jeśtiiJŹ KdiwalonaitS > jak nrlo^ obowfezy. miała od 1 Hpca. ^^^J^
ji Ontario została jednaj s rząd konserwatywny ^a. zona. .
ierssy partji CCF i Unji ^iczych, ^dają wprowa ia w życie tej ustawy, sjywiście, nie oznacza to .botnicy nie będą prac^ dłużej, niżeli 48 godzin Iniowo, ale poza 48 godzi będą musieli mieć j^a-
"overtime". Anatoni*. !0 chcą się zgodzić pra-7cy.
ROBY WENERYCZNE iŁżMSTWO, A VVY- ' CHOWANIE
okresie wojny i rozluź-i życia rodzinnego, chc tyenenrczne potęgują się ju; Tak jest i obecnie w izie. Wzrost tych cho-moduje tak samo żyw-
akcję społeczeństwa dla i^alćząnia.
raz więcej omawia się awy na foruin publicz-Óstatnio przeprowadzo Ideta w Kanadzie wyka e społeczeństwa żąda, ą Izieci w szkołach miały ^zkowe pogadanki higie , uświadamiające mh 3 chorobach wenerycz-Tak samo świat lekar-:zynniki rządowe noszą imiarem wprowadzenia r, któraby czyniła obo-'wym dla każdej mają-pobrac pary małżeńs-rzejść badanie lekars-wrierdzające stan zdro-d tym względem. )bydwa te pytania w e, ponad 90 procent od zi było pozytywnych, eństwo uważa także, iało wyraz w tej ankie by badania lekarskie i chorób wenerycznych symusowe i bezpłatne, astawienie społeczeńst wne skłoni rząd do wy dpowiedniej ustawy.
jcif gię do siawnago
una Herbalists
AD Y D A R MO ;en Śt.W Toronto OnŁ Ib St. Ottawa. Onł. yondotte St. East, Windsor. Onf
lą dla lilji wodnych, w, różnych mchów, typowe bagno. Zaczy em rosnąć na tym drzewa. Osadzone są ak w masie zamar-in, które my nazywa m. Torf po wysuszę m palić. Odpowied-, ;nie, a w związku z ota, wyzwala z niego •dziej tlen i wodór, iając węgiel. Węgiel lic innego jak torf, g} procesowi wielkie ua. Trzeba 20 stóp i wielkiem ciśnie-»trzymać z niego war^ ostopOwą węgla. Kie ;rzęsieniu ziemi do irstW naięidego wę? ziła wielka fala ci^ jgiel ibitumiczny . ę w antracyt. J^'\
węgiel jest itóf®'' !*2ymi^«fikal||B^ też 3bia:^|^'^^tępnfi ■
za kilka najv^ rstansj przed zap^ apelnego bralm te-lice.To dla naszej ey
^yypOWIADAMY WOJNĘ lilUCHOM
Przeciętny człowiek imika jak zarazy, domu w kwarantannie. Nigdy by ma na myśl nie przyszk), by jeść z tego sa juego talerza, z którego jadł człowiek chory na tyfus. Jed nakże jada oh i to bez obrzydzenia posiłek, do którego mu chy mają dostęp. Gdyby jed np.k ten sam człowiek znał wła ściwości i zwyczaje domowej niuchy, nie tolerowałby w swym domu ani jednej nawet.
