r ,
^ZWIĄZKOWIEC" MARZEC (March) średa, 11 — 19S»
LITEMCIU "LOLITA"
ykańsjcich Francji, ;gdael"OJ^mpia Press"
2Siimeśgiggnied^j| bardzf^ęk- z9ecydow2dla^% opublikowa-
jnaf|«e!rflieracłiTOJi:-^ 2ak%(^tany auto^.-.Ąbjaśnia łyy-
dawcy ^BBkopis ą^roiej pierw*»j powieai|j, "Bohatera kształtoWa-testsa wzór dr.;'Żiw^go, z boha-«atojia|Oiniast gtar^em się zro-b]e'"d¥ttgh^'Ldlitc". A wię6^nowa X^epta na niezawodny best-sel-ler.— coś ź' "Doktora źiwago" ci5sr2~"Uolitf'-Na-zapewnipny;
Bowwa;- Sukces
^k<riro\obie książki już ponad 5 miJ^iccy .utrzymują się na czele lisbf najbardziej kupowanych powieści na tym kontynencie'. ' Zjawisko pod wieloma wzglę-danji całkiem wyjątkowe. Przede Wszystkim na liście "best-seUe-fólp'stosunkowo-rzadk« znajduje ksiażkirthiroączone z języ-Xói( obcych (do wyjątków, naleje .'(Włoch Alberto Moravia i. fzćjfególnej ;: sławy" Francuzka ' icóise Sagan); w chwili obec-i na pierwszym - miejscu listy; książką: Pasternaka Jłuma-
a z rosyjskiego, a na trzecim sza książka napisana po an-, ji przez osiadłiego w Sta-od iai Nabokowa, ziianeg"
nie powici, ^opjero w ,ubilf-głym roktt:«*utnain w Stftna&ti zgodził sie na ryzyko, które okazało Sie kót^alnią złota. Do'dziś sprawa*Wydalj^ia "Lolity"' "Stoi pod wielkim znakiem zapytania w Anglii: Mimo opinii krytyków, którzy uznali za • nieprzeciętne artystycznie dzieło literackie, czy wręcz za arcydzieło, mimo bardzo-^ochłebnego^dania—po-wieściopisarzy brytyjsTcich," a wśród nich katolickiego Graham G r ee na, mimo porównywania "Lolity" do "Candida" Yoltai-re'a, mimo stawiania jej na jednym poziomie z utworami Eve-lyn Waugh J Huxleya, Anglia w dalszym ciągu nie może się zdecydować na wydanie powieści. Poważny nacisk opinii publicznej na firmy wydawnicze sprawia, że ukazanie sięv"Lolity"^w -Anglii jest-dStąd-wątpIiwe.
W Kanadzie cenzura zdecydo-: wała pozwolić na "wpuszczenie powieści dorkraju i jej sprzedaż w '. khięgarniacli. Niemniej .wy-tworzyła- sie ■ sytuacja paradoksalna. Książka jest na ustach wszystkich, nawpt ludzi ktnrzy
lir L j, „u____, bibliotekach publicznych. Repor-
obu wypadkach mamy tez ..Telegramu" zainterpelował ^™ienia z książkami odbe- kierownictwo biblioteki 'W tej '"''-m^^li^tr''!^^^^ sprawie. Odpowiedziano mu. źe
ga się wydawać potwornym zwy-ro'dnieiiie^, a daitianie jej Iżycla zbrodnia. -A: jednik inaczej wy-gladająfeite sprawy w fikcji powieściowej Nabokowa. Humbert jest głęboko fudzki, jego zboczenie wywołuje w ifczytelniku' odrazy, a i raczej /współczucie^ tym więcej że pewne próby Humber-ła przełamania'Wrodzonego-młi pociągu kończą się zupełną porażką; dodatkowym zresztą wyr -jaśnieniem-Tsą-wzmianki-o-daw-niejszych zaburzeniach umysłowych i o szoku wywołanym we wczesnym dzieciństwie przez śmierć rówieśniczki. yZ drugiej strony czytelnik' nie- ma dostatecznych elementów współczucia czy litości wobec Lolity, dziew-, czyny przedwcześnie zepsutej świadomej swojej kobiecości w zalążku i niezwykle bieraąjr-wo-bec sytuacji. LoUta nie czyni właściwie nic_by wyzwolić 5ię..z narzuconej- jej przez okoliczności dwuznacznej opieki Humberta^a gdy wreszcie ^cieka od niego, czyni; to przy pomocy daleTćie|o' kuzyna, o tychże somyeh" skłon
