V<1
■ 1 > li
11^
1.-; ■ •i
BIURA REOAKai I ADMINISTRAai: 4617 Park Avenue, Tel 288-1953 '^^^''l^^^l^J^.^
W. MAZimaEWI^^^tamciel: 4926 Dunn Ave. Colę St. Paul, Montreal 205, P.Q. Tel 766^9 Pliypige premunewly I
mm
Jaką jest nasza "zaplata"?
Podajemy poniżej przemó- więc .przesdo 1,200 godzin.
wienie, jakie wygłosił na wal nym zebraniu Instytutu Dobroczynności: dnia 30 kwietnia br. delegat Tow. Białego Orła p. Marcin Furman —
Przeliczając,: 8 _godzm -dziennie 1 5 dni w tygodniu, moja praca dla Instytutu wynosiła prawie dwa miesiące rocznie A praca pana prezesa Kra-
dlugoletni skarbnik Instytut4 kówskiego?. Wynosi jeszcze
(więcej, bo był czas, ze przez swoim'kiJka tygodni musiał on pracować w Instytucie n?d zawitymi sprawami, iHóretytt^^ dn mógł sam ■wykonać, zna-: jąc francuski; jak i praw:6/ ' Ć6 ja, jak również inni koledzy, za mą pracę btrzymą-
Dobroczynności.
Przemówienie w charakterze jest moralnym odzewem ze strony działacza, któremu ntkt niczego zarzucić me może 1 nie jest w stanie — na atmosferę, jaką wytworzyła grupa innych dzia-
łaczy dookoła spraw Instytu.'lem, za świadomość niesienw tu Dobroczynności, jego Fun- Pomocy blizmm. Za to^fc jfiS-dacjł 1 wreszcie dookoła pro-
jektu
tern w stanie to uczynić i łe-u7worzenir"ii^iśkrego ^u podołać, jestem wdzięcz-
szpitala dla chronicznie cho-jny Opatrzności za pokierowa rych w Montrealu A więc do- nie moim losem
Dalszą '"zapłatą" dla mnie i dla; reszty zarządu była radość, i przekohaniCj że ci starzy ludzie korzy sta ją ż takiej; cpieki i wygody, jakiej, wielu ich ^lii&m swoim długim życiu.
Gieśzę się. że byłem małą cząstką skladii zarządu,: który ta kim Instytutem administruje; Dalszą '>apłątą'Vby^^^^^ dla mnie .;obserwacja. Sióstr pielęgniarek, które chociaż przemęczone nawałem pracy, zawsze pracowały ukazując uśmiech na twarzy,
Dalszym wielkim zadowo-lehiem hylo dla mnie znajdować się pomiędzy zdolnymi i tak chętnymi do pracy członkami administracji Instytutu. Muszę wymienić jako pierw-
nim łcocperują. Muszę dodać, że te me uzasadnione kłam^ stwa są rozsiewane przez lu-, dzi, którzy..."
W tym momencie wkroczył przewodmczący walnego zebrania Instytutu Dobrocz)'n-ności mż. Z. Zosiuk, podtrzymywany okrzykami niektórych delegatów. Odebrał głos skarbnikowi ' p. Marcinowi Furmanowi twierdząc, że jego przemówienie me jest sprawozdaniem finansowym. Nie bacząc na to, ze senrr działaczy polonijnych w Montrealu jakim jest p. Furman mówi na temat kosztów, któr rych nikt me może odnotować w księgach mówiąc, z
ckoła spraw pożytecznych, szlachetnych 1 potrzebnych naszej. polonijnej f społeczności.
Jakich użyto metod, me trzeba zbyt wiele wyjaśniać, bo nie są one budujące. Jak na razie me trzeba tez pospiesznie wyjawiać nazwisk, kawalerów zapowiadanej "sanacji" w montrealskim polonijnym światku, bo może do ich sanacji me dojdzie
Na odtrutkę dobrze zapowietrzonej atmosfery podajemy przemówienie Marcina Furmana. Niech ono wywoła pożądane refleksje.
