m
''Wm
- I
mm
1^ ?;l
Dzieńdobiy^ Czytdnicy
Oj, ta pmal Tak nam dokucza! sdal^^ przewiewaj inieaiem w oczu sWPie... To znów zaśuńeci sUm-cem. ufujaśni niebo, rozpuszcza zwfdii śniegu.,.
Nic dziwnego, że $i^ czlowiek\przedębia: i choruje, ciągle narażony na zmiany pogody. Bp jak tu się od zadę-hienia uchronić? Nie można... Choć lókaeiwie, jeden pan twierdzi, że można. Opowiadał mi, że pod koniec wojny on i grupa polskich żołnierzy dosUda się do nieufoli niemieckiej, Zamknięto ich w.óbone gdńe jeńcami bj/fo" dużo innych żołnierzy ze sprzymierzonych armii alianckich., Żołnierze spali w zimnych budytikachi w niewygodach, bez dostateczr nej ciepłej odzieży: Większość jeńców chorowała, chodńła zakatarzona i kaszląca. Ale nie polscy żotnierze! Bo oni od
^^Kiedyv Adam blji nrfodyrn ilioDcem, uważano w [szlude ża nailepśze^o spórtó-|wca .IbK<3FWłśde. bie^> nai-lepiej.iTUcał piłką nafleolej;
łyżwach jeździł nallenlei i był najaJnieli^ z chłopców jego klasy. To też Adam często dokuczał młodmm i sła-iBzym kolegom, jeśli nie zda-iyli zejść mu z dro«!. A już nafwięcej dokuczał Tomkowi. któiT b:^ niewielki, slaby i nosił okulary. Całe szczęście, ie Tomek nie brał tych doku-czUwości do serca i tylko się uśmiechał. Nawet oty/arcie podziwiał Adamai móuił. że
mu zazdrości jego_ budowy
sportowych wyczynów.
Minęło wiele lat. Do szpitala przywieziono znanego soor-towca, który ulerf i^adko-wi: Nogę miał całkowicie pogruchotaną, kości złamane:.. Lekarze byli za tym, żeby nogę obciąć, ale ieden z lekarzy uparł się, że kości dożv. Po wielu operaclach,; po długich miesiącach leżenia sporto-wiec wychodził : wreszcie ze szpitala. Opierał się tylko na lasce lecz złamana noga była
Pod jedoyia daeheiii
samego początku, pilnowani przez swych oficerów^ myli się najzupełniej wyleczona. Prz^-
każdego ranka do pasa :W ńmnej wodzie pod pompą mróz nie mróz i codziennie sie gimnastykowali. Podołmo w ciągu zimy nie zachorowai ani jeden!
' 'Ogromnie mi to zaimponotoało. Bo latem—-to jeszcze, ale amą myć się na dworze., w. zimnej wodzie^,, to trzeba naprawdę odwagi żołnierskiej.
Jak Vfy myślicie. Czytelnicy? Czy potrafilibyście to robić? i to nie raz ale codziennie?
Ja niestety, nie. / pewnie dlatego leżę i choruję, kaszlę i kicham i współczuję tym wszystkim, którzy też są chorzy... Do wyzdrowienia!
drzwiach ze łzami w oczach żegnał się ze swym lekarzem — dawnym kolega szkolnym, Tomkiem, który odtąd stał się jego najserdeczniejsz:>'m przyjacielem.
FILMY
Div/inKbv.'f'
DAWNIEJ A DZIŚ
Cicho było i pusto w tę noc zimową. Śnieg przywalił drzewa, zasypał dom aż po okna. I tylko w jednym okienku wielkiego drewnianego domu. paliło się małe światełko. W kącie na łóżku leżała dziewczynka. Była rozpalona, jęczała z bólu i dygotała choć ją matka przykrywała grubymi chustami. Ojciec co chwila podchodził do okna i patrzył przez .zamrożone szybki w demnx noc.
— Czy już jedzie? — pytała matka.
— Nie — wzdychał ojciec i uspakaiał ją słowami: — Przyjedzie, przyjedzie, ^ już niedługo. Wiesz sama. jak od nas daleko do miasteczka a zimą niełatwa jazda.
Matka zamilkła ale za chwilę znów:
r— Może już nadjeżdża. Wyjdź zobacz ._
Jeszcze nie. Może dopie-ro wyjechali zmiasteczka;
— A może mę*ma go u siemię? Może pojechał do chorego? O: Bożę, co to będzie? Dziecko mi umrze. płakała matka.. Możebyś pojechał po innego doktora?