W Kanadzie mucha jest naj niebezpieczniejszyna rozsadni-kiem chorób, j. np. iyftisu, dy zynterji, paraliżu (diarrhoea, tuberculosy i' prawdopodobnie też paraliżu dziecięcego. Jedna jedyna mucłia przenosi miljon lub też więcej mikrobów przeróżnych chorób, kt-re zabiera z ipiwocin, nawozu wszelkiego rodzaju, z padliny oraz z innych rozmaitych bru dów, w których przebywa i w których żyje. Mikroby te przy legają do odwłoku muchy, do ich lepkich łapelc, do' ich gąb czastych pyszczków, względnie znajdują się w przewodzie pokarmowym. "Następnie, kie rowane nadzwyczajną ciekawo ścią i mocn3mQL powonieniem, zaraza ta znajdzie miejsce, w którym pożywienie się mieś-ń (wiadomym jest, że przela tywały one już przestrzeń 14 rnilową) i pożywienie zostanie zanieczyszczone, mikrobami śmiertelnych chorób. , ŚRODKI OCHRONNE Piehyszym i najważniej-?iym krokiem, jest wyniszczę nie miejsc, w których się wy legują. Ponieważ-larwa muchy żywi się li tylko płjmami, należy zapobiec zebraniu się mo krych odpadków^Jt^wozu oraz wszelakich nieczystości; Mieszkańcy miast powinni wszy stkie odpadki zawijać szczelnie w papier i umieszczać w szczelnie zamkniętych blaszan kach. W mieście odpadki powinny być spalane, zakopane w ziemi lub też w "lime" i to codziennie. Muchy, które mi mo zasłon dostają się do mie szkań, powinny l?ezwzględnie zostać zabite. - '
Można zrobić tanią truciznę na muchy, wlewając do kie
liszka od wody, łyżeczkę desę rową formaliny, oraz tyżecz-kę cukru, wylać zawartość kie liszka na spodek pr^kiyty kawałkiem bibuły, W wypadku użycia rozpylacza, należy usunąć z podłogi odurzone mu chy, zanim zdążą wrócić do życia.
Wobec tego, że rozwój z jaj ka do larwy, gąsienniczki, aż w końcu do muchy składającej jajeczka, trwa 2 tygodnie i podczas jednego łata może powstać 6 generacyj much, ważnem jest, . by przedsięwziąć środki ocłironne jak-najczęściej.
CENY WIŚNI
Tego roku, ceny wiśni będą nieco niższe, ańiżeU roku po przedniego, a to dzi<^ stabi lizacji kontroli cen zarówno na krajowe, jako też importo wane wiśnie. Słodkie wiśnie pochodzą z Okanagan, Koote-nay Vallęy, z wybrzeża Brytyj sldej Kolumbji oraz z Niaga ra Paninsula w Ontario, kwa śne zaś pochodzą jedynie z Ontario, zwłaszcza z półwyspu.
PODESZWY DLA DZIECI Matki, których dzieci niszczyły szybko obuwie, to jest niszczyły ^przedewszystkiem podeszwy, pozostawiając resz tę obuwia w całości, ucieszą się wiadomością, że szewcy znów otrzymali zezwolenie re perowania obuwia. dziecięcego, pełną, skórzaną podeszwą. Drwale, oraz cowboy'e także będą mogli otrzjrmać nowe po deszwy.
"ROSE HIPS"" BOGATYM ŹRÓDŁEM WITAMIN '^C".
W Anglji, w 1943 roku, 500 ton "Rose Hips" (jest to mię jsisty czerwony owoc, który się tworzy po odfcwitnięciu róż) zostało zebranych. Z 500 ton wytworzono "rose liips" syrop i wlano go do 2.500.000 butli. Tenże syrop, bogaty w witaminy ''C", został rozdzie lony dla dzieci brytyjskich, by zastąpić prawie, że nieist niejące pomarańcze.
W Kanadzie dzikie róże kwitną właśnie teraz i to w wielkich ilościach. "Cieszymy się teraz ich pięknością, ale
£ i-i , -J* ,*«:ł-t- -^y:.- ji^f
OBSŁUGA ROSYJSKICH KABABIŃ6W' ^ MASZYNOWYCH na wschodnim froncie, odgrywa wiellcą* rolę w obecnej ofensywie sowieckiej. Eosj^e stosują na wielką skalę koncentrację ognia- armatniego i karabinów maszynowych przed każdym atakiem.
zarazem'starajmy się zapamię lać miejsca, w których, rosną — poucza nas dr. L. B. Pett, dyrektor sekcji spożywczej przy Dep. Zdrowia i Opieki Społecznej. "Na jesień, podróż celu zebrania tych owoców, będzie wynagrodzona za pasem Iwgatych w witaniiny syropów, oraz marmolad, po-traebnych zimą^ podczas której nie mamy dużo produktów, zawierających witaminy "C".
