STRONA 64a
-związkowiec", Lipiec (jtjly) 3 — 1949
Bezchmurne niebo/Pogoda mocno upalna! W pobliżu nas tuż za drogą, nieduże poletko pszenicy. Już zżęta stoi w snopkach. A dalej, dalej, jak okiem sięgnąć, pofałdowana przestrzeii — pusta. Hory-zont zamyka grzbiet wzgórz.
Jest dzień 2 maja 1943 r. — Pustynia. Irak.
Leżymy w namiocie prawie nadzy. Mamy "przerwę tropikalną"". Kilka godzin najg(v rętszych. przeważnie od 12 do 4 po pół., to właśnie owa przerwa. W czasie przerwy u-stają wszystkie dryle wojenne. Oczy kleją się do snu. Nawet wartownik, stojąc, chyba drzemie.
Nagle wszystko, co żyję, zrywa się na równe nogi.
Z drogi dolatuje jakieś dud nienie, jakiś świst czy pisk Na myśl przychodzi, że to mb że świst pocisków, wybuchy.
Ale jak tu walkę prowadzić, gdy się jest.... prawie nagim?
Więc najpierw przyodziać
się. O. tak, w jedniej sekwi; dzie mąroy uó sobie jakże nieskomplikowany str^j.^Ną głowę hełm trtSrnkalny tme co na nogi i już rozglądamy się.
Drogę przecina jakiś orszak. Skąd idzie i dokąd dą-Nie umiemy do dzifi od-j»ime^)M, bo o żadnym o* siedla w pobliżu. atówchu. Wśród widzów znaleźli się też miejsiJóWi tj. Arńtertdc, zajęci iakiroiś pracami w obozie. Wyjaśnili trochę-na migi, trochę Iaii;ianą angielszczyzną ftym właśnie zrożumialszą dla;nas), że orszak—^weselny.
Ńa przedzie oridestPa: jeden z piszczaficą (co to udawała świst pocisku), a drugi z bębnem (co to grzmiał jak artyleria). Za nimi ba ośle pan n^y dumnie spozierał na strony. Za nimi biegła jakaś drobna postać, boso j^ci pięknej. Twarz za zasłoną, czyli czadrc. Jeśli mówimy— płci pięknej, to na wiarę, bo może brzydal. To panna młoda. Przytrzymują ją jacyś dwaj "panjtfwie". Ubrania poszarpane (może z długiej
Jedyna Polska Oka listka
Posiada najnowsze przyrządy i do badania oczu, oraz dostosowuje okulary do wszystkich wad wzroku. Przepisuje również szkła noszone pod po-: wiekamł tak zw. "Contact Lenses". Tel LY. 00S2 WESTT TOBONTO 85 8T. JOHN'8 BD. (Dolazd tramvimlem Dundas —-.3-ci przystanek za Keel Si
podróży?), mordy "jak Badyle", Mają niby wieść pannę młodą pod ręce, a wygląda jakby trzymali. Jeszcze za nimi cała gromada ludzi, mężczyzn i kobiet. Wszystko khi-sowało Chyba, żeby zdążyć za muzykantami i osłem, który posuwał się truchtem. Pilno mu było — jak widać w cień. Ale gdzie pilno było pozostałym uczestnikom orszaku? Może po prostu skakali z nogi na nogę, żeby u-chronić swe bose stopy przed sparzeniem przy - dotyku z rozpalonym piaskiem pustyni?
Woleliśmy nie zastanawiać stę. Upał wzmagał się i doprawdy nawet do "żeniaczki" żadnej ochoty nie było^
Za chwilę orszak weselny, jak nagle wynurzył się z pustyni zniy. W uszach jeno p^ostał Jeszcze szum i hałas.
— Można i tak żenić się też — powiedział ktoś spośród.nas.
Milcząco zgodsciliśmy się. Niejeden pomyślał: On już ma żonę, a zapewne i dom....
• V Per.
