m
> fi -i
r Wmi
* lis
im-
, mm
Za tsiyraioną opinię w dziale tym r ■srfakcja nie odpowiada.
:a polskie ^oray- "Dlatego poru-|ciiodzi czy będzie ksiądz czy nie, Iszam tę sprawfck bo jestem, do-[odpowiedziafcun.
świadczOnynt i-wiein Jakie'koszta I Mają podobno zapłacić $120.00. pociąga utrzym^iiedóniiL i prze-] Wte^^^ wyraził się
Iśtrzegam ogół^rzed naciąganiemdo mnie w te słowa- KośdW Naro
*4«
**Sadliaiska Królewna"
1.F
c?Jej Polonji w Ochawa, Ont.
Wspcmniaftym-korespondentom więcej nie odpowiadamy.
Niech żyje Związek Polski w Oshav/a!
Niech zyje-Zarząd Związku!
- Kimisja Rezjlucji. S Flis,
Jan Garddyian, W. Koeaj.^
dowy nie jest taki tani jak się ko muś zdaje, da nam pani $45, to Dojedziemy i pochowamy ojczyma
P. S- ZJamieszcźając powyższą rezolucję, chcemy tym sposobem wykazać nasze dobre chęci i wieJ ką tolerancję której hołdujemy.
Lecz równocześnie, zmuszeni je •:-l£.Cmy. pcdkroślić i wyświethc (jkąd powstała owa krytyka i róz ni korespondenci, którzy nie atakują Zv/iązku Polskiego w Oshą-^•ie, jedynie tylko pewne osoby;
' nicdpświadczonych ludzie l^nie-Iważ . nasza Grupa 1-sza ma 600 członków i dość 5ynipatykóv/ i
musi się Iwrykać" z fmansamL A 5 Ja me zgodziłam się na te cene tu PTL. liczy z&rd'i.va tuziny i j Ik) pieniędzy nie mi&łam. Poszłam chcą pobudgwać dom 1 utrzymać!z powrotem do pogrzel»wego i o a kapitału mają $130. jak sami o | powiedziałam mu całą scenę. On Słosili w "Głosie: Prji(T" IJsty |się, roześmiał i radził mi ażebym pójdą w- ruch i będf: podstawiać} zawiadomiła policję, to ona to za pod nos każdemu, jalto robią na I iatwi. Az tu przychodzi jeden ze "Głos Procy". PanuWie, jeżeli fstarego Komitetu^ odwiedzić oj-chcecje budować ćos~ to "BudujcieY-zyma już w trumnie. Pyta się tak,; żeby byłe na^żytek nie dla mnie o co chodzi, ja mu opowie-Waś paru, lecz całemu ogółowi. dziala.ni, ze ks. Narodowy chce za Nie) podrywajcie nóg Związkowi, ^Jogrzcb $45.00 a ja me mam pie który chce budować drugie piętro fniędzj-
przy Claremint ulicy. Nie wysyłaj I Zaraz ja to załatwię powiada — cie szpiegów, by rozbijać Związek, i poszedł do telefonu i cos mówił, w
"■i
Halina Królikowska Podobizna powyższa' przędsta- sze' piękne pokkie' piosenki, jak
wia; 11 letnią Halinę Królikowską która została wy brana * "Królową Karnawału! na balu W Doniu Pol okim w dniu 19 lutego b-r. ;
llała Halinka swyni pięknym głosem przykuwała uwagę całej Polonji, gdy śpiewała na 'radio- na
tak jak robicie.