— Wiesz dobrze, że do drugiego doktora jest sześćdzie-
siąt mil. Bądź cierpliwa, powinni niedługo tu być..: . Ale jeszcze dużo czasu minęło nim rozległo się parskanie konia, tupot nóg po śniegu i pukanie do drzwi.
-r- Ach doktorze! — podbiegła matka r— niech pan ratuje • mi dziecko! Leży zupełnie nieprzytomna;..
—Macie szczęście, że wasz Janek mnie' zastał: Właśnie miałem jechać zobaczyć jak się czuje dziecko, które wczoraj się urodziło. Nie wróciłbym aż jutro. . .
To mówiąc doktor podszedł do chorej. Stary był i doświadczony ten lekarz, który, wraz z osadnikami na nowych ziemiach dzielił trudy i znoje pionierskiego życia. Bez chwili wytchnienia jeździł, leczyła pomagał, niósł pocie; chf}. . .
jLecz co tu może poradzić biednemu dziecku? Zabija ją wysoka gorączka: Ach, żeby było jakieś lekarstwo, które-by ulżyło chorym natychmiast!
: Doktor robi chłodne okłady, omywa rozpalone ciało, wlewa w usta chorej jakiś płyn. A teraz czekać czy przejdzie. .. Tylko czekać...
Ptasie plotki
Usiadła zięba na dębie: "Na pewno dziś się przezięzię! Dostanę chrypki, być może, glos może stracę, mój Boże, A koncert mam zamówiony w najbliższą środę u wrony". v
Jęknęły smutnie żołędzie: "Go będzie, ziębo, co będzie? Leć: do dzięcic^a do buka^ niech dzięcioł ciebie opuka !"n
Podniosła lawnt sikora: "Podobno zięba jest ciężko chora!" Gil z tym poleciał do szpaka. "Jest sprawa taka a taka: Mówiła właśnie sikora, że zięba jest ciężlto chora". ;
Poleciał szpak do słowika: "Ze słów sikory wynika. Że zięba już od miesiąca po prostu jest konająca".
Słowik wróblowi.polecił, by trumnę dla zięby sklecił. Rzekł wróbel do drozda:-"Droździe, do trumny przynieś mi
gwoździe".
Stąd dowiedziała sie wrona, że zięba na.pewno skona: ^
A zięba nic nie wiedziała, na dębie sobie siedziała. Aż jej doniod>' żołędzie, że koncert sienie odbędzie. Gdyż zięba właśnie umarła na ciężką chorobę gardła.
Jan Brzechwa
Chory kotek
Pan kotek byłchorj' i leżał w łóżeczku. I przyszedł kot doktor: "Jak się masz, kołeczku?" "Źle bardzo"—i łapką wyciągnął do niego. Wziął za puls pan doktpr poważnie chorego ; .r dziwy mu prawi: "Zanadto sie jadło, s Co gorsza, nie myszki lecz szynki i sadło. : Źle bardzo. . . Gorączka! Źle bardzo koteczku! Oj. długo ty. długo poleŻYSz w łóżeczku ■ I nic jeść nie będziesz, kleiczek i l)asta. Broń Boże kiełliaski, słoninki lub ciasta". ^ "A myszki nie można -r-vzap\1ałkoteczek —. Lub z ptaszka małego choć parę udeczek"? "Broń Boże! Pijawki i dyjeta ścisła! - ^ Od tego pomyślność w leczeniu zawisła": I leżał koteczek. Kiełbaski i kiszki Nie tknięte. Z daleka pachniały mu myszki., Patrzcie jak złe łakomstwo! Kotek przebrał miarę Musiał więc nieboraczek srogą ponieść karę.
St. Jachowicz
Dajka
Zbuntowały się: członki ciała przeciw żołądkowi:-. , — Po co mamy—- mówiły — pracować na tego żarłoka, gdy on nic nie robi i tylko trawi owoc naszych trudów?
— Musimy go nosić do miejsc gdzie jest jedzenie — . mówiły nogi — ale już się więcej nie ruszymy.
— Musimy mu ciągle podawać jedzenie — powiedział}' ręce, a >- ale już nic więcej nie podamy. > v
.— A ja musrę ciągle myśleć co mu zdobyć do jedzenia —. powiedriała głowa, — ale już więcej: tego nie będą robić.