Na temat przesądów w nych sektach rdfgijnych "Przebudzenie" csrttije tiak! oto smutny wypad-:
Czternastoletnią M. CSiap-man zanurzył do wody pod^ czas ceremonii ćhrzhi jej dziadek — pastor sekty Holi-nes CJhurdi—w rzece Hol-ston. I>ziewczyna prześlizg-*i^ się po Igtoeniach i wpadła w wiry, a szybki prąd niósł ją momenttdnie daleko od brzegu. Akcja ratunkowa okażiJa się bezowocna. Po wielu godzinach nie zdołano nawet wydpbyć jej zwłok.
Są jeszcze chrześcijanie, którzy w rytualnych obrzędach i literze a nie duchu pisma widzą treść religii Jezusa. Utrzymują więc, że aby czowieka ochrzcić nie wystar czy polać mu głowę wodą^ trzeba koniecznie całego czło-widca skąpać w wodzie przez zanurzenie.. _
Zwolennicy takiej kąpieli nie uznają innego chrztu i gotowi wszystkim odmówić zbawienia, ktp się nie chce wykąpać w ich baseniś.
Ludzie maią różne przesądy i jak zwykle nie chcą zrozumieć słów Chrystusa, który powiedział, że prawdziwi chwalcy chwalą Boga w duchu i w prawdzie, albo że litera zabija a duch ożywia. ^ Prawda. Nauki Chrystusa należy pojmować inteligent-nie,
* * * Ostatnio, jak donosUy dzień
ctwa. GHównymi przemysłami jest rolnictwo, wyrąb lasów
i rybołóstwo. ^
QUEBEC
' Obszar r- 594,584 mil kwadratowych.
Ludność — ^,331,882 mieszkańców (1941)
Qudbec był jedną z Prowincyj założycielskich Konfederacji. Miasto Quebec zostato wybrane jako stolica Prowincji; ma ono 150,757 mieszkańców. Prwincja jest reprezra-towana w Rządzie Federalnym przeA 24 senatorów i 73 członków Izby Gmin. , , •,
Montreal, największe miasto w Kanadzie, z ludnością 1,200.000 mieszkańców jest położony w tel Prowincji. Ma ono sławę drugiego największego portu morduego w Ameryce Północnej, ustępuje tylko New Yorkowi pod względem rozmiarów ruchu.
Na skutek wielkiego obszaru Prowincja ma klimat niejednorodny, z ciepłymi latami i ostrymi zimami.
Głównymi przemysłsoni są rolnictwo, górnictwo, yfyrąh lasów i przem]^]^ przetwórcze. Góry Św. Wawrzyńca (Laurentian Montains) są słynne jako tereny letniskowe i zimpwiskowe i przyciągają liczne rzesze turystów.
ONTARIO
Obszar — 412.582 mil kwadratowych-Ludność — 3.787.655 mieszkańców (1941). Ontario wstąpiło do Dominium jako jedna z Prowjncyj założycielskich w roku 1867. Stolicą Prowincji jest Toronto, które jest też największym miastem, mającym ponad 700.000 mieszkańców. Ottawa, stolica Klanady, leży także w Ontario. Ontario jest reprezentowane w Rządzie Fede-" ralnym przez 28 senatorów; i 83 członków Izby Gmin. Prowincja ma zdrowy klimat z upalnymi latami i ostrymi zmiami. Głównjtoi przmyslami są przmysły przetwórcze, robłictwo, wyrąb lasów i górnictwo. Południowa część Prowincji, leżąca pomiędzy Toronto i Niagara Falls, jest znana jako obszar produkujący owoce. Jest to jeden ż najbardziej produktyiniych w AraeJT^ce centa produkcji owoo6w różnego rodzdjn, brzoskwiń, winogfon i czereśni; Ontario ma duży rtfch turystyczny i tysiące jego jezior są doako-
ludymi terenami dla połowu ryb.' ^
ciąg domu-fVJ^tąpt:
niki tomdońBlde, przedełor wickle peumej sekty biegaU po .ealym mieście szukając napróino basenów, w których pozfWÓUmo by im odprauńó 8we rytuały "zanunceniowe".
