_______
ilirililii:^iliii
^ którą chdi^yin
;ai^dzo daleko tortzo wiem, jak i% ńe iacząć. A więc pe-iazu, za górami za .la-^ to będzie bajka?' -^ Wcale: nie. Póniira
o ludziach; kWiWi j do ś^aińy
jiwią smoka? A Więc -to jtótbajką!.,^ ^ to tylko przekład Rażenia; Facho^er) ^tak nec możjcifu ■j^yli; bętizie to;
jtó nie- Ja' ^''^"3^®'''*' dygiem/• oppwiadanp
ijk; powiedział mojrs i} : nadszedł czas, aby. sobie o przeróżhyich ..j. Aby jednak:w,tęj; •jioas się nam nie dłu-'di to nie będzie refe-' wykład. Reportaż tenisie dla mnie ,wtedy< ;oeIiód, którym wyjei z mego- iibtelu' ■ w
2nowu flongkong? ^ ; Jeżeli będziecie ihi.przeto nie dobrnę do koA^ J był to mglisty dzień, .'ciężko pracował. .Wóz jjsięcoraz wyżej iwy-ż wreszcie żatrzyniał się bramą z. napisem,J'Tąi i małą tabliczką" :wy-iż ; przejście'jest jone, jako że obiekt jesie w gestii ĄdrainK Więziennictwa ::Jęj iej Mości; To było wejście w mury, za kto-; przebywają handlarze itykainii ich ofiary., , Jakto? Razem? . 'afcAle tó już jest tyl-_ines dramatu. Aby żyde zrozumieć, trzeba .wejściem do. Tai Lam, w.temat. Nie, nie ,— .na. przedmowa.. Taki i kurs wstępny,; bez któ-. me. będzie, zrozumiałą ieść .0 ludziach, któ^ narkotyków żyją, jąk i o któiTy z nich umieraj ą.
i inarkbtny, z ^po^irymi obja-wańu iłaknienia narkotyczne' go. Ożywiai się dopiero, gdy klienci kładli mii na dziobie raczyptę kokainy. Dumnie wedystroszył pióra i udawd wę ,w obctiM saji, w nadziei i&^fflfe dawła urniłowańe-gDnarko^ktil '
i;-?Hiniey, opowiada w swej ^]ęa\ Ł- Borneo, jak chińscy c^Rcy .przewożą; świnie, piże-^aiaicitcne ną rzeź, w bar^ ciasnych, klatkach, których
W GOSPODZIE KUl,ĄWĄ KACZKĄ"
l^wbijamyrsię'Iw: du f cztowjeić,!^^ r ]^0r pan' wszelkiego .'stwp--ma monopol na sto-iię środków odurzają-l;Ówaem;' bez "skromności'::[ stwierdzić
a, ie człowiek dd jś' dziesięciu tysięcy lat
■ się.tymi czy innymi |ratami., Owszem — jak Jean-Lpuiś Brau w. I "Historii Narkotyków":
b. czwarty człowiek zaży-■"lię coś, co prowadzi
nego od ustalone-wbu.patrzenia i inyśle-. jednak w poszukiwać uónego raju zwieczę-: Ubiegły.. . :..; itralijscy hodowcy by-mepokojem piątrzą m l jakie wyczyniają ; ich ^ i. owieczki, kiedy się: ^''^"ycli dziko rosną-! ttiaw. W tym' samym J w dole.globusa" :dglą-jMKzyjemnę: misie koą-pokrewieństwo'''z ... ^iem, tylko z : wy-[ Pi^óminają : misie z ) które objadają^^ się ;zawierającymi środki Koala są całe ży-lekko podchmielone mają łagodnegó..ką-w. ogolę sypiają w ti .bardzo prósząi' aby
^:budzić.^-n..^:"'.^'^'--,-T^
I.1881 roku zdumieni paryskiej Akade-, shichali reJacji o |^:W Indochiiiąchpguc tyąrkptykach małpy; fe*<g, a nawet pewM jmrą, wpsdj^ j^:^.
fecielwKamiS *®o już jesfeśiny przy .w dr Ludpvići.Jam-feim ;ie;j)4wi^^ mieszkający nicWa-
.niewielkie: ^łozmiaty uinóżli-JWfUa ^wykorzystanie każdt^o (kąta W nJfi55i!)yt pojemnych ła-:downiacb, statków rzecznych. A.jednak wtej.swej ostatniej podróży: nierogacizną nie mę-;<»yis.ię.ani nie.szamoce, nie .domaga się. ani jadła ani napoju, .ponieważ w charakte-ijze: ptrzemięnnęgo domiesza-iho^ej. ;dp;:pa8?5y pdppwiędnie dawki ojpium.