Żniąiek nie otnjmawszy jedzenia zestabł a za nim ręce liłogi, ^owa zaś poczuła szum.
Szybko więc postarali się o żywność dla żołądka wsij^o wróciło do normalnego stanu<
Młody silny organizm dziewczynki wkońcu zwyciężył. Nad ranem gorączka spadła i chora zasnęła wyczerpana.
Wyczerpany podróżą i dłuT gim. czuwaniem jest i stary doktor. Siedzi przy łóżku ch&r rej l myśli:
"Udało się. Dziecko wyzdrowieje. .Ale ile innych umrze! . . . Ach, żeby były takie lekarstwa, takie Jalćieś zabie^ gi. . ."
*• .-,*. ,■*■..■■■■■,■. Marysia odłożyła książkę bo do pokoju weszła mania lekarzem.
— No i jak się ma moja )acjentka? Widzę, że dobrze. K) już sobie książki czyta::, Nie mogę zaprzeczyć, że było źle—-mówił do mamy badając puls dziewczynki -—a-le chwała Bogu mamy doskonałe lekarstwa i zastrzyki na takie choroby. :..Za kilka dni córeczka ł}ędzie zdrowa. :
A Marysia myślała::
, "Jak to dobrze, żs żyję w dzisiejszych czasach. . ." "
Uśmiechnij się
Babcia:;— Jasiu, jak weźmiesz łyżkę tego lekarstwa dzisiaj, łyżkę jutro i łyżkę codziennie, to wkrótce: będziesz zdrów.
Jasio: — Niech babcia da mi całą butelkę. Wypiję od
razu i wstanę. " " ' :
■■■•.« . »^ *■■■■■
Atleta: — Jak wysoka jest moja temperatura* panie dok^ wrze?
Doktor: -— Sto trzy.
Atleta: — A Jaki jest rekord światowy?
Według dawnych chińsidch tradycji ludziom starym należą się nie tylko szacunek, ale i 1>ezgraniczne posłuszeństwo. Młody człowiek przyprowar dzał oblubienice do domu swych:rodziców i stawała aę ona .-od tego dnia całkowicie podległa matce swego męża. Ludzie na stare lata: staia się często złośliwi i dokuczliwi, to też stare matki wielokrotnie wykorzystywały ten ustalony zwyczaj. : czyniąc z synowej swą służebnice i zamęczając ia do niemożliwych: granic. Syn zaś. nie śmiał protestować ■. ■ ■■ ■■^
W tradycjach europejskich wiejskich dworów i. gospodarstw młodzi też często zar mieszkiwali w rodzinnym gnieździe; Dopóki jednak ojciec żył i trzymał ster rządów, osadzało sie ich na są.siednim folwarku lub w osobnym dworku. Gdy zaś ojciec sie zestarzał lub po jego śmierci. s>Ti stawał .się gospodarzem ' głową rodziny, a jego żona panią domu i jej przypadało pienvsze. miejsce przed starą matka .
W tradycjach religijnych białego człowieka tkwi głęł)o-ko zakorzenione przykazanie -—Czcij ojca twego i matkę twoją: Mowa jest jednak tylko o szacunku, a nie o posłuszeństwie. Gdy nasze dzieci dorastają, tracimy nad nimi władzę. Tracimy nie tylko prawo rządzenia nimi l rozkazywania im. alć: nawet wtrącania się w. ich prywatne życie.
Być razem, a jednak na u-t)oczu— nie jest łatwo. Ustąpić drugiej kobiecie pierwr szeństwa w domu, drugiemu czlowiekow i pierwszeństwa w sercu syna czy córki jest bardzo ciężko: Dlatego wspólne mieszkanie pod, jednym dachem : kilku pokoleń, tak rzadko układa się: ku zadowoleniu -wszystkich zainteresowanych.
Stare, matki nie umieją zwykle usunąć siew cień, nie zdają sobie sprawy że ich-o-becność może być męcząca; nie godzą się na "drugie skrzypce", nie pamiętają o prawie s\\'ych dorosłych dzieci do osobistego. życia; Można by mieszkać razem i żyć w
na najlepiej się czuje w swoim gronie, tak 1 doro^ dńe-ci nawet najbardziej kocłiają-tóe pragną towar^twa rodziców tylko czasem-r Każde małżeństwo powinno codzien-nie bvć przez jakiś czas samo. by móc swobodnie wymienić myśU: gdy zaś zaprasza gośd lub idzie do przyjaciół czy do kina, nie chce zawsze mdzieć matki obok aebie na kanapie czy w samochodzie.