Mikołaj Maynall, astronom z uniwersytetu Califomia odkrył, że słońce nie tylko kręci się na swej osi podobnie jak ziemia, ale ' ponadto p^i pędzi gdzieś w nieskończoność nic tylko ze swymi satelitami, — które krążą koło niego, jak .ziemia, Merkuriusz, Venus, Uranus, Neptun i Pluto, ale wraz z całym systemem gwiezdnym.
Do tej pory astronomowie byli zdania, że słońce kręci się z szybkością 180-ciu mil na sekundę ale tylko koło swej osi. Były też przypuszczenia, że słońce robi elipsę w swym krąieniu, ale nie prżypJuszczano, aby cały system gwiezdny pędził hen' w nieskończoność. . .
Tymczasem dr. Maynall dowodzi, że cały system gwiezd ny, w którym syirtem rfonecz-ńy jest tylko maleńką częścią, bq około 100 takich systónów gwiezdnych jest widocznych w pirzeafcrzeni nielicząc tych, k^f ę . nie są widoczne dla ludzkiego oka — pędzi w m'e-skpńczóńość.
Dr, MaynaJl dowodni, ~ że nigbllśzy system żbliżdńy do.nasi^go, oddalor ny jest: od nas o 2$, lat ś^ctlńycih. czyli, że, gdyby ktoś mógł pędzić z szybkością ISS.OOfrinil na sekundę to za jęłb{)y mu 25,0<)0 lat, aby się dostać do. najbliższego nam systemu g^ezdriego, a takich systemów jest oonajrimiej 100.
Inne znajdują się w odleg-ł(^ci sięgającej 150,000 lat świetlnych. Wszystkie zaś te systenw -gwiezdne pędzą z szybkością "36,000 mil na godzinę.
W jednym z pism angielskich ukazało się ostatnio o-głoszenie podane przez niejaką panią Tapley-Soper, w którym oświadcza ona, że według niej pamięć Anny Bo-leyn, drugiej żony Henryka VIII-go, nie słusznie szkalowano i że nie była ona rozpustnicą. Henryk VIII, który wbrew ówcze§nyra prawom kościelnym miał po kolei aż 6 żon pozbyiyał się ich w bardzo prosty sposób, oddając je katom dla obcięcia głowy. Pani Soper uważała za swój obywatelski obowiązek bronić dobrego imienia tej nieszczę-śniczki "skróconej o głowę" na rozkaz jej romantycznego pozbawione© skrupułów królewskiego męża.
Łudzimy się sądząc, że porażka Hitlera spowodowana by ła głównie przez wojska sojusz nlcze przy pomocy RosjL Tdkie go przynajmniej zdania są zwo lennicy, czy też wyznawcy "świętego" hinduskiego. Sri Aurobindo, który, wedhig nich, spowodowcd upadek Fuehrera zapomocą swych myśli przęsła nych na cxiległość.
Jest to. jak się okazuje, sposób prosty, nie kosztowny i wy godny, gdyż można go stosować nie ruszając się z łóżka, wygodnego fotela, względnie z jego hinduskiego odpowiednika— rozesłanej na podłodze maty.
Święty" Aurobindo, młody, przystojny, z długimi, spadają-cyini na ramiona włosami t su miastym wąsem a la Piłsudski, — jest pustelnikiem.
Zajmuje on wprawdzie jeden z wielu nowoczesnych budynków. wzniesiOTiych specjalnie dla pomieszczenia aszramii — szkoły religijnej i hotelu dla na pływających, zewsząd wiernych, posiada radio i czyta co dziem wfelb dzienników. Niemniej jest on pustelnikiem uka żującym się Jego fanatycznym wyznawcom tylko cztery razy do roka
gcnkntenłaga. jego poniekąd jest inny "święty" hinduski. Sri Rottnana Mohorsd — staruszek który od kilkudziesłęciu lot pize bywa u 8t^ pewnej góry, któ^ rq tijtzał podobno we śnie, na wiele, lot przed odszukaniem jej po dhtgibh wędrówkach po całych Indiooi.
