m
Hi
mi
mm
i
7
:Publiahed lor Every Sunday by . POUSHAŁŁIANCE PRESS LtNOTKD Organ Związku Polaków w Kanadzie
Redaktor Franciszek Qo<)owski
Admuuarrmc'
Mazuruawicz
Roczna w~ Kanadzie S2.50
Póh-oczna- ..... S1.50
Kwartalna SlOO
W Stanach Zjednoczonych, w Pokce i-^ reszcie Europy $3.0P
Pojedynczy numer ■ .....~ _ -06
Adres: ' "ZWIĄZKOWIEC" 700 Queeh St; W. - Toronto. Ont, - Tel: WA. 8151
Redakcja Rękopisów nie Zwraca. Authorized as second class mail, Post Office Pepartment, Ottawa
Piermzy Walny Zjazd Polskich fCombat.
Stow.
w dniach od 30 stycznia do 1 lutego b. r., odbędzie się.w Winnipegu Pierwszy Walny Zjazd Stowarzyszenia Polśtóch Kombatantów, Oddział Kanada.
. {Na Zjazd przybędą delegaci SPK: z całej Kanady — v/ ciągu trzech dni będą trwać prace zjazdowe, tak na plenum, jak iw sześciu komisjach zjazdowych. Obrady ódby wad się będą w saH jednej z największych ógranizącji na zachodzie Kanady, Towarzystwa Św. Jana Kantego, ^^^v . W rok, jak pierwszy transport polskich
weteranów z ubiegłej wojny światowej wylądował w Ha-: Jifaxie, przywożąc ponad 1.500 naszych rodaków, : którzy zgodzili się podpisać dwuletni kontrakt do prać na fai--mach kaandyjskich.. Po tym transporcie przybywały kolej no dalsze, tak, że razem na kontrakt rolny przybyło 4.750 iołnierzy polskich. Pierwsze transporty przybywały tu wprost z Italj i, i przeważnie składały się z żołnierzy 2-go Korpusu, Następne już były złożone i z innych formacji * wojskowych, przybywały bowiem z Wielkiej Brytahji. We-: 'terani przybywający z 2-go Korpusu, mając możność od-; hycla przed swym wyjazdem wspólnych zebrań, zorganizo ; wali już w Italji swą komba tancką organizację, bę^ąc^ częścią ogólnej organizacji byłych żołnierzy polskich p.n. Stowarzyszenia Polskich Kombatantów, zrzeszających we-• teyanów polskich z ostatniej wojny światowej, przebywa-. jących w różnych krajach.
'. Oczywiście, warunki kanadyjskie, w jakich znaleźli się ; nasi kombatanci, nie bardzo sprzyjały, by SPK. jako organizacja, mogło natychmiast rozwinąć swą działalność. Ó1-. brzymie rozrzucenie weteranów po terenie całej Kanady, Avymagało niesłychanej energji ze strony Zarządu, by skupić brać weterańską w szeregi organizacyjne. Dzięki jednak sprężystemu kierownictwu i okazanej pomocy i^r Kongres Polońjr Kanadyjskiej i organizacje Polonijne, któ^ , TO; służyły swymi domami .organizacyjnymi,, radami.i ińfpr macjami, SPK. zdołało zbudować swą strukturę órganizą cyjną, sformowano 'ponad 20,Kół Terenowych, .zreorganizowano Zarządu Główny, by umożliwić mu wspólne zebrania, zdobyto adresy i dziś, po roku działalności SPK. jest ość spoistą organizacją, która zdołała skupić^ jeżeli jeszcze ie wszystkich kolegów, to znakomitą ich większość. Przed ich Zjazdem, jako pismo Polonji tu dawniej osiad łej, pragniemy naszym najmłodszym towarzyszom życia emigracyjnego wyrazić za to uznanie, bo wiemy sami doskonale, jak trudno w warunkach kanadyjskich tworzyć jest organizację złożoną z członków rozrzuconych po. jej 'Olbrzymim obszarze. Zdajemy sobie także sprawę, że ujęcie w formy organizacyjne przybyłych tu kombatantów, stanowi duży plus dla Polonji, jako całości.
