w małej restau-j^ndębiona w poran-L^i popijafam kawę P*.--Ittieśmiałe za-
usiąść przy
cie. — odpowie-
iuż drueą fili-V gdv ten sam nie-B'£p>1ał: _ moee spojrzeć ra ,te. Tam sa zdięcia It is my honip — by się usprawiedli-
an^elskiego odrzekła
P^dtem iaS, od 15 wieku byliśmy pod panowaniem Hiszpanów, Dlatego też większość mieszkańców jest wyznania rzymsko-katolickieRo Potem, w 19 «ieku gdv Stany Zjednoczone zajęły Meksyk, kuDili też Filipiny.—
Kraje de kupnie, zajmuje, włącza do tej czv innej strefy wtrfywów, pomyślałam w du-chu. A kto pyta mieszkańców czy chcą do tego cz\- innego kraju należeć? — W dwa dni po Pearl Har-iej eazef? i dooie- bour. Japończycy zajęli FiU-nuwanlam. że moja jPiny — ciagneb dalei swoją rromne bra- lekcję historii Filipinka, emna .wro- — A jak zachowywali ke o smaPłei ce- JspończYcy w stosunku ipinka. Skończyłam ■ ludności cywilnej? tjvtać wywody
się do
?Je — odparła krótko.
— Tak, Japończycy byli okrutni w czasie wojny — zgodziłam się.
— A może i mv w obronie też jesteśmy okrutni? — rzuciła D\ianie.
Miała pewnie na myśli bom-r Ale. może tn w^oi-lbv rzucone na Hiroshime i letnamie wpżnieisza. (Naffasaki. Myślała o obecnych w rozmowę ze j bombardowaniach, niszczeniu
Pi-
"ićeedham na temat yrłi praw kontrolu-fflwśób. miejsce i cras l^ja napoi alkoholo-te oeraniczenia al-bard^o sa przykre "siczprólnie dla Euro
eleby środkami chemicznymi. bv plonów rie dpwaja. Tak, obrona może być równie okrutna jak i agresia. A jak walczyć w dżungli? W dżungli, która się nie pali, bo wilpot-nościa przesycona, bo roślinność rośnie iedna na druciej, 'bo wipkszość roślin to paso-ż''-ty. Wyciąć ani spalić tepo
się
arz\'szką. _> \ doid.-' do jakiegoś mienia w Manili. A co o tym? — spyta-
ydent Johnson stara „.nać swoie woi<:ka w ijje_D0wif>d7iała tro-abnie. z lekkim \ya-|w ełosie. . ...
(jakie inne wyjście wi- me można. Jedynie zniszP7vo |s\1uacii? bronią chemiczna. A wśród
ik raz ktoś <;ie wmiesza tvch wilgotnych lasów niiesz-to trudno si» \vv. i k^ia ludzie. Czy mamy prawo Je... — nie skończyła j7?biiać irh dl.T idei? Czy cel
UfiWiera środki? Ue myślisz pewnie o —Tv chyba woiny nie oa-bńcarh tvch wiosek? j micta.sz? — sDyfałam swoją fiedziałam. | młoda rozmówczynię.
Bombardowania sa — 1'rodziłam sie w 1944 roku. Były to złe lata dla naszych wysp. Filipiny są nunk-tem strategicznym — starała sie mi wytłumaczyć.
Czemu winna Polska, że znajduje .''i^ między Wschodem a Zachodem? Czemu winni Filioińczycy że kraj ich jest punktem strategicznym? — Dziwni sa ci Japończ.ycy
I — odrzekła, adzara sie. Szczpgólnie fpneciwna wojnie che-
Filioinka sooirzała |ie śmielei i iakby z cia. Żal mi się jej Podobne D\'tania za-)nam Polakom w cza-nv, 00 woinie: Co my-
tnra japońska miała dńźy na nas. Japończycy L barda pracowid i iSa^ C«|^y^ Japończyków.
apojnałam na nią « rdri-wiemem- To ostatnie oświad-oeme braniało prawie jak: We had no <}uarel with them. To była wojna.