"Po raz czwarty mam sposobność. Szanowni Państwo, do was przemówić. Chciałbym wam wspomnieć o pracy jaką tu. wykonywaliśmy. Ja na-przykład w ostatnim, roku, z różnych przyczyn związanych z moim obowiązkiem skarbnika, musiałem przyjechać do Instytutu aż 94 razy. W ciągu czterech lat mej działalności byłem -tutaj 339 razy. Licząc to na mile, zegar mego automobilu wykazał pneszło 3,500 mil. Dyspozycja mego czasu dla spraw Instytutu wynosi
.PACZKI DO POLSKI
poszukiwane materiały SKY — JERSEY —
FORTREL Doskonała jakość — wybór kolorów — ceny fabryczne — wzory i. ceny na żądanie TECHNO SALES INC., 5803 Cołe de* Neige* Rd., Tel. (514) 733-7774
37-P.61
RODACY
W MONTREALU
POłYCZAMY PIENIĄDZE na
HIPOTEKI — MORTGAGE Telefonować o kałdaj pono dnia na 526-4449
S3-P-41
M. Rubinstein, Q.C.
ADWOKAT I OBROŃCA 3M Sł. Jamt« St. Room 811 Montreal — Tel. 849-2111
KRYSTYNA WASIŁ6WSKA-0UMAS
ADWOKAT 111 reo St4hC«łłMriiM ftatt Bulto m MonłrMl 11, Quo. ..'Biuro: taMon:t7M«ł1 . Wlac 101 aui. -: Mt^SfO .
1-P
uszanowaniem dla jegb myśli : przekonań.
To jest jeszcze ■''jedna "zapłata" dla Marcina FuriBana. nie za te niepoliczone godziny r tysięczne mile, ale za jego serdeczne oddanie sie; sprawom dobroczynności, za jego szczerość i prostolimj-ność w pracy społecznej.
A jeszcze dalszą "zapłatą" dla Marcina Furmana, jaka go spotkała, na tym samym walnym zebraniu Instytutu Dobroczynności, było niedopuszczenie go głosami opozycyjnego bloku do składu rady administracyjnej na następna kadencję. Jak na ironię otrzymał tylko 11 głosów nr. 24. Taką "zapłatę" szykują zajadli w osobistych animozjach działacze: Polonu ludziom, których przekupić ani kupić nie można.
Po piątym roku szkoły
Kursy Licealne im. Adama Mickiewicza w Montrealu liczyły w roku szkolnym 1970/ 71 ogółem 28 uczniów i uczenie w dwu klasach; Oznacza
bejmował dzieje Polski od powstania państwa polskiego do wygaśnięcia dynastii Ja^ gieHonow, streszczenie literatury polskiej do okresu roz-
to dość poważny spadek sta-'bicrow (w klasie 2, wyższej, nu szkoły w porównaniu z przerabiano przegląd; Irtera-ostatnimi latami, kiedy uczę- tury polskiej od romantyzmu szczało 40 i więcej młodzie- do czasów obecnych) oraz.w zy. Program szkolny przewi- przedmiocie .geografa ogol-dywał 28 sobót lekcyjnych po ny. przegląd geografii Polski 4 godziny nauki. Z powodu z uwzględnieniem folkloru i śnieżycy w marcu br. odpadła zabytków.
jedna sobota. Razem: więc odbyto w ubiegającym roku szkolnym 108 godzin lekcyjr nych.
, Dyrektorem Polskich Kursów Licealnych w ząkonczo-
szego pana: prezesa .Kraków- nym roku szkolnym 1970/71 skiego z jego znajomością była pani Wanda de Roussan,
prawa, osobistą znajomością ministrów w urzędach, tak w Quebecu, jak rówmez. w Ottawie. Nieraz musiałem jego powstrzymywać dla jego własnego dobra 1 zdrowia, ponieważ: w jego rozpędzie chciałby wszystko zaraz zrobić dla pomocy bliźniego. .; : Był dla mnie zaszczyt pracować z kolegą panem 01-siewskim. Jest on wśród nas jedynym Kanadyjczykiem polskiego pochodzenia.. Zrównoważony 1 gotowy do spełnienia: swego obowiązku, pomimo, IŻ spoczywa na nim w jego pracy zawodowej., odpowiedzialność za: produkcję przeszło 400 ludzi; Jest tu również kolega Stachecki, którego obowiązkiem było utrzymanie tego budynkw. I kiedy było trzeba* nie baczył na ; swoje przedsiębiorstwo, gdzie pracuje 20 ludzi. Dalszym / jest pan Karasiński, który pracuje z nami od 3 lat, który me tylko wypełnia swoje obowiązki lecz rówmez zdrowym rozsądkiem nam służy, jak również inni koledzy poświęcają się tej pracy prowadzenia administracji tego Instytutu. To jest dla mnie; "zapłata".