' Indianie Ąmer>'ki Łaciń-skii^j^ wrzucają do wody pew-iie odmiany korzeni, po kil-% tóiiiutśach zgarniają słodko śpiące ha powierzchni rtecz-ii ryby, dla których ta nar: kÓtywną. drzemką jest w ogó^ le ostatnią.
"Tubylcy australijscy,. wyprawiający się na łowy ha tereriacli : obecnego stanu ^iieenśland, maczają uprze-dhió grpty : swych strzał w j WyciągUj z roślihj;,; która usypia trafioną zwierzynę. W Sa-ńwalhi na Borneo, widziałem ■piRsyrządsanie; podobnych w działaniu preparatów, przez zamieszkałych tam < Dajaków. A zresztą i ludy Europy też maczały groty strzał w wyciągach roślinnych, chociaż jak wynika, ze. starych; kronik .— nie były to środki oszałamiające \ lecz: silnie trucizny. ■
O ŻARŁOCZNYM OSESKU, CESARSKIM CIEdU " pÓD'NARKOZĄ I POŁOŻNICY PIĘKNEJ
Pisał ńa ;poc?ątku naszego stulecia "■: toksykolog' Ludwig Le,win, że: nie ma" poza pożywieniem innych; substancji nai; Ziemi, które tak .ściśle, jak. narkotyki,, .łączyłyby się z życiem ludów we wszyst-tóch:krajkh•i,^wszystkich cza-.sach.
'■W. "Księdze.Królów" wielkiego perskiego poety Fidru-isi. zachował się bardzo dokładny opis narkozy^, jąką zastp-sowario' przed cesarskim cięciem. Położnica zwała się Ru-dabeśh i 'Ibyłą piękna, niczym cypryą". Dzięki temu zal?ie-gówi,. który ' opęrowąha po pro.5tu prizespała (jak i całą następną dobę, pewnie ;daw-ka ;narkótyku była sUna), uj iiżał światło dzienne chłop-ciyna imieniem. Bustem. Kar; niiło " gP dziesięć maniek, miał trzy latka,, gdy dosiadł •mmaka,' szedt niu szósty roczek; gdy zajadał jak doro-sfy, zaś w wieku lat ośmiu — porównjwanP gó do bohaterów epoki.' 6 ile w .krzepę Rustema .iribżna. wierzyć lub nie {wiecie, jacy są poeci!),., to precyzja opisu podawania narkozy, małżonce władcy, i samegp zabiegu nie może bu-jdżić; zastrzeżeń co do autentyczności tej relacji.