Każdy fakt "rodzenia" się nowej jednostki organizacyj Jiej nie odbywa się bez "bólów". Obserwowaliśmy je i u SPK. Były pewne tarcia pomiędzy organizacjami Polonji a ySPK., wynikłe raczej z niezrozumienia, niż ze złej woli. Wspomnimy tu o fakcie, że SPK. z początku zajmowało stanowisko nie do przyjęcia przez Polonję, że kombatanci nie powinni należeć do działających na tym terenie organizacji polskich. Samo życie to jednak wygładziło.. SPK-^yycofało się z tego zarządzenia, a organizacje Polonijne -zrozumiały, że kombatanci- ze względu na szereg ich tylko obchodzących problemów i warunków ich dotyczących, mu szą mieć własną organizację, z którą, jako z całością Pob^^^ nja może z korzyścią dla obu stron współpracować. -SPK., jak czytaliśmy to w paru ich artykułach przedzja zdowych, ma już za sobą poważne osiągnięcia. Jako zorga nizowana grupa, zdołało \y szeregu wypadkach ulżyć swym członkom w ich zawodowej pracy i wypełnianiu kontraktu, źe wspomnimy tylko fakt podwyżki płac^ uzyskania dowolnego wyboru farm po roku pracy, oraz zezwolenie nabywa nia farm na własność i całkowite w danym wypadku zwol nienie z kontraktu. _
O szeregu osiągnięć innych w udzielaniu pomocy indy\vi dualnej członkom, czytaliśmy już niejednokrotnie.^
Polon ja ustosunkowała się bardzo życzliwie do naszych m-odaków, byłydi żołnierzy polskich. Jej naczelna reprezentacja. Kongres Polonji Kanadyjskiej, pomagał ile było w ' jego mocy, by SPK. stanęło solidnie na nogi. Kołatał i apelował w Ottawie o lepsze warunki. Tak samo pismo nasze oddało swe szpalty na usługi kolegów Kombatantów, pro wadząc specjalny dział dla nich w naszym piśmie.
Nasza organizacja, Związek Polaków w Kanadzie i śzcr reg innych organizacji dumne są, że wielu z kombatantów poza należeniem do swej organizacji koleżeńskiej, wstąpiło w naąze szeregi, pracując wspólnie na terenie gdzie przd)ywają i ^zie wnoszą dużo swej energji i zdolności <Jo naszega życia organizacyjnego,
Pierwszy Walny Zjazd SPK,, przez fakt tak szybkiego an/^olanla podkreśla, ie kombatanci pragną swoje życie organizacyjne oprzeć na demokratycznych zasadach i chcą ster sw)ąj*ors^ois£icii oddać w ręce tych ludzi, którzy będą eimyU alc zaufaniem crioaków.
Sf^imm&m 4^ t&^mm ten WąlasgUaad i wyblra ^ na' nim mm Główny, nadal kooperację^ Komba
Kazimierz Dąbski w "Nowym świecie" New York, pisze: '■- ■
Co tu dużo gadać! Od paru lat nie c:gj|^liśmiy-w prasie amerykańskiej języcznej tak wiele o Polsce, jak w ostatnich tygodniach.
a-więe od chwili przyjazdu do Stanów Zjednoczonych Stanisława Mikołajczyka. Od kilku dni biją w oczy nagłówki w pismach koncernu Hearsta i kilku innych, jal-"The Coming Russianv iTer ror", Śowet Betrayąl of Rolland" i t, p., a najświeższe zdjęcia fotograficzne , przy wiezione praez delegację PSL z Polski, mówią o Polsce, o jej walkach, tragedji i wielkiej miłości Ojczyzny owych najwierniejszych synów najwierniejszego z. narodów. ;
To artykuły Stanisława Mikołajczyka, pisane . przez niego, pod redakcją znanego dziennikarza amerykańskiego Bob'a Consedine. .
Te artykuły ważniejsze są wielkroć w prasie anglojęzycznej, jak w polskiej. Rozchodzące się w setkach tysię cy każdego dnia wśród rdzeń nych Amerykanów^ mówiące im.o Polsce, krzywdzie tego narodu, o fałszach oszustwach i zbrodniach, o walce polskiego ludu, a przede wszystkiem o jego wierze absolutnej, wciąż jeszcze nie zachwianej wierze w Amerykę, w zachód, w cywilizację, i jeszcze, jeszcze w SŁOWO; muszą zrobić swoje. Przecież właśnie o Polsce czyta; w tych dniach rojbotnik i inteligent, i dziewczyna jadąca do pracy i adwokat, czy urzędnik w swoim biurze.
