^•ZWIĄŻfCOWt^", MARZEC {tAofth)'^nk. 18 II 1969
Wiadomości montrealskie
• MoavelIes de IIooik6iI « Monbeal Mens I
"r^^lSSt?™^^^**!"!?™^ = Avenue, Tel. 288-1953 • Redaktor: ADAM JURYK § w. nA£VIUUtWICZ.przedttamael! 1755 Centrę Street, Tel 932^47 • PizyjaBJe pranunmlr i ------ *
U! (i]i~r/W
C2czenie pamięci K. Wienpskiego
Monia montrealska dała.
swej żałobie po zgonie ■nj^ierza .■ Wierzj-ńskie-biorac liczny udział w.wie. -p urzadzonvm przez Pol-^ ■ wt^lut naukowy dnia .7 jTbr. \v uniwersytecie: '■'ill Przewodniczył dyrek-;
0yne przemówienie ;.^T-M dr Tadeusz Brzeziński. oCfrfM2U 40 minut:przed słu-»śc ,,ijc1in audytorium przesu-fc wspaniała tAvórczosc udi f^^-OTCona na kanwę ży-r. , ćaJego pokolenia; .Od ™' [isiv i^^^ina" ' "Lauru 0-\l :Bi]5be2o". poprzez pełne Ijji !)*cia lata wojnyi klęski. \>'m?JiC\-]r\ego •■Y.nhSi na cćh" i nawrotu do liryki. i;Stej ostatnicli lat życia. Cebokie wrażenie wywart trjy głos poety.- utnyaloriy pH-cie. w recytacji '-Krzyży'
i Mieczy" oraz "Ziemi i mowy".
Z kolei dr Ludwik Dudek, profesor literatury angielskiej uniwersytetu McGill i znany poeta ((w jęz. angielskim) złożył hołd Wierzyń-skiemu, dodając interesujący komentarz,', ze .swego punktu widzenia, jako Polak z pocho-
dzenia, a poeta: tworzący W języku angielskim. -,.
_Bezpośrednią i doskoniałą ilustrację poezji Wierzyńskie-go dał)' panie Hanna Poznańska i Maria Posławśka, artystki scen polskich, czytając z odczuciem i finezją wybra^ ne teksty z trzech głównych faz twórczości Kazimierza Wienyńskiego..
Wieczór bardzo udany, poważny i doniosły.
Grzywny po $250
Orzeczeniem sędziego John Longa z sądu dla .nieletnich w Montrealu; wydanym dnia :1 lutego br. mat.ki i ojcowie sześciu nieletnich studentów zatrzymanyith w związku z wandalizmem; na uniwersytecie Sir George Williams, zostali ukarani grzywTią w wysokości po 8250.jako odpo^ wiedzialri za czyny s^vych nieletnich! dzieci.
WIECZÓR AUTORSKI
miej ni
iia I 81 Zr
a"'
O'
oto rko 1 a
leracja Polskich Kobiet .w e i Kolo Pań prz>' Misji ffojciecha.uprzejmie zapra-na WIECZÓR POLSKICH iRÓW MO.NTRE.^LU,-któ-; odbędzie się '23 marca br; p 7 meczorem w sali para-prz>-4020 Hmgston Ave.,
G
Irdzial biorą: Irena Belina Birska. Wacław- Knoll. Je-
rzy Korey-Krzeczowski, Józef Pawlikowski, Łukasz Pągowski. Bolesław Pomian Piątkowski;
Recytacja: .Maria Posławśka i Hanna Poznańska.