Jlożna współżyć pod jednym dachem, gdy się stale pamięta, by nie. narzucać-dzie-ciom swej obecności i swego towarzystwa; gdy bytyki zatrzymuje się dla siebie, rad udziela tylko wtedy, ,gdy o nie proszą; gdy stara się być jak najt»rdziej samodzielnym i pomocnym i nie .sprawia się soba kłopotu.
Częściej niż rzadziej teściowa w domu O: tym nie chce pamiętać. Nie wycofa się wieczorem z książką do swego pokoju, nie pójdzie w niedzielę sama do kina czy do swoicli przyjaciółek. Natomiast wałczy' o utrzjrmanie w domu swoich ■ sposołww gospodarowania, narzuca swoje metody wychowawcze, obraża się gdy się j ej nie p(»więca' dość czasu i uwagi, dągle na coś narzeka, szantażuje swoim zdrowiem i starością* a zamiast bvć pomocą spodziewa się oł>-sługL Stosunki wtedy się psują, rośnie napięcie; Czasem dochodzi do przykrej sceny, czasem wszyscy cierpią w milczeniu, bo nikt nie chce "skrzywdzić" starej matki, która nie zastanawia sie, jak bardzo, krzywdzi s\vyc& najr bliższych.
Każdy otr^Dje jednak w źydu to na ćo zasłuźyŁ Poradnie rodzinne wskazują konieczność nsonięcia starydi rodziców z domu. o ile obecność ich nijnnje życie rodzinne, psuje stosunki między mał-ż(mkaQL_żIe wi^ywa na dńe-cL Komórka roddnna i jej dobro musi być na -pierwszym miejsctL 2ona ma pierwsze miejsce przed matką, mąż
mmiMi
przed swą teściową.
Nail^ńej szczerze się rozmówić, powiedzieć co na ser-; CU leży grzecznie, jak najserdeczniej, ale stanowczo, bez skrępowania 1 poczekać na skut^ Jeżeli: nic się przez:jakiś czas nie zmieni, należy dla matki znaleźć inne rozwiązanie życiowe. Można wynająć jej pokój przy rodzinie - lub poszukać: dla niej towarzystwa innej starszej pani i umieścić je razem. W wypadku złego zdrowia są do dyspozycji domy wypoczynkowe, sanatoria i domy rekonwalescentów.
Kto myśli, że "nie ma serca tego zrołMĆ", powinien aę zastanowić, czy "ma serce" krzywdzić swą towarzyszkę czy towarzysza życiowego i narażać na rozbicie rodzinę, której dobro jest jego pierwszym ołrawiązkiem. Ani reli-. gia, ani etyka nie nakazuje nam znosić tyranii czy rfośllr woścl starych osób, dlatego że łączą nas z nimi więzy krwi. Nie należy pozostawić ich na łasce losu, ale nie musi się z nimi stale obcować. Lepiej ponieść koszty i ograniczyć się finansowo, niż utracić miłość męża czy żony. Lepiej zrobić radykahae cięcie, które zaboli ale się zagoi, niż stale cierpieć rozdrapując; rany;
Nie nie zastąpi domowego ciasta
Statystyka jest przeciw nam
Po obejrzeiuu wiosennych kolekcji: przodujących domów mód w Paryżu, eksperci o-świadczyll. że żaden z pokazanych modeli nie nadaje się dla kobiety, która ukończyła 35 lat.
Zauważa się wyraźny zwrot nastawienia produkcji zakładów krawieckicłu Do niedawna przygotowywało się kosztowne modele dla bogatej klienteli, wśród której przeważały kobiety dojrzałe. Dziś
-. ___________ - przygotowTije się. projekty i
zgodzie, gdyby stara matka u-; kolekcje nie dla tego wąskie-
łożyła sobie osobne życie to warzyskie, wychodziła z domu często, miała osobne roz-r>ivki i osobne zainteresować nia. leżące poza rodziną;
Matki..które cłicą do śmierci żyć życiem swych dzieci, chcą stale przebywać w: ich towarzystwie i dzielić ich roz-ry\vki — stają się ciężarem i kulą u nogi. Tak, jak małe dzieci lubią się często bawić same, bez współudziału swych rodzicow\ jak młodzież szkol-
Nowoczesny Polski Salon . Pięknotei ■■ ■ -MARY-S HAIR STYLING"
Specjalność: modne ukłidańle włosów —kolorowanie — roi-jaśnianie 1 tn»-ala ondulacja.. IJll BLOOR ST. W. ^TORONTO 4 w pobliżu Lansdowne Ave; • TEL. 532-M71 Otwarte wieczorami. lH'-9
NASZ KONKURS
"Co wiecie o Kanadzie w jej Stulecie?"