W pociągach i subweyach, codziennie biją w oczy artyku ły Polaka, piszącego do i dla Amerykanów, przedstawiają ce ini rzetelną, niefałszowaną widzianą na własne oczy,— PRAWDĘ o Polsce, To porusza sumienia. Tó mu si dać do myślenia i politykom amerykańskim i rozpędzonym .''businessmanom".. To bezwątpieńia oddziaływa, sjlnie na' opinję publiczną ---ten ważny barometr życia >• ,merykańskiego. ' .
Myślałem o tym. .wczoraj, jadąc z biura do domu pocią giem podmiejskim. Co drugi pasażer z "American Journal" w ręku, czytał o Polsce. Ja zaś miałem w ręku "Dzień nik Polski" z Detroit, z komu nikatem Wydziału. Stanowego iPolonji Amerykańskiej, zwołującym zebranie by zaprotestować przeciwko Prezydium porozumieniu Kongre su Polonji z Prezydium PSL.
Amerykanie czytają o Pol sce, sprawa polska znów wyszła na światło dzienne z mro ków zapomnleftiia. tJnfwtersy tety, kolegja, szkoły średnie, przemysłowcy i robotnicy za praszają Mikołajczyka na ze brania i odczyty; chcą usłyszeć PRAWDĘ, pragną nauczyć się, jak ten kraj bronić przed potopem barbarzyństwa, idącym od wschodu, a w tej' samej' chwili swoi, Polacy, Amerykanie polskiego po chodzenia, swoją organizację podkopują, by dziwnemu zaślepieniu i zacietrzewieniu stało się zadość.
Kil ku Polaków, bo >iiech mi nikt nie mówi, że tego żą dają masy Polonji, instynktem narodowym mądrzejsze, — zwołuje sąd na głowę Roz niarka i zarządu Kongresu, nie zważając, że t>Tn podkopu ją sami siebie i sprawę polską. Podkopują własną organizację, swój własny. front niepodległościowy. Ośmieszają się wobec sSyoich ■ i obcych którzy tego nigdy nie potrafią zrozumieć. -Wierzymy .jlcdnak, że mi-
tak (wielkim trudem założonej organizacji. ^
Wierzymy, że ci, na sżczę ście bardzo już nieliczni dzia łacże, zastanowią się przecież co dla Polski, Ameryki i strwożonego świata jest-w tej chwili ważniejszym. Czy zwycięstwo jakiejś kliki za wszelką cenę pragnącej się u trzymać przy swoich suchych teorjach, czy żywa Polska i nieustępliwa walka o jej wol ność. Czy ważniejsze są osobiste ambicje jednostek i zwy cięstwo własnej doktryny, czy SPRAWA, obchodząca już dziś wszystkich Amerykanów i Polaków? . • , Najwyższy czas wszystko inne odłożyć na bok. I nie spocząć, jak powiedział w Washingtonie Stanisław Mikołajczyk, póki nie uwolnimy podbitych narodów ze szponów strasznego okupanta. ' Tak, nie wolno nam spocząć i NIE WOLNO nam się dziś kłócić, nie wolno wywoływać fermentu, • nie wolno siebie samych rozbijać!
I.PoIóńja nie da się rozbić i osłabić swego Kongresu, a-ni zerwać paktu zawartego z Prezydium PSL. '■■■
Zarząd Centralny ŻPwK. zawiadamia, że wszelkie ko respondencie do Związku Polaków w Kanadzie, tyczące się Zarządu Centrahiego, juerówać nlfleży na adres:— Polish Airiance of Cańada; Head Executiw Boafd, 700 Queen St: W. . Toronto, 3, Ontario. -
' Dotyczy to tak korespon-edncji kierowanych na ręce sekretarza prot., jak i wszel kich spriaw związanych z wy płatami chorobowego, pośmiertnego, przesyłania rapor tów chorobowych i opłat organizacyjnych.
