i
KM
Royaiiiemi,, stolica fińskiej i się na 100 km. przede mną. | Ze względu na swą dzikość je Laponii, leży* .08 km. na, pohi- Szczyt Pallas jest najwyższy w zioró i osada Ivalo są wielkim dnie ód kob polarnego. Na miej- tej okolicy; jest on specjalnie ,!-
- odwiedzany i czczony przez Lapończyków.
, Koło Pallastunturi szosa skręca na zachód i biegnie dalej wzdłuż ., granicy szwedzkiej do
scu miasta spalonego przez wycofujących się hitlerowców powstało 'osiedle,.;.które oficjalnie miastem nie jest zgodnie z życzeniami mieszkańców, unikają-
cych w ten sposób płacenia po-, Kilpisjarvi. Miejscowość tę zali-datków miejskich. ^ fcza się do najbardziej malowni-
Ulice szerokie/przeważnie nie-C2yCn górskich zakątków Finląn
brukowane i bez chodników, ską po oświetlone. Drewniane budynki pomalowane jasnymi farbami przypominałyby pionier^ _______
skie osiedla filmowe z Dalekiej.świata Północy, gdyby nie szereg nowoczesnych gmachów o ładnej architekturze.
Nieliczne sklepy zaopatrzone śn w towary-4redniej—jakośctr
obliczone na ubogiego i niewy brednego nabywcę. Na wysta
dii. Góra Saana (1024 m n.p.m.) spina granicę trzech państw: Finlandii, Szwecji i Norwegii — najbardziej pokojową granicę
Ośrodkiem przemysłowym Laponii jest Kemi. Miasto większe od jej stolicy, założone w r.' 1869, zamieszkuje dzisiaj przeszło 24-
ośrpdkiem turystycznym, powią zanym dogodną komunikacją lotnicza i autobusową z Rovanie-
mi. '•. :':
Wpph "klppów- z r^miatkamUmł-jok4-łest-ono-ważnvm-yortem-
V przyciągają': oczy przechodniów wyroby ze skóry reniferów, kolorowo haftowane czapeczki, bu: ty ze śmiesznie zakręconymi szpicami, wyroby z rogów i kości, prvmitvwne rzeźby w drzewie. Pamiątki ładne, ale drogie. Mimo że Rovaniemi było daw-,niej ośrodkiem handlu futrami i skórami, obecnie w jedynym bodaj sklepie można nabyć futerko, ale z importu kanadyjskiego lub rosyjskiego. Czyżby brakło futer miejscowych?
Większość mieszkańców osiedla to ludzie o surowych, szerokich twarzach z wyraźnymi cechami mongoloidalnymi. Wśród 14 tvs. mieszkańców niewielu jest robotników leśnych i farmerów.. Ci, co kręcą się po mieście, to przyjezdni przvbvlipo zakupy i do urzędów. Lapończyków niewielu. Jedvnie w zimie ściągają -do Royaniemi na swych oryginalnych sankach zwanych pułk, przywożąc-futerka i :-skóryr~re- ŁapońcTyków;
tys. mieszkańców. Ze względu na swe położenie u ujścia rzeki Ke
nów. .