ZACHĘTA DLA PRZYSZŁYCH WŁAŚCICIELI DOMÓW.
Ci, którzy mają zamiar bu dowania powojennych domów, dla własnego użjrtku, hę dą zainteresowani ostatnio o-głoszoną obniżką z 4 do 4 i pi^ł procent od pożyczek, stosownie do Narodowego Aktu Dp mowego. Ustawa, mająca być przedstawiona w przyszłości, będzie zawierała również finansowanie do wysokości 5 ty sięcy dolarów, zamiast 4 tys. oraz ograniczony czas zwrotu pożyczek zostanie rozszerzony od 20 do 25 lub też 30 łat.~
gmewem, — pisze -podając
HUMOR
KŁOPOTY MATRYMON-JALNE.
Hitler zakocłiał się i chciał się ożenić z jedną Rumunką, jednakże .nie podobało jej się to, że Hitler ma zapadnięte o-czy i gładko leżące włosy. Zrozpaczony Hitler zwierzył się z kłopotu Goebbelsowi, na co ten powiedział:
— Pozwól mi napisać praw dę o Niemczech. Wtedy nape wno oczy ci wyliżą na wierzch
"Zabija się nie lecz uśmiechem" "Dziennik ^Polski" łeiilca obrazków z okupowanej Warszawy, Świadczących o tern, że przysłowiowy humor Warszawy rtie opuszcza mieszkańców stolicy ani na chwi łę, nawet w najcięższych dniach terom. ,
Warszawa, stolica ruin, pu blicznych e^ekucji i nieugię tej podziemnej walki, zatrzy raała swój nśmiech, utrzymała wiarę w lepsze czasy i postanowiła znieść swój najcięż szy los, drwiąc z prześladow ców.
Na ulicach miasta pełno a-fiszy niemieckich. Jeden z nich sławi "nową, niemiecką Europę". Jakieś nieznane ręce nalepiły w miejsce niemieckiego napisu polski tekst: — "Waszą Europę .; . w nosie mamy, czwartą zimę przetrzy mamy." I przetrzymali.
Wśród niemieckich afiszy zjawi się czasem wymalowany w jakiejś tajnej pracowni afisz polski,-^rz^'stawióją cy np.. generała niemieckiego jak po rekwizycji futer w fo "kowym płaszczu damskim i ra binackiej lisiej czapce idzie na front wschodni. Napis mó wi: "Teraz napewno zwyciężą". I nie zwyciężyli.
Niemcy się ■ puszą: "Deut-schland siegt an allen Fron-ten" — wystarczy zmienić je dną literkę i już wszyscy wie my: "liegt an allen Fronton".
zapewnia o cudach pracy w Niemczech, o bogactwie ba-■warskich winnic, potędze fa bryk Ruhry -— nasi dolepiają przestrogę: "chcesz mieć au-choty — jed^, na roboty".
Afisz zachęca grzecznie, 0-mal zapraszająco; 'fjedźcie z nami na roboty do Niemiec'*. Równie grzecznie i z godnoś cią odpowiadamy nalepką: —-"jedźcie sami".
Odleci choć na chwilę najczarniejsza troska, gdy zaśpiewa fałszywym dyszkantem bosy, zuchwały gazeciarz "Siekierka, motyka, bimber, szklanka, w nocy nalot, w dzień łapanka, musi z nimi źle już być, kiedy nam nie da ją żyć."
A inny recytuje do gromad ki przygodnych słuchaczy: "Kto ty jesteś - Yólksdeutsch raały; Jaki'znak twój - chle^ buś biały. Kto cię zrodził - za wierucha, Co cię czeka, - gałąź sucha".
Nadchodzi policjant. Publi czność znika, a malec wymachuje gazetą "Nowy Kur jer Warszawski".
"Bardzo ciekawe — wy-l;rzykuje — kup pan tę szma tę, bo ^'ak pan nie kupi, to nikt nie kupi!"