.. -■ 2. Członków, którzy nie o-trzymali jeszcze swych wypłat chorobowych, prosimy o wybaczenie opóźnienia, kasę chorobową i pośmiertną o-bejmuje nowy sekretarz finansowy .i- przejęcie książek oraz. konieczność zamknięcia ksiąg bucliaIteiyjnych,vpowo duje to opóźnienie. Natychmiast po załatwieniu tych formalncści, wszystkie spra '\ wy zostaną. uregulowane ku zadowoleniu zainteresowanych, . • P, Bilewicz, sekr
Dćmokraićji
co STANOWI SIŁĘ
lu i stanie, rozbić
Wielu z pośród nas bywa py tanych ó Rosję, wielu z nias ją przeszło i "żyło" w niej,— lecz czasem to, co widzieli, czuli, trudno im ująć w sło-w;a, tym trudniej,, że trzeba w możliwie krótkim czasie powiedzieć dużo z tego co się przeszło; najlepiej obrazują sytuację przykłady rio i nasz koszmar wspomnień, łagrów, marszów, wszy,..; a rezultat gubimy się w myślach, nie dając, jasnego obrazu całości. Spóbujmy to ująć krótko
. 1. Rosja ma olbrzymią i młodą liadność. .
2. Młodzież sowiecka , od lat 30 w dół, jest wychowana w ideologii. o cechach nieomal religijnych. Jej credo na czelne, to: "Jest w;Rosji cięż kó, źle; to: fakt; nie mamy do syć: żywności, ubrań; sprzę; tów; —. dlatego, ze, państwa kapitalistyczno :- jfaszystow-skie inają tego za dużo. Gdy będziemy w stanie kontrolować gospodarkę świata, wszy sćy będziemy mieli wszyst-. ko". V'5^\--
. 3. Rosja ma nieprzebrane zasoby mat^rjhlne' i prawie zupełną samowystarczalność gospodarczą.
4., W Rosji jest wykluczone, aby ktoś z jej obywateli miał czas i chęć myśleć o czera innym, jak o chlebie na jutro. System stałego utrzymania wśród ludności stanu głodu, automatyciznie hamuje wszelkie przejawy ewentualnych buntów przeciw u-śtrojowi.
bojlową, dzięki. sstemowi zao patrzenia żywnościowego na teenach zajmowanych. Służba zaopatrzenia dostarcza
i Bez cliłopów nie da się zbu dować w Europie., środkowowschodniej Jdemokracji, ani też trwałego pokoju. Warunkiem trwałej demokrarcji wschodnio europejskiej, jest i^cisła współpraca chłopów, robotników i demokratycznych pracowników umysłowych. Dzisiaj nie sposób jiiż zwężać zagadnienia wyłącznie do klasy robotniczej, wyłącznie do zagadnień proletar j atu przemysłowego. Tragiczne doświadczenie międzywojennego okresu wykazało, że sama tylko klasa robotnicza nie może wstrzymać naporu ruchów totalistycznych z prawa Czy też z lewa, że or gariizaćja demokratycznego państwa, trwały system demokratyczny wymaga też trwałeb współpracy wszyst-/ kich klas użytecznych, a pod stawą tej współpracy siłą fa ktu. jest zbiiżenie.najliczniej szych klas — robotników i :iiłopów. Wystarczy rzucić o-tiem ha. tablice statystyczne krajów Wschodnio - Europej skich, by odnaleźć klucz do ta ktyki politycznej stronnictw demokratycznych w państr wach. między Bałtykiem a Atlantykiem. Od 60-do 80 pro cent ludności żyje z roli i z lasów, mieszka na wsi, podczas gdy już w roku 1930, 55 proc. ludności Stanów Zjednoczonych żyło w miastach, a Anglików aż 80 procent, przytera nieco więcej niż 5
tylko paliwo i amunicję. —
Przez cały czas wojny Sowie ____ ______
ty walczyły początkowo sta-[procent Anglików żyło z ro-
rym sprzętem /z przed 1939 ]i. W krajach Europy zacho-
5. System policyjny opiera się na donosicielstwie w roz katastrofy samolotowe.
roku/, następnie sprzętem do starczanyni przez USA, i An glję, a przecież fabryki zbro jeniowe szły i idą "pełną pa rą". Co robią i ] ile i jakie posiadają dziś rezerwy, nikt nie wie.
