*7wi9zbwiec" (The Alliaiic^
PrŁnted and PublUhed for ereiy Tuesdajr ;
and Friday by P0L1SH ALLIANCE PRESS LIMITED
Qfflcial Organ of The Pollsh Alllance Friendly Sodeły of Canada.
rK. J. Mazurkiewicz, cniainnan of the Board. tt Lopińsld, Secretary.
'-£di|Qr-in-Chlef — B. Heydenkom, — General Manager, -r-- S. T- Konopka, Buslness.Manager—.Bi.FrlJAe..;■•>-'■.•■'■ V
SDbsófpUon: In Canada ¥10.00 per year. In other Ćountries $11.00.
^Second.class mail reglstratlon number 1673. , 1475 Ouceti 5ł; W., Toronto 156> Ontario. Tel. 531^24?!, 531.2491
PRENUMERATA
Roczna w Kanadzie ; $10.00 Półroczna ' S 5.50 '
Kwartalna - -$ 3.50
Zagranicą — Roczna Półroczna
Pojedynczy liinner.
$11.00 $ 6.00
Czasy, w których żyjemy.
Praktyczna realizacja ideałów
J^'ą keja wycofywania-amerykańskich^ sił zbrojnych zol)-J\ szaru Indochin.trwa." bez—przerwy. Ilość ich tam wynosi już, tylko; około 200,000 i stale się obniża. Korpus wojsk sojuszniczych, znajdujących się tam,;zmniejszył, się poza tym,, ponieważ wycofywane są również siły australijskie, południowo-koreańskie i nowozelandzkie. .
Spodziewać by się należało, iż w związku z tym strona komunistyczna powinnaby sytuację tę wykorzystać i rozpoczawszy zakrojoną na szeroką, skalę akcję bojową odnosić w niej znaczne sukcesy. Tak jedpak nie jest. Dlaczego? Po prostu dlatego, iż Hanoi zbyt poważnie wyczerpał już swe możliwości militarne i po prostu nicostać go -na jakieś większe działania. No i dlatego, iż zreorganizowana i przeszkolona oraz należycie wyposażona armia Płd. Wietnamu stanowi dziś poważną silę. zdolną nie tyl-. ko do obrony ale i do działań ofensywnych. ,
Stany Zjednoczone nie mają poza-tym zamłąru wyco-: fać: swe siły całkowicie i bez: reszty z obszaru Indochin. Waszyngton oświadczył; iż nadal pozostanie'^^^ namie nie ^ylko lotnictwo, ciężka artyleria i służba inten-dentury. ale również i.pewien kontyngent piechoty i jednostek pancernych, koniecznych do zapewnienia obsady i obrony baz, składnic, lotnisk-^itp.- '
:W dalszym ciągu Płd. .Wietnam otrzymywać będzie od Stanów Zjednoczonych pomoc ekonomiczną, nie, mówiąc już o militarnej jak też w postaci doradców^ i instruktorów.
YY/ zasadzie zadanie obrony/kraju i dalszego prowadze-Wnia wojny z agresją komunistyczną spoczywać będzie : na siłach własnych kraju. Ta odpowiedzialności powodzenie
. której jest zupBtlTie.realne, w bardzo wysokim stopniu podniosła prestiż prezydenta Nguyen Van Thięu i. jego .rządu nie tylko wśród społeczeństwa, ale również i we wszystkich państwach azjatyckich. To są bezsprzecznie duże plu-
. sy -i wy.soce dodatnie wyniki polityki Waszyngtonu w odniesieniu do obszaru Indochin. I nie'tylko ich wyłącznie^ Oddawanie przez Stany Zjednoczone odpowiedzialno-ści za losy kraju i toczącej się wojny w ręce Płd. Wietnam-, Czyków nie nastąpiło raptownie, lecz odbywa się etapami i planowo. Trwa to już od dawna.
• W pewnym sensie akcja ta zapoczątkowana została •jeszcze przez bullesa i hasłem jej było wyzwalanie,poszcze-
;gólnych krajów azjatyckich i. nie azjatyckich spód wpływów."^ i agresji komunistycznej. Polityka ta zwana, popularnie "krucjatą wolnościową" nie dawała praktycznie biorąc żadnych pozytywnych wyników, ponieważ Stany Zjednoczo-
. ne. jak śzybkó się okazało, nie były w stanie/skutecznie przeciwstawić Się naporowi komunizmu, nie tylko na ot)-
. szarże- kontynentu, azjatyckiego ale' również: i w Ameryce Połiidnióweja naWet i na obszarze Europy. Ściślej mówiąc:
:■- na Morzu, Śródziemnym, nie wspominajalc o absolutnej bezczynności w dziedzinie, wyzwalania ujarzmionych przez Moskwę krajów. Europy Wschodniej. Reklamowana więc ta "krucjata".zakończyła się -jA niczym.