Granatowy policjant klnie, a odpowiada mu echo tupotu bosych nóg andrusa nadwiślańskiego. Tyle go widzieli, a policjant przypomina sobie stare polskie przysłowie: — "Szukaj wiatra w polu".
nal Wnr Semcis* 00,. m\ —. **Zapa9y medyosae wymagają nowych i nowom pisach ii!iet<n? ^|tóko#«sł!i ,1: ivażną rolę przy tym, odlśWr; wa ten wszełMeuo wdteajtt* Stary na nowpf przerabiany pfer" — komunikuje jeden a urzędników. - ;
**Jeźełi dostaw dla wojs-1-a nie będą dostarczone na po le walki, w warunkach najdo skonalszych, lepiej zaniechać produkcji tydiźe". Jest to o-rzeczenie władz medycznych.
życiodajna surowica Icrwi, zostaje wysyłana lia fronty wl pudlach z masy papierowej, wyrabianej właśnie z tego pą pieru. Tenże papier używa jako wkładki do wodoszczelnych pudeł, używanych do przesyłlci sterylizatorów, X-ray transformatorów, stołów operacyjnych oraz nosz.
"Wodoszczelne woreczki dla wszelkiego rodzaju lekarstw, chemikalji, farmaceutycznych oraz chirurgicznych instrumentów, są także wyproduko wywane z tegoż papieru. Bandaże, gąbki chirurgiczne, ga-
Drugi mklad po zni&omj cenie
J.
DAJE smi&^i.
mocą kipieli ddrtarjrosnytfe r masaży u^aafid^ , J'' „
i B6s EucłM Ąve.) Telefon; WA, 9r
Stary Ziiźytv Papier- ■ Potrzebny dla Dostaw Medycznych
Uratowane odpadki papie-Ładny szwabski oleodruk rowe pomagają ratować życia
Rozmiar 20 x 26 cali
Piękny, w pehiych kolorach; artystycznie wykonany portret Naczelnego Wodza, Generała Władysława Sikorskiego
Zamówienia razem z naleźy-tościa nadsyłajcie <ło:
Polish Alliance Press Ltd, 700 Queen St. W. Toronto.
POLSKICH Kam&^-
I PRZEMYSŁOWCÓW W TOROWTO. OMT. .
Pładmy dobrą cen§ za sforo M ta Sprzedajemy używano nnW 639 We^ tiU, WA PfS
Obsługar Samochodov;to 1624 Bloor 6t W< . Łh. W
AGENCJA . ASmMACmA 65 Mmelnali BL ' h^rmB
Pofaka Pielcdmia ^' "
A
BOLESŁAW PRUS.
o
na
WYPADKI LUDZKIE
Faktem jest, że natężenie nawet bardzo silnych i trwałych uczuć ulega zmianom. Po wielkich burzach następuje apatja, po niej — spokojność przynajmniej powierzchowna. Kipiące niedawno serce okrywa się pewnym rodzajem skorupy, pod którą jednak rozlegają się co czas jakiś głębokie wstrząśnienia. ,
Niekiedy jesteś "zupehiie wesoły i swobodny, nasycasz się treaźniejszością, dziwisz się, jakim sposobem przeszłość ob chodzić cię mogła, gdy nagle odzywa się echo wspommeń, niby odgłos dalekiego grzmotu. Pytasz: skąd pochodzi to zjawisko? Pilnie oglądasz własną duszę i dostrzegasz w niej pewien rodzaj przykrego dreszczu coś na kształt fal na drze miącej wodzie, którą niedawno ktoś zamącił. ^ ^
Nie wiele także potrzeba do wywołania nowego wybuchu; jakiś sen, twarz podobna, nazwisko, okoliczność, .wśród Któ rych znajdowaliśmy się niegdyś, słowem: lada drobiazg burzy dotychczasową równowagę i spycha; na nianowce me
spokojnych i dręcząajch marzeń. 7^ . . ™-
Lachowicz rok blisko nie widział Jadwigi i popadł w obojętność. Były chwile, że go nie obchodzite, że nie^poszedłby za nią nawet do drugiego pokoju. Gdy myślał wÓwc^,. że nieznajoma może wyjść za^, wzrusaał ramionami. Niekie dy wmawiał w siebie, że umarła i nie czuł żalu. .