nościach co Humbert. życie Lolity jeśli zostało złamane to przez nią samą — prze?: brak kośćca
;o standartu amerykańskich lellerów. Rozlewna epbpeą malca o ludziaTch, zagadnie-;h i sprawach dalekich czy-ikowi amerykańskiemu. Głę-^ psychologicznie książka Nabojowa-—^zjawisko niemal wy-'jątjkowe na gruncie amerykańskim, a wytłumaczalne rosyjskim ri europejskim pochodzeniem au-
V.0bu książkom towarzyszy at-. jnoiifera skandalu. Xiter&ckó.-po-. 'litycznego w wypadku Pasternaka^ którym stoi dziś najwyż-'sza,,nagroda literacka świata. Li-teracko-moralnego skandalu w -j^iadku "Lolity".. ' . ' "
$i)rawa "Lolity" to powtórze-^nieisi? w naszym wieku i na na^ ■ szjrch oczach jśszcze raz dawne-jga ą ciągle jeszcze aktualnego 'iStÓsunkd cenzury do moralności,
zasadniczych obiekcji nie ma, że biblioteka zamierza "kiedyś" nabyć szereg egzemplarzy, ponieważ jest duże ^ zainteresowanie czytelników, tylko narazie jakoś do kupna nie doszło. Artykuł redakcyjny ^^^^^^."^^ miał efekt całkiem ciekawy: przez dwa tygodnie nie można było' "Lolity"; dostać w torontońskich księgarń^ach nawe^ za ciężkie pieniądze —'widocznie'ci wszyscy, którzy się jeszcze wahali; nie byli pewni, mieli jakieś wątpliwości natury moralnćj- doszli do wniosku, że wobec stanowiska "Telegramu" ; coś ■■■■ niewątpliwie godnego uwagi musi być w: tej okrzyczanej powieści.
<Na czym polega skandal-tówa-rzyszący ukazaniu się "Lolity''? Autor poruszył zagadnienie omawiane bardziej w podręczni
. , . ionychrkach psvcłiołogitrniż-w-salonarft
Ujyteriów artystycznych odzie-, łaclł literackich, kwestionowania iclr; wartości ze i w«ględóW:^rzeko
i literaturze — problem hieńór malnej miłości ćzterdziestoletr _ . niego mężczyzny da dwunastolet-
mo etycznych. To znów problem: Tiiej: dziewczynki, "nimfki", wća-.'•Madame Bovary", "Ulyssesa", le zresztą nie niewinnej. Termin f Kochanka Lady Chatterley" czy Nabokowa "nymphet" już się
moralnego, przez bierność. W ostatecznym rachunku Lolita wy-biera^ tak zwane życie normalne -r— małżeństwo Z nawpół głuchym inwalidą ostatniej wojny. Życie o zachowanych pozorach wydaje się jej ideałem pragnień, nie ma w niej jednak żalu do Huraberta, jest raczej tylko dawna obojętność.
Nabokdw jest ogólnie uznany za doskonałego humorystę pierwiastek ten występował dotąd silnie w jego utworach. W "Lolicie" jest to humor gorzkie zaprawiony silną ironią, graniczącą czasem ie złośliwością. Ironiczny jest stosunek autora do bohaterki, która jest typa-wym iimerykańskim ''bfat** - z najgorszymi przywarami wieku dojrzewania. Ironiczny nieraz stosunek ,do. właściwego bohatera Humberta» który zdaje sobie sprawę ze śmieszności swej sytuacji opiekuna-kochanka; Satyrą europejskiego spojrzenia z zewnątrz na Amerykę jest opiy wielu tysięcy mil drogi przemierzanej w samochodzie przez Lo-łite i Humberta. Drogi w czasie jgoFej—niczego:^e widzą, nie.