' r\ becnie — tak wydaje się przynajmniej — ,akcja pre-zydenta- Ni.xona i jego administracji zaczyna dawać, praktyczne rfeżultaty w Ińdochinabh: Poprzednie niepowodzenia nie mogą .W żadnym przypa^dku być traktowane jako Iriunif ZSRR z* jednej. ,a porażka Stanów Zjednoczonych
,;z drugiej strony. Pozostały one";w dalszym ciągu .potęgą tak militarną jak i gospodarczą i bynajmniej nie rezygnują one z walki o ideę wolności świata. To, co widzimy obecnie na obszarze indochin; to zapowiedź, iż rozpoczęły bńe realizować ją praktycznie. I jak dotychczas z pełnym powodzeniem.
Życzyć sobie i'wszystkim należy, by to realne powodzenie towarzyszyło tej akcji i nadal. (r.).
nie są łatwe dla: kościołów chneścijańskłcŁ W niektórych krajach zostały one zniszczone,; zepchnięte do katakumb, w innych ograniczone w swoimposiadaoiu i ak-tywnośds w innych jeszcze straciły, swoje 'uprzywilejowane pozycje, wszędzie, zaś przeżywają okres wstrząsów i rozmaitych zmian; W porównaniu z poprzednimi wiekami wierni stają ^ię dziś mniejszością w laickim świe--cie a nie brak takich, którzy wątpią,^by:_kościoły jako instytucje zdołały przeobrazić_ się na tyle, by mogfy. znaleźć' v/spólny język ze współczesnym cdowiekiem.
Ameryka Łacińska -była dla Kościoła katolickiego obszarem problematycznym. Wielki sukces misjonarski po podboju i skolonizowaniu olbrzymich terytoriów,: nie mówi całej prawdy. Masy analfabetów, Indian i" mety-sów, przyjąwszy zewnętrzne formy .howej: wiary .często trwafy przy dawnym kulcie albo dobrowolnie, i chętnie jedno i drugie—z. sobą mieszały. W rzeszach Murzynów przetrwało pogaństwo i po dziś dzień .vodoo wywiera silny wpływ, na prymitywną umysłowość : mieszkańców Wysp Karaibskich,, Guyany czy Brazylii. Kler, bardzo w stosunku do ludności i rozległych terytoriów nieliczny, mógł swoje obowiązki: pełnić tylko połowicznie, i .pobieżnie Masy żyjące w nędzy, ciemnocie i ohydnych- warunkach higienicznych, :nie
były dla pracy duszpaster-
skiej elementem najpodat-niejszym.' Do. tego,: duchowieństwo należące do warstw wy rządzącej było z nią i z jej polityką utożsamiane.
Z czasem stało się jasne dla wielu, że kwestia sprawie-dlił^ości społecznej ■ jest najbardziej palącym problemem Ameryki Łacińskiej i że': rozwiązanie tego problemu poza Kościołem może: oznaczać, jego przegraną. Próbowano
dy czy Stanów Zjednoczo- kreślą obecność Kościoła w nych a o szybko powiększa- dramacie :■ ludzi. Oszczercy jącej się ludności, która za nazywają, go ża to komunistą albo nazistą. A przedeż
kilkanaście lat wyniesie sto'
milionów, raz po raz wypły-
wa na szpalty prasy światowej.
daleko mu do postawy innego duchownego Ameryki Łacińskiej, ks. Kamila Torreza, którj' w Kolumbii walczj-ł z
Wieści z Polski
Ofiracourane na podataujte prasy ^ajotaej
Ostatnie dwudziestolecie t'"'-^- "f^"-^' ~ł«i„ ii, Tł,:, T- ^j^^^,^ ' broma w reku w antyrzador stało w Brazylu pod znakiem , . " Dartv7antrP Ar"rv
niepewności politvcznej i 11^ t .f^nr^l^So .hr.^ V „ u 'i ,\ V, i b 1 skup naucza, ze chrze-społecznych tarc. Ale w Bra-' ^cijanie musza zrezygnować zyhi me brak ludzi wielkiej , -"p^emocy. musza ^vbrać od«:agj cywiłnejL którzy zda-, pg.^^.fj.^ oLpiero-wtedy po-ą sobie .prawe z powagi sy- j.^^ „.j ^
wiele środków. Jednym z. tuacji.. Do_ nich -należy kon-'
najdrastyczniejszych aktów było założenie przez • Argentyńczyka ks. M; Ramondetti Ruchu Trzeciego Świata .w 1968 r. Księża należący' do tego zrzeszenia utożsamiają się. z losem biedoty, urządzają protesty głod owe i prowadzą strajki robotników domagających się reform. W czasie jednej z demonstracji policja zaaresztowała ks.; Ra-mondetti.i 46 innych księży. Zwolniono ich dopiero po kilku dniach na interwencję hierarchii.. Ich rewolucyjna postawa wyraźnie: ambarasu-je zamożnych, konserwatywnych- duchownych szczególnie, że kS; Ramondetti niedwuznacznie opowiada się za socjalizmem i atakuje ostro "występną naturę struktury kapitalistycznej". Utrzymuje się z pracy murarza a w wolnym czasie buduje sobie chatkę, obok mizernych domków biedoty mieszkającej na skraju miasta Gorrientes.. ;
Przykład przyszedł ponoć z sąsiedniej' Brazylii. Kraj ten wielkości nieomal Kana-
trowersyjnyT^ arcybiskup 'Re-, eife,; Dom . Heldej _CamaTa. Wyprowadziwszy.:: sięizr-pała^ CU zamieszkał' skromnie,- jeźr dzi autobusem albo chodzi pieszo. . Jego -ewangeliczny tryb życia jest wyzwaniem dla wielu. 'o p i es za.ły ch: Oświadczył on publicznie; że w krajach słabo rozwiniętych ekonomicznie istnieje kolonializm wewnętrzny . polegający na tym. że uprzywilejo-
praw^y."^ ..'sprawiedliwości miłości.