; 7. Rozbita została W' Sowietach ; podstawowa. komórka życia społecznego —r rodzina. ,8, Nie ma w Sowietach fe-ligji, niema Boga, jest tylko Moloch -■ Państwo, które jest dla specjalnie, w tym kulcie wychowanych ludzi 'wszystkim. . • '. ' : ■ . 9: Rpsja nie posiada floty morskiej; mówią raporty „ ob serwatbrów.' Nie- wie. się jed hak nic o jej siłach /lotniczy cyh. Czasy okrętów minęły, żyjemy w epoce samolotów. Rosja posiada olbrzymie lotnictwo, nie wykorzys tała go w czasie tej wojny, zazdrośnie strzeże tajemnic bomb rakietowych, wojsk spadochronowych i szeregu zdobytych wynalazków niemieckich.
10. Rosja posiada szereg emisariuszy w każdym kraju, część działa jawnie, część iP^jawnie, a olbrzymia więk szość czeka na rozkaz. Od cza su do czasu robiąc próby swej sprawności organizacyjnej— fale strajków, pożary lasów,
miarach niespotykanych na świecie. Dzieci szpiegują rodziców, mąż żonę, przyjaciel przyjaciela...
Przeciętny Anglik powie: "No tak, ale za szpiegostwo trzeba płacić. Tak, rząd sowiecki płaci, daje za donos do datkową rację chleba, a za pilność przydziela parę spod ni. Sytuację najlepiej obrazu je przykład: Mąż mówi do żony: "Wiesz, muszę zadenuń cjować Stefana /pi-zyjaciel jego z dziecinnych lat/, krytykował przy mnie system stachanowski. Dajże spor kój;, toż przyjaźnicie się od dziecka. No tak, ale ja nie wiem, czy on tego nie robił specjalnie z nakazu władz par t>'jnych i nie złoży raportu, że ja słuchałem i nie zameldo wałem o tyni_ 6. pibrzymi: potencjał woj , _jSkowy.--Rosja ma najwięk'
mo wszystko, zdrowy instynkt" szą na świecie armję pod bro Polonji zwycięęży nią, .żołnierz sowiecki j^t
Wierzymy, że Polohja nie *' ' ' ' ' ' da nigdzie, w żadnym bsied-
Wniosek: — Rosja j est nie bezpieczeństwem, którego lek cewatyć nie wolno i. stanowi potę^^ większą, niż się to w hałasifc" propagandy dostrzega. • . .
dniej —- i w Stanach, obraz polityczny miał.więc inny iy sunek i inny kolor.
Podczas gdy przemysł. europejski podlejgał. praworn koncentracji, powstawały więc coraz większe przedsię biorsiwa, coraz mniej : było niezależnych kapitanów prze mysłu, coraz więcej przemys łu' kontrolowanego przez ban ki, to rolnictwo ~ wbrew przepowiedniom : Marxa, mia ło ; w Europie tendencje wprost przeciwne, ą w szcze gólności w Europie południo wej — Włochy 'i Bałkany -f-i w Europie wschodniej. Wła Shość rolna uległa rozdrobnię niu bądź drogą wykupu, bądź przez ref omy rolne, . Proces ten dał się zauważyć we Francji już na kilkadziesiąt lat przed wybuchem Wielkiej Rewolucji Francus kiej. Znakomity pisarz polityczny ubiegłego stulecia —-Alexis de Toquei\«lle, twierdzi w swym dziele "L'Ancien Regime et La Rervrolution", że już przred Wielką Rewólu cją istniała drobna własność chłopska i to na wielką skalę-
Podróżnik angielski Young który zwiedził Francję