Lecz jest druga strona me^ dalu. Muszę ze smutkiem wspomnieć, że była bardzo nieprzyjemna rzecz, kiedy się otnymuje telefony nawet od ■ poważnych ludzi z zapytaniem — co się tam dzieje .w Ins t y t u cle ?^ Bo ł takie posądzenia są rozsiewane na Pana Prezesa i wszystkich członków zarządu, którzy z
która poza prowadzeniem szkoły, pełniła obowiązki nauczycielki razem z panią Anną Baryga
Na program nauczania;■•liceum" składają się przedmioty, jak historia, geografia i-literatura polska, oraz dodatkowa w obu klasacb godzina t.zw. konwetBacji,. w. czasie której są poruszane tematy' interesujące uczniów, a poza tym jest sposobność do wypowiadania się uczniów po polskUi czytanie polskich tekstów z jednoczesnym omawianiem gramatyki i przeproś wadzenia ćwiczeń oraz dyktanda.
Biorąc rzecz przykładowo, program historii w klasie o-
Sklep iubllenki CAROfł JEWELLERS 5043 Peric Av,. Montreal. Owe.
TeL 3744922 Zosarid — Płartetoakł r- Obraca ki Oolmo BUutarta — Upo-' mlDkł « Naprawa lasarkOw -
HkMmr M eoljriM. np
JAN ZASCIASICI
ADWOKAT 200 8t Jamea ftt. WeM Suite .000 Montreal 126 P.O. TeL 8M.1911
W ciagu roku szkolnego odbyły się cztery pogadanki wygłoszone przez . zaproszonych prelegentów jak ks. J. Bogudziński na tematy reli- wnej gijne, prof; Z Suchodolski — o malarsitwie polskim, prof. M. Nawojski — o Łuzycach. p.. S. Makuch — wyświetlił przezrocza o ubiorach wojska polskiego
Z kierownictwem szkoły współdziałał- komitet rodzicielski, którego prezesem jest p; Pardiak, skarbniczką komitetu p.Kiełczewska.
2akonczenie<^roku <>^^]i:e<i: go'Odbyło się w sobotę dijiaT-^ 1 maja br. przy udziale lik-' me zgromadzonych uczniów, rodziców, sympatyków szkoły ^ oraz obecnych jak i byłych nauczycieh szkoły. Polska Radę Szkolną reprezentowała jej: przewodnicząca pani: dr Mana Domaradzka.-SwiadecT twa i dyplomy z ukończenia
szkoły otrzymało 26 uczniów.
Rachunkowe zestawienie
Przedłożone zestawienie finansowe Polskich Kursów Licealnych przez skarbnika komitetu rodzicielskiego panią Kiełczewską wydaje się być bardzo skromne cyfrowo w porównaniu z zadaniami szkoły i jej całoroczną praca:
Na pozycje dochodowe złożyły się dwie grupy dochodów: opłaty za naukę w sumie $462,00 oraz donacje od towarzystw polonijnych: Pol-: ska: Rada Szkolna — $5000, Koło SPK Nr 7 — $100 00, P.T.WP. Grupa 5 —: $6000 i $10.00 od prywatnych osób, razem donacji na $220:00:
Rozchody szkoły zmieściły się w skromnych dochodach.