Dzisiaj podajemy w'sz>-stkie dziesięć p>iań konkursowych. Teraz musicie się;zastanowić, poszukać w- książkach, popytać starszych i napisać odpowiedzi. Kto napisze 10 dobrych odpowiedzi — otrzyma sto punktów: kto 9 dobrych odpowiedzi dziewięćdziesiąt. 8 dobr>-ch odpowiedzi — osiemdziesiąt punktów i tak dalej: Odpowiedzieć trzeba cahvm zdaniem a nie tylko jednym słowem. Niektóre pjlaniabedą nawet miały więcej, niż; jedno zdanie, jak na piiykład to o legendzie indiańskiej; "
^ Wszystkie dzieci mogą wziąć udział w konkursie. Oceniać będziemy na podstawie dobrych odpowiedzi i wieku czytelników. Nagrody rozdzielone będą między tych, którzj-zdobędą najwyższa ilość punktów. Odfwwiedzi. nadsyłać do końca lutego. Ogłoszemewymków w polowie inarca. W liście należy podać imię. naz^visko. adres i wiek. Adres:
Konkurs Związkowca dla Dzieci . Polish Alliance Press ■ 1475 Queen St. W. Toronto 3. Ont.
Zdobywców konkursu czekają nagrody, pamiątki kanadyjskie, zwłaszcza pamiątki Stulecia. '
"Co wiecie o Kanadzie w jej Stulecie"
1. Jakie;był>' dwie pierwsze prowincje; które stworzyły pańsnvo kanadyjskie, a jaka osUtnia? ; 2. Które miasto kanad\-jskie ma w swojej nazwie t^z^' ■ "o", która dolina trzy •a", która rzeka trzy "i"? 3, Jakie są miejscowości w Kanadzie o polskiej nazwie? : 4. Które z wielkich zwierząt odgrj-wało w Ż5'ciu Indian i pierwszych osadników wielka role i co sie z nim stało?
5. Jaką znam legendę o powstaniu ludu Indiańskiego?
6. Jakie narodowości tworzą ludność ICanady?
7: Dlaczego na fladze kanadyjskiej jest liść klonowy? 8; Który z wielkich ptaków jest szczególnie charakterystyczny dla Kanady? 9. W których prowincjach: najwięcej wytiobj-wa sie: a) nafty . b) uprawia się pszenicy c) hoduje owoców d wyrabia się papieru 10.' Co to znaczy: Ottawa?
go grona, ale dla przemysłu do kopiowania w tysiącach e-gzemplarzy dla wielkich mas średnio zamożnej ludności.
Statystyki wykazują,: że znacznie więcej jest obecnie w Ameryce; we Francji, w Anglii, w ICanadzie l w Innych krajach kobiet młodych, niż staiycti, l że młode: kobiety wydają przeciętnie, znacznie więcej. na stroje niż starsze. Wobec tego projektuje się modele takie, jakich będzie w ięcej można sprzedać, a więc dla zupełnie młodych kobiet i: dziewcząt
Pokazano więc w Pao*żu spódniczki 4 —"6 cali ponad kolana, na wieczór : suknle-spodnie i różne majtasy niezwykle wzorzyste i najdziwniejszych kszt^tów. Wnet po francuskiej kolekcji wystawiono nowe modele i w Ame-
ryce, bardzo do' francuskich podobne:: Sukienki równie krótkie, pończochy wzorzyste, dużo skarpet do kolan z w^t winiętym mankietem, specjał-, nie białych. Pełno : wysokich butów na sportowy użytek.
Pantofelki spacerowe wypuściły fabryki na płaskim i prawie jrfaskim,: grubym obcasie z nosem kwadratowym lub: zaokrąglonym. Na wier czór jednakże pantofle , maią w dalszym, ciągu obcas cienki a nosek wydłużony.