!:cncu kazał zawołać teksówkę
Związek ma ża sobą wiele lat fiojtchalismy. Komitetowy mało pracy uczciwej, przetr). braniy pie- ro:^mawiał do księdza, tylko słu-kielne gó nie pri!:ennofea; A ^ si? |!-hał mojej zgody. Ksiądz Kłusek na niego rzucacie się ii motyką, jak jinówił mi, że nie może inaczej jak
.ca .$45.00, bo: ksiądz Kaźmierczak taki cennik przywiózł z Ameiryki; Ksiądz, widzi,; że ja niechce płą
na słońce. a teraz z ; drugiej bu Tiłóre w bezczelny sposób, potrafi] "eH^^ napadliście ró Łuk ... . . ły swoim rozmazywaniem po dru chcieliście go upodlić, do najmniej oicłi pismach, |pbdryv/ać zaufanie
wiarę- Niie tyłko do Gmpy ,16-ej, , i organizacji ZwiąJEku Pol. w K.M*^s* najgorszym: aie tak samo. do. naszego
: Jediiak dziś; żądacie ^--------:-------- - —---......----—- ,, , . ^
umieszczenia na łamach naszego ści.; Jeżeli człowiek u alczy z kle- i P«^':°P' u pogrzebowego.: Ną-pisma, tego samego; którego' peW ^ - ' '^^ ^ ' ''^''^ ' ''""^^ ''^""^^^^
.>zego ■stopnia Wma-^iacje v/ wa- .cićS45, zniżył na S35, w końcu żą ■?żyGh czytelnikówY że Łu.k . . .r<^a $25- Ja móv,::ie, że nie rriam .wca [jest najgorszym: i le; pieniędzy i proszę jfego żeby
;go"pisit^aJ~ 1 Skąd żeście tego przekonania ^chf zrobił pokropek^Na to się zgo :ie panowie i nabrali i^tejSalamonowej mądro- i?^'^' ale w kościele me ma być, tyl
rem, przez który "czterysta milio. \ ^'^^ ' ^2^^^ .^^P^^^^ odezwał ne jednostki, z obozu waszego poz nów ludu jest wjażnione,. tego niej«fkoni|tttowy, który się przy
: :; - ! ] jlućniwar coły czas naszej mowe-
- Chćecić żeby chwalli więcej hiat 1^^^^^^^ księdza gdzie jest ce-kę I^^ana.:od,swd(iej własnej Pol! pogrzeboy^ u księży Narodo-
woliły sobfs zęby nim wycierać^
Korespondentów naszych nazy-wade kłamcami z włas am-
wpdiiione są faktami i pótwierdzo naruszanie rządu straciło by \vie ne przez kilka osób, że zarziićają Ul; ludzi w Polsce, te oświatę^ kto waszym pewnym członkom to sa-;'a on podaje- ' mo. . : ; ^ ; V Niektórzy stanęli vv obronie Ł.
Krytyki na Związek Polski w! porównaliście ii:z faszystami i Oshawi^, hic ntoźemy się. tu do-1 riajgorsze^
-- ' ■ - I .1:- ._-!_:_:_----Proszę zaczckać, zHraz powrócc,
poszedł ks- Klusek doks, Każmier :zaka. pogadali coś z sobą, a po po
ReTOlucje: nictiiinie pomogą,, re- wszelkiego bnidiŁ,;; A zawsze; trą i^rócie oznajmił mi że będzie Wszy
stcppv7o,' ksiądz tak zaczął się ;trO chg jąkać, naireszcie powiedział ko mitetowy, że ja chce aby ten czło vviek został wyprowadzony z kO; iciołą. bo tu jest jego praca i jego ■żona. ■
dakcja inie może nikomu zamk-^ nąć list ani' odebrać giłOsu idla. y-aszej prżyjemncści.
, Korcspindentami. r.asżemi w Oshawie; nie tylko są członkowie Grupjr I6-toj, ale i sami ćzłonko wie Związku Polskiego w Osha-
róymięż i w - czasie; wystąpień ze śpiewem ńa scenie w Domu Pol skim; Nasza mała Polka że swem miłem pięknym głosem ma wielką
pi-zyśzłbść przed iBołją, życzymy I „ . .... . , -
f -1 ; r, . , - rzyć? Zróbcie lepiej porządek u.sie
jej tego — jak i rodzicom. i, , i, . f ■■
f wie.
i Nie :wiernv teraz, .komu wie-
Red i kotka zginie.
Apel bo 'jpolohii w Montreal! J
; lia zdrowym fundamencie i dą nie ■■[ -^aJeżność od i wpływów niepotrzeb lnych,naleciałości nie mających nic
—^ ^ v~^o a |^'SPolnego z życiem naszego wycho
Zwią?ck WeL Im. J. Piłsudskie- j tó> apeluje do Póiónjł^^^^ jlontreal.