Rozumiejąc "niebezpieczeństwo konflagracji -Ameryki Łacińskiej z;. udziałem' wielkich mocarstw,: zapalnym młodym umysłom dwu rywalizujących z sobą obozów po-litycznych odradza udawanie się do : krajów niezaangażo-wanych, aby tam wywoływać zaburzenia. Zamiast tego ka-
że im pozostać we własnym -wani obywatele; utrzymują kraju i uświadomić . społe-nagromadzone majątki kosz- czeństwo syte, że ono także tem nędzy reszty społeczeń-l potrzebuje rewolucji kultu-stwa. Ustrój w 'którym' się ralnej zdolnej doprowadzić tak, dzieje z pozoru jest pa-^do: ustanowienia nowej. hie-
larc^hii wartości.: nowej wizji świata,;dó globalnego pojma^ wąńia ludzkich pról^^ Bo tylko ludzie, którzy w sobie . wypracują
triarchalny ale pod jego fasadą ukrywa się. niewolnictwo.
Zdaniem. Arcybiskupa dzi-
siejszy swia jest bardziej niz jedność, ludzie o światowej kiedykolwiek przedtem gv\-ał-..i,ji. i i;„i,,ersalnym sercu towny. Problem sprawiedh-| ..^^^^ .-^^ dnvmi instru-wosci społecznej 1 pokoju „lentami' cudu bvcia gwał-slał się palący. Walcząc o me, townikami jak prorocv. używa me tylko swego wy-' prawdomównvmi jak Chrv5-bitnego talentu krasomow- i re«ólucvjnvmi jak czego ale także środków ma- E^an^elia ' ' sowego przekazu, prasy, ra- " ' ' dia i telewizji. Wszędzie pod-' FS
Paweł Jasienica
Straszliwa choroba - rak...
Rak jest chorobą; która zbiera straszliwe żniwo śmierr; ci na całym świecie, na którą jak dotychczas nie wynaleziono jeszcze skutecznego na-, prawdę lekarstwa.
Wszyscy o raku wiemy doskonale, mało kto jednak zdaje sobie sprawę' co to: jest. dlaczego jest on tak niebezpieczny.
A więc rak, jest to nienormalna narośl, powstała w jakimkolwiek miejscu ciała. :Na-' rośl ta skłatja ^ię z komórek, które przestał>' wykonywać swe normalne w organizmie funkcje. Maleńkie cząsteczki ich odry\vają sie od naro-śli i przenoszone są za pośrednie-, utwem krwi do innych części ciała, gdzie osiadają i zapoczątkowują nowy ośrodek choroby. Gdy to nastąpi, leczenie choroby staje sie wysoce utrudnione je.śli: nie u-niemożliwione w ogóle, dlatego też niezmiernie ważne jest wykrycie raka, gdy jest on jeszcze umiejscowiony w jednym punkcie ciała. ■ Istnieją setki TÓżnych od-: mian-tej choroby.' Niektór" -odznaczają : się bardzo szyh kim' wzrostem, podczas gd> inne rosną powol i. Szybko ro snące^atunki są bardziej nie beżgiecziie, gdyż rozprzestrze mi^ się'prędzej i nie sposób zahanj^ować. je przy pomocv Jięwoczesnych: metod leczenia.. Ponieważ istnieje tyle bdinian Kika,' nie wy.starczy "\riedrieć że ktoś go ma, ale trieba wiedzjeć ja^ jest jego rodzaj. Gdy ma sięjąMeś oo-dejrżenia.w tym kierunku. . iialęży iatychmiast i. bez n aj: niniejszej' zwłoki lidać śie do lekarza; ponieważ ton tylko może definitywnie to stwier-
, Cty.nk„jest wylejczalny?
tego, kto nań zachorował. Tysiące ludzi już uleczono z tej choroby. W Kanadzie, jak wynika z danych," zostanie wyleczonych : w przeciągu następnych 5 lat 52% chorych; na niego.: Nawet w przypadku takich chorj'ch, których wyler czyć nie można, istnieje możliwość udzielenia im pomocy w postaci zmniejszania; ich cierpień i przedłużania życia.