"Święty" Maharszi różni ałę tym od , jego amerykańskich kolegów — założycłelT no wych kultów, ery sekt, jak Błlly Sunday, Ałmee MacPhęrson, czy wreszcie "Father Devine", Murzyn nowojorski, którego nie tylko tysiące jego czarnych współbraci ale i rzesze "białych", z jego młodą żoną Kanadyjką włącznie, uważają nie za jcddegoś skromnego "świętego" czy proroka, ale za same go Boga — że nie dba on o dobra doczesne. Jest ascetą i zda je się wierzyć istotnie głęboko w głoszoną przez siebie naukę, szerzoną zresztą głównie w drp dze raczej przykładu niż jakiejś nowej 1 efektownej interpretacji odwiecznych wierzeń, jak to czynią jego bardziej postępowi "koledzyj' ze Stanów, uważający, że słowo i dobra rada są ła twłejsze od przykłada
Oto co korespondent amerykański W. 'Sorgeant pisze o ro li jaką religia gra w źyciulndii:
"Potęga religii w Indiach jest czymś trudnym do wyobrażenia sobie gdzieindziej w nowoczesnym świecie. Wywiera on wpływ na setkach odcinków i "poziomów" — od bóstw ludowych jak Bhima do najbardziej abstrakcyjnych i skomplikowanych struktur teologii hindus-
F. OURSLER
Przekład i skrót redakcyjny..
Gdy pewna kobieta wyskoczyła z okna konsulatu sowieckiego w Nowym Yorku — głuchy ł<tekot spowodowany uderzeniem jej ciała o chodv nik słyszany był na całym śwSede.
Ale bardzo małe kółko wie dotąd, że pani Okisana Kasen-kina nigdy by się nie zdecy-dowala na ten sensacyjny i wielce ryzykowny skok. gdyby pewna farmęrka amery-kańs^ i jej brat nowoupie-czony prawnik, nie p(^tano-wili interweniować w jej sprawie, która, ha pozór przy najmniej, zdecydowanie nie była ich siirawą.
8-go sierpnia 1940 roku. na farmie pod Ridgefield, w stanie Connecticut, właściciel Daniel McKeon przeglądał wraz z rodzina wydanie niedzielne dzienmka, gdy żona jego zalprzyknęła: "Coś okrop nego się zdarzyło!" i poczęła czytać o tym, żenpani Kaseń-kina. która przybyła do Ameryki by uczyć dzieci delega tów sowieckich do Organizacji Narodów Zjednoczonych, gdy otrzymała rozkaz powrotu do Moskwy —- schroniła się na farmę córki słynnego pisarza rosyjskiego Łwa Tołstoja. Jednak urzędnicy konsulatu sowięddego porwali ją stamtąd izachodzi cA)awa, że będzie ona 3V?ywieziona do Rosji wbrew jej woli.
"Czyż nikt mc nie ztoU w tfij; sprawie?" zapytała pani
Mc Keon po zakończeniu czytania.
Mąż jej był zdania, że ponieważ pani Kaaenkina jest obecnie w konsulacie sowieckim, który jest uważany za terytorium sowieckie, nie ma na to rady. Pani McKeon hastawi&i
jednak, że powinno się coś zrobić, by nie dopuścić do wywiezienia przdńoćą pani Kjs-senkiny do Rp^i,^ziiez pew nością zostanie ona zgładzona za niesub(Nrdyna<9ę.
Wreszcie, po długiej rozmowie, farmer poradził swej żonie, by naradziła się w tej sprawie ze swym bratem. Piotrem Hognet,młodym pra wnikiem. Ten jednak wyraził opinię, że to "nie jest idi sprawa".
"Jeżeli nio jest to naszą sprawą, tó czyją?" zapytała jego siostra, która nie mogła się zgodzić z myślą, że podobne brutalności mogą. się dziać l)ezkarnię na .terytorium amerykańskim, które właśnie miał idi odwiedzić.