Z dworca autobusowego odjeżdżają autobusy, do naidalej na północ .wysuniętych miejscowości, np. do Pallastunturi, Enon-tekio i Kilpisjarvi (433 km.) czy do Karieasniemi (440 km.), które jest punktem granicznym z Norwegią, śkad można podróżować dalej"'aVHammęrfestu lub nad
Morze Barentsa,
■" ."*■ ■ * *
Podróżowanie po 'Laponii jest bardzo męczące dla osób wrażliwych na chorobę morską. Autobus Ipnk się co chwila pod górę i błyskawicznie zjeżdża na dół po tóyżeby za moment zrobić to samo. Po godzinnej jeździe pasażer czuje się jak po sztormie •na morzu i skutek jest podobny. Z początku dziwiłem się, po co w autobusach przy każdym siedzeniu wiszą torebki lotnicze. Po godzinie zrozumiałetti. ' Autobus zatrzymuje siew nielicznych, osiedlach,..w których znajdują się postoję taksówek, z wozami wyposażonymi w radiotelefony. Większość samochodów, podobnie jak w całej Finlandii, to PobiedyyZMy rMoskwicze. :
.Daleko ku północy na szosę w^ćTiotizi majestatycznie para fenów. Nieco dalej zza drzew wygląda ciekawie sarna. Sześcio godzinna podróż przez lasy 1 tundrę nuży i nastraja melancholią. Mijanie osiedla* i-.schroniska są inowym;,budownictwem • powsta^ tym na miejscu zniszczeń wojennych. '• ■ .■v'-'
Fiński związek" turystyki Suo-men Mątkatomisto wybudował po wojnie dziesiątki nowych schronisk i hoteli. "Świetna obsługą i wyiy#iewe,nspray?iedli wiają dość wysokie ceny. Mimo to w zimie wszystkie miejsca są zajęte przez miłośników sportu narciarskiego. Na widsnę i w jesieni młode małżeństwa spędza-ją, tli mlbdówermiesiące. '
Pallastunturi obok Ivalo jest jednym z bardziej znanych i uczęszczanych ośrodków turystycznych Laponii. Pierwszorzędne schronisko; 'wybudowane na wzór wiejskiego budownictwa starofińskiego_ z grubych bali ale i bldiącą góracą wodą, zapewnia c dobry odpoczynek, a wycieczki naj okoliczne szczyty sa miłą rozrywką; Pp dwóch godzinach "wspinaczki ze szczytu Taivaskeros (około 900 m ń.p.m.)
wywozu drewna z Laponii. Rzeka w okolicy portu jest pokryta milionami drzew czekających na załadunek. Z samolotu jest to widok niezwykły: jakby miliony zapałek ułożono na lustrzanej tafli..
Zarówno Kemi, jak i.Royaniemi to miasta w zalążku — z kilkunastoma ' gmachami górującymi nad parterowymi drewnianymi domkami.
• * » ■ ■ *-
Laponia krainą na północnych krańcach Europy, o powierzchni około 400 tys, km2 — jest podzielona między Norwegię. Szwecję, Finlandie i ZSRR. Z 30 tyś. rodowitych Lapończyków 20 tys. mieszka w Szwecji, około 7 tvs. w Norwegii, reszta w Finlandii i ZSRR. Fińska część Laponii to pofałdowany obszar rozciągający się na 118 tys. km2, zamieszkany przez 167 l^ś. mieszkańców, w tym jedynie 2.500
Sabme 1 ub Samelat nazywają siebie Lapończycy. Po fińsku mówi się Lappi. Słowo.Lapp nadali Szwedzi nomadom z północy.;'' - y
O małym wzroście, szerokiej twarzy i wybitnych cechach mon-goidalnych nie odznaczają się Lapończycy siłą ani inteligencją. Fińscy Sabme wypasają renifery na terenach nie nadających się ani do uprawy, ani na pastwiska dla bydła. Reniferom wystarczy
7najrinjąpy <t\t> tam polrarm w
postaci mchów, traw i karłowa tych krzewów.
—Drelichowe—spodnie-_i_tanie.
Do 68 równoleżnika Laponia pokryta jest gęstymi lasami. Dalej ku północy lasy zamieniają się stopniowo w tundrę, ze skar-łowaciałymi sosnami (manty) i brzozami, którym długo trzeba się przypatrywać, żeby rozpoznać w nich rodzinne drzewa.