Wiele sukienek ma bardzo głęboki dekolt w szpic i stan podniesiony dla podkreślenia biustu. Duży biust: jest bardzo modny l wiele magazynów zaangażowało do modelowania wiosennych kolekcji modelki o bardziej zaokrąglonych kształtach.
Sportowe płaszcze wiosenne widzi się z ł}łyszczącego vi-nylu lub jasne płaszczerna-mloty ze sztywnej wełny rozszerzane ku doło\*l, często z kontrasową wypustką lub w krateczkę;
SmOWE; PALUSZKI
2' i ćwierć kubeczka mąki, ćwierć funta . margaryny, ćwierć funta sera w proszku. 1 jajko, łyżka twarożku, ćwierć łyżeczki proszku do pieczenia, trochę papryki i so IL
- Mąkę przesłać z proszkiem do pieczenia, twarożek przetrzeć przez sito, dodać do mąki, dodać ser i w proszku, dodać tłuszcz i posiekać nożem, dodać:jajko, zagnieść ciasto, wstawić przykryte do :lodóv/-kl na p^'godziny. Rozwałkować na grubość ćwierć cała, pociąć w paseczki<-ułożyć na posmarowanej. tłuszczem bla-. sze, posmarować białkiem, posypać lekko solą i papryką, upiec w gorącym piekarniku /400° F/ na złoty kolor, około 10 minut.
TORCIK PŁ\SKOWY
4 łyżki mleka* 4 fyżki oleju sałatkowego, 4 łyżki cukru, 2 żółtka, 2 kubeczki mąki. . Rozmieszać w misce mleko, oliwę, żółtka i cukier, dodać mąkę,: zagnieść ciasto, wstawić przyicryte do lodówki na .2 godziny.: Wyjąć, podzielić na 3 części, upiec 3 cienkie placki rozgniatając ciasto delikatnie palcami na wysmarowanej tłuszczem tortownicy.
/Temp.40O°-F.-ok.20mins;| Placki zdejmować z bla^'* strożme po całkowitym^ nięciu są bowiem.bi^s kie i łatwo się Placki przełożyć", l
moladą, oblać torcit Tuj kakaowym;
TORCIK Z JABLM
Pół.funta margaryny] rać mikserem dodając I nym z żóhek, dodać ły.,^ wanilii r łyżkę spirvtuai^"t, chę gałki muszkatdowei ] ćwierć kubeczka mąki ffiL szanej z 2 łyżeczkami pr^
do pieczenia, piane z 5 M łek, wszystko lekko szać. Wyłożyć do lor wysmarowanej tluszczea' wysypanej tartą bułka na t lej powierzchni ułożyć obrane, wypestkowane-i: krajane w ósemki jak i pomarańczy. Wstawić dii] dnio gorącego piek 350° F, piec ókołó 25i Na 5 minut przed ciasto przykryć sztywą i _ ubitą z 4 białek i kubeczka t kru.. Wstawić ciasto tern do piekarnika i piec ja cze przez pól godziny vr la peraturze 250' F.
Można torcik upiec bez p ny, posypując go po wy cukrem pudrem.
mx & UMY DEPARTiENT STORES
yiwniiiir — ■dmwiłtw -1- a«łln«--M»w W>ilinl«ilw-Mowtiw
Mw tenrazy po nezdwej cenie. Nikt nas nie pneSdesIłff .Jakości I tanioścL Fłac^ got6nrk«płacide najtaniej. Oldł' 'gaitaBT netdnie choć nie udzielamy: kredytn i nit Bav dostawy, bo to nierai kosztuje więcej, nii towar. Zapewniamy zadowolenie ze wszystkiego, co kupi de iw Ppco pładć więcej gdzieindziej. ;
W ARMY & NAVY wszystko noftonle). .
KRAKOWIANKA
BEAUTY SALOM :
1661 Dundas Street West
(pomifdzy Lansdowne' i Brock)
Tel. 536-0370 Pdeca swe ushi«Ł: Nowoczesne uczeunU. — SpecJalnoM frjnury : wieczorowe.. — stylizowane. Ceny przystępne. 85-E/4
Najsłanza polska Agencja tmelkicłi. ufaeipiecieA.