Kierownictwo artystyczne — H. Poznańska. ■ ;
Za .Komitet organizacyjny;
■■ .. ]M-- Zahorsha
okazji udziału dra Jerzego '•.-KneczowskieĘO: jako go-; honorowego i. głównego w na pien^sze] ogólnokar ij«kiej konwencji- Rozwoju. !nys}owego w dniu 4 marca ekipa reporterska GBGw
NA EKRANIE ^ TV
rozwoju, Kanady. ! '
. Rozmowa.zjdr.. J; Korey-Krze-, czowskrm \v..jeżyku 'frąncuśkini zostałia nadana tegoż' .dnia. ni prowincje Quebęci.- Reporterzy radia: -w; BelleyilleMÓnt; nadali diuŁsze fragmenty prtemówie-35ie przeprowadziła ,z nim 'ma dr. J. Korey-Krzeczowskiego fraj na temat. regionalnego:. w- jezj-ku .■angielskim. - v
Sędzia John Lóng (o któ-^ rym pisaliśmy- z okazji ofiarowania przez niego pamiątek polskich Kohi SPK) wygłosił do rodziców przemówienie p ich powinności i odpowiedzialności rodzicielskiej, wskazując iż im wszystkim brak autorytetu w stosunku do własnych dzieci i że powinni byli reagować i użyć wła-; dzy nakazując im porzucenie demonstracji i powrót do do-: mów.
Sędzię nakazał wszystkim młodocianym oskarżonym wstrzymanie się od wszelkich demonstracji publicznych aż do ukończenia 21 roku życia i meldowanie się u "próba-tion officers" raz w tygodniu do dnia 1 lipca br^
Sześcioro młodocianych studentów przebywało 9 dni w areszcie zanim :: nie , zostali zwolnieni, spotykając się po raz pierwszy w życiu z niezbyt przyjemnym' doświadczeniem. — pozbawienia wolności. Niektórym .chyba . to wystarczy na całe życie; ■
/ ZNOWU POCZTA
Niedbalstwo poczty montrealskiej przechodzi wszelkie pojęcia.
W ostataiim: tygodniu-znowu fala skarg i reklamacji^ raczej o charaikierze informacyjnym, nawiedziła biuro "Związkowca'- w Montrealu., Czytelnicy proszą najczęściej o interwencję i jak wszyscy, są zirytowani kiepskim: dostarczaniem ich gazety.
Z pośród skarg można wyciągnąć nowy rodzynek znojnej pracy pocztowej. Okazuje siCi że część prenumeratorów otrzymuje nie tylko opóźnione i nieregularnie dostarczane numery, ale też i często przychodzi do nich tygodniowo tylko jeden numer pisma utmiast dwóch.^ To powoduje wściekłość niektórych rozmówców, ponieważ tracą ciągłość powieści, czy też czekają na stałe wiadomości i informacje.
Gdyby te w.^jystkie uwagi usłyszał minister Kierans..dostałby chyba nerwow-ego ti-
ku na-twarzy,zważ}-wszy jednak, że kaliber złorzeczeń jest wysokogatunkowa, oszczędzimy władzy pocztowej i ogółowi czytelników wątpliwej przyjemności ich poWló-nenia.
1000 listonoszYi na zgromadzeniu odbytym w ub. piątek odrzuciło w: głosowaniu- możliwość strajku, i /jednocześnie zwróciło się przeciw swoim u-nijnym liderom zarzucając im niedbalstwo w załatwianiu no-wycli warunków: pracy. Liderzy . unijni: sugerowali wywołanie strajku, ale nastroje zebranych pocztowców zupełnie
niespodzianie skierowały się przeciw nim. Tak samo bardziej bojowo nastrojona grupa zwolenników strajku została uciszona.
Przepowiadany strajk pocztowców rozwiał się, wobec zdecydowanego stanowiska władz pocztowych i zapowiedzi ministra o wszczęciu kroków dyscyplinarnych przeciw pracownikom. pocztowjTO łamiącym porządek i umowy kontraktów pracy.
Montreal, któń'. w poprze-dnim strajku został szczególnie dotknięty stratami, tym razem : szczęśliwie uniknął zmory strajkowej.
Nowa bomba polityczna
-W prowincjonalnym parlamencie ąuebeckim wybuchła jolityczna bomba dużego ka-ibru; Ni mniej,, ni /więcej, Glaude Wagner,- były liberalny minister sprawiedliwości Quebecu. oskarżył rząd pro-
Rewio Mody "4 Tysiqce Lal Sukienki"
UDEUSZ KONBRAT, b.a., llm.