Dziwił się tyllto, że mógł tak egzaltować i niedorzeczny list napisać; rumienił się na wsponmienie jego treści i dzię kował Bogu, że nie położył przynajmniej s^rogo na?^
~ Jakiż ja jestem dzieciak!--mówił.--^^^W^^ tury SielśHego przyprawiły mnłe o pewien rcĄsai obłędu.
Zdawało się, ie już .jest wszystko M^mmM gdy nagle — spotkał na ulicy Jadwigę 18pol£ojn<^f^ ticięya. Znowu zaczął tę^ić, szaleć i znoWU gotów był, drngi, jesz cze gorętszy liSt do niej napisać. ,
Ponieważ człowiek zbyt długO mc ińoże iX)dzajeni msu^, Itó dągl© Lachb^te ^-postąpił. .Przestał tomiast jął zastanawiać się nia Jadw%i. "
ileć- O' ■^samobójstwie,: a na-
pozna
— Muszę się ożenić!—'myślał. \ W takim nastroju ducha, wybrał się w odwiedziny do swe
go hypochondrycznego protektora i po krótkim wstępie za pytał go:
— Wszak pan pamięta historję mego życia?
— Naturalnie!... nautralnie! Bardzo ciekawa. Czy chcesz mi ją drugi raz opowiedzieć?
— Wie pan, że jestem dzieckiem motłochu?
— Dlatego masz genjusz; dzieci arystokracji, oprócz skrofułów, nic z sobą na świat nie przynoszą.
— Wie pan też — ciągnął Lachowicz, że ojciec mój był w więzieniu?
— To bagatela! Znam ludzi, których ojcowie, dziadowie i oni sami wreszcie powinni stale mieszkać w więzieniu. Ja nawet, jak mnie widzisz, nie wiem, dlaczegom się uchował. Aaa... oh... Ale do czego to doprowadzi?
— Chciałbym się żenić! — odparł stanowczo Lachowicz.
— Czyś zwarjował? — krzyknął starzec i — sprzykrzył ci się spokój w domu, wzdychasz do pantofla i rogów? „.
— Szczerze panu jnówię.
— A ja ci szczerze mówię, żeś półgłówek — przerwał ziry towany starzec—■ Rozumiem, że ci może być przykro teraz, bo nie masz jeszcze lat trzydziestu, ale przetrzymaj tylko do czterdziestki, a, Bogu podziękujesz, kościół wybudujesz, żeś taldego ghipstwa nie zrobił. Na nmie patrz, jaki jestem szczęśliwy, że nie mam młyna w domu!
Pom'eważ hypochondryk poczuł iziewać, co było znakiem, że się udobrucliał, I^chowicz więc zapytał.,
— Jak pan sądzi; czy bez względu na-moje stosunki rodzinne, mógłbym znaleźć żonę?
— Sto żon. Ale co ci po własnej,j£iedy możesz bałamucić cudze? Mężatki szaleją^ tobą! -
— Ale Kobietę uczciwą i jak to mówią, z dobrego domu.?
— Z pałacu nawet, ksie:&niczkę dostaniesz, gdy zechcesz. Ja sam znam trzy hrabianki, sjtare panny, które pójdą za cie bie z pocałowaniem ręld. ' -
— Już jestem zajęty — odpowiedział z śmiechem Ludwik.
— O! — mur&nął stary. — *A jakże się ntóywa> ta... Nazwiska nie wiem, nie mówiłem z nią map&t. r— A to dobrze, bo alairat mogM trafić na gryzetkę.
— Jeatetti o to spokojny.