Jednak w drpdze powrotnej do Nowego Yorku, n^ody prawnik powtórzył sobie w duchu to pytanie:"jeżeli nie jest to naszą spraw- to czy-
Myśl ta nie dawała ińu spokoju, wi^ postaJiotwił naradzić się ze ffwym pr^'acie;-lem,, starszym^ dj^iinadczo-nym prawnikieii^ Ten jednak
klej — każdy "poziom" dostoso wany do poszczególhego stopnia społecznego czy kasty. Postępowi intelektualiści — naukowcy, przemysłowcy, politycy — w wielkich miastach jak Bombaj czy Kalkuta — składają na nią winę za materialne zacofanie kraju-
Obejmuje ona wszystkie czynności Hindusa — płodzenie się, jedzenie, zawieranie małżeństw czy umiercmie, obyczcde handlowe czy rozrywkowe, czy niąc każdą godzinę życia religijnego Hindusa czymś w rodzaju rytuału. A z całych hadii kraj, który w oczach człowieka Zadhodu zdaje się być załudnio ny wyłącznie przez kajmanów".
Aszram "świętego" Hamana L^aharszi Jest prawie równie nowoczesny jak podobny zakład jego konkurenta A\irobin-do, będący bodaj że główną a-trakcją i bardzo poWożnym źró dłem dochodu miasta Pondisze-ri, w którym się znajduje. Tak jak Jasna Góra — Częstochowy. Nowoczesność ta wyraża się nawet w takich drobiazgach jci emcdiowane napisy "Nie wcJno dotykać świętego", przy pominające zakazy rozwieszane po ogrodach zoologicznych.
O samej religii hhidudd^ wspomniany korespondent pisze:
"Jest to nie t^ko stara, trwała i rozpowszechniona reUgia. Jest ona równitó najbardziej skomplikowana NajbarckieJ rzucająca się w oczy.cedią re 11^ hinduskiej Jest olbr^mia łlbść bogów, póUbogów i postaci mitologicznych, do kt<feydi
jej oprawców sowieckich.^ Obawiając się. te będzie za późno nazajutrz pani Eo^. senkin wyskoczyła z okna i spadła potłuczona, z połamanymi kośćmi na cementowy chodnik-
Policja amerykańska zajęła się nią od tej chwili i pani Kosenkin została ocalona od pewnej śmierci z rąk sowieckiej policji politycznej.
A wszystko zaczęło się od tego, że pewna fannerka amerykańska była zdania, że nie ma uczciwej neutralności, gdy się dzieją rzeczy nie dopuszczalne.
poparł opinię jeć£o siostry; "Istotnie", powiedział, *^ez^ą
przedęłny Hindus zasyła swe modły. Istnieją tysiące łc^ posągów o twarzach zwierząt, o-śmiu ramionach i irmych fanta stycznych ksztcdlach pokrywa-jącycii mury i dadiy świątyń. Dla prostaczków hinduskich są to bcdwany. których trzeba sobie zjednywać stosownie do prymitywnego rytuahi. Dla bor dziej inteligentnych i wyksztcrf conych Hindusów — są to sym bole; oderwanych pojęć".
Innymi słowy, religia hinduska nie różni się pod tym wzglę dem od iiiektórych iimych religii, w których również zaciera się gi-anica między abstrakcyjną etyką cr bahArochvfaIstwem.
------^
jest to sprawą, jeżeli nie naszą?"
Peter Hoguet począł więc czynić odpowiednie kroki. Zaczął od złożenia na^ręce pewnego sędziego Sądu Najwyższego formalnego oświadczenia, że według wiadomości w lego posiadaniu, pani Kosenkin jest trzymana w konsulacie sow. wbrew jej woli. Na mocy tego oświadczenia uzyskał on zarządzę-nie_od s ę d z i e g o wzywające konsula sowieckiego Łomakina do stawienia się nazajutrz w sądzie w towarzystwie pani Kosenkin.
Jednak Łomakin nie stawił się i uzyskał od rządu a-merykańskiego zgodę na odło żenię przesłuchania, motywując to tym, że musi się naradzić w tej sprawie ze swym ambasadorem.
Było to kłamliwe nrzedsta-wienie sprawy i właściwym celem było załadowanie po cichu pani Kosenkin na czekający w porcie statek sowiecki.