— Po wojnie odzyskaliśmy niepodle^ość - dodała pj cbwih namysłu. Jakby na za-kończenie lekcji historii.
Filipiny odi?skały niepo-dległośc po upływie 500 laL 500 lat Chrześcijaństwa i ten sam okres kolejnego panowania Hiszpanów i Amerykanów, krótkie lecz okrutne lata woj-Dy. A teraz wolność.
— Miejmy nadzieje, że ta konferencja w Manili przyniesie nam wszystkim coś dobrego.
Złożyłam gazetę i wstałam od stolilca.
— It was nice talking with you — rzuciłam na pożegnanie.
„..T~ '^y^ — uśmiechnęła się Filipinka.
Krystyna Orłowsku
POSZmOWAIOA Aooa. fjnrtoiir a «^ Eofe-nu* amifsrirah Warsawa, Wo do«a 2, poszukuje bnta
Jasa PwHkm uźidmi^ miejseowoSd Narajfiw IMMIO z 6xa Andneja i matki Enlpk-IL Byt on nasteiwie wydiowab-kim p. Bocdu z Bn^UL
Nasttpajace osoby posznkiwa-ne są nrtei Mre. Fostner. Bed Cross. TOronto Brandt. 460 Jar-vis St. Toroan 3. td. SZS-aOBZ: Krawciyk Gertnida. ur. 1929 w Bangow/Katowice, Kretowicz Bolesław, ur. 1922. Połda, Paluch nia, ur. 1922. Mdo. Jaworów, pow. Lwćw. pOe^ Jan
• Stanisław, ur. 1925. Ladiowce. * * * •
Maria Dunal poszukuje siostry Salomei Zasowskiej, ur. 1929 r., Prz>łek. c. Michała i Apolonii.
Maria retiukiewici poszukuje syna WUiama Fedukiewicia (Fe-dukewicza) ur. 20.4.1929 r.. Ca-nada. s. Stefana i Marii.
Władysław Horciak poszukuje siostry Heleny Wąsik i d. Syr-twt, ur. 1922 r.. c. Jócefa i J6-refy.
Aniela Kowalcz>-k. poszukuje syna Józefa Kowalczyka, ur. 22.2.1909, Krępiec. s. Stanisława i Anieli.
nutwyiii'dikni PodBc^ nicłMliiłBej cwotaji Ecologtetoej, idesjttl lówuie dynamicznel jak Złenna-."
Te zdania wyjcie lą t n>
porta MKosohoKej grocy nao-kautów,' ktbaf idEWogTii aoaUzf fiłnm <Biigaki 200 mil, przeduiegB na Zieouę ptzez situcin^ satriSę Kd^ zyca r- Lunar Ortnte Ł Zd^ da te ajatwniają. ie dtirial-no^ wulkankina
tylko
,_^___, wyatępnlicyini
natenncL Z daoydi ponńarawydi, th:
wytMia^ najetou ińnl^ mami i licznie
nofić wulkankina i procesy osuwisk wielkidi WokSmdall-n}Xh z efa fałglłtwłch toczą się stale i zmieniaią krajobrazy powierzduu.
Zdjęcia, obejmujące obszary wieUcośd 2 milionów mil kwadratowych powierzchni Księżyca zdecydowanie świadczą, te jest ona dostatecznie silnie zestdona. aby utrzymać pojazd kosmiczny z załogą ludzką. Dowodem są potęine bloki skał zalegające na po-wierzchni — bez zazębienia w jakimś miękkim pyle.
Na jednym, nieznuemie interesującym zdjęciu, które uwidocma i S^oię i 400-mi-lo«7 wycinek niewidocznej z Ziemi powierzchni Księżyca.