— No, kiedy je^teS ijpokojny, — mówił zncfwn, oburzając ra'c Btarzeć — to cię ż€^! O cóż ci chodzi? Po co kpinie pytasz
— Ma^ i o U ptom,
— Hat l^tel pilfloleltii, niksz rozum, Ibitli zatem! Mogę byl'oji^ «teestoiiyiĄ^^ feW^ttóre praw
dopodobnie urodzą się id jotami, żeń się, żeń! ^ Wysłuchawszy tych opinji Lachowicz,; wyśmiewał sowje dotychczasowe skrupuły i postanowił Oświadczyć się niezłia ;omej. Na drugi dzień znown jednak wpadł w zwątpienie i potępiał swoją, jak nazywał, bezczeliiość.
Tymczasem przyszedł mu nowy pomysł do obrazu, począł wię malować, a że robił szybko i całemi dniami; W parę ty godni ukazał się na wystawie nowy utwór.
Była to antyteza "Ostatniego dnia skazanego", a zarazem odpowiedź na twierdzenie Jadwigi, że zbrodniarz może nie miał rodziny i dlatego został występnym.
Główną figurą nowego obrazu pod tytułem "Na łonie iro-dziny" był ranny w piersi i kochający żołnierz włósld. Leżał widocznie na własnej pościeli i we własnej chacie, W ktÓ rej znać jeszcze było-ślady świeżej Walki, żona rannego z ge Stern rozpaczy rzuciła mu się do nóg, zgrzybiały ojciec ż <^ słupieniem patrzał na ptónartwe rysy dzieclia, dO izby boczyli się przerażeni sąsiedzi. Lecz ź(*iierz nie widział ich.
Najciekawszem jednak było dopełnienie. Oto w drugiem oknie, jakby z poza mgły niebieskawej, widać było zdziwioną i łzami zalaną twarz dziewicy, ubranej w popielaty burnus, błękitną suknię i czarny kastorowy kapelusz. Fod oknem zaś, już w izbie, siedział jakiś człowiek z głow^ pochyloną i obliczem zasłonionem rękoma. Gdyby kolor i sposób ułożenia włosów upov^aźniały do jakichisolwiek wniosków, moźnaby sądzić, że był to portret Lachowicza, jak znowu by ło trudno nie spostrzec rażącego podobieństwa między dzłe wica z obrazu, a Jadwigą.
Hypochondryk -pierwszy zobaczył nowe dzieło. Przetarł parę razy binokle, siadał, wstawał i wreszcie mruloiął;
— A niechże cię djabli wezmą!
I o dziwo! ucałował Lachowicza, który niep^syzwoite wy krzykniki starego przyjaciela cenił wyżej nad wszystkie fo chwały.
I przed tym obrazem zatrzymały się fiumy,. a krytyka po święciła mu parę^oddzielnych artykułów, chwaląc całoSć, lecz potępiając jej dopełnienie. "Co znaczy ta dama, Ittóra patrzy prźfez okno? — wołali — a wygada tak, jakl^ w cza Sie bitwy^toczącej nieledwie we wsi, wyszła na spacer?*'
Sielski tak nienawidził Lac)iowicza, że wogóle nie oglądał jego utworów; nie poszedł więc i tego obejrzeć. Nie WAZys-: cy jednak podzieiau ten wstręt do dzieł mistrza, fomm Ja* dwiga, naprzykład, usłyszawozy o oryginalnym obmzie, poszła obejrzeć go, z dziwnym jakimi niepokojem w duszy, przeczuwając ie obraz ten stosuje nię do niej, a ino^ i ode gra ważną role w ich wzajemnych dmUnkam.
Rsuciwfizy oldem na plótrid, tśmm sssmmMą iego"2!m czenie. W ocs^ jej zalarfclw ntę h^U wmmssmsh chwycona iM&sy4mmn'm:Emk stanowcśyi
Sklep Towarów Sitóżywweh
ąuma Si -W« wŁ^J^H
S^owe męskie djamsMe ob^wit
F. JiadyeM .
Radja, Rowery, Pralkł 65J5 Qaeen Bt W.
Krawiec i Ku^i
$%. W< lii
i wszelka bl^teirja m ^»tfi
Pierwszorzędna Fs^m^ M
m MM Si
^$A Toni® SI
11 wm
■I