Opium właściwy temat naszej Ppowieści, jakkolwiek występp\yać. będzie pod różnymi,; ppstaciami--^ jest wy-suśzónyra'- sokiem mlecznym i\ naciętych, niedojrzałych ^ówek -maku . lekarskiega •ćżyli Papaver spmniferum. W ;Swyni „wcięj^piu. pi?y|Jie-lia-ibapirę; szarobrunatną, jest gpr?kic .ji sraaku,.,zachowiije. ■swoistą Woń'maku, ,
lliaU'byi z dawien diawna znany w krajach nad Mpnem ^Śroaliemiiym^/^e 'somiłiferum występował początkowo w Azji Mniejszej. W' 'każdym razie stamtąd '^h^dzali go Grecy, którzy . ,.-Jonu, miał ^^'wjel-ltez ustalili, .że opium koi bóL mM^W^iń Juzjalćo lek przekazali opium 'it^tóianom; Ztikćżiiie p6ź-,n|ei,,chyba; jakieś .700 lat ^ ;iiuL: preparat ten dotarł do ^ipi)y;v Sprzedawano go W -^^%aM najpierw w stanie
było łatwą piuste i osiągid-
Współczma r61a<|a^ S ^ Hon^ongu nie odbi^: 6d 'm opowieści z wypraw vFkriafc nę zhidzeń w zamierzchłych czasąp^: "Palacz ocium zanu-fza^c w .marzeniach.* JKk' w półśhłef, jego umysł staje' rię ^lek^ X zwiewny, wędniJB gdzieś poza czas i przestrzeń; chociaż ciało człówiekaf • spę^ czywa.ną brudnej, wprost ńa ziemi rozpartej niacle; Powrót w rzeczywistość jest trudny; Czuje się łamanie w kór ściach, opium gizeiiieducK^ i ciało. Człowiek gwałtownie chudnie, jego.żółta,skó,ra,na-: bięra zielonkawego, odcienia. Zastraszająco niknie, odporność organizmu, nawet-błaha choroba wpędza w grób". ;
Jeszcze wyraźniej alarmuje organizm, ludzki, kiedy zęt-:kniCf, się pp rąz pierw- ''.z .heroiną. Najpierw wymioty, zawroty głowy, ciężki śeri,; po-ten}.;Pfzez ćąiy dzień ńaistęp-ny , (powiek dźwiga braemię wielkiego zmęczenia. To organem, ost^ega piżed heroiną, nim dojdzie do. nawyku, ; Hąrpińa jest białym, krystalicznym proszkiem biez zapachu, rozpuszczalnym w Wodzie, mającj^m igorzki sriiak. Narkotyk ten' uzyskuje, się praęz acetylowanie morfiny {bezwodnikiem ,. octowym: ^ W działaniu • przeciwbólowym-Mkakrotnie : silniejszy; pd morfiny, już 50 do 75; mg wyf starczy do zabicia człowieka. Jest łatwo wchłaniany ptrzez błonę śluzową, cP nie jest obojętne dla produkcji. Wdychany przez robotników zatrudnionych W. potajemnych fabryczkach tego preparatu ;— wciąga ich w narkomanię^ ;Niegdyś heroina byłą! stosowana przeciw kaszlowi, ale zarzucono ■ jej ■ stosowanie w takich przypadkach, , gdyż zbyt wielkie było : niebezpieczeństwo wciągnięcia • pacjenta w nałóg.
polowym nie pmti do . paloiia bjCo wieczór
mruczy mwtedyda' - ' ! bawi p.rzjnrząl
lTlgluie,:jaK^gdy^ ^ny i^ogjwnnie
"i* .apmowa '
f«izie :tyiltó:Ji«^
-Imteleolacz Ja^
, hdzię>'5po "^'■^iaawetiCigaKaa^
Itr -'^
l^ttdóbą
i^t^ &piero.od ubie^e-
aę^inprłfnę. Ale ciar nair-jrcznydi snów nigdy jak^ awładnął Europą n|-pizodków.
Po.różny<Aiajit Sld^i^Blw^^fe
gQrl)ko,^ie..=ob<qCł?ii#
|iaii^^fii^^4i»^ ™y-1^ zwiększano daw-. ladd roztaczała
skopany praw
. śtaiwał się póW
CHINY: tak; ale raczej. P9ŹNO
Heroina wyprodukowana została na ■ t)azie opium sto-sunkowp niedawno, ; fa; do HongKongu, jak i. dó Inńypłi ■miast.i.zamieśzlcanych'- przez Chińczyków :r- -opium stpsp wane nie jako lek dotarło rączej późno. :;;.;;:'■■ ■■::"y- ':• ■; ■' K
Bliski \Vschód miał już. na dóbrci: do czynienia z opium w VII wieku. Prorok Mahomet zabronił swym wyznąw-coni picia wina, kto wie, czy to właśnie szukanie innej podniety. : .nie skłoniło -wyznawców islamu do zażywania narkotyku. Gdy miecz ich jgromił;; niewiernych, ;to w plecaku żołnierzy by użyć .tego nówoćzeshegp wyraże-■nia — było i opiiim.