ADWOKAT
. dawTi. Warszawa, Kopernika-11. . eo St. James Sł. West, pokoi 600 Montraaf T«L Biura: VI 2-S504 Mieszk.: MU.4-4532
ZŁOŚLIWOŚĆ CHOCHLIKA
Znów chochlik drukarski przyczepił - się- do naszego pół-; lygodmka -i to właśnie na. '■połtygodniu". W zeszłym wydaniu wtorkowym; pod ty-/ tułem-Piętnaście dniPTWP"' ukazała się notatka o poślizgnięciu się sierżanta policji na •pewnych niedoldadn<>ściach finansowych.';Ale co d* tego ma -'PIWP'" — wie tylko jeden diablik drukarski. Za jego wyczyny, na naszych łamach, śpieszymy przeprosić PTWP za niefortunne . połączenie jego inicjału ze wspomniana notatką.
Komitet Pomocy Dzieciom Polskim w Montrealu urządza w piątek dnia 21: marca, w Vic-toria Hall,Westmount; wiosenny wieczór towarzyski, połączony z tradycyjnynti bridżem:
.Tego roku organizatorki prar gną. przedstawić swoim gościom specjalną atrakcję artystyczną z udziałem młodzieży i pod znakiem młodzieży. Wieczór rozpo-czme się o godz. 6 po pol. Bufet i.bar będą jak zw7kle suto zaopatrzone.
O godz. 8.30 wiecz. rozpocz-. nie się pokaz mody damskiej: na przestrzeni historii — pod tytułem "4 tysiące lat sukienki':. Przedefiluje 25. modelek w. pięknych ■ strojach • historycznych, począwszy od epoki kamiennej, a kończąc na kilku frapujących przedstawicielkach cza-: sów obecnych" i wizji .-przyszłości.' Organizatorką Imprezy jest Ipahi Ala Giżycka;' ' ■ ' ''. '
. Kierunek artystyczny i koordynacja rewii spadły, na; panią Minę Rudzicz, która przesiadywała w, bibliotekach montrealskich szukając historj-cznej dokumentacji i miała dodatkowa przyjemność oglądania filmów
histpr\'cznych, studiując kolory i krój strojów;
Początkowo sam pomysł tego rodzaju imprezy wydał się ponad siły organizatorek, ze względu na ilość pracy z tym związanej — ale po kilku wstępnych telefonach entuzjazm ■ członkiń Komitetu udzielił się młodzieży i rodzicom ■ — i przygotowania zostałj- podjęte z zapałem.
Konferansjer,; pan- Borys Ża* rin specjalnie dobrany, akompaniament .muzyczny i dekoracje — z pewnością uczynią z tej imprezy niezapomniany wieczór. .. ■
wincjonalny Unii Narodowej
0 wywołanie mistyfikacji przez upozorowanie odkrycia sensacyjnego, skandalu z trzema tysiącami lasek dynamitu
1 dwoma tysiącami, detonatorów w opuszczonej szopie koło miejscowości St. Paul lEr-milC; Według Wagnera, nastąpił układ między notorycznym przestępcą, przebywając cym chwilowa na wolnej stopie, zwolnionym za kaucją i oczekującym ro.^prawy sądowej, a prowincjonalnym departamentem sprawiedliwości 1 policją prowincji, którego rezultatem miało być sfingowane odkrycie magazynu z materiałami wybuchowjini.
Jak oświadczył Wagner, cała ta historia, miała służyć do przekonania opinii publicznej, iż władze prowincjonalne chwyciły, kontrol nad rozszerzającą się: akcją terrorystyczną i zapobieżenia : zwiększającej się panice wśród ludności.