Rak nie jest chorobą zaraźliwa. Nie można nabawiać sie go przez bliskie nawet obcowanie z ■ chorym. Jak on powstaje, co go wywołuje —'. dokładnie jeszcze nie wiadomo. Nie ustalono też,: czy jedzenie może spowodować zachorowanie.
Przekonano się, iż palenie papierosów bardzo szkodliwie wpływa na płuca r bez względnie powoduje powstawanie raka. Ustalono także, że rak nie jest w żadnym przypadku chorobą dziedziczną i. że dzie: ci • rodziców chorych na raka bynajmniej nie muszą też na nią być chore.
Rak może również zaatako-; Yać krew. Wtej formie nazy-va się on białan^ lub leu-tomia. Jest to jego forma nie lo uleczenia, opadają na nią >rzeważnie dżiecr poniżej lat '-4 i osoby'starsze w wieku >onad 50 lat!. Ci ostatni częściej.
Rakowi można zapobiec, je-
'kóry przed obronieniem się oized nadniieroym opalaniem >ię na ^ńcu.
Raz jeszcze Zaznaczamy, iż w przypadku jakiegokolwijdc podejrzenia, iż:' ewentualnie mą się raka,' nie-indno :zaie;
......'W.
:eli wiadomo jest co go wy: yobije. Raka płuc uniknąćJ
Tiożna przez niepaloUę, rpka nM-~ o taMyaOii ucćeliiL
Litewska dynastia od razu trafiła w Polsce w atmosferę dotychczas 'całkiem jej obcą. Nagły przeskok musiał tvch ludzi zmienić. Trudno sobie . inaczej" wytłumaczyć fenomen nadmiernei jagiet lońskiej :-dobrotliwości. Bojarzyn litewski bez zgody wielkiego księcia- nie mógł wydać za maż córki, nie po-; siadał właściwie ..majątku na własność, W Polsce ten sam wielki książę, już jako król, dał się pozbawić, monarszych uprawnień. Wiedział, żc trzeba: postępować' inaczej, i za daleko poszedł;
Jak' świadczy Długosz;, Jagiełło był żądny' sławy i dosłownie urzeczony blaskiem kultury Zachodu. Zdradzał też szczególnego typu drażli-wość: Krzyżakom prz}ftrafi-ło się kiedyś nieopatrznie napisać,:: że jego królewska mość coś tam bystrym rozumem łatwo pojmuje; Wybuchł skandal. Zakon musiał się gęsto tłumaczyć;
Znamienne, że ; JagieHa miał całkowitą-możność: karania przestępstw, nadużyć władzy nawet w stosunku do tych rycerzy, którzy podczas wojny nie stanęli na wysokości zadania. Czynił to w doskonałej zgodzie z radą koronną. A więc: nowy król zastał w Polsce urządzenie i atmosferę moralną wcale jeszcze nie sprzyjającą bezkarności: Ten ład dopiero z czasem został zmarnowany, w początkach XV wieku panowały jeszcze stosunki: zupełnie zdrowe.
Jagiełło: w Krakowie nie był u siebie i^.co gorsze -r-^: chyba" nie zawsze był soł)ą. Z tego. narodziły się początki nowego stylu rządzenia. U Kazimierza Wielkiego dbałość : o każdy grosz, o włókę gruntu stanowiły objawy naj-zup^niej naturalne. Dynasta sprowadzony . z Litwy mógł się takiej zapobiegliwości . wstydzić. : Trudno zresztą zaprzeczyć, że jemu te rzeczy liczono by cj^kiem inaczej niż "przyrodzonema panu"; Korona polska zosta ła mu-ofiarowana w chwil dla niego ciężkiej. Kazimierzowi w niczym nie zaszko^ dził pogardliwy -przydomek "króla _diłopów", nadany- mu przez szlachtę. On mó^ na: rażać się. na takie-izłośliwo-śd; Jagidło nigdy.