Wieźli je do Indii arabscy ikupcy: dostarczali narkotyk [aż na drugi koniec Azji,'kie-;dy wystawiali gfP ńa. sprzedaż ina rpjnyćh i gwarnych, tar^o-(wiskacłi wysp, które dziś na: ileża do Filipin czy MalazjL A stamtąd rjuż był tylko krpk do Chin; Wszędobylscy.'chlń: Iścy kupcy ;rozglądali, się za itowarem, który by znalazł na-, ibywców w Krahiie'Środka. ;Gdy Holendzy zajęli W 1634 rcżęść; Taiwanii, to ich mąlaj-:scyshidźy przywieźli ze so-ibą opium; Go prawda'w 1661 'Holendrzy opuścili, wyspę w. trybie niejako t^rźymusowym; alę pewnie i z Taiwanu opium dostało się na ląd i tam; zyskało: szybko popularność. Zwłaszcza że palenie .tytópiu zostało przez ostatnich cPsa-rzy. Ming; zakazane.Innymi słowy, Chiny:.któjych ;sama nazwa prze? dziesiątki lat kOr jarzyła się z ojpium — na wielką .skale pozpa^, ten .narkotyk stósUńkPwo późno..,
Co nie znaczy wcale, aby już-wcześniej nie był używany w celach leczniczych, Jest p nim mowa; W księgach botanicznych, zestawionych dla użytku lekarzy już 15 wieków ■przed naszą erą! Cytowariy Jest. .także w późniejszych księgach, ale zawse.jakomę-dybimeńt: Pratwdziwe tóópp-ty z opium Chiny miały jelcze.pned .sobą. ■
Itoport opium z Beńgalu w:^okacał władców. Dochody
itnego liandlu sdy budowę:tronów;ze szczerego złota, nabyi^ano. do ózd^^fca-n^eiiie szlaclietne
tyczną. Pod uprawę ' maku" przeznaczono: conte' więcej grunta nie «(araado zięnU, ktcm .by W tea riamq;iyWiąre iU^ ' ' Import muiEotykar byt-^ 'nak w Cłiioach na tle tej rosnącej* fali narkomanliT^Ear kazańy już; od 1729. n^.
TS™»^"ędytóin;:^c^ pizejmpwaU się zbytnio 'Portugalczycy, którzy, sżmiidp-walt opium ie swej ix^wo-ści w Goa, potemi zaś — jak siię; rzekło.—,«fłączyli się do złotego, interesu także i. Brytyjczycy. r;>: ■,;; v>^.; % Cesarz Chin / widział, "że brytyjska Kpmpaniia Wsdio-dnip-Ind>'jska pcha. ąę na. rynek jego loaju. i że:zaI|iamo^ Wanię' śzmugl|i nie leży "w jego 'możUwościach, Wdał^się w rokowania, domagając;'s^^^ przynajmniej tego, aby za opiuni płacono herbatą. ..Biy-tyjścy kiipcy nie pnejmowali się ; zbytnio tymi układami. Opium dostarczano \ dalej: do Chin, wywożąc w zamian sztaby złota, srebra czy też dzieła chiń^skiej sztiiki, na które właśnie ; w Europie nastała moda. :;■■■/:•' ■;■.:-':
KONKURS NA DOWÓDCĘ
Z BQml)ajU:i Kalkuty pty-nęfy więc :,d6 Chin szybkie żagro'ft'ce. Cesarz Chin słał'listy do królowej Wiktorii, .zapytując gniewnie; dlacziegó akurat ten produkt, fctórega sprzedaż w Anglii była kontrolowana — ma, być bez żadnych ograniczeń ńarziicany Chanom. '■.,:.;;.