POZNAJ SWOiE PBAWO
Śluby cywilne W prowincji Quebec
: Jak to już zapowiadaliśmy na łamach naszego pisma, w prowincji Quebec wprowadzone będą śluby cywilne. Ustawa o ślubach cywilnych ukazała się już dawno, ale zostanie/ wprowadzona w życie z
i Nowość! Nowości ■
SERIA KSIĄŻEK Nr. XI |
T. JłOWAKp.WSKI '— ALEJA. DOBRXj;:^i^ ^ZNAJOMYCH " i A. BREGMAN — ZAKAMARKI HISTORII '
J. ŁOBODOWSKI — NOŻYCE DAULI ^ J. SURYNOWA-WYCZÓŁKOWSKA— GRINOA :
I Wyd. POLSKA FUNDACJA KULtURALNA <
i Cena $5.00
Hieronim Ludwik Morstin,
15
^pemik przedstawił się Faustowi jako: akademii krakowskiej. W\Taził swa . z poznania męża wielkiej sławy, oraz 5^'- ,co go sprowadza do stolicy Polski, ^^księznik .usiadł za-stołem' i: mówił. ?2oła2!i\v\-ni-, uśmiechem; ■ . ^fPJ-tanie twoje, młody panie, trudno; dopowiedzieć; Kierują moim cz.\Tiem siły 1 potężne demony, które wiodą mnie "^^szitacłi tego świata. Był tu-, już duch V:czasach:bardzo-dawnych, gdy:.mia-zys-ało : Sie jeszcze Garrodunum, jak Cl wiadomo zapewne* pisze ?=^=iJaPtolomeuszz swoim-dziele""'Li-j_.^grafiae" vw tomie pierwszym.: Z gro- ;■ ' l^gich chłopców. i ■ dziew święci^ spięto tajemniczej bogini: miłości, Pfiiime.oblanej, światłem księżyca..-
J^-yiaze mną.
^i*tor Faust, pokazał na;dziewkę.^sie-^^Przj- kominie, która podniosła się, l^fl^ała i przeciągnęła ramiona, jakby jly^^P do wspomnień rozkosznych, ^^j^jac więcej na nią, doktór Faust
-^'^em w- te strony, wyższym-wie-nakazem i chcę zapoznać sie z ludź-m:^' tak jak ja, dazą w życiu do od-j^/ajzawilszej z tajemnic, do po-•j^Dudoffjr wszechświata we wszystkich fienientach.'
7'".'^ego wiącej nie pragnęod-^Pernik-—. dlatego poświęcam się e^P nauce gwiażdziarstwa, która w S^^'' ^y^" sławnych Uczy przed-;
.'l^^^ust pokiwał ^owa na znak, źć . ^ J>Tn dobrze i mówił dalej: de^'^?^ ^" dalekie: przestrzenie, śle. s»ih- h ^"^^^^^ po drogach błędnjTh '^'°>':odkryć tajemnicę, będącą:: , i?^.^ olbrzymiej księdze wszech-, ■|_^Księga ta zamknięta kryształową 'szafiru zwanego przez Egipcjan »i 1' bogini Hathór, póź-
=^J^ęckiej Afrodyt? ■PBT 'cT^'" "~ przerwał Kopernik — że lah-jS^T"'^ Empedokles twierdził, Ł^"»iai zbudowany jest z czterech ele-bitti^^'"<'aJą<Tch czterem stanom
K sxW^'" ^KTsraosa-iTJcsncay:
Ł^^- płynnością powietrz^ lotne
■: Bardzo słusznie — odpowiedziałFaust.:
— te cztery elementy, określone jednym słowem. "telrasomia", składają się. na bu-, dowę wszechświata. A\e~ nie w tym trudność i zagadka poznania. Wiadomo, że :po-. siadają one wspólną duszę, mogącą przechodzić z jednego do; drugiego, przez co-ulegają transformacji swej istoty. Trzeba-umieć odłączyć duszę elementu od ciele-, snej jego powłoki; wyzwolić ją i wyswobodzić. Jak wiadomo dym jest czymś pośrednim: między .ciepłem a suchym,: para '^atnios''. jest pośrednikiem miiędzy cieirfem a wilgocią. Panta rej, wszystko się zmienia i przetwarza, ale dusza lotna, i świetlana ' pozostaje niezmieniona. Wśród ksiąg.- które my przechowujemy i uważamy za święte, jest dzieło Eneasza Gazy, ucznia Hieroklesa, traktujące o zmartw>'chwstaniu umarłych.: Nikt przed nim, ani po nim, nie wytłumaczył lepiej tej straszliwej tajemnicy; .wobec której umysły najbardziej zrównoważone ogarnia-^zarazem nadzieja, lęk i niepokój. Jako przykład/błene ten -mędrzec statuę .