DYSKUSJA O ZABYTKACH WAWELSKICHr^dięciephed^^ p. Wiktora Podofkiego I Ołławfy (b^poseł R.Pł) z lewejW wie ze znanym komentałorenr telewizyjnynii; CBC paneml Fred Davis^prxedudzłałem pana W5PodDskiego=jtf-. popularnym :wi^ wisku telewizyjnym "Front Page-Challc<ige'' w czasie którego 4»mawiaHa była sprawa~po^lsklch zabytków historycznych. Pan ^W. Podoski w wywiadzie łeiewłiyjnym wyraził radość, że część zabytkOw wróciła juz do kraju, I aiwladcłył; łe-w |ego opinii najlepsze muzealne piwnice nie są właściwym miejscem na przechowywanie zabytków muzealnych; bo przeznaczeniem ich jest służenie spoteŁzneści, które wia.że-z nimi-tyle przeżyć histo-rycznych i narodowych.
:u.;niis ''Zmór" "Zegadłowicza.
'i^iabolfówt^ po niplsaniu' oier-• wotńego^ ńbwejBtycznego szkifclf ',"L,oUty" jeszczfe''',w Pa^zMi^po !l^syjsku,:.w roku l9S.d żabrałjię ,dp" tematu ponowiiie', już- po an-^giCcku.-, , .> ^y^Vp :ukonczeniii powieści nie ,mógł zpaleźć w l^aoaćh wydaw-^T-''~ (łrastycznttfć 'tematu od-itraszała firmy obawiające się o /sWe dobre'imie. Po raz pierwszy iWięc ukazała się '^Lolita'' — dzi-Iwnym zrządzeniem losu ^ znów
^'ńią w jeżyku oryginału,' a po rastaiącej już dziewczyny. Uczu-•(franciisku, w wiebznie liberalnej cia Humberta wobec Lolity rao-
przyjął na gruncie amerykan skim na określenie młodocianej kuśićielkl
^ Przeżycia Humberta opisarie są w jego pamiętniku; gdy czeka ■wywiezieniu na wyrok za morderstwa swego następcy w uczuciach Lolity. Zabił go nie tylko.z zazdrości, nie tylko za odebranie mu: ukochanej. Chodziło nm o coś więcej — poczucie, że podczas gdy on "tylko" złamał żyoie Lolity, kuzyn jej popełnił większą zbrodnię — złamał serce do
POLSKI PROORAM RADIOWY
"SYRENA"
NItihlkla Stacja.
C KTB-
Pala
-620
3f HumbarcfMt Bl\ed. RO 9-9175 (wlecz.) lub "Zwi^kowlic'', LE 1-2491
DO POLSKI SAMOLOTEM
"WYCIECZKA NAD WISŁC"
$517.00 TAM I Z POWROTEM
137 Beresford Aye. Toronto 3, Onł. Telefonować RO 2-67S8 ,
19-24
Polski garaż 1 stacja benzynowa B,A.
Wykonuje wszystkie prace w zakresie naprawy motoru przez taniego dyplomowanego mechanika, jakim jest Artur Moiasy.
Wymieni zużyte części z waszego samochodu i wstawi nowe. Praca gwarantowaną-^ ceny przystępne.
3-eh pracowników daje wam gwarancję szybkiej i sprawnej obsługi.
' Właściciele: ARTUR I BRONISŁAW MOLASY Adres: 570 Lakeshore Rd. E. ~ Port Credit '
' przystanek autobusowy 9.A. ^ Tel. CR 8-4370
18/S
Oglądają, nie szukają — drogi w której' powtarza się tylko wciąż ten sam "pattern" identycznych moteli i hoteli, restauracji i "grillów", takiej .samej zawsze autostrady z podobnymi ogłoszeniami i reklamami. Wreszcie hur mor Nabokowa dochodzi do granic koszmarnej groteski w przś-szarżowanej scenie niorderstwa rywalaj Scena ta zresztą wyraźnie koliduje z całością powieści wprowadzając niepotrzebny zgrzyt:
Z drugiej jednak strony krytyka słusznie / podkreślaj że ■ pd raz pierwszy w literaturze autor, pisząc na tematy zwane drastycznymi wprowadził element humoru ^ dotąd sprawy tego typu rozgrywały się zazwyczaj w atmosferze ciężkiego napięcia psychicznego, koszmaru; ponurości.