Óppwierri później obszerniej p woj nąch opiumowych, gdyż to, co . zyskali .w nich wtedy Brytyjczycy — poprzez paradolcs historii wróciło ku nim, niby bumerang, w stp lat później. Ale wtedy jeszcze nie przewidzieli tego rozwoju wydarzeń. Cesarz Chin wysłał dó • Kańtpńii swego admirała, który 7 czerwca 1839 rókul zagairhąt 20,291; skrzyń ź opium 1 wrziicił J ję do morzą. Nakazał tez aresztowania perWelu, europejskich; faktorii.' ■ ;;; : ■: ;W obronię wolności handlu i zachpdniej cywilizacji Wie! ka Brytania ruszyła na wojnę. Chiny nie .pptrąfiły uporać się z; taką potęgą. Miały przestarzały. systęip adinini stracyjny, ■ ich archaiczna sztuka wPjęnną niewiele się zmieniła. ;pd- więkpw.. Gdy trzeba było wyznaczyć. głów-nodówącegp; na froncie Ning-po, to wyboru dokPńano drogą konkuirsu między: trzydziestoma zacnymi : mężami, biegłymi w piśmie. Tematem nie; byfy problemy strategiczne; kandydaci mięli wierszem zredagować obwieszczenia o rozgromieniu białych barbarzyńców... V Między łupami wojennymi znalazła sie i. wyspa Hong-
j 'A{^' f-K* \^^^''' •'
nikt przeciw kilkii kolejnym napaściom: wojskowym; ihają-W qa j^uj wym«a!finł«; W dalekun państwie Qtow<4» narkotykowi! dro^i dO.'fflUlO!; n<w.h.dzi^,...;.,,,y^,,,;,,.... JNie npatp chyba mc wspÓl-negp.isytu^cj^ że narkomana powoli zaczęte,pn^cńikać do RiTopy, źe "pojawiiy się J były głośne ;r8laci6;natkoi9a-. nów, nawet i nai bogobóinytb Wyspach Bnrtyjs^c^.;.,'^^^ mas.de Quihce'y cierpiał ha iból zębów w 1804 rokui"i ■ktoś mu poradzą, aby szukać Lnigi w zażywaniu opium. ^Blry-tyjćzyk doszedł do wręcz hie-.'wiarygodnej dawki; iB;000 kr<h pel nalewki ż opium dżień-ie! ^V 18^2 roku wiel& ha isu narobiła jego kśiążkai, w której - opisuje swe; odczucia f— zresztą to jednO' tylko- z jego licznych dzieł literac-3qchi 1 lepiej nie powoływać ;?ię ńa przykład de Quincey'ai ikiedy mowa o szkodliwości narkomanii, jako że dożył 74 lat,: co było wtedy pięknym .'wiiekiem i dochował się oś-' miorga dzieci/., \- \ć",■;
W półtora wieku po ukaza-;niu się "Zapisków angielskiego zjadacza opium" — jak się zwała owa książka de Quin-cey'a, narkomania stała się' problemem- światowym.: W Europie ofiarami są; często' ludzie żyjący w dostatku, których stać na nabycie narko-' tyku, lekkomyślne pfiary •"mody", względnie ludzie szukający "silnych. Wrażeń". W Azji Pohidniowp-Wścłjod-.niej sprawa przedstawia' się inaczej. Tam wpadają w nałóg zazwyczaj biedacy, któ-fty swe nikłe dochody przeznaczają na zakup opuira czy heroiny.Narkotyk jest dla ■nich ucieczką, od rzeczywisto-'śći, pełnej nędzy!, i upokorzeń. .Podróż dP krainy złu-Idzeń ma być wędrówką .dp sztucznego rajii. ;■ ;żv,-v;'. .;';■.■; ; Widać to jasno na podstawie. Hongkongu, który nie tylko handluje narkotykami, •sii.e jest ich. p.di3iorc^. O.stat-Jjjięjiildostępn^ ml na ińiejsc)i ■statystyki ppdawały, że .45% ofiar narkomanii tp kńljsi czyli robotnicy nięWykwąliCi-kowani,, 15% to bezrobotni, cała reszta; ma, ju? ..bard^ęj zróżnicowany: skład, zawodowy i y;bardziej wysokie,;, dochody. Jeszcze ciekawsze .są wyniki badań ; dla ustalenia motywów . pierwszych ; kroków , w ńaricomapię.; Na bar lekijh. Wschodzie ponad połowa, .narkomanów "chciała uciec od : rzeczywistości"' 244&; wspomniało o "chęci pofeepienia duchowego i ciejęśnegp". Ci, którzy w Eu-rojJię : zachodniej _ pp raź pierwszy zażyli narkotyk, uc^ili to (w 81 procentach) "dla. zabawy bądź z ciekawo-;śełV::.'^.^:::^;::y::,vy;:;;:;;,:;^^
^Bty ^łłoplną do P<eljfi.n\r
kie, źe ■ pamięć o ni(:h' pnę: trwafe aż po dzłś.daeń. ?jrłp to!:b(igactwo: tak-ogrtm^ WmI^ się '• wokół niego żaj^ bStiiąć — musiał pewnie nniTivśleĆ I011I całve —:a w tego rorwtónl^^ t.: dBjJorta ;;oiriitó jcjlJiCDmpaiiia^;^^^
Biy
(Ukaż4 sit -ńie|>awein w driiku).