^chillesa, ukutą ze spiżu. I powiada: prż\-puśćmyv że rozbito ją na szczątki, lecz przyszedł: rzemieślnik, zebrał okruchy spi- -żu; oczyścił je i-zamienił na złoto; A z tego złota znów ulałfigurę bohatera .z pod^Trpi. Spiż zamienił na inny kruszec, ale Achil:. les. został Achillesem. W- ten,sposób ciało zriiśzczalne i materialne przez geniusz twórcy; staje się czystym i nieśmiertelnym. Ce^.. lem ostatecznym wszelkiej filozofii .jest-wyzwolenie duszy — elementu z jego cielesnej powłoki. Stąd do wskrzeszenia umarłych tylko krok jeden. Ale, by posiąść tę sztukę, mówił doktór Faust, ^osem suro-^,ym — trzeba znać inną wiedzę, niż tę, która wam wykładają w uczelniadi bakałarze i magistry. Ślad bytu zawiły można znalćźć przez tajne moce i tylko z pomocą ducha. A wasze przyrządy, pergaminy! skalpele wasze astrolabia i dioptry, k^ka i la-seczici ż poddałkami i cyframi, pokreślone sterty papieru, zapisków i obliczeń, wszystko to godne rzucenia w kąt, do śmieci, między piszczele i rupiecie. W łudzącym mozole w5'kopujecie z ziemi zamiast skarbów
— glisty Pó^dzają mnie, że przyjechałem tutaj nauczyć się fabrykacji ztota. iSyśUsz,
ie tóOTO-ffiBTRSameifi-TffiaHacrai latu-
ki. Myślisz, że nic wiem, ie liąuor aetenras,.
Sień cZu , Prości, powietrzć lotne ki. fliyi.i«^ « »•^'™ " .7^ winiusz rtęć symbol świata i de^ zarazem. ienenum ommum rerum, jak Pimiusz rtęć
czyli wodę srebrną nazywa, można.prżćz zmieszanie z siarką i odpowiednie ogrzanie zamienić na ten metal błyszczący* o który świat walczy, a ludzkość zabija się i nienawidzi wzajemnie.
Mam tu dzieło mędrcaAl Djabera pod tytułem: Summa perfectionis magisterii in ...sua . natura; traktujące o-tym :'temacie. Wskazało mi ono metodę fabrykacji złota : przeze mnie wydoskonalona i praktycznie nieraz stosowaną .
Mógłbym posiadać odłamków tego kruszcu pełne sakwy :i szkatuły; przesiewać go przez palce, kupować sobie miłość najpięk-. niejszych dziewczyn, dostojeństwa, zaszczyty, urzęda i przyjaźń możnych świata — ale pogardzam łatwo zdobytym bogactwem, bo jak król Salomon, prosiłem ongiś Naj-: wyższego, by mi: dał rozeznanie prawdy i mądrość w.sądzie. Dlatego wsłuchuję się w mowę kruszców i kamieni, a płaczącyini . oczami wpatruję się w magnum magiste- : rium; w tajemnice tajemnic wszechżycia.
Kopernik słuchał uważnie .doktora Fausta, a jego bystry umysł otrząsnął sie szybko z pierwszego wrażenia i szukał logicz- , nego związku między.wywodami słynnego : alchemika.
. -: Nie rozumiem dostojny panie :— zaczął ; mówić spokojnie, jaka ma byc różnica między wiedzą, a umiejętnością opartą na do-świedczeniu i pilnym spostrzeganiu zjawisk natury. Dlaczego wy odrzucanie naukę,: którą nam wykładają w szkole uczeni i dlaczego oni potępiają: wasze praktyki? Dążymy przecież do wspólnego celu. do pozna, nia natury wszechrzeczy i budowy dzieła rąk Stwórcy. Wythimacz mi mistrzu tę nie-" : jasność i dwoistość w dążeniu do zdobycia prawdy.