SIąc do papieża pismo w sprawie uniwersytetu Jagiełło ani słowem nie wspom-
TMaiai tak, jak by r chodziło o rzecz w Krakowie nową. W tym postępku czuć fądi^ wyrośnięcia > oczadi: Zacl^o-; du, a^ może i' chęć pn^r^nię-pa sołią:^wielkiego: cienia.
roku ir KTewie, wytwor^^ cały niezniiende pbwiU^
Ijczności. Z "nich wcale - nie ostatnią było to, że powoła ny do Krakowa władca rę-nrezentował system -o wiele hardziej ipierwotny od: nol-skieso. i to pod każdvrh wzgledem^f Jedynie zanoży-czony od jlatarów sDosób dowodzenia na polu bitwy . sta nowit cenna nowość.t Ale nodkomendnym Jagiełły pod .Grunwaldem: był taki Zawi, sza Czarny,: naprawdę!: nie maiacy sobie równych w pJuf ronie. Inni: polscy rycer^ie leniej fub gorzej 'dostrajali sie do je?o miary. I oni właśnie t worzyli siłę. która fozst rzyg-nęła :■■ o zwycięstwie:
• -Wszystko to nie miałoby nioże.. tak wielkiego znacze-nia^ gdyby nie los, który jak by sie uwziął: na: Polskę, .•skomplikowane położenie jeszcze :bardziei utrudnił. Jagiełło żenił sie cztery razy przez trzydzieści. osiem, lat daremnie wyglądając na?tęp-cy tronu. Cały ten czas trwała niepewność co do dalszych losów korony i dojrzewały nowe koncepcje; Postanowiona że na tron wstąpi. Fryderyk Hohenzollern, syn mar-, grabiego brandenburskiego, zaręczony z Jadwiga, córką Jagiełły i jego drugiej żony, Anny Cylejskiej (wnuczki Kazimierza Wielkiego). r-Pa-nowie. rady koronnej szykowali się do nowych przetargów, zamierzali -oczywiście postawić warunki i wytargo^ wać przywileje; Plany ich były zjawiskiem najnormalniejszym w świecie. Na tym właśnie polegała wyższość monarchii dziedzicznej nad. elekcyjna/że- każdy moment obioru władcy dawał uprzy-^ wilejowanym m o ż n o ś ć uszczuplania prerogatyw korony i wydatnego powiększania : własnych praw.,: Taka norma występowała na całym kontynencie. "Elekcja, czy to w formie głosowania powszechnego, czy też najbardziej: ograniczonego, jakie sobie tylko można wyobrazić, to interes, targ^ stręczy-cielstwo. Jej charakter : wymiany jest tym bardziej handlowy, : im: mniejsza liczbą głosujących, a większa waga Dojedyńczego ^su" pisze Bainyille opierając się na doświadczeniach-ZachoduJ
31 października 1424-roku nareszcie urodził się dzie^ dzic w osobie Władysława; późniejszego Warneńczyka:
ppźno .pa powrót/^ do zapont tkanych, obumarłych w/ludzkiej 'ś«iądol^óśid pojęć prafy-nych. W cidej Polsce nie, było już nikogo, kto by pamiętał rjpk 1333, cnrli koronację I^zinijerza, Wielkiego, zwy-■ le^-naśtę^śtfro':-
^|;^w|^
tyczącej samej istoty ustroju politycznego. Tego: najzu-oełniej wystarczyło: — idea dziedzicznej monarchii została w Polsce .; pogrzebana Szlachta zsodziła się: uznać -TiałesoWłady-sława nastep^ -c.i,.:ale pod ściśle określony^ ::d .warunkami:. Kiedy król -spróbował zgodę cofnąć,: po^ rąbano pergaminy mioczami.
U schyłku: życia Jagiełły nie on:rzadził państwem; lecz magnacka: oligarchia: Jeżeli sie pamięta o konkretnych o k oIIg zn ości ach. trzeba .stwierdzić .że tylko; taki ■wynikbył moiliwYj.Postarza-łego :Litwina . całkiem • "przyćmił'Zbigniew Oleśnicki; Cóż w. tym- dziwnego? Krakowski kardynał był ■ indj-widualnor ścią,-wyjątkowo silną:.i miał o trzydzieści kilka lat mniej. .A. ponadto jeszcze — co więcej, niż ważne — potrafił imponować samemu papieżowi Piusowi:: II, wybitnemu pisarzowi i, humaniście:..
Litewska dynastia tylko w takim razie. zdołałaby może utrzymać wodze i autorytet, gdyby : miała dostatecznie pewną .odskocznię we :włas-nej.: ojcowiźnie. Tymczasem: — wbrew pozorom wynikającym i liczby kilometrów — Koron^a była materialnie silniejsza :od. Wielkiego Księstwa. :Jegiellonowie- zaprowadzali narLitwie ład i postęp opierając sie na Polsce,: a nie odwrotnie.