TORONTO INSURANCE SERWCE
PHIUP BOMBIER I RAY BOMBIER 1366 Dundas S». WesI — Toronto, Ont. 532-6433 532-5833 C
r
PEKAO
Paczki, OwoMy Le&arsłwa Przekazy pieaięŻDe przez
Gwarantowane -r zawsze mile widziane! :
JAilQOE TRADIINi CO. LTD.
835 Oueen St. W. Toronto 3, Ont. Tel. 364-4025«
Pomoc w sprawach urzędowycłi — Pisanie próśb itp. ][
JAN ALEXANDROWICZ LL.M.
: NOTARIUSZ DLA PROWINCJI ONTARIO
Kontrakty, Pełnomocnictwa, Testamenty oraz Akty Ciynnofcl Prnw okreilone w "Ontario Notarieś Ad". Pomoc prawna we wszelkich sprawach Rodzinnych, Spadkosfjdi
? : ..... 1 Majątkowych w Polsce 1 Zagranica. ,•
WlerzytelneThimaczenia Dokumentów. — Pomoc w imigracji * U.S A. 1 odszkodowaniach hiUerowskich.— Income Tai.:
Biuro: 618 Queen St. W.,
T«L:3«I-S441
Toronto, Ont. Conadg I
Wieczorem: ScarboroughUI-M
6w
WIELKANOC ZA PASEM
JUŻ OD 24—26 MARCA WYKONAMY NATYCHMIAST
zamówienia na święla do Polski Żywność ^ Pieniądze — PKO - Leki
załatwiamy również podróże ; Specjalność: — Sprowadzanie krewnych
CARIABA CO. LTD.
811 Oueen Sł.- W. Toronto 3, Ont. Tel. EM 4-5574
: Największa firma paczkowa w Kanadzie Biuro Podróży
ti-?-:
NAJWICKSZY ODDZIAŁ MICDZYMARODOWEGO BIURA PODRólY
j^[|EiHE9T mVEL BUHCAU LTD.
296J)iMm w, Toronto 2B, Ont. - EM 2-3226 OBSŁUGUJE WAS OD 40 LAT
21-dniowe wydecdd do PolAi samolotem odrzutowym tylko ^.00.
WydeczW okrętów 1 mncdotowe Indywidualne po przystępnych cenacli.
OFICJAUIB PUIDSTAWICIELSTWO •ORBISU". ; PCZSSYŁKI DO POLSKI PMEZ P E K A O. : ; r«r«caici« si« w |«qrfca i
PAGZn i DARY ^ PRZEKAZY PEKAO
; Fos>^ pieniężne na Ukrainę, .litwę itd.
Wycaeczfci do PMA i feBayeb krajów świata BATORYn iiA LOTRI0ZO
SprofWłdpnie krewnydi, majomycŁ i prłyjada, wszelkie sprawy zaistwia sj^rbko i spranniie Biuro Podróiy, PnedstawideS^
LESHA iARIZYBSKIEGIll
620 Ounan St. W. Toawrt^ Oot. TA EM 64067^
f|URO PODRÓŻY SYBB4A TRAVft
Ltd. -TORomo
fr- , «1.111*1 . , .„.pomaga.-w przedłuianiM_ łów kraiowych lub komo — ułrtwia wylaały do Polski I innych: kr«|6«, k— pomogą w kupnie fednoradzinnego domu f V mentu w Polsce, . _' — zalałwi^ tUwowani* n» leczenie do p<**W
łowisk,' ; ■■■ '^.•*aft
— wysyła pieniądze, paczki ł Inne zlecenia pn« l*"^ RUłsze informacje telefonicznie^ lii^ownie lub osoUtot
SYRENA TRAYEL LTD. M. NiCOWSKI J. PANKJ
2182 Dundas St W., Toronto 3, Ont. - Tel: 532-543Z
POLSKIE BIURO PODRÓŻY , HIGH PARK TRAYEL CENTRĘ
JERZEGO ŁUCKIEGO . „„^^
Podróże Ind>-widnalne, w>xleczki. Bilety okrętoifei sj^^pjsŁ. Sprowadzanie rodzin.Dokumenty. Orbis. PEKAO, rlecema P*"^ I ;..<'paczki,, lekarstwa."",] _ . Katalogi, prospekty wysyłamy na Ma"'^; ,e>|*KJ
I57« BLOORST. V^ i-^OtOtfro ftWT..- -.TEL. :ŁE
mmi:mr:K Sit!