Nie jest to jednajc- książka lekka ani lektura -rozrywkowa. Gi wszyscy; któ«y,vrzucają się na •'Lolitę'* wo poszukiwaniuldresz-.czyku-:.erołycznegOi^wiodąuiMę na peyiló)^i scen; rzeczywiście drastycznych'prawie; wspowieści nie Jtia; w każdym razie jest ich
Polski Czerwony Krzyż dziękuje
Komunikat Komitetu Wykonawczego Funduszu Pomocy
dla Polski
CZMNICY PISZU...
osobiste opinie ich •ułorów • nie.redalceil ';ZwIąIltwe•'^ kt6^^
Czy Polonii potrzebny jest chór
Szanowny Panie Redaktorze, : \ Zwracam się do Pana^z prośbą o zamieszczenie' w Pańskim p^-tygodniku "Związkowiec-'niżej załączonego listu. -
List, którego kopię : załączam Panu~RFdaktOTOwi7r\vj-słałemT-pocz=-tą poleconą 28.10.1958' r. na ręce p. Inż. J. Jaworskiego, byłego prezesa Kongresu Polonii Kanadyjskiej Okręgu Toronto, za pokwitowaniem pocztowym nr. 124 (Tor. Sub. nr. 125). ^ . '
: Pomimo że od tego czasu minęły już czter>- miesłącei odpowiedzi żadnej na list ten_^ nie otrzymałem.
Ponieważ^ kwestia, i którą~~porur szam w tyra liście-jestkwestią całej Polonii/Zprzeto pragnę poddać ją pod opinię-publiczną, z prośbą o łaskawie • wypowiedzi Czytelników w tej spraWie. Chodzi bowiejn o to, czy Polonii potrzebny jest PnUlfi RpprP7Pntaf>yjnv Chór. czv
też.możemy tę sprawę tak zlekce ważyć, jak to uczynił Okręg KP. W wyniku tego zaniedbania, na ostalniej akademii 11-go Li.stopaJa
chór na akademii me — bo go praktycznie
wy nie
"Podajemy' do publicznej wiadomości treść; pisma Polskiego Czerwonego Krzyża, które właśnie otrzymaliśmy. Jak wiadomo ,z poprzedniego naszego komunikatu. Klinika Chirurgiczna Dziecięca prof. Kossakowskiego otrzymała od nas łączną kwotę $31.051.75.
Polski Czerwony Krzyż Zarząd Główny
Warszawa, dnia 20 lutego 1959
Mokotowska 14. Do
Funduszu Pomocy Polsce, 1475 Queen St. West, Toronto, Ont. Szanowni Panowie,
W imiflnin mnim własnym.
oraz w imieniu Zarządu Głównego Polskiego Czerwonego Krzyża
bez prńwnania mniej niż w
przeciętnej powieści amerykan-; sklej, mniej niż w wielu t.zw. powieściach historycznych made in America. Czytelnik żądny niezdrowej sensacji być 'może odrzuci powieść nie doczytawszy jej nawet do połowy,—- zniechęci go to wszystko co 'jest wartością ■'Lolity*': głębókat imałiza' psychologiczna stanu nienormalnego; świetne ujęcie literackie, wielC; aluzji literackich i intelektualnych, dość trudny styl, język uznany przez krytyków za "świeży i pełen wynalazczości". 'fNie ma'też w, "Lolicie" ele-ińentów które mogłyby się przy-fczynić do zdeprawowania czytelnika, niezależnie od jego wieku; nie można wiśc iiznać/ jej za książkę moralnie szkodliwą, jeśli ktosby chciał stosować tego ro dzaju kryteria; do dzieła literackiego.