Więc apelujemy jako Polacyj żoł f nierże byli, kiórzy dzielą się ż.wami
Red-
, Jeszcze iieden Dom
' ' TOrentor-Ontr
Powyżej podajemy jedną ze scen z filmu, kłory bCdzie wyswieth ny już w tym tygodniu w teatrze "Orpheiun" przy ulicy Qaeen West nomiędzy Bathurst i Markham. premiera polskiego wspaniałego filam.; Juz w piątek 17-gb marca o-godz. 1:30 i 3:30 po pol. w^botę U-pj ńiarca o
godz 1:30 i 3:30, w niedziela IS-gomaria o prfnocy, w p^^ oisdz- 20-go mMtsa od godziny 1:30 p.p. bez przerwy az do U w UDtj, wtorek i środa 21-go i 22-go marca od 6-tej do 11-ej w nocy.
P
cącie ludu innego poglądu Od Waś? Ja nie. sta:walem i nie sta-v/am w obronie Ł. i Stan. oni się mogą sami bronić; faeziemnie, lecz staje w obronię pra\y-dy.Wiem ? gól y,że w "Głosie. Pracy" na—
:;tko, w jak ńajlepszem pOrządęcz-
Na dmgi dzień odbył się pO-grzeb/ Ks. Klusek i ks. Kaźmierczak wszelkie powinności oddali, Eakie jakie się należały .parafjano
1- ",
ay, światowei. iakóteź vfalczyłpm
tf Niepodległość JPoIski, apeluje do *.vas koledzy weterani, że jest Obo
w prawie zaciągania się w;^^^^^^^
fi, tutejszy-cłiTow^tw, które r3 ^ życia OrgarilzacyjŁgo.
prezentują 1 są podstawą zbiorowe go życia wywierającego wpływy na lepszy horyzont życia narodowego, na kontynęde Kanady. Życie czło wieka wymaga walki o łępszy hyt — a szGKgólnie my Po ISt-cy nieznając obyczajów i praw tego kraju, jakoteż otoczenia, z^ nas do życia zbiorowego, przez kto re prędzej nowisko
kultiuę i oświatę _ Sport należy do stanowiska jakie nąłcąy się kaz kemu przybyszowi W pojedynczej osobie nie jesteśmy \v sianie nic zdziałać ponieważ świat się nie liczy z jednbstkąi Ićcz ze zwartym szeregiem skonsolidowanym, ńa któ rym można .się npjprać rii? Pnlori-
JBędżkniy budóv^ cćiio • odbiło mi s'ic ó moje uszy, wypOwnędziane przy King st; ■ Przed paru laty. przywędrowało pp.rii ptaków, którym śdę niechce orać. ani siać,, a chcą zbierać.
zwiecie mnie jaki żeście zwykli
nazywać. [ Ja łubie'spn.wiedliwość|. . ^zJ^kuj? staremu Komitetowę-(iie warchotónie^it nie uchodzę za |"P"' ctopomógł w tej spra
pseudonima jak .^asiVtowarzvsze:! ^ ^^^'^"JC' ale otwarcie, podpisuje się: modern \^^^-^ Pracę i prowadźcie dalej
tak jak teraz, to będzie postęp księ ży Narodowych, A jak się ^^^^^^^ nie. to tylko będzie wina "księży,
Oo oni Żlf- prnwpr>7ą
wlasnem nazwiskiem.
Anton: Kwiecień
Kilka S}owX!#&U«j
Ą teraz kochani .czytelnicy pa
miętajcie .o. tern, żebyście nie mię
fi kłopotu, ze śmiercią jżikiegoś ż
waszej rodziny: .Musicie należeć
do Z\viązku Polaków w Kanadzie
• Tj. . ,9 tam za opłatą parii centów mie ■Bzymsko Kato- f . . .: ^ . : ■ , . . r^^^U. T^.x„,a, ręcznie, jesteście; spokojni, w ra-
Prawdy.