Im dalej na północ; tym częściej krajobraz przecięty jest pojedynczymi górami nie przewyższającymi 1.000 m. Liczne bagna są przeszkodą nie do przebycia. Dopiero w zimie Lapończycy na swych saniach pułk. ciągniętych prąez reny, śmigają bez trudu,po zamarzniętych mokradłach. ' W lecie wycieczka do lasu jest mocno nieprzyjemna ze względu na roje komarów, które atakują śmiałka. Poza jagodami i borów-: kami zbiera się tu nieznane u nas owoce przypominające nieco jeżyny, rosnące na niewielkich krzewach. Owoc .jeszcze niedojrzały jest koloru czerwonego, a gotowy do spożycia. jest wtedy, gdy zmienia barwę na żółtą, smak zaś z kwaśnego staje się mdły. Jest to specjał dodawany do leeumin i lodów w półudnio wej Finlandii. -:
Fauna leśna jest uboga: półdzikie reny zwane • poro, lisy (ahma), łosie (hirvi), zające; wilki i czasem niedźwiedzie. W rze kach dużo ryb. z pstrągiem na czele. Na jeziorach liczne odmia ny dzikich kaczek i rzadko spo tykane śpiewające łabędzie c prostych, długich szyjach i żół tych dziobach Ptactwa niewiele
kurtki są codziennym ubiorem Lapończyków, natomiast przy uroczystych okazjach odziewają się w granatowy długi kaftan ozdobiony czerwono-żółtymi pasami i haftami. Laponki lubią kolor czerwony, ozdabiając czerwone kaftany niebieskimi i żółtymi krąjkami. Zarówno mężczyźni, jak i kobiety noszą obcisłe spodnie, na nogach charakterystyczne buty, uszyte ze skóry renifera wyrzuconej na wierzch, z nosami wywiniętymi: do góry i ozdobionymi kolorowym haftem. Kobiety mają okrągłe czapki z barwnego sukna, a mężczyźni czapki podobne do rogatywek z wydłużonymi rogami.
Mieszkają w prymitywnych namiotach ze skór renów, nazywanych przez Lapończyków kota, lub w szałasach.
Po jeziorach pływają w maleńkich łódeczkach wyżłobionych z pni, a zimą podróżują po bezkre snej tundrżezaprzężpnymi-w-re
oglądam panoramę rozciągającą fińskiej łaźni
Tunturi to fińska nazwa gór na północy. Stąd liczne nazwy miejscowości znanych turystom w tej części kraju: Ouriastunturi. Marastunturi, Petsikkotunturi na nółnoc od wielkiego jeziora Ina-ri.
Jarvi oznacza jezioro. Wobec sześćdziesięciu kilku tysięcy jezior w Finlandii trudno powiedzieć, które jest najładniejsze, czy np. Immeljarwi, zwane po lapońsku "jeziorem bogów", czy Inari,^
Immeljarvi. otoczone pięknie zalesionymi' wzgórzami, wygląda jakby było schowane przez bogów przed oczami intruzów.
•Inari. olbrzymie jezioro o powierzchni 1421 km2, rozlewa swe wody daleko ku północy. Dzikie i tajemnicze brzegi są prawie zupełnie niezamieszkane. Płynie się długo, zanim na brzegu spostrzec można typowy budynek
ny sankami w kształcie łodzi o ściętej rufie.
W XVII w. Lapończycy przyjęli chrześcijaństwo, jednak do dnia dzisiejszego pozostało wiele ludowych zabobonów i wierzeń.
Na szczytach gór układają stożki z kamieni na intencję różnych duchów. Niekiedy jest ich tak dużo, że szczyt wygląda jakby poukładano na nim dziesiątki kamiennych sękaczy.
Wędrując po północnych rejonach spotyka się Laponki i Lapończyków pracujących w hotelach ^.schroniskach,, którzy, dla zaspokojenia ciekawości turystów są poubierani w stroje ludowe.
*• • • • .
Renifer jest tym dla Laponii, co tygrys lub słoń dla Indii, a kangur dla Australii. Słowo Laponia kojarzy się zawsze z tymi pięknymi półóswojonymi zwierzętami, będącymi dla Lapończyków jedynym ich majątkiem.
Bogactwo Lapończyka określa się ilością reniferów. Pasą się one stadami bez względu na to, do kogo należą, a dopiero w zimie następuje segregacja. Spę dża się je do olbrzymich zagród, mogących pomieścić tysiące sztuk. Tam dzieli się je i cechuje nowe pokolenie. Zakończenie podziału i sprzedaż renów są dla Lapończyków wielkim świętem, uroczyście obchodzonym, a dla turystów atrakcyjnym widowiskiem. W. T.
— A widzis swój sposób, a narzucać swo, zawsze to, ćo:
POLSKA ÓCZ!