Natomiast lektura tej powieści jest niewątpliwym -przeżyciem literackim i artystycznym ze ■jKZględu:_na_Lmi5li:zostyroi wizji autora.
' Jadwiga Jurkszus-Tomaszewska.
pozwolę sobie złożyć na ręce Panów moje gorące podziękowanie dla Komitetu Pomocy Polakom za szlachetny dar w postaci 7 skrzyń precyzyjnych narzędzi chirurgicznych i sprzętu do chirurgii serca, które otrzymaliśmy ostatnio dla Kliniki Chirurgii Dziecięcej prof; Kossakowskiego. Cenny ten dar iest dowodem Waszej życzliwości i : zrozumienia najbardziej żywotnych potrzeb w dziedzinę naszego lecznictwa.
■ Pragnęłabym-FÓwnież -wyrazić moja głęboką wdzięczność za zapowiedź '.nadesłania, w najbliższy m cza śłe < szereg u • przy rzą dó w diagnostycznych, oraz aparatury do sztucznego krążenia, która po
zainstalowaniu w,Klinice Chirurgii Dziecięcej będzie pierwsza aparaturą tego typu w Polsce. "
Dziękując jaz-jeszczę.^ga-wszy-
stko co Komitet Poniocyr-Pola-kom uczynił w sprawie dostarczenia nam sprzętu medycznego, : Zasyłam wyrazy poważania; (—) Dr. I. Domańska Prezes Za Komitet Wykonawczy Funduszu PomocyVdla Polski:. (—) Leon Szelążek Przewodniczący „{—) Henryk Morski Sekretarz
żaden stąpił było!
W. Karpowiei. * * »
KONGRES POLONir KANADYJ^ SKrEJ — OKRĘG TORONTO
Szanowny Panie Prezesie, : Nie mając dotychczas, żadnej odpowiedzi z Kongresu na apel naszego chóru prowadzonego przez Radę Edukacyjną ZPwK,-w porozumieniu z prezesem -Rady. — p. L .^Korsak, zwracamy się do Pana' Prezesa z prośbą o przejęcie protektoratu chóru im. Ignacego Pa-dorewsl<iego przez Kongres Polonii Kanadyjskie!.
Decyzję powyższą powzięli wszyscy członkowie naszego chóru na Walnym Zebraniu przed dwoma miesiącami, ponieważ doszli^ śmy do wniosku, że tylko' przy Kongresie Polonii Kanadyjskiej, możemy stworzyć i utrzymać na poziomie reprezentacyjnym dobry, męski chór — chór, który by reprezentował i rozpowszechniał na-szą Polską Tieśń po całej Kaną:--dzie^a-nawei 1 po całym świecie; jak dotychczas, chóru takiego.jest nam Polakom brak, a możemy go mieć i możemy się potem nim szczycić, bo możliwości zorganizo-
chór również, może mieć szanse istnienia i rozwoju. Chór nasz od początku istnienia walczył z nościam'i
, ... .... .. . wielómaS:
sciami,_ lecz ciągle kulał, '^ZA pował 1 jakos wegetował; ostaW -tj -'.\-iibiegłym-sezonier-stan^^ dość dobrym artystycznym poti^ mie, a to znów; zawdzięczaliśmy V I. Romanowowi, którego zaanga^!
naszego choru wyciągnąć wsm , itie możliwości artystyczne Ł\ móc postawić chór na \\ymagan\t;~' przez niego poziomie. Cel -um osiągnięty/ lecz tylko do pe\\nca stopnia. .tPo udanym WYstępieA,, szego chóru-\v CBC,^ o'raz i^J. mil 3-go Maja szczupła garstb członków;, chóru zaczęła zaniedby wać,..ijczęszczanie—na próby --zai 1 przypływu nowych sił nie' bjT całkowicie, co zniechęciło t<xmi
wania go są. duże — zależy tylko od dobrej woli polskich organizacji, skupionych w Kongresie Po-^ lonii Kanadyjskiej.