Wynagrodzenie nauczycieli — '$550.00, administracja —. $5.C0, imprezy $48.38, pomoce szkolne —■ $60.00, rażen: rozchody na $663 38
Z .zestawienia .wynika,., iz przy tak niskim ■ "budżecie" naszej "wyzązej" szkoły so-: botniej trudno będzie wymagać przeprowadzenia na przyszłość atrakcyjnego pro-: gramu szkolnego; Bez.takiego programu rówmez trudno spodziewać się większego napływu młodzieży • do szkoły. Powstaje wnęc dylemat dla Polskiej Rady Szkolnej, aby jak największa liczba młodzieży kończącej szkoły, sobotnie przechodziła na kursy licealne
Przez jednasz polonijnych organizacji ..została powzięta uchwała, która w tutejszym zyciu społecznym nie zna precedensu w przeszłości. Ostrze uchwały skierowane jest przeciw, prezesowi i zarządowi Kongresu, jako protest tej organizacji przeciw ich. zdaniem powstałym stosunkom i sytuacji odtiijającej się ujemnie, na społecznej działalnośa Kongresu. ,
Według wiadomości które dotarły: po: miesięcznym zebraniu Klubu Polskich Ziem zachodnich. Oddział w: Montrealu odbytym w dniu 29 kwietnia^br; obecni członkowie Klubu nueli uchwahć swego rodzaju ",votum nieufności'.' dla prezesa 1 zarządu okręgowego Kongresu Polonu Kanadyjskiej w Montrealu
Jako uzasadnienie—niestety . oryginalny tekst nie zo-: stał nigdzie ■ opublikowany, ani możliwy na razie do uzyskania.— uchwała : Klubu P;Z.Z. ma zawierać następu^i jące punkty:
: brak pozytywnej działalności .zarządu okręgowego Kongresu: w Montrealu,
— separatystyczne tendencje w stosunku do całości Kongresu Polonu Kanadyjskiej,
— lekceważące traktowanie Rady K.P.k'. (której, Głó-
czy Okręgowej?) przez prezesa zapadu okręgu;
— niewłaściwe i nie odpowiednie • reprezentowanie montrealskiego Okręgu KPK przez jego prezesa.
Na razie tyle.
Nie potwierdzone wiadomości jak zwykle należy traktować: z • ostrożnością, ale u-zyskały one juz pewien rozgłos, więc należy oczekiwać,, ze Klub Polskich Ziem Za-
chodnich pctwierdzi je w jakiś sposób: Mozę nawet milcząco, — nie protestując. . Można przypuszczać, że uchwały tego typu, wydostające się nazewnatrz służą jako pierwsze znaki zbliżającego się walnego dorocznego zebrania rady okręgowej z
reg jednostek, a przede wszystkim szereg, centrów, czy ośrodków oddziaływa na tu-: tejsze, bardzo zróczniczkowa-ne przejawy ; zycia polskiej społeczności, i ma lub ; chce mieć zawsze cos do powiedzenia w sprawach społecznych.
nycli" naszej gnn*''^ nie ośrodki i \ wiają Sie przed cym terminem zgoła budzą się i:'] łecznego, oznajn kim swoją nie. nośc na "forum"!^
I tak do sprawy można bardziej, że newTy niektórjch
kulturalnych; charytatyw- kongresowych nieodzownymi wyborami: Śze-' nych, czy tak zw. "politycz- wiąją takie przy
P.K.O. - Polska Kasa Oszczędni
Mamy wTeszcie w Montrealu jedną wspólną instytucję społeczno-finansową pod naz-; wą "Polska Kasa Oszczędno^ ści'.'— w skrócie P.K.O., która powstała z połączenia dotychczasowych dwóch Kas spółdzielczych Polskiej Kasy Oszczędnościowo - Pożyczkowej -7- Montreal Polish Credit Union.: Połączenie obu Kas stało się faktem dokonanym; urzeczywistnionym u-chwałami ■ nadzwyczajnych zgromadzeń członków. obu Kasy odbjlych jednocześnie, dnia &:maja br. w budynku Polskiej Kasy Oszczędnoscio-^ wo-Pozyczkowe] przy 360&A St. Lawrence Blvd. Zebrania; odbyły się .jednocześnie w dwu osobnych lokalach.
Uchwały zgromadzeń członków obu Kas zostały juz: .;vy-. słane; do Sekretariatu Stanu rządu ąuebeckiego celem zatwierdzenia ::nowo-ustan o wio-* i
Pan Władysław Karasiński został zaangażowany na stanowisko kierownika (managera) Polskiej Kasy Oszczędności i obejmie swoje obowiązki z, dniem 1 czerwca br. ;
.. P: Wł. Karasiński jest znanym działaczem: Polonu montrealskiej znawcą spraw: młodzieżowych, pełniącym przez
szereg lat różne funkcje w Kongresie w Montrealu jak
nego stanu przez powołanie; do życia nowej: instytucji finansowej polskiej grupy etnicznej w Montrealu, będącej kontynuacja: poprzednich: -2. Kaś. Urzędowa nazwa nowej instytucji w jeżyku francus-; kim brzmi: "Caisse d'Econo-mieuPolonaises du Quebec",: zas jej odpowiedni angielski: "Polish Credit Union ofQue-bec") Obie nazwy odpowiadają w zasadzie nazwie polskiej ^ "Polska. Kasa Oszczędno: ści",.które, jednak nie ma w nazwie określenia: terenowego, to znaczy me ma. w; mej słów "w Quebecu.";.I.słusznie. Bo nie beda one wprowadzały w błąd przeciętnego człowieka; któryby myślał; że. kasa jest w... mieście Quebecu; Nieporozunneme me groźne, ale szkodliwe i jak podkreś-^ •laliśmy w jednym! z naszych, poprzednich artykułów ba-; łamutne. Wiadomo powinno
tez na szeTSzym:forum Polonu Kanadyjs.kiej. Jegoudział w pracy w okresie reorganizacyjnym Kasy,.: wymagającym, dużego doświadczenia. 1 rutyny, oraz znajomość terenu społecznego -r-; rokuje pomyślne osiągniecie wyników..