Stolede nnliiB i^h" Filsnj^^
DnU 27 paidzieinika br. W ^ltm'mif(^^
nym lainiBDnyB -todakonu kto-
0^ K. S^snkowiU wyratH
Wyspa potworów
woinie'? Czy ta woina — wróciłam do poprzedniego i
a. Nie leDi'"i bvło ten oddać""" Filioiny co 1 nie sa ieszcze hezno-I przez komunistów za-
! punktu widzenia Fiij-jwoiiia też iest ważna, Łaniści starali sie prze-(donas — ciągnęła mo-■»cz>-ni. ^rieś ty się nauf^^ła dego? — zmieniłaiVi nowy.
neielski je.<;t naszATi I językiem, Uczymy się
Ostatni
tematu. — Wydaja sie tacy kulturalni i przyjemni. Kochają kwiaty.
l.^dwo to wypowiedziałam uderzv}o mnie podobieństwo do Niemców. Oni też kochali kwiaty i zwiiirzeta a w; stosunku do ludzi byli okrutni.
— .Tapończycy sa bardzo dzielni na wojnie — odrzekła z uznaniem dla naieźdźcy .wpi oiczv.zny. A przed wojną dużo sie "od nich nauczyliśmy dobrego. Nauczyli nas 'eo-szych metod rolniczych. Kul-
się 26 listopada
z POWODU PRZEPROWADZKI DO WIĘKSZEGO LOKALU
zapas obuwia męskiego, damskiego] owców we wszystkich rozmiarach i] eciach (aź do EEE)—
wrki Selby & Gold Cross i inne — f.iredukowane do
•0%,
Specialne zniżki na wysyłkę do Polski i innych kraiów Europy.
9(tń'Un Slioes
Blbor ń. W. Toronłoi
Teł. LE 64093 93, 9Ą
Nie pamiętam autora, nie' pamiętam tytuhi. Czytałem to opowiadanie w dzieciństwie. Jego treść uszła uwadze rodziców, kierujących moją lekturą: widocznie a priori uznali, że książki fantastyczno-naukowe są odpowiednie dla dwunastolatka.
To opowiadanie nie było odpowiednie. Mówiło o odosobnionej wyspie, na której pewien uczony przeprowadzał doświadczenia nad łączeniem metodą chirurgiczną różnych części organizmów ludzi i zwierząt. Tworzył potwory: ludzi z głowami tygrjsów, hien, świń. Oczywiście, dla podniesienia nastroju grozy, autor tak pokierował wydarzeniami, że potwory wydostawały się z laboratoruim i opanowały v'yspc.
Po tej lekturze miałem koszmarne sny: ścigały mnie potwory ze zwierzęcymi paszczami, ogoniaste i szponiaste. Sny minęły, ale do dziś, gdy mi się zdarzy wpaść w mizantropijny nastrój, .odszukuję w swych bliźnich cechy zwierzęce i wyobrażam sobie, jaki kształt nadano by im na wyspie potworów ■•
Makabryczna, ta wizja jest, rzecz jasna, niemożliwa'do zrealizowania. Choć brzmi to niewiarygodnie, ludzkość z ulgą i zadowoleniem przyjęłaby możliwości jej urzeczywistnienia. Nie dlatego, żebyśmy tęsknili do oglądania potwoirów, ale dlatego, że możliwość łączenia na drodze chirurgicznej części różnych organizmów oznaczałaby łatwość przeszczepienia organów — to znaczy ratowania życia wielu pacjentom. Na przeszkodzie, jak wiadomo, stoi tak zwana bariera immunologiczna; organizm wcześniej czy później odrzuca obce białko, obcą tkankę. W medycynie przeszczepiania narządów chirurgia stoi na dalszym planie; sama operacja przeszczepiania, choć niekiedy bardzo trudna, jest drobiazgiem w porównaniu z trudnościami pokonania bariery immunologicznej.
sklch z Oxfordu. Harrisa i Watkinsa.