Mamy wyśmienitego dyrygenta pana I. Romanowa, kierownika programu CBC — - "Song of My People." oraz telewizyjnego programu CBC, ".Rhapsody", który w dalszym • ciągu za stosunkowo niską opłatą, .jest gotów nasz chór poprowadzić. Sądzę, że' nie potrzeba dodawać, że przy takim dyrygencie, który ma tyle możliwości.
Uwadze naszych Pań polecamy -codziennie ~swięże mięsa
^ różnych^ sattmków —> pierwsmnttdne| iakoścl.
Wyborowe kiełbasy, balerony, salcesony, s^nki or4z drób, gnyby, , śledzie, różn? delikatesy 1 piecjorwo.
Ceny niślcie*:''-^ bbSł^ 1^
; N. inTER'S Neal Market & GroceiY
500 q«Ń4n st. w. , — < Toronto / Tel. EM I^MM
; (tuż przy kościele św. Stanisława)
^SONINIOir TBAYEŁ OmCE
jisWtlfinstenWest ^ Toronto
4
ni: EM frMSI S. HEIFETZ, NpTARY PUBLIC -
m
'na st^de^m wiartę."^ Wizy do Polski w 10 dni. ^ Wyjazd do : IJSA 'Di''«ałe lab^łzytę. -- Sprawy majątkowe wikraju, akty larowiny,pełnomocnictwa^ małżeństwapizezzastfpc^flTsprawy.' fiwarantoftaiąpnesyłkę pieniędzy i paczek do Polski i Ukriiny.
iT^miacwiiia: notarialne wuełkicłi;dokumentów.
tafonnacja li^wnie. osołuide i telefonieznle.K' ^ ^
U-
Twój list jest ważny
Pisząi|,iisttpr«wrd| czy .adres jest
f i^W O I i wyriinią napisany. " *
Pamiętaj podać imię lub pierwsze litery imion adresata.
Zawsze podawaj numer, ulicę, numer strefy Ueżeli jest po dzielnicę), nazwę miej-
scowościprowincję.
Na korespondencji skierowanej dd domów apartamentowych lub biurowych podawaj -numer mieszkania lub biura.
Umieść adres zwrotny w lewym górnym
rogu.
Wysyłając pocztę poza Kanadę pbliaj pełną nazwę kraju.
Naklej odpowiednią ilość znaczków. W razie ■wątpliwości sprawdiLw Unędzie Pocztowym.
-^omplotno i oytelne adresowanie pnyspiesiy dorfczenie-poczty. I
CANADA POST OFFICE
Kto wybiera "Miss Polonif ?
z okazji odbywającego się właśnie konkursu "Miss Polonia Kanadyjska'': pragnę i ja wścibić mój nos oraz mój głos do tej imprezy; Chociaż — prawdę mówiąc — jest to sprawa wybitnie obchodząca: pa wfększej części młodzież, 'jednak ja, chociaż starszy wiekiem, mam chęć i zamiar wziąć w niej.-udział, choćby, przez 'oddanie, mego -głosu
na jedną.z kandydatek. Może chociaż to będzie miało trochę ciężaru -gatunkowego ną szali - wybór czej i przyczyni się, tym; samym-aby dać szanse, którejś z dziewczyn do uzyskania honorowego miejsca. Jedno .jest tylko co mi się w tym wszystkim nie bardzo podoba iw tej sprawie właśnie piszę. i
Mianowicie, jeżeli ilość głosów oddanych • przez czytelników, decyduje o losie wy bor u dane j Pani, tó chyba jest wystarczające, aby owa kandydatka zajęła ^pierwsze miejsce. Jeśli natomiast komisja sędziowska- decyduje o; wyborze i przyznaniu palmy pierwszeństwa — w takim razie głosy czytelników nie są brane w rachubę. Ten właśnie "trick" nie przypada mi do gustu.., 'Ciekaw jestem jakiego zapatrywania jest większość' czytelników w tej sprawie;
z poważaniem
Czytelnicy wybraliby ją. "Miss Polonią'! i; wtedy .byłaby naprawdę kompromitacja. Stąd pierwsze nasze ograniczenie — nie przyjmujemy indywidualnych zgłoszeń. Do konkursu :może stanąć^tylko taka panna, która, na jakimkolwiek balu karnawałowym została wybrana "królową balu". .Mamy więc gwarancję," że kandydatka jest prawdziwą osobą i musi posiadać .jakąś urodę, skoro _na.^balu.kilkadziesiąt czj^"^kilkaset osób uznało ją'za naj-piękniejszą.