Głowna siedzibą .Polskiej. Kasy: Oszczędności pozostaje nadal bmro. byłej Kasy M.P.C.:U: przy 3609-A St. La^€ rence Blvd
Rezolucja PKTWP w sprawie młodzieży
ALFRED DALLAIRE INC.
Kaplic Pegnebewych w Meirtn 1 Kiaplice w kaMel Diielnicy nehie telefonować do głównego
17 Kaplic 1 Kei
W potnehie
Słownego biura 527 - 2391
1 1 i
i
1.
f
liii
fil
te'
m ^
%:
Bili
BADAME OCZU
Dr Łoienzo P. FnYieon
OPTOMETRIST
GABINETY LEKARSKI!
;,::.;:;■.,:■. ;-'V;' i.-^^';:-:''-','• >:;•-■^/;^^;;■■■':^^ :;:^:
ms Christopho.Colomb, Room 209 m tr dzień AV Um, wieczorami RA 7-49S7 M teielomcine samóińeidft 1^
7227Pi« IXBN(ka|>t.« VILLE ST. JHUCKSL
Walny Zjazd . Pólsko-Kanadyj, skiego Towarzystwa Wzajemnej Pomocy zwraca szczególną uwa-; gę na naglącą sprawę wciągania młodego pokolenia w iycie naszych organizacji.
Uważamyi że niezbcdiiym warunkiem do osiągnięcia tego ce-' lu jest danie przykładu.:harmo-jiii w życiu wewnetrznjTia organizacji, tolerancji oraz wprowa: iizenia w życie hasła wzajemnej, braterskiej pomocy, znajdującego się w naszych statutacti.
Doceniając ważność i wpływ środków masowego przekazu informacji na opmię społeczną, wzywamy idi czynniki kierownicze do konstruktywnego działania na 'nea dobra osólnego i na rteca cementowania jedności; polonijnej.
Wyniaroy pełne poparcie dla Kongresu Polonii Kanadyjskiej, jako reprezentacji Kanadyjczy-; ków polskiego pocłiodzenia.
fiwiadomi praw, przysługujących każdemn obywatelowi Ka-r nady, wzywamy ws^rstkich K«-otdyjcsyków; polskiego pocho-dKoiado csynnego udziału w iyciu poUtyeknym i gospodarczym Kaudy.
. Jesteiiny nrolennikami jedności Państwa Kanadyjskiego, sdyi
tylko taka jedność może g\va. rantować dalsze istnienie i roz-i WOJ całej Kanady. Popieramy zasadę istnienia dwócłi oficjalnych języków. Uważamy jednak, ze. nasze społeczeństwo powińrio być oparte nie na dwócłi tylkO kulturach, ale na mozaice wielu kultur wszystkich obywateli kanadyjskich; na równych pra-^ wach.
.Obserwując bacznie rozwój wydanen w Polsce,: wyrażamy najostrzejsze potępienie dla reżimu komunistycznego za zbrodniczy sposób thimienia w grudniu 1970 r. demonstracji głód-nych robotników i: ich rodzin czołgami i; ogmem: karabinów msszynowycłL
♦ ' • *
Powyższa rezolucja została uchwalona pnez aklamację.