profesorów
■ Dr Harris stwierdziwszy, że bariera immunologiczna nie działa na szczeblu komórki, podjął próby łączenia dwu wyizolowanych komórek różnych organizmów, np. komórek człowie-ko i królika. Trzeba było w tym ciiu rozpuścić błonę komórkową, aby dwie łączone komórki mogły zlać się w jedną. Zdolność rozpuszczania błony ko-murkowej mają wirusy. Nimi też, zaprosiwszy do współpracy v/irusologa dr Watkinsa. posłużył się Harris. Użyto pospolitych wirusów grypy, odpowiednio osłabionych, aby nie zabiły połączonej komórki^
I oto pod działaniem osłabionych wirusów ł>łony komórkowe rozpuściły się i dwie komórki, ludzka i królicza, zlały się w jedną, wyposażaną w dwa jądra. Powstał — oczywiście tylko na szczeblu komórkowym — mieszaniec człowieka i królika. Komórka funkcjonowała zupełnie normalnie.
Co dalej? Normalna komórka dzieli się. Jeśli dwa jądra komórki mieszańca jednocześnie wchodziły w stadium podziałii, zdarzało się. że chromosomy (nosiciele dziedziczności) jednego jądra łączyły się z chromosomami drugiego jądra. Wtedy z dwdjądrowej komórki pierwo-t nej powsUły jednojądrowe komórki ludzko-królicze. Potem dzieliły się dalej i dawały liczne pokolenia. Nie tylko ludzko-kró-liczych, lecz także, w zależności .od" woli badaczy, ludzkó-fysich, czy ludzko-kurzych, Laboratorium Harrisa i Watkinsa stało się więc wyspą potworów — wprawdzie zminiaturyzowanych, jednokomórkowych, ale przecież istniejących obiektywnie. Potwierdziły to ponad wszelką wątpliwość doświadczenia przeprowadzane w innych pracowniach, m. in. amerykan skich i niemieckich.
Jakie będą konsekwencje tego zadziwiającego odkrycia bry-
Sen z dzieciństwa powrócił, j "Science et vie" artykuł o do-Wiehi .dlaczego: przeczytałem w i świadczenaich uczonych brytyj-
Mayor Ph. Givens kandyduje powtórnie
przedników utrzymuje częstszy i bardzo bliski
Obecny mayor Philip Gi-vens ubiega się o powtórny i wybór. Jako wieloletni radny, i kontroler oraz mayor miasta ' od chwih nagłego zgonu ma-yora Summervilla, okazał się bardzo rozumnym gospodarzem, który niezmordowanie zabiega o rozwój, rozbudowę, unowocześnię i upiększenie Toronto. Program swój realizuje często z dużymi trudnościami, z przeszkodami starych zasad, które nie idą z postępem czasu.
Należy do tych mayorow, który z wszystkich swoich po-
Do ialycia w rządowycb sklepach wódczanych
Liąuor Stores
naj-kon-
takt z grupami i organizacjami etnicznymi
Podróż do Europy jaką odbył latem tego roku sfinansował z własnej kieszeni, ab^ bliżej poznać te kraje, z których pocbodid ogromny odsetek mieszloóców Toronto.
Mayor Ph. Givens zmierza co uczynienia Toronto jednego z największych -1 najładniejszych centrów świata.
W czasie swojej europejskiej wóyty był wszędzie po; dejmowany z Wielkim szacunkiem, jwzyjmowany iwzez głowy państwa, prenrierów i ministrów. Był łakJ« zaszczycony piywdną audiencję Papieża, Pawła VL
* '
Polsce skad pochodzą jego rodace poświ^ najwięcej czastt gdzie iserdeame podejmowany ]ako spotoewnio-iqr JodJ*. WjBęta ta nie była ^Iko pnyjcninofaaą. Była doskonała lekcją poelądofwą dla TDzioA miasta, ktozie ma wićI-kie aailue]& Zwiedza szkoły. is;i^iłale, centra knltorahie, mazea, leatiy, instytocie ąw-hKżae i xtnĄdy administraciL IMo to w śmie mde korzy. ćcL Z zadowokniefn stmer-dza, ie stara Europa nie sta-wmi dla anAleji Toronto ge-ntoszn cgr nawet iraoni. Sam bodtjnek ntmegp iatosza fitńićayotfmvieńikie.
tyjskich uczonych? Ktoś krótkowzroczny mógłby powiedzieć, te w gruncie rzeajr żadne, bo rzec* nie wyszła poza muiy kilku zaledwie laboratoriów biologin-nych na świecie. 1 ch>-ł)a nigdy poza te mury nie wyjdą.