Jednak pani Kosenkina zro zumiała o co chodzi. Pamię-tała ono dobrze, jak w roku 1937-ym mąż jej wykładowca w/ mOsUewskim Instytucie SSologicznym zojjtał zaaresztowany pewnego poranka i znildłął: raz na zawsze.
Wyjl^wszy przez okno, spostrzegła, że tłum gapiów, uprzedzony o tyra, co się dzieje, zaległ chodniki, oczekując dalszydi wydarzeń^ Tłum był tak wielki, że policjanci musieli utrzymywać porządek na tym odcinku ulicy przed konsulatem.
Pani Kosenkina zdawała sol)ie sprawę, że ubiegłej nocy pielęgniarka sowiecka, przydzielona do konsulatu zakradła się do jej sypidni i zrobiła jej zastrzyk mający na celu utrzymanie jej w stanie półprzytomnynL Obawiając się, że zrobią jej znów jakiś zastrzyk, który nie pozwoli jej'na logiczne .rozumo-wanie i na znalezienie jakie-eoś wyjścia z sytiiacji— dzielna Kos Janka wymoczyła z otwartego okna, przez które dochodziły do niej głosy radia wymienającego jej nazwisko i zawiadamiającego ją.; że wszczęto kroki zmierzają do wydostania jej z łap
^ Patrz pan, panie Krówka, co się nie wjnrabia na świecie. Podobnież będą niedługo bomby atomowe w aptekach sprzedawać, tak jak teraz kogutki, czy pigułki reformackie.
— Czarujesz pan?!
— Uczciwe fitowo. Sam czyt^em w gazecie.
— No dobrze, ale dlaczego w aptekach i na kiego cłiolerę cywilnej ludności ł)omby atomowe?
— W cłiarakterze lekarstwa do użytku wewnętrznego.
— Ja|rto to? Tak się będzie przyjmować jak rycynę czy insze krople króla Duńskiego?
— Kropla w krople tak samo. Z popiciem wodą. Cała różnica w tem, że przed użyciem wstrząsnąć nie. będzie wolno, bo n^że być nieszczęście.
— No widzisz pan, kto by się spodziewa. Zdawało się nagfa, śmierć dla większej ilości osób, a tu się okazuje Idcarstwo. I na jakie to ma być dioroby-
— Na wszystkie: Tyfus w te i nazad-... -
— Jak to w te i nazad? .
— Znaczy się obydwa, plamisty i brzuszny. A potem wszystko nie wyłączając kokluszu i tak zwanej niedyskret nej choroby
—^NSe wierzę. Po modemu na Czkawkie Owszem pomóc może, bo od przestrachu przechodzi-Łupież także samo pacjent .^acić-jnoże. jajcmu bomba porządnie łbem po-trząchnie, ale żeby tyfus albo takie naprzykład odciski mieli od tego ustąpić nłemożeb-ne!
— A ja panu mówię, że tak jest. Najgorsza "orkiestra" tego lekarstwa się zlęknie. Każde cierpienie musi u-stąpić. — Nawet taki słabcf-silny facet, któremu na oko już tylko okłady z "piasku świętego Wincentego" w parku sztywnych na Bródnie pomóc mogą, z miejsca wszystkich chorób sie pozbędzie.
— W jaki sposób,
— W zwyczajny.
Raz go się bombą sztuknie i wszystkie choroby z miejsca znikną, śladu nie będzie nie tylko po katarze żołądka, za-, paleniu nerek, odciskach, ale także samo Po tem chorem, nawet na szuf elkie nie będzie co zebrać.
~ Ano, jeżeli wten sposób to faktycznie ból ustanie, ale z drugiej znowu strony, kto że będzie chciał takie lekarstwo stosować?