• Nowj'; niezmiernie ustępliwy wobec magnatów i szlachty :styl: rządzenia wydał rozmaite skutki. Jagiellońska poczciwość : budzi . głęboką sympatię. Można się nią nar/et zachwycać: jako samoistnym, kształcącym poczucie: moralne, literackim obrazem. W tym też sensie trzeba, oceniać szlachetne słowa Łukasza Górnickiego, poświęcone ostatnim chwilom Zygmunta Augusta:
"Lat miał, gdy umarł, pięćdziesiąt dwa, bez kilku niedziel Pan to był cnót wielkich, których wyliczać zdobić słowy mej głowy nie jest, lecz ząąjdzie się: fen, kto to uczyni i na przykład innym królom żywot jego na piśmie poda, iżby umieli inszy: królowie wolnym Tozka-zować-ludziom i mieć:taką w królowaniu miarę, jaką on miał.:.
Ale Andrzej Frycz Modrzewski też nie był teorety-
ŚKAZANIE GWAŁCICIELI
Sąd W Koszalinie zakończył proces przeciwko kilkunastu młodocianym; ' ; uczestnikom gwałtów dokonanych w Wałczu na nieletnich dzię\vcżę-tach.IGskairżeni oni: bjli także O.Udział w kilku: kradiziężaGh.;
■■.''::':'(■■:..:■..'■O" .■::■■•"■'
. Sąd / uznał, winę óskarżp-hych ;?a udowodnioną: i wyr rniierzji : ;"sprawxoTO^; .:ż w^jTh :gw;aiłtów k^ mu;Jerzemu- G^ :iO ląt^ppzbawienia %oln6 20:lethiemu Tadeuszowi Pa\y-łpw'skiemu I.: 19rlętniem now'i Zapale: — 'po 8 lat pozbawienia wolności..: Jan Winkowski: i Zęńpn Ręmiśz otrzy-; mah kary po 5 lat pozbawię-, nia wolności, 'a; lla^Jlewicż.,-Włodzimierz Olszewski, ;Bogdan ■ .Chojnacki; Krzysztof . Waszcziik i. Zbig-; hiew;.Śancew'icz, ■ pb 4'lata: Wojciech: Kor\'to>yski: -f- 3 lata i \Vincenty Tyszeclci —^2 lata/::;.;-,/:;'; :■■.;;.;■'::;:■•'■^V':v'>;-' ■ ■Andrzej :.Rernisz.:. Edward: Fąckiewicz.; i .Jlarian Budka 7^ ze. względu na wiek. — umieszczeni .zostaną; w. zakla-dacłi. poprawczych.
NOWY TYP STATKU
Stocznia w Gdańsku przystąpiła do budowy pięnyszego W:.^wiecie'statku myśliwsko-rybackiego. . 23 takie: jedno.-stki. przeznaczone.- dóv połowu r^^b i polowań na foki.-' zamó-wił ZSRR. : . .
Statek- zaopatrzony: Ijędzie w urządzenia do :p6łow'ów z rufy, a. do polowań na foki posłuży sześć plastyl^owych lodzi z napędem >vyśokóprcż-ńym. .,'v ;■■■'.,;
KATASTROFA TRAMWAJOWA
;; We Wrocławiu ,na ul. Hub-; ■skiej róg Glinianej z nie usta; lonych przyczj'n tramwaj linii 13 nie zatrzymał się na przystanku i wjechał ź dużą szybkością iia ,skrzyżów;ąnie w-^ \vy-n|ku czego dwa pierw.sze wor nia można mieć bez trudu. I przewróciły się na jezdnię: Wv5tarpzy trochę poszoerK i'^'''"^żenia odniosło 56 osób w w książkach, a od razu'zbie-1 '' — ciężkie. Po opatrze-rze Sie cała kupa wiadomo-i"'" osób, odesłano je do ści o metodach rządzenia ^ Pozostale przewiezio-
królów Francji. Anglii. Hisz- szpitala.