■Pq .dhigich : latach badań i pr^gotowan ukaże się : niebawem w druku nieznana jeszcze szerszeniu, ogółowi, korespondencja, miłpsnia ;Fryderiyka :Ch6pina z jego intymną przyjaci^a i uczennicą,Delifiną Potocką. Wy-dawTiictwó to zapo.wiada się sensacyjnie. Poprzedziła ją przewlekła, polemika, w toku której au tentyczność .listów .była podawaną .V;wątpliwbść. Dopiero przed 'kilku laty, kiedy udało się od-iialeźć fotokopie listów .Chopina do Deliinyi odpadły wielkie wątpliwości i ąiiteątycziiość korespondencji zoistała udowodniona, beis^njie.^: .
i Listy ukażą się w opracowaniu znanego szeroko chopinologa ;prof. Mateusza Glińskiego, pod auspicjami Międzynarodowej Fundacji Chopinowskiej i Pol-'skiegó Insi^tu -Naókowego w iĄiiieryce.. Inicjatywa wydawnictwa została zrealizowana przy pópardu Fuhdaićji Kościitezkow-
^<!i-:;-y-^!;':;i''€;::'''M^
Obfity tom będzie się skbdał
z trwich zasadniczych części; Teksty listów zaopatrzone w. ko-inrientarze historyczne, i anali-. itycził^ oraz przypisy* poprzedzi ; wstęp zawierający: dzieje kores pondencji* wyaerpującą anializę tekstów, argjuncnty stwierdzają; ćeóuitentyćziiaśćkorespóndenćji i uwagi końcowe. .W części traą ;ciój:.podana będzie dokuit^enta cją."^poru p listy delfióskie.".
fbibliografia, indeksy. Tom bę- _____ _ ... ,^
:dzfe. obficie iM^^ ,';:,;;. Jjtórzy^ ^widzieli w^au
;l&ty mają:się ukązaćw dni-ku;|u£ pod koniec b roku i jui zosyfa otwarta prenuina^ta jpó ulą|ó)wej cenie $5^.00- (łącznie Z' prtes^ftą).; Zamówienie z poda-ni(^'Imienia' i nazwiska ora? doit&dnego adresu/ należy prze-8y&(( pod adresem: Pollłli Irwłl^ łuto of Aiiii Młci' Sdwłeef Iń AitMHca^ (Ćhoi»ln PtMIihlntf Fi^) PO. t6x,0^:fvĄilf^.
00 - zamówienia naleiy zalą-<sa|^ crzekaz pocztowy albo cze^ wjl^wiońy iia Chofjln, fiuWi:
ińdem ku^llnii Iłoić^ Na poboou drogi stoi ... tóodych dilewoiątVi >pcÓiw w tiuystycznycli ubruiiach. z plecakańa ;iub
ludzie, rzucaj^ -tylko namia «tkę tićniail^ więcej: nadzieję dalekich podróży. (Same litery. lia tół-.'tyra tle- głoszą: Zakopane, ^Gdańsk, SżoteclhrWi^;.: Może być też :pdm7'OWjbii, ^«Wjóy^,^śt9i>^^ .nę. Wszędzie jest coś cleka-f ,węgo do odkrycia i obejrzę^ nia.^Zref«tą im rnniei; zDf(na nazwa, iin . dą)sżą, odległość i-^ tym wickszą,tRokusa:;wę-drÓTyki.,: ..