znacznie później, bo w pb|a wie Ubiegłego stuleciar 1 w końcu zawitała wolność Zniesiono Więc pańszczyziię ^ połowie ubiegłego ;' " ćłiłop: otrzymał nieco ziemj-Przyszły potem reformy roi ne, po pierwszej i drugi-wojnie ; światowej i cHociai reformy nie scełniły oczekiwanych zadań, chociaż problemu rolnego Europy Wscho dniej nie rozwiązały, choć, a szczególnie ostatnia, miały ra czej charaktet polityczny niż gospodarczy, chodziło wiem o. pozyskanie pewnych ludzi, pewnych chłopów to jednak •dokonał się ostateczny proces społeczny — po.' wstała liczna warstwa chłop ska, odpowiadająca drobnej własności i zniknęld pąńszczy zna.. Ale Wspomnienie niewo li pańszczyźnianej jest w Eu ropie Wschodniej jeszcze świe że i niezapomniane, a chłop bezrolny, zależny, od pańskiej łaski bliższy był owego pańszczyźnianego chłopa, niż ten co na własnej ziemi, pracował. Włoski chłop z pod Bolo nji.— gdzie pańszczyznę znie siono 700 lat temu — w roku 1256, miał czas o pańszczyź-nie zaponinieć. Polski, czy ru muński chłop, który ją dostał po :roku 1848, .: 1861 -czy wreszcie 1864 w Rumunji .— mą pańszczyznę jeszcze w pa mięci. Cłiłopu tam. wszystko jedno, / czy nad jego grzbie-: tem świszczy komisarski czy pański bat — czy pracuje na pańskiem, czy. też w t. -zw., kołchozie^'w którym panem| jest nadęty urzędnik. Dla nie go wolność jest równoznaczna z drobną własnością ziem , ^ ską, ą uspołecznienie — ozna.p cza ujęcie owej drobnej wła sności w system spółdzielczoś ci, solidarności społecznej, do browolriej, a nie. przymuso-.wej, Program", chłopski w całej Europie. Wschodniej był prosty ~ drobna własność,
} Pisze J.K, FLIS.
WIELKIE ŚWIĘTO U WE^ TERAŃÓW PL-Nrr315.
W sobotę, dnia 31 stycznia będzie się uroczyste otwar ie Domu Weteranów Placów I ki Nr: 315. Piękrty tert i wspa l niały budynek został ukóńczp l ny obecnie po dłuższej i wytę ^ońej pracy tak członków, jak i zarządu tej placówki, eśt to najpiękniejsza sala olska w Hamilton i wyglą-em swoim tak wewnątrz jak zewnątrz imponuj e każde-
u.
Wartość tego skończonego omu znawcy określają na ip tysięcy dolarów. Dolna sa a jest używana dla członków przyjaciół, którzy chcą się ^orzeźwić piwkiem czy inny-ni napojami. Placówka bo-. nem uzyskała: licencję od rządu prowincj onalnego na sprzedaż piwa u: siiebie. : W ;wej własnej sali mają oni niezmierną wygodę pod tym zględem, gdyż, jest wykoń-zona według nowoczesnego systemu i wygód. ; .•:
' Klub więc weteranów Cieszy się wielkim powodzeniem-jak tak dalej pójdzie, przez ilka lat, będą oni pogli spła ić swoje długi, jakie ciężą .ad domem, a które musowo Dyło zaciągnąć,, aby dom na lieżycie. skończyć: Wiele pra-' cy położyli członkowie .i wie iu położyło pieniędzy,, aby Iwłasny dom jak najprędzej iokończyć. Dziś z durtią mo ;ą patrzeć na swe dzieło. ■— obudowali dom z wielkim na .cładem swej pracy, gdyż wie łu członków oddawało swoją pracę przy budowie.
'REMIER DREW. OTWORZY DOM
W sobotę Więc dnia 31 sty znia, przyjeżdża ńa tę oka-;ję specjalnie premier rządu )rowincji Ontario, pułkownik )rew, który oficjalnie w obe nOści naszego burmistrza o-Iworzy salę. Premier Drew spółdzielczość i. demokracja, .^p^st nadzwyczaj zajęty czło-; Oczywiście);nioże:k^ jednak na -tę.okazję,
wiżacja zienii teoretyczme|||Jak- otwarcie Domu Wetera-. zana, może gbspodar i§)iów, zgłosił chęe przyjazdu
przed Wielką Rewolucję w r. 1789, twierdził, że trzecia część ziemi była już wówczas w rękach chłopów — zaś ekó nómista rosyjski, Łuczjrński, obliczał/że nawet połowa całej ornej ziemi.