: V Chętnie ci na to odpowiem, rzekł czarno-: księżnik;/,tylko racz nH)ie_słuchać uważnie, bo tego nie usłyszysz z lada ust i nie każdemu bym także zwierzył się z tych tajemnic. Jest ■ księga, którą' my zaliczamy do: ksiąg świętych,: napisanych z Bożego obja-, wienia. To księga Enocha. Posłuchaj co ona powiada:
Stało się w zaraniu dziejów; że. anioło-wie : widząc córki ludzkie, iż były piękne, wzięli . je sobie za żony. Mieszkali z niemi i: nauczyli je wiedzy tajemnej, znaków magicznych i czytania w gwiazdach. Nauczyli je także używania naramienników, sztuki ma. lowania, obwieszania się klejnotami, czernienia brwi dla przypodobania się aniołom. To było powodem zepsucia świata, w następstwie gniewu Bożego i potopu. O tym wspomina Genezłs,,a przed nią egipskie legendy; Bogini Izy«> w przemowie do swego V syna Horusa opowiada, że tajniki wiedzy tajemnej zostały już zdradzone przez anioła Amnaela, pragnącego w ten sposób się od-ti^fctye fa'fos lioiOdała mu aę w noc księżycową, gdy zstąpił ku niej z nieba na ziemię. AngeE peccatores r-r aniołowie
grzesznicy przynieśli więc pierwsze, pryncypia tej wiedzy, którą, my uprawiamy. Zdradzona ludziom przez synów bożych pochodzi ona z nieba! Była prześladowana przez władców^ królestw ziemskich, we .wszystkich : krajach i przez : dhigie wieki. Tacyt mówi, że za panowania cesarza Ty-beriusza, osobnym edyktem wygnano z Italii uczonych; oddających się studiom magii i matematyki, a jeden z nich, niejaki Pitua-nius, został skazany na śmierć i zrzucony ze skały tarpejskiej.: Za; cesarzy Klaudiusza J • Witeliusza: ponowiono prześladowania -..atroces et inutiles", jak powiada: ten sam pisarz; Cesarz Dioklecjan kazał spalić księgi Egipcjanów;. mówiące o chemii złota i srebra, (perichemiamhrusu kaj arguru) twierdząc, że za ich pomocą Egipcjanie pomnaża ja-swoje bogactwa, które służą im do opierania się panowaniu rzymskiemu. Prześladuje nas teraz władza książęca i biskupia, sady rektorskie rugują nas. i ciemiężą, a wszyscy oni, którzy w tę świętą naukę nie wierzą, idą drogą błędnych wędrowań.
dniem 1 kwietnia 1969 roku. W myśl tej ustawy, każda o-soba stanu wolnego (kawaler czy. rozwiedziony, panna czy rozwódka) będzie mogła zawrzeć związek małżeński niezależnie od swego wyznania czy tez różności w-yznań międ-zy narzeczonymi: Ślub odbędzie się przed pełniącym obowiązki sędziego w Sadzie Wyż-
szym (Superior Court). Ślubu będzie on mógł udziel ić po 20 ^ dniach od ostatniej zapowiedzi. Zapowiedzi będą proste i polegać będą na ogłoszeniu ich na tablicy informacyjnej w Sądzie.
śluby będą mogły odbywać się codziennie między 9 przed południem a 5 po poł. w sali {Sądowej, specjalnie na ten cel ■ przeznaczonej. Ceremonia ślubna . będzie nadzwyczaj prosta i polegać będzie na zadaniu : narzec-zoncmu i narzeczonej pytania czy zgadzają się na zawarcie związku małżeńskiego. W czasie ślubu Prothonotary będzie ubrany W toąę sędziowska i będzie urzędował razem ze swoim sekretarzem. Będzie można zawrzeć małżeństwo kolektyw-: nie t.zn. kilka par może zaangażować swoje śluby w formie jednej licznej ceremonii.