Wstaje dzień; zatłoczone Miasto: opuszczają samochody. Oto zbliża się pierwszy. (Nasi; .znajomi; spod drogo* wskazu wyclągają^ręce:a małymi; książeczkami, na których widnieje czerwone kółko;—-symbol; autostopu. :Sa-mochód jest coraz, bliżej.' Stanie czy nie? Weżhilenasi czy przejedzie w pędzle? Niestety,,nie przystanął. Tak samo .drugi, trzeci, a-.njoże.;! dsie-slą|y,: Czyżby daremne oczekiwanie? .; ;
Pytanie to jest retoryczne. Już od 14 lat trwa w Polsce zpriganizówańa akcja 'autostopu^ w tyn^ zaś roku -.r- d Hp. :ca, zarejestrowano 540-tyBlę-cznegó -autostopowicza, który wykupił- zlelbńą książeczkę ■ ż czerwonym kółkiem. A więc jednak kierowcy chętnie wo-iżą • amatorów- tej' najtańszej turystyki i łańcuch dobrej, WPli stale się powiększa;'
Bezpłatne przewożenie samochodami ; przygodnych osób. praktykowano powsze-cljnie jiiźod bardzo dawna w wielu krajach, nigdzie jędpak tym praktykom nie; nadano, .foriny zorganizowanej. Polska uczyniła to pierwszar Baf ■—: autostop stał się w Polsce swojego rpdzaju Ipstytucją. .
Ą zaczęło się to; wszystko; w t958 roku,;|dy; redąkpial pppuliroe^o ■: maga^^ dźieźpwiEsgo "Dookoła Świata"; postanowiła stworzyć ; rhło-i dzieży szansę taniegp ppdró-' ; żowańia 'i zwiedzania ojczystego kraju. Wtedy właśnie;
vi7stąpiła ona ż^ hasłem: "Au-i tostop 1958".
"Po dhigich, lecz uwłeń-czonych pomyślnym wyni-; kiepi, staraniach redakcji w odpowiednich resortach l nle^ co krótszym, lecz , bardziej energicznym' kołataniu do czułych :na sprawy .tui^rstykii kompetentnych czynników ■—j pisałp .wówcżas: "Dookoła świata" -^jiiź wkrótcf, ^dy, tylko wlatf deszcze wipsennę i:6zvrteje,7^%Pmi|^łóńće'^ szy, i; w ramaich odgórnych planów nastąpi ciejrfe latp| rozpocznie alę:wielki, ogólno^ pplśkl "Autpstop". t . j
O dalszym rozWPju tej .ak-r cjl opowiemy już tylkp w (wielkimi skrócie, W plferwt ązym: rpku V zorganizowanego autostopu wystarczyło wykii? pić w. . icu>sku. gazetowym •'Ruchu" książeczkę z kupot nami: na 1000 kilometrów \ już, można było ruszać;w roki świat. Byłą to;.k{!i9ż<9Czka ^zimienna.. Amatprów ną nią, znalazło, się około 30:ty|i ąięćy. ByJl Wśród ;i^chirl;|fi^ Jhórzy widzień w autostoph liię tylko mętżUwpść ;,od)^|/|wa nia taniej wędrówki pożnaw cżcj, ięcz przede; wsó^stkiń okazję dp wyrwania się spo< opieki rodziców iwychowaw jcÓw. Wpi;owądzlIi' (H)1 'trę^h^ zai^ętii ńa póiskkb iżÓM ; jak ?wykle ,w takich;'wy^ kach:—Ckupili ną.ijobie ijlwai ^ę;'oplnli" publlranej^^^ jtóeba dodawać, ieTwywołalf: oni sporo krytycznychinfafi p, autostopie. _ ?:
T*wato to jednak krótko;^ Już w driigim ikejl; wprowadzono obówĄitek jwyn bełniaiiia i^ersońalnyett' kari' Udziału w autośtppfe'f ^dokł^ i^i eMdencj$^''U "'' * W irwjdm roku dblną granicę '#ieku iiii jKHwto^na^rt ii^^ . _ UMiomilonó zasadę; że'^^^i^^ tftt mieć przy sobie ksiąieo i
mim tos/iiiKf;
k^iy: do-bb
............