Druga eliminacja jest
łycn członków ao dalszej prao-jak. również naszego dyryśenta b': I. Romanowa. ..Nastąpiła"^ pnerws wakacyjna Pn WRk,ip'j;ich cżlonfa-wie chóru 'na. Walnym Zebraiiia wybrali nowy zarząd chóru, którr postawił sobie za główny cel-utwij.' rżenie i zorganizowanie reprezsn-tacy/jnego. chóru: Pplonii Kanadyjskiej pod zarządem Kongresu.
Dotychczasowy nasz Chór. chi ciaż prawnie należał do Związkii Polaków w Kanadzie, ;to praktya nie należ.ał do całej Polonii Kanadyjskiej, ponieważ wy.stcpował na : wszystkich .polonijnych uroczysto-^ ściach i. reprezentował.^ jak. mó^ całą Polonię,.w pieśni na różnych występach czy to w CBC, CFRB oraz w CBC TV,, lecz cicxar materialny spoczywał tylko na barkach ZPwK, która to organi/.;icja po-kiywała wszystkie ko.sztyt .związa-. ne; z prowadzeniem chóru. Uwaia.-my, że nie jest to rzeczą moralną,.' wykorzystywać, jedną organizację, której kosztem miałby, istnieć chór' lecz wszystkie polskie organizacje skupione w Kongresie Polonii powinny się złożyć na utrzymanie takiego reprezentacyjnego- zespołu.
Chór dobrze taki wlaśiiig
zorganizowany (a
marny- .zamiar i-zyć),. nie ■ powinien '.przynosić deficytu yak to .było ; dotychczas —r lecz powinien być conajmniej samowystarczalny, a nawet powi'
. Uwaga Redakcji. Organizując konkurs "Miss Polonii'" staramy się wyłonić rodaczkę, .która ^ >na prawdę mogłaby nas reprezentować jako piękność. Gdybyśmy przyięli: indywidualne: zgłoszenia i polecili czytelnikom, : by wśród nich wybrali ''Miss Polonię", wówczas, mogłoby się zdarzyć, że ktoś podał 'osobę nieżyjącą, przesłał zdjęcie jakiejl': artystki filmowej.
. . pozostia-Wiona czytelnikom; Ci na podstawie fotograf ii ocenia ją urodę. Oczywiście fotografia, może mylić. Mamy fotograf. z pięknej dzie\v-c^ny może zrobić bi^zydką, natomiast dobry fotograf zrobi coś wręcz odwrotnego. Na podstawie samej tylko fotografii' nie! ziwszę można dobrze określić daną osobę ■ Stąd konieczność dokonania ostatniego przeglądu przez-: komisję.
W konkursie "Miss Polonii" nie ma żadnego "tricku"^ Czytelnicy na podstawie fotografii oddają głosy na te kandydatki, które ich zdaniem są najpiękniejsżisi. Tym samym pozwolą nani na wyłonienie 8- czy więcej kandydatek, które zostaną zaproszone na bal"Miss Polonii'', gdzie specjalną komisja sędziowska dokona wyboru. W tym roku wprowadziliśmy inówaćję. Kandydatka, .na którą czytelnicy złożą jak najwięcej głosów zostanie-"Królową Czytelników Związkowca 1959 r." i/otr^a najgrodę firmy "Four Seasonś Travel". A zatem nie ma tu żadnego "tricku".