Nie potrzebują jednak w)Th> dzić. Doświadczenia Harrisa i Watkinsa stworzyły nową metodę badawczą, zbudowały bazę wypadow-ą dla badań i poszukiwań, których konsAwcncje mogą mieć znaczenie bardzo doniosłe, także w sensie czysto praktycznym.
Na przykład w dziedzinie przeszczepiania tkanek. Z l>a-dań oksfordzkich wyniluu ie proces swoistego rozpoznawania obcego białka przez organizm przebiega nie wewnątrz komórek, lecz że prawdopodołmie najważniejszą rolę odgrywa w nim Wona komórkowa. A to już jest z całą pewnością punkt wyjścia dla dalszych badań, które, być może, zostaną uwieńczone praktycznymi sukcesami w przeszczepianiu tkandc
Albo t>adanla nad rakiem. Dzięki metodzie oksfordzkiej można było rzudć nowe światło na problem wirusów w komórkach rakowych. Jak wiadoma, udaje się wykrywać wirusy w komórkach rakow>-cfa zwierząt, natomiast nie udaje się wykrywać ich w ludzkich, dnć podejrzewano, że istnieją w formie Utajonej. I oto połączenie ko-móiki rakowej z wrażliwą na wirusa komórką zdrową — ujii-wniło istnienie wirusów.
PowTÓćmy jeszcze do wyspy jpotworów. Czj- będne można otrzymać coś na szczeblu wyi-stym. niż komórka? Nie takie oczywiście jak znane od wieków mieszańce konia z osłem, czy psa z wilkiem, ale niemożliwe dotychczas do urzeczywistnienia?
Na myśl o prób»:fa zmierzających w tym kiminku ciarki przebiegają wzt&ut kręgosłupa. A czy nie można metodą rozpuszczenia błony komórkowej doprowadzić do połączenia ko-tnórdi jajowych zwierząt dwu różnych gatunków; potem zaś takiego mieszańca wszczepić do macicy samicy jednego z dwu gatunków, czy naweC— jeśli technika biologiczna posunie się naprzód — wyiiodować w sztucznym łożysku?
Dotychczasowe próby dają wynik negatywny przede wszystkim dlatego, ie błona komórki jajowej jest nierozpuszczalna przez wirusy. Prof. Harris twierdzi jednak, że trudność ta w przyszłości zostanie pokonana. Co wtedy? Nie pozwalajmy wyobraźni wybiegać zbyt daldco, wyotnaźmy sobie tylko knro-królikL Już to dostarczy materiału na serię kiszmamycb anów/. I jeśli potem motony spać q>okojnie. to tylko dzięki pizekonaniu, łe^ tego typa badaniach naukowych fabiykuwa-nie potwOTków nie jest celem samym w sobie (bo to prowa-ddł9^ do zwyrodnienia Indań i badaczy), lecz stawia sobie sdadietny cd opaaowama pny-rody przez poznanie jej dwćhy najbardziej odrałałacTcii tajm-
Domu Wet Armii PdaUe) « Htntrealtt. odbyb si« seteanle OTsanizaeyjBff <Mboda pioponoK wanej s^aej rocaaiey orodtia Jót^ Piłsndsklm. amtene prm tyntctasowe pre«ydima Komitetu naooiia tej locniey.