Zdjęcie niniejsze, dokonane przez Edwarda Hartwiga, przedstawia fragment z Podhala, jednego z najpięk niemych zakątków Polski. <■ . . -.1 •■ v^*V
Biały 0rż^
WYTŁUMACZYŁA SIE
Znakomity francuski reżyser Claude Autant-Lara opowiada:
— Kiedyś czekałem w atelier prawie godzinę, gdyż młoda akto-reczka grająca pewien epizod spóźniła się. Gdy wreszcie się zjawiła ,dałem jej ostrą reprymendę. W odpowiedzi usłyszałem: "Proszę pana, to nie moja wina. Przez cały czas szedł za mną jakiś młody człowiek. A on szedł tak wolnoi."
W ostatnich dziesięciu dniach zespół Białego Orła dwukrotnie stał się powodem sensacji w kołach piłkarskich Toronta. O ile pierwsza' —- wygrana z liderem ligi Hungaria, Montreal 8:1 była przyjemną, o tyle druga — niedzielna porażką z niewysoko klasyfikowaną Spartą z Montrealu na własnym boisku w Toronto 3:0 dowodzi, że kryzys w drużynie jeszcze nie zakończył się. Porażka ta przyszła w.momencie jak najbardziej niespodziewanym, kiedy Orzeł miał poważne szanse wysunięcia się na czwarte miejsce" w tabeli, mając przewagę kuku nierozegranych spotkań nad drużynami w czołówce. Brak Wilkinsa w obronie i Robertsona na środku ataku może tylko częściowo usprawiedliwić ten wynik.''' • : . ■
liitlHEII
W niedzielę cały 2espół Białego Orła przedstawiał bardzo żałosny obraz. Nikt nie, szedł na piłkę i gra toczyła się właściwie na stojąco, ą napastnicy Sparty
PEE1S0 do Polski
WtBÓB^-ŻYWNOSĆ, MATERIAŁY, PREZENTY 1 LUB y^MIENlALNE NA PIENIĄDZE * (prdwl»100 tłołydi u dolara)
wykorzystując błędy defensywy, uzyskali przewagę dwu bramek, których utraty biało-czerwoni nie próbowali nawet odrobić, a jeśli to czynili to w sposób, który nie mógł przynieść zupełnie wyników.
11
Pozycja Białego Orła, choć nieco słabsza po ostatnim meczu,. . . . jest stale dobra i nic nie stoi winien się w tych władzach zna-
wsponirtteć^:*ek'Zarząa Klubu^ ~, ^ j. ,-■ znalazł-W; osobie kontrolera W. Allana człowieka, który nie tylko od kilku lat wykazuje bardzo żywe zainteresowanie, rozwojem piłki, nożnej w Toronto, a także pomógł klubowi znaleźć pracę dla kilku piłkarzy, w ciągu ostatnich .-miesięcy Zarzą& Klubu w ramach tej notatki pragnie' wyrazić kontrolerowi W. Allan uznanie za wykazane zrozumienie problemów Klubu.
Wydaje nam się. takżś, że członkowie i .sympatycy naszej organizacji winni wziąć pod uwagę ten fakt, zwłaszcza' w momencie zbliżających się wyborów do władz miejskich w Toronto. Sądzimy, że kontroler W. Allan po-
Ii
Tabela rozgrywek piłki nożn«i National Soccer teague, { Włącznie z meczami rozegranymi w niedz. 3 sierpnia 195t, |
na przeszkodzie do zdobycia naj wyższych zaszczytów, j)od warun kieni. że drużyna zacznie w końcu grać.1
Sądzimy, że ten miesiąc winien dać nam częściowo na to Odpowiedź, ponieważ białp-czerwp-ńi mają przed sobą szereg bardzo ciężkich • spotkań, których rezultaty zadecydują o ostatecznym miejscu w tabeli. Już w następny piątek Orzeł spotka się z miejscową Ukrainą, Po dwu meczach z tym zespołem wyjeżdża do Montrealu na mecz z Cantalią. Mamy prawo spodziewać się, że duch walki wykazany przez cały zespół w Montrealu nie był tylko przypadkiem, i po przyszłych meczach nie będzie powodów do narzekań.
TABELA ROZGRYWEK NATIONAL SOCCER LEAGUE
leźć.
M. Turelc.
Niech nie będzie w Związku żadnego rodaka, który by nie zwerbował na członka jednego Polaka-.