Ko.szta takiego małżeństwa wynosić będą $75.00w godzinach i dniach zwykhych i $100.00 w soboty czy też dni .świąteczne.,
Nastąpiło więc znowu-w: świecie prawniczym nowe i-bardzo ważne zdarzenie, które powinno przyczynić się w : znacznej mierze do zmniejsze-niamałżeństw żyjących tylko w konkubinacie.:
T. Konbrat
Małe Mazowsze
99
Znana Polonii samodzielna, młodzieżowa grupa taneczna "Tęcza" przybrała nową nazwę "Małe Mazowsze" powiadamiając o.tym fakcie bardzo liczna publiczność zebrana na zabawie, w: Tow. Białego Orła. Jest to ta sama grupa taneczna, która WTaz Z: chórem im. W: Lachmana; święciła trłum-: fy na"wyBtcpaćh''z okażjf 100-' lecia Kanady wysłopujac.m. innylAl^^ [KSm-r^i&laDdii i.^'ftWftt•^ka^JU„ ,^ .....
"Małe Aifazowsze" w okresie: jesienno-zimowym • wystą; piło. kilkakrotnie na imprezach polonijnych oraz. ogólno kanadyjskich jak np. w Bon-naventure Place wraz z chórem W. Lachmana w okresie świątecznym; 2 stycznia w sali MaisonneuYc i ostatniow. lutym w Cardinal Newman High School. - Młodzież odwiedzała grupowo rodziny polskie z kolędami zbierając datki na zakup strojów; dla: zespołu. Wszystkim, którzy poparli, ich akcję. Komitet rodzicielski składa: serdeczne "Bóg zapłać".
Podajemy niżej uzupełnio-
ny skład zarządu komitetu rodzicielskiego, grupy młodzieżowej '-Małe Mazowsze":
Prezeska: — pani Wach-niuk. wiceprezesi A. Kwiecień, : A. Wożniak, kasjer;-— M.' Wojtowicz, sckr. prot. —r J.Gogłuska- opieka nad młor dzieża — Zofia Goghłska, gospodarz imprezowy —Marut, kostiumowe — Ż. Modzelewska ,i ^ \\>ijlowiczpw2; jKomiśja -rev\lz.vina 1— ^rieV.;V- Kaj|l-iiowaki, czlonKoyi-ięrrr^Ii)* wal. Z. Błażewicz; .
A jednak wyjdziemy z tej walki zwycięsko, bo w nas królewska tajemnica, najwyższa wola oczyszczenia. Ta wiedza zdradzona przez aniołów najurodziwszym córom ziemi, jest jakby szczebiotem miłosnego pożądania i zarazem blaskiem wszelkiego Saens'a Delibes'a; Szymanpw-piękna. Jest milczeniem tajemnych rzeczy, skiego i Noskowskiego, poznaniem poznających; majem między; po- - Arię "Mon coeuf s'ouvrc ii rami roku, kwieciem brzoskwiniowym mię- ta Voix'' z opery "Samsón i
UDANY KONCERT
Department: Muzyczny Lo; yola College w: .Montrealu zorganizował serię koncertów' popularnych, uwzględniając przy tym również utwory wybitnych kompozytorów polskich.
Jednym z b. udanych wieczorów muzycznych był koncert w dniu 7 marca r.b. Orkiestrą złożoną, z ok, 40 muzyków, w większości członków. Montrealskiej Orkiestry Symfonicznej, dyrygował ceniony muzyk .polonijny p/ Henryk Rzepus;' Program obejmował utwory: Rossiniego, Saint-
Obchodź uroczyście
Święta
Wielkanocne
podając
dzy owocami. Zarazem pośród oręża piorunem: i siłą; Jest oskołą słów, miodem myśli, zwycięstwem i postanowieniem!- .