no- 'miejscowości? «[ ■yrttt :do
lWOŚCł,''!"ÓL
tamiabytki^tt zdjęcia lub v
i^:(dt(vie;^^ ^«U^;iftemal,na. fiotktotijBi^u^
jsomnym poznaniu 1 tMu^MlOJscówóśćl po\rałań narodbwiwjh, ż:!(
^pa#^
W ;(|cżegóIności autosi cze*? inleft spra^edzić' cmentarzy, mógiłitl^ i p&niinlków. LauKa^^^ sU «^yineł^;vi ita^d^l^ ąiM^
gdyż,^becnlę.zd<^^ ry: i:9a;;: m%ii^^ konkursach iotograflczniricfc^
Dalsze konkursy nawiązy^ wały do obchodów jliysiącIeK clai Państwa. Polakiegóf^llacfjBO^ wały.vuwagę ^ihłodajitóyi:^ piękno ,Enyrpdy,.jai,i:^Ł.;.jfti; 5chtpnCv pęppągśyi^lK^^
dząnia miejscowości - " nyćli ,ź żydem;.#blto,. dzCnaukiiśżtupbra?'
lie^^ ^ri&BóaowSrcK;v;'^^^
; eaią:.tą<:ak(^i;Jteje(;:s^ jłębńy Komitet AUtoitopy' 8kłiid<iJ4ci^;i3^
cidU .różnych :histytucjl ii;, or^, gąniżacji^.. Związku & iwego-TransponówiKÓWi;!^ góUrćów. (przewodnte(ącFV>td»-go! ZwiątkU.'je8ł 0be<^v>pt^ w(«tó(%pym»l«<«i^łf^*6Mr; skiego ^t^^^m^fki^mim^
cząQ:KMJWR,ąw»m:, ^m?^ kil!, Włod?t|ęty, .§p<d8WrtycCTiej ?wią^, Włodzlęly *" '
Ludowych-Zespołów ' wyt^ Mjplstąrstwa;.
i SzkoInicURai .Wy^B^ii/iC36« wiiego: Komltetu/.KUUuryiEł-zyćznej i :.TUrystyki«..R<dsklef goi; Radia; ótai ;;j(iUw|^i!^^ pi4mA^a.miediW!;njl|nŁ^^ ra.; całej; akęji. — .ty© ^'Dookoła: $wiąta!:.?c^^ prgaBizącyjiiyB9i :ktejcui*fll|^ ro^^toRto»,^Bi)dłiJ^ dówfc (HWPeiWli Tow^zW5twt.;.„ T . , Knajoiznawc^pgo. ^ja^jj
iitie i> saóU au' ' maią''wrtyw na CJLOriiTu^We iw^^żvo: mikach łi 2jótąćK • si^jtóiycli
■ """"" a-:^-pc»de':^i-wii!y^^ _,^^dJ5tóla>iUiM^ '
trolerÓW' ______
b^^WaU-liad^ tia'^^»ćb. Oni teć: prbp^ndwaU ;oi
byuibżmrbyłow padkii wybfc»^rł zideijtyfikować jej
Ollecnie.uczifisbij^^
iwanla cl kierowcy,. którty, w
4atećb leestidni uifiiu^^
jdobyU WiOf^^^m^M .Wągiwiy ■ bywMą bardzo; ubie^ćh latach ^^^ĘRsa zdobywaj nmt.ra^
^ _________
^ 'zrealteo^^ritó w doi . tuiacte^Mfa^^
1ńi{il,9< IniUimaiM^b)^ W i
iiaeb!tidkoJfi^iM#^iPW ^-^zibMi^^ftU^^ Wtetów. :IUere«cy. pMdzą*
'c^.'/.pd|8zdy<: -ymm^^m^May: •
oliiki,; f prĘ^U^ V j ea e n
■ w