Ogólnorkanadyjska instytucja "Federation of Citizen-ship Council of Canada" i jej regionalno - prowincjonalne oddziały przeprowadzają w obecnym wiosennym okresie doroczne "Tygodnie Obywatelstwa" we wszystkich: częściach Kanady
Montrealski :oddział "Citi-zenshii? Council of Montreal" przeprowadza go od: dnia 16 do 22 maja br Akcja "Tygodnia": przewiduje publikacje w prasie codziennej i tygodniowej wszystkich języków; radio 1 .telewizji, jak rówmez w specjalnych posie^ dżemach, zebramach i uroczystościach. Głównym; wydarzeniem jest doroczne spotkanie towarzyskie czynników państwowych z przedstawicielami wszystkich grup etnicznych, połączone -z /wręczeniem dyplomu ."Outstandmg Citizen Award" będącego wyróżnieniem za publiczną działalność obywatelską przyznawanym każdego roku 3 osobom, z prowincji Quebec. Po jednej z grupy francuskiej; angielskiej i jednej spośród grup etnicznych innego pochodzenia.
W dniu 20 maja br. na spotkaniu w Chalet na Górze Królewskiej —, Mont Royal otrzymają dyplomy z honorowym wyróżnieniem —- p. Gś-rard Filion .długoletni publicysta — dziennikarz; od pewnego czasu przemysłowiec w
kluczowym przemyśle okrętowym w Quebecu, jeden z wybitnych znawców ąuebeckiego zycia politycznego, ekonor micznego, społecznego, fede-ralista i'trzeźwy znawca- stosunków 1 przejawów zycia społeczeństwa prowincji Qu€-bec.
— drugą, osobą uhonorowaną wyróżnieniem Federacji ,Obywatelstwa jest:-Miss Eileen; Flanagan, dyplomowana . pielęgniarka, pedagog i profesor w. uniwersyteckiej szkole pielęgniarstwa, ■ autorka szeregu znakomitych prac naukowych i histerycznych na temat pielęgniarstwa, społecznica 1 działaczka charytatywna,
— trzecim wyróżnionym; jako- najwybitniejszym: przedstawicielu, : wielogru po wego społeczeństwa etnicznego, za cenną działalność publiczna w ubiegłym roku został przedstawiony dyr: Kazimierz Stańczykowski, prezes wielojęzycznej rozgłośni radiowej CFMB w Montrealu, pirezes ogólno^krajowej: Federacji O-bywatelstwa ,— "Federation of Citizenship Council of Canada!', posiadacz wielu odznaczeń, wyróżnień i nagród za publiczną działalność spo- . łeczną, kulturalną i char^a-tywną ,w skali całej Kanady, jak tez: działalności na tere-. me prowincji Quebec i metropolii: Montrealu. Cżłcńek Polskiego Towarzystwa Lite-
rackc^Historycznego. w Paryżu,, członek Montreal Museum of: Fine Arts,; wyróżniony honorowym . obywatelstwem miasta - Winnipeg, ■ .-członek wielu pierwszoplanowanych ;i:L:naczelny.ch instytucji kulturalnych 1 społecznych w Kanadzie
Wspomnianym,. wyróżnionym- osobistościom zostana-wręczone .wyróżnienia na wieczorze w Chalet, w części oficjalnej, spotkania. Wśród zaproszonych gosci znajdzie się również szereg osób z polsk-ej grupy etnicznej,;. rodaków dyr. K. Stańczykowskiego. Jeden z. zespołów tanecznych weźmie udział w części artystycznej wieczoru, razem z 4 zespołami innych narodowości
być wszystkim, zel sa Oszczędności Montrealu,: jej obhczona. jest ńa? społeczność w względnie tzw. Montrealu, a nie nai szar prowincji .Queii to sugerują nazvfy i. angielska. Jest to i określenie bez moi alizacji. Ale zycie iłji| ze, ze rola Kasy ^, czona do obszaru Montrealu, a nie. Quebec.
Co dalej'
W : najbhzszym, .wym okresie, óba łych.Kas,;poprowadza( czasową, normalną' ność,az. do chwili oti nowej hcencji od włjdij wincjonalnych.poczpf stąipią; niezwłocznie doi ganizacyjnych prać mań na celu scalenie .pop administracji dwu Kas 1 den nowy organizm stracyjny: Polskiej Kasy:j czędności.
Na. podstawie; po ma..-miedzy ^ poprzedffii| rządami .obu Kas ust .skład osobowy członii rządu- nowe] Polskie) Oszczędności.: Lista rów, spośrcd ktorycii; wybrany zarad.^Kasfj stawia się :naslepi Górak, A .Jan'kaKłiv'f worski, J Jurzyini,!'^ landyk,.J.,Korz, A. L Woźny, Z ŻoB rem 9 osob.