M. Malasiewict ^y"''^"* przez czytelników kańdy-M, Maiasiewicz, ^j^^^^ postanie tytuł i nagrodę. Z
kolei,vrazem z innymi kaindydatka-mi-wyłonionymi-przeż-czytelników^ ubiegać się będzie na balii o tj-tuł "Miss Polonii". Jeżeli go otrzyma wówczas będzie i "Królową Czytelników Związkowca"' i "Miss Polonią". Jeżeli niCi wtedy pozostanie
East Coulee, Alta.
jej pierwszy tytuł i nagroda.
Przebieg konkursu jest prosty, jasny i przystępny dla każdegO; Głosowanie czytelników, jest tak ważne i cenne jak i komisji sędziowskiej na balu.
men przynosić: zyski organizacji^ przez organizowanie ' koncertów,, zabaw itp. imprez.
Największą, .bolączką naszego; dotychczasowego chóru, był: nlfr; dobór członków i lirak. możliwości' zdobywania : nowych.sił. Problem ten był by: całkowicie rozwiązany, gdyby, nasz projekt został zrealizo-wanyr-Wiem, że na 30 tys. Polaków ''| w.vToronto; możemy zorganizować męski zespół dobranych głosów o liczebności ponad stu członków, jeśli zorganizujemy werbunek nie. tyIko w jednej organizacji jak to było dotychczas, lecz we .wszyst-r kich organizacjach skupionych: w = Kongresie .Polonii Kanadyjskiej,: mając, do dyspozycji polską prasę; radio oraz możność wykorzystania-na propagandę wszelkich • polskicti zebrań i imprez.
WierzCi że jest to. jedyna,droga; do zrealizowania naszych planów; utworzenia chóru takiego, którego nie., potrzebowalibyśmy się wsty-; dzić: przed innymi narodowościami' i wszystkie, dotychczasowe bolączki; i 'problemy - byłyby w ten sposób; przekreślone.
^Tak-np.iz-praktyki--własnej_wieni,I że wielu • z: nas nie: chce należeć ; da chóru tylko' ze względujM-^ przydział chóru do ZPwK. Uważam, że jest, to niezdrowa zawiść "międzyorganizacyjna^', której położyło by się kres z chwiląi gdf wystąpimy pod <;szyldem Kongresil Polonii Kanadyjskiej.
Zarząd chóru w, porozumieniu i resztą członków stanął na stanowisku, tym,, że albo zorganizujemy': chór na zasadachwewnętrznej dyscypliny i porządku, jaki panował w • polskich; : chórach, w Polsce przed ostatnią wojną -^chóri kto-., ry będzie reprezentował całą Polonię w Toronto a może naweti* i całej Kanadzie, albo z chóru, kto; ry- ostatnio stanął na tak.wysokim poziomie definitywnie zray^ gnujemy, co by było policzkiem dla
całej .30-tysiccznej Polonii w To--, ronlo.
W związku z powyższym proponujemy:: .utworzenie chóru rajskiego przy Kongresie Polonii W. nadyjskiej, pod pełnym brzmij niem: "Chór Kongresu Polonu' Kanadyjskiej, Imienia - Ignacego Paderewskiego" pod dyrekcją h.. Romanowa.
Mając na uwadze ważność zagadnienia, zwracam; się Ao Pana prę- ' zesa z-prośbą o przychylne pode]-ście~doTtej^iacważn'ej-dia-Polomi-sprawy i załatwienia jej W;; czasie możliwie najszybszym ze wzg'§^- i na zbliżający się sezon zimow i uroczystości narodowe, ną'>B^ r>-ch Polonia pozbawiona by D}«.: polskiego chóru, ponieważ proW naszego chóru zostały' zawiesza I do czasu załatwienia naszej poj' należności. „.j^--W. Karpowicz, prezes Chort im; Ignacego Paderewskiej^iJ
^ ■'■ OdWictdt twoitgo lekarza okulistę a potem flrmę:
5 Richmond St.
268 Bloor
-NOWO KANADYJCZYCY MILE WIOZIATy
JnK,PfcŻEPlS^XEMy,.OKUŁXROW WYKOf^JEMY JE, WEDŁUG RECEPTY WASZEtiO LEKARZA
'^1