.A teraz ci sie pytam czy chcesz pójść ze mną drogą, którą wskazuję i; zapukać do bram ; stolicy bożej jednorodnej córy. ""Wszechmądrosci; Czy chcesz w radosn>7n upojeniu pić z czary szczęścia niebiańską rozkosz rozpustnych, ale pięknych; i mądrych" aniołów. Czy wolisz w trosce, wiecznej ślęcząc zgarbiony nad stosem obmierzłych rupieci najw-spanielsze uczucia ścinać lodem obojętności w zamęcie złud i rozczarowań: a zimnym; tchnieniem rozumu krę-_pować potęgę zachwytu: Jest to jakbym ci dawał do wyboru; wesele młodości, lub starość przedwczesną. Szały rozkoszy, z dziewi-cami.^na ziemi usłanej :lepkim wiosennym liściem brzóz w zapachu konwalii i fiołków, z dziewicami; którym dla ciebie jedynie rozkwita na wargach uśmiech rozkoszy, wyhodowany w łoskotach serca, tęskniącego do miłości, gdy oddają chłodną; nagość ciała albo — też w poczuciu własnej niemocy, uwiąd sił twórczych. Powiedz co wolisz? i Czy chcesz być ustawodawcą i założycielem, panem i widzem, źródłem wszystkiego, oparciem i skarbem, nasieniem nieprze-, mijającym, czy też darem na ołtarzu ofiarnym; tfiiiiaem ^lalonym pnÓBł kap^^ obiatą dla zmarłych, lekarstwem dla nieuleczalnie chorych?
Dalila" ^ Saint-Saens'a odśpie wała z towarzy.szeniem orkiestry p. T. Pyłko, obdarzona miłym : mezzo-sopranem: Ta sama artystka odśpiewała po polsku pieśń Karola Szymanowskiego "Stoję I płaczę".
Na -zakończenie orkiestra odegrała przepiękny poemat, symfoniczny ^ Noskowskiego "Step".
Orkiestra, solistka i dyrygent byli przyjmowani b. serdecznie przez licznie, zebraną w Smith Auditorium publiczność. Na sali obecna była również spora grup^ człónr; ków popularnego chóru im; W. Lachmana.
Całość imprezy bardzo udana; przyczyniła ^ sie do popularyzacji muzyki, polskiej na tutejszym : terenie. Panu H. Rzepusowi i p.- T. Pvłko składamy serdeczne gratulacje.
E.M.K.
ANDREW H. PYTEL HtMnnł, Grfpg; Terrous « Pvt*i : AOV0£A-ns, bamistsm
MonłTMl, Om.
n K/4
Wina Paarl sq ceniono w przeszło. 30 krajach .świata a. Tw;oi goście również będa moHli docenić ich wysoką jakość; Umiarkowane ceny Paarl pozwolą Ci urządzić przyjęcie łiez u.szczuplania Twojego budżetu.
Szukaj importowanych win Paarl w Wykazach: Połu-dniowo-AfrykańskJch, łam gdzie sj; sprzedawane wina i napoje alkoholowe.
Wina stołowe
Paarl ^ Hoodeberg IMocne Wytrawne Czerwonej
Paarl Cabernet (Lekko Wytra.wne Czerwone) . Paarl SelectedT Pinotage . (64 Stare Wytrawne-Czer-wone) ■.■ ■ :. ■;■
Paarl Ro&e (Wytrawne Różowe) Paarl Riesling . (Wytrawne Białe) Paarri>ale;Vintage.: ; ■ ' (Półsłodkie Białć)
Sherry
Paarl Oloroso Cream ■ ; Paarl Golden Medium Paarl Pale Dry
Wina deserowe
Paarl Rich Ruby Port: Paarl Old Tawny Port Paarl Fine Old Muscatel
Bądź wybredny — wybieraj Paarl. y
Wina Paarl
importonrane z Atiyki 9^
łudniowej.,
:-W"#Ii^
m
Mm
'i
1
■ r:i : • ' ;i |,::':':l,,:'-::Lr;''::i-::*'«'f.::''i'1[K:::i; ;!: i::;:; : i'':: .1" ':,; ':|.t," ■ • » :■;.,!:■: : : .:;;s'......•]:.;:.■„!•: ;::;-:-, ^ ' ' ' ': ' ' ,|'^:'' , ■'•'!;■■::"■'; ;'.'':'": T'"''' ".''••^ ^'t"-''^] ' ;-f:"'''';r::' "' ■ "'T ■■:■■'::- ''iś': :*: ■;;■ ■.■;:. ' i' \. '"'■i/'' , ■ ■ . "' ■ - ;;.:'::ir;;;:-| ,:;5''i '