... -; "-7; 'ft / /
Numer podwójny^ za: fipiec i sierpieńji objętcśct 235' stron, zawieja m. m, -a^t. artyJńiły:
A. Hertz: :s;Ąnw^kanłił'^obec - . swego państwa,"''! r- • Zb. Braepóski: Ponfyka ro-
ZWOJU,
J. Brzękowśki: Koncept: za-' angażowania, .-:: J. Mieroszewśkir Inteligencja i naród, . Zb. Makarczyk': Polski ..mo^ , dęl gosód8t^-4iJ^l:
oraz obszerną', kronikę : ^kulturalną, materiały do najnowszej historii Polski, opowiadania; wiersze młodego poety.B> Ctay-. kowskiego, omówienia/ nowych publikacji. i.-:
Do nabycia- w księgarni "Związkowca" w cenie $1.15.
Orane Wygr. Pmjr. BranMk m«CŁ mecz. mcci. JUmlt »łn. otrjr.
Pkt.
^37 M 31 28
■At-23;
27 25 23 21
20-
20 20 1?
20
,29;. 16
S, S
52 11
37 v 9
38 4 47 4
t'r'U
iaoiqoe T rading - J. Kamieński
mm km
TOROWTO/ Onł4 835 Oueen $ł. W. - Teł. EM 44025
mmmmmm
WoSii ®d cła!
Montreal Hungarią 18 13 4 1 50
Italia ....... ..... 17 11 3 3 32
Olympla 17 11 5 1 51
Montreal Sparła ... 19 10 8 1 42
Montreal Cantalla 14 10 4 0 37
Ukraina ..... ......... 16 9.. 5 2 26
Hungarla 18 8 6 4 31
Biały Omł.......... 14 8 3 3 39
A. C. Spartft .... ... 16 7 7 2 29
Hamilton Hungaria 16 5 6 5 25
Uisttr United........ 17 5 8 4 31
Hamilton Italia ... 17 5 11 1 28
Tridtnts ■.:.:..;;..M5: •' 4 10 . 1 23
Malta United 17 1 14 2 22
, Canadian-Scote ... 17 2 .15 0 14
PLAN ROZGRYWEK —: Toronto — Fred Hamilton Park Póc^łolcrw Tyg^dńtff—-t^O-wiecx;-w ni
Wtorek. S tiarpnla — Uteter v. Ukraina - jrT'--łrtda. « tiarpnlaHaUa y. tparta : ,
Ctwartak, 7 (łtrjmla—TridanH v. Hunsarto ' ;"
- fi^tek, I atarpoto — Uaty Oruł v. Ukraina ! <
* — OlympCMfartnony y^Monlr•łt ĆaotaUa
Niadzlala, II aiarpnla — UhHr v. Mlontraal Cantalla, ,t ^
HAMILTON — AJLA. GROUNDS 1
i
Hungaria Mtl. Italia Olympia Sparta Mtl. Cantalia> Mtl. Ukraina Hungaria Tor. Biały Orzeł
Gier 18 17 17 19 14 16 18 14
st.br. 50:37 32:14 51:31 42:28 37:17 26:23 31:35 39:20
Spa"rta:Tfl[K^^?^9^
Italia MaB0A;vi7 28:^2' Trjden^:;v;(.; / 15 23:37ri Malta 17 22:31/4
Can. Scojtts .i;. - 17;^i*|||v
KWTROCER W^LLAii POMAGA KS: BIAŁY ORZEŁ W TORONTO
„ Jednymi powainych próbie
D;pr-^ mów na ialriA »iflpfttYkaj?r Zam
| dy K.S. BŁafy oS«Si przez óbrą&ytixti&faoj£}mii$. ności jest trudność znalezienia pracydJa iiwópr^byłyćh^ait^ rzy, jąfcióiwiie^aJa tydi,:«6m z różnych; pwwdów swoje zathi dńięii^^^^^grawa ti stółi
nom-.!,
^ tej ^uacji pz^em^ jest
•i •■'V
pkt.
27 25 23 21 20' 20 50 19
wodne«o _________,_____ ,
.i^l^^tnelclaiiil w mr$$