patrzył, i. głębiej ■ rzezzy /sądził: Udowadniać tego niestety nie potrzeba. E f e k t o w n e :. zestawie-
nanii lub carów Moskwy. Habsburg. Tudor-i: Burbpn istotnie używali, nawet nad-
"ODKRYTE" PORTY
: Flota: Polskich Linii Ocea-
.. . , . , , . . nicznych penetruje coraz to
uzywah zarówno koła. jak, „owe rejony i porty. Ostatnio turmy. Jednakże wspomnie-j-'od-kryte-J ' zostały dla tej ni3 o dzifejach najnowszj-ch, żeglugi liniowej kolejne dwa odebrały chęć grzebania sięjporty. M'S '•IIenr>k Jendza" w tych pouczających rea-: iako" nierwszy .statok nód i.ia-
,. , _ ^ . .. i jako pierwszy statek pódbia
liach. Z tej sam.ej przycz\'- lo-czerwoną banderą zawinąi'
do La Planachądo w Peru.pp ładunek : ólejji rybnego.:'-z
ny;wskazana 'jest największa ostrożność sądu:
Ale całkowicie przemilczać
J^eBo miał wtedy siedeia^ .kiem .• tyranii. Opinię jego dziesjąt tny lata. Było źa 'SSstóy:/'V„na gęby pychą na-
dęte patrzeć, na dobyte szable się oglzdać... takiej okropności,,, takich okrutnie srogich występków:., nie,możesz odegnać/Królu... jeśli nie będzie* ' poprawy obyczajów, praw, sądów i karyi.' odpp-wiednlej :,zbrodnarzpm" Oboje, pisarze mieli. Tradnb . jednak zaprzecz
prawdy też nie: wolno: Obawiając :się posądzenia o nac^ jonalizm, pominę postępki władców obcych,. prz>'toczę VA. to słowa .Janka z: Czarnkowa —-naocznego świadka -^: odnoszące się- do Kazimierza Wielkiego: "...ByL.., naj-sroższym prześladowcą złych, grabieżców.: gwałtowników i oszczerców; Kto tylko popełniać łotroslwa lub kradzieże, chociażby to była szlachta, tego kazał ścinać, topić, głodem morzjT..:: Oszczerców zaś; gdy ich znajdow-ah kazał piętnow:ać na twarzy rozpalonym żelazem..."
Historyczne dzieło Pias-! tów zasługuje na •: najwyższ>'. szacunek. Ale niektórych metod ich postępowania nie powstydziłby się ; żaden z Plantagenetów ani nawet sam Ludwik XI.
Jagiellonowie za daleko poszli, w kierunku.., człowie-czeństwa. Nie jest to zbyt optymistyczny wniosek, że i '.V tamtą stronę należało ostrożnie chadzać. Stwierdźmy więc tylko fakt i jego historyczny rodowód: to w Polsce potomkowie Gedymłna wyzb}'li się dawnej plemiennej, srogości. Przyszło im od razu się zetknąć z dorobkiem tworzonj'm z wolna, stopniowo, przez wieki. : Chcąc się przystosować —'przesadzili.
Przemiany poniekąd analogiczne zaszły w życiu całego społeczeństwa Wielkiego •Księstwa Litewskiego: Wy-^ stąpiły w rozmaitych dziedzinach, lecz zasada ciągle by-ja 'Q_sama: nagły przeskok, który spowodował źaldócenia i utratę własnej równowagi.
Po unii Jagiełło, WitoU. Dóźniej zaś Kazimierz Jagiellończyk nadali Litwie przywileje; ziemskie. Eyfir one zwykłym' naśladownictwem praw polskich. Przytoczę teraz opinię Witolda' Kamienieckiego, który trafił w sa-210 sedno rzeczy:
"Przywileje generalne, po^ skie były poprzcdMoe ^icz długi . proces
i "Staszic" wpłynął do salwa-' dorskiego portu Acajutla po kawę.
WZROST PRODUKCJI
Globalna produkcja przemysłu, licząc : w cenach stałych była1970 r. w porównaniu z 1960 r. więcej niż dwukrotnie większa. Największy wskaźnik dynamiki wzrostu produkcji uzyskały w tym czasie województwa: warszawskie (340.2 proc. rok 1960:— 100 'proć-l. ;-rzeszowskie. (327.5 . proc:)- J lubelskie (286.0 ,
proc). _ _
: W porównaniu z 1950 r. produkcja globalna_uprzemy- ; shi wzrosła W' 1970 r. w- całym kraju 7.6 raza a wi:woje-wództwie warszawskim 13. razy, w rzeszowskim 17- razy. i w lubelskim 16 razy.
W Warszawie produkcja globalna przemysłu była w 1970 r. 21 razy Aviększa nizw 1950 r: i 2,7 raza większa niż w 1960 r.
ROZBUDOWA FLOTY
W latach 1966-1970 osiągnięto pow'ażny rozwój morskich portów: handlowych i morskiej floty handlowej.
Przeładunki W' portach były w 1970 r. o 36.7 proc większe niż w 1965 roku.
Flota handlowa w końcu 1970 r. składała się z 259 statków o łącznej nośności 1926.4 tys. DWT i o łącznej pojemności 1311.9 tys. BRT. a wiec była większa od morskiej flo- , ty.rhandlow:ej pływającej pod polską banderą w 1963 r. o 63 statki oraz o 656.8 tys. DWT (o 51.7 proc.) i o 433.2 tys. BRT (o 48,9 proc).
ZIMOWE REJSY
"Stefan Batory" odpływa z Gdyni 23 grudnia do Nowego . Jorku. Będzie to ostatni w tym roku : rejs "Stefana Batorego".