Ten proces gospodarczy, Jerzy Łykbwski który na zachodzie Europy dokonał się. wcześnie'j, przyszedł do Europy. Wschodniej
Przybyło 46' Uchodźców Do Toronto
silnymi wytrzymały"na trudy i niewygody. Armja sowieC-swojej, z ka posiada wielką siłę prze-
tantów z Poionją podtrayma i jeszcze ją zacieśni. Z prbgra mu Zjazdu, który otrzymaliśmy wynika, że Zjazd SPK. pragnie przedewszystkiera zająć się sprawami gospodarczymi usamodzielnienia się polskich weteranów po wygaśnięciu kontraktów pracy na farmach. Jest to piękna myśl i spodziewać się należy, że problem ten znajdzie należyte zrozumienie ha Zjeździe.
"Związkowiec" i nasza organizacja; Związku Polaków w Kanadzie, z okaaui tego pierwszego Walnego Zjazdu, życzy delegatom owocnych obrad dla dobra liaszej wspólnej spra wy tu na wychodźtwie i cierpł^cegor polskiego narodu,
f. g!
Z przyjemnością podajemy uzupełnienie do wiadomości o przybyciu i ulokowaniu rodzin, polskich, przybyłych z Niemiec, w Toronto, że orga nizacjom należącym do Kongresu ,Potonji Kanadyjskiej, które zajęły się tymi rodaka mi, dużo pomocy okazali księ żą Oblaci z parafji,Św. Stani sława, znajdując pomieszczę nie dla..przeszło 20 rodzin.
Razem w dwu transportach krawców przybyło 46 osób z obozów uchodźczych do Toron to. Spodziewanym jest przyjazd jeszcze około 250 osób w najbliższych tygodniach. "To też z inicjatywy Kongresu Polonji Kanadyjskiej został zorganizowany specjalny Komitet Opieki nad Emigranta mi, do którego zaproszeni zo stali przedstawiciele wszystkich organizacji należących do Kongresu, oraz chętnie z tym Komitetem zgodziły się współpracować paraf je.
REGINA — Parł ja Soeial CredU wyautea w przysdyeh wyhwfieh prcwinejonaŁnyeh w Saehałeheumt kąndyda łów.
; OTTAWA. — Szkło do Ka nady będzie obecnie importo y-ane z Wielkiej Brytanii i Belgji, uprzednio szklą dostarczały głównie' wytivórnie amerykańskie.
KONFERENCJA LIBERAŁÓW W SIERPNIU WYBIE RZE NOWEGO LIDERA
ka kolętywna teoretycznie na .i^po; JFIamiltóń i, uczestniczyć .w wet w.rolnictwie jest bąrdziej^^Uroczystości.; Rozumie się, że wydajna: O szczęściu: i losie^^^łównym mówcą będzie pre-chłopa-decydować musi jed: ||f|pa^
hak sam chłop, a nie" teorety |^ Oprócz • premiera Drew, czny pisarz, skóro masy chłop |lfiprzybędą.in^ goście, znaczni skie pragną drobnej własno- ^pby: wziąć udział. Oprócz ści, skoro drpbna własność. i flji&rzedstawicieli Kanadyjskie spółdzielczość daje ha wśilfco Legionu, do którego ■ pja-możliwość demokracji społe-ifpwka Nr. 315 należy, przy-cznej, tę też formę należy o- liilędzie prezes Kongresu Polo brać, a nie narzucać chłopu •-|źiłji Kanadyjskiej, mecenas takich form społecznych, któ i'$iJ..^S. W. Grocholski, który bę rych on niechce, które go z r»ie przemawiał w imi^nu powrotem wtłaczają w ramy śliolonj i Kanadyjskiej podczas przymusu. Tak stało się z so Mi uroczystości. Najeży bo-wieckim systemem sowcho- "^^Wiem pamiętać, że placówka zów i kołchozów. . VNr. 315, należy do Kongresu
Skoro więc chłopi w Euro- ' i^Jólcnji Kanadyjskiej od swe pie Środkowo - WschodniejJ^f^. założenia, stanowią tak wielką i wpły-jgl^ Będą również inne znaczne wową masę, skóro program i^obistości tak miejscowe jak ich wypływa poprostu z natu |pp^ |nxiych osiedli, tak ze świa ry ich zawodu, a także z tra- polskiego, jak i ze świata dycji historycznej — to ta |^Qgio-sąskiego. A co^ najwaź właśnie masa chłopska jest ^^ejsze, że /członkowie
OTTAWA. — Libearlni przywódcy odbyli narady w ubiegłym tygodniu aby rozważyć ofertę Mackenzie Kinga, przekazania przywództwa partji młodszemu człowie
kOWi. ;■;
Premier Kanady zaproponował komisji doradczej par tji liberalnej, aby zwołano zjazd dla naznaczenia jego następcy w sierpniu b. r, — Ostatnia taka konwencja od była się w 1919 rólcu, wtedy King stanął na czele partji.