;Długa 1 'niełatwa-.' scalenia obu kas zostabl byta mimo rozlicznjciil ności- ' częściowo: wych, częściowo :ambici —. 1 ostatecznie wynik: tej delikatnej I został osiagnie'y "Zw wiec" uczestniczył» rabiania opinii za ^niem podstaw do rozi szerszej i bardziejefe! działahiosci. spol; wśród- :Pólcnii,:opoffU4 Się: za przetworzeniu I łych Kas w jedną,, mającą większe szjnse.i
ju instjtucją Powstała i Polska Kasa; Oszczfdnosol
jeden jedyny cel, ktoiyj widzimy służenia w montrealskiej w sposoUj najbardziej uzj-teczny.
MM
mm
Wznowienie rejsu "S. Batorego" -19 lipca do Polski
iii
O b s ł u g a O i c ry s t a REGENT PHOTO STUDIO S5M Park Avc.-Monłr«al, P.Q. Bos. 273.M33 ~ Ret. 733.4986 CENY ULGOWE
^ portret darmo.
ł Wwwwi KMNNtii *»it«Mr Wteidciel JAN t4QRMAN
Polskie; Linie Oceaniczne donoszą, ze na ogólne żądanie pasaierów polskiego ^ transatlantyku "Stefan Batory" — pragnących spędzić tegoroczne letide wakacje w Polsce, jak również celem zapewnienia ^powrotu wizytorom — kierownictwo P.Ł.O. zdecydowało się anulować czarterowe wydecdd i wznowić li-Mowy^reis^z Montrealu dnia f^ iBpM} br. do. eun^ejskich INUt^rJSotttittmpton,
dam* Kopenhag i Gdyni.
Siatek "S. Batory" zawinie do Cdyni; "Zgodnie z upned-
i^^otkładeHdn^-^1 lip<» br. i isyjdde z Gdyni dnia 4 sierpnia do Montrealu wstę* po drodzfe do pott6w' w KjiŚHaBbadt^- Rotterdamie ;i
Jak w roku ubiegł>m, "Stefan Batory" zapewnia regu^ larne, comiesięczne odjazdy z Montrealu.
Informujemy zainteresowanych, ze wszyscy pasażerowie, którzy me mogli uzyskać miejsc na rejsy 20 maja i 18 czerwca, mo?ą obecnie bez ograniczenia zgłaszać rezerwacje na rejs 19 Upca. Dalsze letnie odjazdy »S. Batoregd"-z Montrealu nastąpią 18 sierpnia i 17 września.
Koro Małrymanialiw PA Ms m, Stałton
LUKSUSOWE MORSKIE WAKAOl NA POKUDZIE "TS/$ STEFAN BATOI
z chwUą wejścia na pokład "Stefana Batorego" ro^ -my prawdziwe wakacje, które-będa nie tylko PieK"j;j^^| życiem, ale również źródłem niezatartych,: na]milsO<»^ mnień; "Stefan Batory'' posiada p^a stabilizację jącą boczne kołysania i w pełni klimatyzowanej ^jj Wysmiemta kuchnia, bary, dansingi, koncerty, t^.j 1 zabawy oraz wyszkolona, grzeczna i sprawna ou^^ to walory, które zapewniają wspani^ wypoczynek y> , so wych warunkach i miłej polskiej atmosferze, -.j^j* i Jak w roku ubiegłym regularne comiesięczne ouj**-'.,, Montrealu. ^ ROZKŁAD REJSÓW LINIOWYCH NA IWIJJ*^:
GDYNIA
odiud.
: MONTREAL
MONTREAL odiazd
CDYHIA
MayS Mar 11 MAYM
JUM 3 JUM U JUNE 11
Joty 4 July 14 JULY 1»
Ans. 4 Aił«. U Aue. n
Snił. 3 tapt.U SEPT. 17
Ceł. » Nw.f N0V.1I
"Stefan BaUny" intrjymuie stf hućommoo « ptonie/Londynit oraz u> niektónfch resiaOi wjwt Cuxhttvm i, Kopenhadze, We towsifach atrakctUne losdeczW. *'Stef<tn BatanT ''^""'^^L^ ^, ekommuczniejszą angf pn$ spntwadztmn łcrew-ir^ ,\
■omnicil lieJtMta kaMoMM pa«rto ^