Po powrocie z tego rejsu do Gdyni — co nastąpi 17 stycznia 1972 r. "Stefan Batory" rozpocznie swe rejsy transatlantyckie. Dwa pierwsze: rejsy (20 .stycznia i 17 luto-wykona: on. do Nowego Jorku—- dziewięć następnych — do Kanady.
BEZKRWAWE ŁOWY
Trwają odłowy żywej zwie-, rzyny. którą kraje zachodnie, głównie Francja i Włochy importują .w celu zasilenia-swych łov/isk. : Eksport ten rozpoczęto od .bażantów a obecnie .sukcesywnie wysyła . sie-zające i kuropatwy';. Sprze- . danych'zostanie ponad 90;tys;: szaraków i ok: 20 tys. kuropatw.
:';Bezkrw-awe.-poiow:ańia":.łia zające, trwa.ra także .ha : Rze-szowszczyźnie;^ województwie: zasobnym w:: zwierzynę. W ostatnim czasie odłowiono: tu 700 żywych ^ szaraków. :
WAŻNE I NIEWAŻNE
CO KTO LUBI?
Do najbardziej .poszukiwanych przysmaków należą: na wyspach Pacyfiku — szarańcza. W Brazylii —j-mrówfcż. W Kantonie — szczury i psy. Na Cejlonie pszczoły: W Afryce Południoujej —: gąsienice. Interesujące jest, że Indonezyjczyk, dla -którego największijm .: - przysmakiem jest wędzony wąż, za'nic na j..,-,.^. ^ świecie nie weźmie, do wstr^^i"; królika. .. ::■;■. ::,...■■■,'■ ■,
NAJWIĘKSZE JEZIORO
. , Największym jeziorem na świecie..jest Bajkał.. Długość jego wynosi 636 km: szerokość —.79 km. Powierzchnia jego. wynosi: tyle ile łączna Belgii ? Holandii. W jeziorze tym , żyje 1.500 okazów świata: zwierzęcego, z czego 70 proc. nigdzie indziej nie spotykanych.
ZNA SIĘ I NA TYM
Ch iń s c y meteorolodzy stwierdzili w: teoretycznym organie Komunistycznej Partii Chin: "Jeśli będziemy.studiować filozofię Przewodniczącego MaoTse-tunga sumiennie i bez. przerwy, jeśli będziemy przestrzegać jego rewolucyjnej linii, będziemy w stanie ciągle coraz lepiej poznawać i opanowywać pra-ica rządzące zmianami pogo-
dr.-
FASOLA-GIGANT
Dave Cooke był inżynie-
AFRYKAŃCZYK
Najcięższy człowiek Afryki Ralph Grant, ważący 650 funtów zmarł w słynnym szpitalu GrootC' Schur' w ' Kapsztadzie, gdzie :.dr Bernard przeprowadził pierwszą transplantację serca:
Kolos miał 1,90 m wzrostu,, : a obwód jego bioder wynosił 2,30 m.. W jego spodniach mieściło się 5 dorosłych mężczyzn. Grant do ostatnich dni .jeździł własnym autem i byl stałą atrakcją jarmar^ ków i festynów.
MAKABRYCZNE KINO
W Paryżu otwarto kino, Styx, które specjalizuje sie ^
rem-elektmznym w ^^oit^-^Zy^eha^^^' Cztery la^ temu przeszedł p^^^^i jj^ »
m emeryturę t^zemosłsifj^^^^ «; kostiumy ^duchów i do_Kalifomn, gdzie zajął sve i^^^ *
oir^era.przy pomocy kom^r
łych jarzyn. Dowiedziawszy się na przykłada że w dżiin-gli Nowej Gwinei rośnie ol-
ki fotoelektrycznej "koicio-trup". Fotele przypominają'
yu iłowej UW nei rosnu: ui- ^^^^^^^ elektryczne, zaś W ' brzymia fasola sprowadził ^^f^^^ ^ cukierk^hi bu-i
i elkach z lemoniadą zitiijdu-: jC się groźny napis: "frueiz-
jej ziarna i zasadził je uważając, że klimat w Kalifor-niijest róumie gorący jak na tej wyspie'. W rezultacie' otrzymał: strąki wprost nie-wiarygodnej' długości, bo na 3 do 4< stopy długie i ważące do 20: funtów: Fasola w nich jest jednak bez smaku.
banoyta^sentleman
Do pewnego bankw wsze^ bandyta,\lał.około 25 i:gro-, źąc reujolwerem.zwrócił się l do pięknej'kasjęrld;bymui
Tubylcy: na Nowej Gwinei , uigdata; pię^i^dsKiTd:^^^}: przepadają za. nią, ale Dave ła mu $lSfiOO. Bandyta po^^' wątpi, aby Amerykanie przy- całował' kasjerkę, V:'rf te . |
j! "