— Wiesz pan kto? Kasa Chorych, żeby koszta leczenia i zapomóg chorobowych zmniejszyć i żeby się paćjen-
yanderbilt powięw fortunę o około 100 ihiif, dolarów w wieku między tym a 83-cim rokiemS życia. Kant miał 74 W napisał trzy ze swj^ sławniejszych książek, ny malarz włoskiego nia, Tintoretto namaloto-SWÓJ wspaniały obraz gdy miał 74 lata. Jest S brzymie płótno 74 stoiU 30. Kompozytor Verdi L sał swe arcydzieło "Otelff wieku lat 74-ch, "Fal gdy miał lat 80, a w "Ave Maria", "Stabat i "Te Deum". Przy,^ Lamarck ukończył swe nZ irfentalne^ dzieło zoologicS "Histona Naturalna bSS gowców" w wieku lat TgJ Goethe ukończył "FanS gdy miał 80 lat. Sławny oW "Bitwa pod Łepanto" auK wana była przez Tycj^at poważnym wieku lat 98^iiiii
Godony od ' sipcrorami i Mówi 1 i ukrai IMB. Lake StW Toronto-
ADWOKAT -
„ ■ • ' s Itoatwia sprav
Mały przewodnik dla nirai Ą i na zan: cjuszy na polskich walijyifij7»8Jn 201 ijor
ir. m J.
BA. M.D. LEKARZ I Gfldriny: 2-4.!
Tele WA134
zebraniadi:
— Chcę tylko dorzucić k& ka słów...
Będzie znaczy ględził piĘ pół godziny.
— Zgadzam się całbroiś z nioiic przedmówcą, zi \łf jątkiem„..
Uważa, przedmówcę za JdŁ tę i jest wręcz przeciwna zdania.
—- Bo -.proszę Polska ....
Nie ma nic do powiedwiia ale-postanowił przemawiaj
—-Przepraszam, że mót} uwagę państwa na....
Uważa wszstkich za im niów i zamierza wszysliiiii to unaocznić.
—W sprawie formalnej..
Koniec sensownej dysknsji załatwienia cz^cScolwii; Zaczjma się pyskówka.
Nowy śvni{
Pod $ł6l
I BI Bay St.
(WA.6944
lOUIS J.
40WOKAT -] ni Dnadas V ! lORONTO -
POLSKI A
i L mu
?okÓj 107 — 1 ADWAKAT -
414 Bay Si
Res. G:
Polskich Eapcó w Toronto
Feliks i
Agencja Aa ISHarelock Sł
Kontrolowanie cen pi rząd jest stare jak świat-orzekli uczeni badający liczki gliniane z czasów baK-lońśkich sprzed 3.800 lat.' ■
Na tabliczkach tjxh a przepisy regulujące ceny oli wy, zbóż chlebowych i weljy jak również rozporządzejii dotyczące płac, grzywien i i» sągów.
Wstępujcie w szeregi Zwią* Polaków w Ęanadzie! Grą Związkową znajdziecie w la^ dym większym skupisku skim!
ci w ogonkach nie męczylL —Tak, to owszem możliwe.
i
TADEUSZ GABDIAN
9 lat praktyki aptekarsl^o-tworzył swoją własną SKĄ APTEKĘ. Recepty^' konuje bardzo uważnie. vr
syła zamówienia w Toronto 1 okolicy. Wypełnia reccptJ do Polski po cenach umiarkowanych. Posyłamy mw^ ny. penicylinę, s^eptonĘj nę. Jak również wBzystkłeg» rodzaju lekarstwa.
StREPTOBUrCYNA -^^^
5 §Sw'':'/.'.''.'-""-" V^
Bnelialter Es Doświadczony Income Tax" d S2 Wright Avc
Zakład Foto li Yonge St.
SiSzech
Jklep Towarów Sit gneen St. \
JOdikie asekuli > Bidimond W
Eadia, Rowei ^ Queen St. 1
I )buwie męskie dziecinne. — 1 !l9 Łakeshore,
j.i..>Sklep Jut U28 Dondas St
Kontraktor E Strachan Ali
Krawiec i I W8J Dnndas St.
Godziny: od 1 do S pto poŁ, od^ TELEFON WA. 6555. — 889 Dl
,„?adia, Rowei »S18Qneen St 1
l&terace i Miel K^andasSt
^epgsOanter j,- ^ i danos! ™ Qneen St Vi
Eóntraktor P( 'SylraaStLAlC
Posb^amy na sbloddo htrmjj^ęSf^^ maMitmtaSa do