Nie uczynił on żadnych bez pośrednich uwag o swym sta ńowiskii premiera, lecz dał do zrozumienia, że zatrzyma je do czaaii, pddajac jednak prz3rwódetw«L:.pąrtjr;w ręce mlodstego cĘ^mi^ któn^by popitnsTĘMtJffl^
eytk w isso rosa.
naturalnym sprzymierzeńcem kierunków deraokratycz-1 nych, a program gospodar-; p| czy mieści się w koncepcji de:|^ mokracji politycznej i społem cznej. Beż chłopów nie da sic^r]g stworzyć systemu demokraty cznego w Europie Wschód-1^ niej, poprostu daltegb, że sta nowią oni większość, a każdy ^| system polityczny, który sta | wia chłopów poza nawiase^l^ ;;| jest systemem mniejszości.
Patszy ciąg na stronie 7-mej M
•:/:-v/'\ :/ '.■ :/ii
Od Administracji
w sprawie zmiany adresów. UWAGA CZYTELNICY!
►ki, którzy liczą przeszło 350 [(dików, będą obecni, aby ;iąć gremialny udział w tak elkiej dla nich i miłej uro-ystości. Święto to. powinno ć zresztą nader miłe dla ej Polonji w Hamilton w zególnnści, a dla całej Po-ji w Kanadzie w '
m
m
Podajemy do ^iriadómoici Sza nownych Czytelników, że z dniem 1 lutego obowiązywać będzie dodatlcowa opłata w wyso-
ino^
lOGRAM UROCZYSTOŚCI OTWARCIA
'rogram rozpocznie się o Jzinie 12-tej w południe, w Dotę, dnia 31 stycznia. Po Dczystym otwarciu drzwi, jedzie się program starań przygotowany. Będą wy-)y muzyczne, będą prze-rienia przez hajznaczniej ch ludzi i krótka zabawa
do czasu kolacji, yy ■■■l^ ■.■..■,c.Ja kolację wszyscy udadzą kości 5c. od każdorazowej zn"^V*;:y|dp sali-parafialń^^ gdzie ny adresu /można nadsyłać ku-
znaczkamipocztowymi/. ' Mając na względzie szybką ob shigę, oraz uniknięcie pomyłek, a nieraz i przerwy w regularnej wysyłce gazety, ponawiamy naszą prośbę o natychmiastowe zawiadamianie nas o zmianie adresu,: W zawiadomieniu koniecznie muszą być podane:
1. Czytelnie napisane pełne nazwisko i imię Czytelnika;
2. Dotychczasowy adres, naj lepiej wyciqć I. załączyć ż^ ludepkę;
8. Nowy adres. ' ' Nazwiska, naiwsy. iirfejłcowos
Itroaliuy tgypghiicć
1 dziewczęta, podadzą aczną kolację. Podczas ko ;ji również krótki program a po kolacji wszyscy pow-^ na salę własną do Domu [eteranów, gdzie odbędą się ce i zabawa wesoła do p&ź wieczorem. Jak więc wi-. program l)cdzie bardzo resujący i kto chce być iadkiem tej tak wspania-uroczyśtości, niecłiaj za-wia bilety u członków pla ci przed czasem, aby nikt był zawiedziony pófniej. ^. palnięta^ to ^ pi ~ ntoesystoM nia
z ] w
na
sz:
có'
wc
ba
Pc
śći
■Mi
w
Ki
■
dl
1B« lo^ sk