Zebranie aagidb p. A. Itoa-tzewska-Karastewict, pitewodnl-ezaea tymczasowego nwaydhmi Komitetu. Na pRewodnlatcegD zebrania popnmpno dr Km-czowskiego, prezesa Koncresn Polonii. Okitg Montreal, który przyponmiał zebranym kilka taktów historycznych i tycia l czynów Józefa Piłsudskiezo i 'ttnajmił, te Konares Polonu będzie stale wspćMdałał t Komitetem uczczenia setne) roeinicy urodzin J. Pilsudsfcieeo. Podał tei do wiadomołd. łe wręczył merowi Drapeau umotywowana prośbę o nadanie ulicom w. Montrealu naiw: ks. kardynała S. Wyszyńskiego oraz marńatta J. Pibudskłega
Gen. Kasprzycki wygłosił krótki referat oraz poinformował zebranych jak sie prcedsUwia postęp prac podjętych pncei Komitet Centralny w Lon<qmie, którego honorowym prezesem jest gen. broni IC Sosnkowtkl.
Do prezydium Komitetu zostali wybrani generałowie ~ Kasprzycki, Stechiewlcz .i Siyl-ling, dr Korey-Krzeczowski. ks. prob. K. Miller, pani A. Toka-rzewska-ICaraszewlcz, prezesi Sta-checki i Taras oraz Z. Nowicki.
Postanowiono zaproponować wejście do komitetu byłym pre-zesom KPK: dr T. Brzezińskiemu i dr Z. Jurczyńskiemu, prof. B. Zaborskiemu, mec. H. Lewandowskiemu jako prezesowi Zw. Złem Wschodnich .RP., prof. T. Romerowi Jako prezesowi Poldciego Instytutu Naukowego, preitesowi OleSko-Fer-
tgMJ^ na ofajęde protdttotatu nad' liuJ^cyBii tłe ódbyó ura-lyitaMud teł I w Kanadzie.
lideJiAywa podjęta dla ucnate-ńia setnej roeniicy urodzin Jó-aefa Hłsudikieco Jest pomyila> na ino akcja stojąca ponai Imi partyjnymi poiMdam (d om sporami wciv Jeszcze dzlelicyml dwa polskie oSrodki polityczne na emigracji
Nmpy sezon ieairaln^
TtmmtóAski Teatr Nowoka nadyJczykAw [Tbe New Cana dUa Theatre) rozpoczyna 5 3 kolei sezon dttdtonałym dra' inatem "Fłve Post In the Mar ket Place" napisanym. przez Amerykanina utewskiego po< chodzenia, Algirdas Lands-bergisa.
Począwszy od 30 listopada do 18 grudnia bn wszystkie Istawłenia odbywać al w ładnej sali Centralne ki miejskiej.
Treścią sztuki Jest walka pomrtańców w muym kraju eurt^iejskim przeciwko najaz-dowi komunmów i stosowa-
rprzez nich metodom uci-l terroru. Dramat ten re iysenije Rein Andre w ptęk nych ramach dekoracji, wy konanych przez Mahmonda Rashida, dekoratora CBC._
MU idzi* o: ^ . POSTCP STAŁOŚĆ DOiWIADCZENIE
W|ibiende ponowni* KONTROLEREM
ORLIFFE
Wasz kandydat — z rozwagą ~ I Wasz najlepszy wybór
mi
5 grudnia głosujcie
ARMr I urt mummmm
Dobe towary po nodwei cenie. Nikt oat ale prześeignle w jakości i taniości Płacfc gotóńka j^adde najtanlel. Obshl-gujemy rzetelnie choć nie udzielamy kredytu i me mamy dostawy, bo to nieraz kosztuje więcej. towar. Zapewniamy zadowolenie ze wszystkiego, co kupi sie u nas. Poco ptadć wiecei cdziehtdziei.
W ARMY !> HAyr wssysHw iM{tanle|. •>
Izie
na
MaibanilA
itofiiyakartidosato. Pdrie-la pond V spfawadi niloki. mtUtńatm* i i$tta6m. Po CBS picfw*qr V Ijoadiie. PO-Soeir^ Jej daoałr baoe ma-^^Mnote i Wam. lOe
Jopowi
Jadyny napój, I(t6nr smakiain lak ływo przypomina napej*;, ti|iywa' na pnaz Was w "starym ki>ą|u".
ReMfE zah^py zawiza pa«idfłs|' ci* o ńidói jak fw fał Mfl^f
lEWJttZeilKiBNIEMe