^♦^oronto, Ont. Szanowny Panie Redaktorze: ' : W dłiżo razach/ińaówią ludzie ; ■ o wyzysku ksi
tlcidch: Co prawda Polski:K;o NarodOwT^^ cłiociaż się do i '-^^
Może sobie ktoś pomyśli, 'że ja
według rozsądku. Waszego, które jeirdeli usiąść na ' związkowyńi
y,w. będzie odpowią^^^^^ ...
bom. Waszy.m w Montreal. Ja ni-siedmi się n^ ..... ^ „ , ^
iejpodpissany jako >x:eteran woj- lali sdbie gniazda Przywieźli ma ^ i2Sa^SS'it Sanizacje. Dlątegi piszę, bo ta ór sięwicz pb. Bratkowski odegrah
mne oi
za co otrzyniaJą" oklaski; Kwartet .skrzypce odegrali H. Mazurkiewicz flyć. Kruk i Borowy. Orkiestra p degrała walc "Na Falach Dunaju" i zbioek Melodji Polskich. Deki-wygłoszone prztsż Wołosżcżak by ły piękne, za które ot^-mala burze oklasków. Poproszono delega-.ów z bratnich organizacji i grupo ;/ych do przemówienia i złożenia
lącje w imieniu Grupy 1-szej. Ob. Kozłowski złożył gratulacji w i-rnieniu Grupy 2-ej- Gbywatęlka Wójcik złożyła gratulacjo; w imie rJu ''Koła Polek Gr: 1-szej. Organizatorka "Koła Polek" z Hamiltonu Kozłowska złożyła gratulacje w i mieniu "Koła Polek" Grupy ;;2-ej. Przedstawiciel Kościoła Narodowe go złożył gratulacje i datek §5.00 Ob. K- Kozikowski przedstawiciel 'Ontario JBread Go." złożył gratu-: lacje i; datek $4.00, i si;00 od siebie. Ot)- Szeptyćki ^oży} gratuia cie w imieniu Grupy 7^j. Prezes Żarządii Centralnego K Mazurkie wicz dożył grątidaćje/ w imieniu tegoż Zarządu, oraz złożył datek 10-cio dolaro\Vy w ińiieniu ^f/ydsw nictwa '*Związkow<^" S^osobiśity swój datek w^-sumie $3.00. Ksiądz Kościoła Narodowego B-. Klusek złożył pfzeiiiówieiiie pożegnalne, ks. Kazimierczalć'złożył gratulację Ob. a. Mazur złożył grattilacie^
imieniju ;; "Kupców i Przemysłowców". - Ob. Ar /Wkćławski przedstawił sprawy z ióbirotów'; Doniu Społecznego i znaczenie. "Złotej Księgi.'' Prezeska "Koła Polek" Grupy 5-^ej ób. T^Rytiaćzek złożyła grą tulącje i; czek na ?63 00 za 6 akcji ną dom w imieniu "Kola Polek" Grupy 5-tej: Z' Maruszewska zaśpiewała pieśń "Praczka". Ob. Tra
organizator^ J-, Baranowski, orgairi zatorka E Topolnicka, kontrole-fzy J. Woźniak, S. TopoMcką, E Muńdzikiewicz.^: ' ; . ;
Nowy prezes p. M. Sięmiitskj' podziękował członkom że mają do niego zaufanie w pracy organia" cyjnej i prosił ażeby członkowie starali się sćisle pracować z zarządem-:''-.
Dnia 5-go 'marca odbyło się sta raniem Związku; Im: P-- przedstawienie p.t. "Nieodparty Argument". Sala była wypełniona po brzegi publicznością, -a którzy swo ią gra. zabiawiali wszystkich. Zwią , iek dziękuje Polonji za liczne przy bycie również dziękujemy gazede ■^Związkowcowi" za ogłoszenie dzi» kuje aktorom za dobre wywiąza-.•:ie się ze swoich ról, jak i pani ifa nisiewicz za jej gorliwą pracę.
Sekr- F. Grzybała
Na żebraniu Z.W.P. Im. Mar. J Piłsudskiego które odbyło się diiia 19.-go marca; iczłonek Weteri&nów kol. .W. Szewczuk odjeżdżając do PO^ki pożegnai się z ko.legaini, dziękując Weteranom za poparcie jak i również panu Konsulowi Dr- T. Brzezińskiemu i .p. sekreta rzowi konsularnemu J, Jeirzęwskie mn 73 pomoc w krytycznym -^po^
źeńiu i wystarianie .się o woltę
przyjazd do PolskL .■'
■y'•Śekr. • Grzybała
■i w pończosze, — zaczęli swoją robotę uprawiać, od napa-icj na Związek i na redaktora Sta
i nie księża, na ile by;.się zdawafo., x. a i • -^.ł
^ „ ': . .w ^ - j^amzacja ma swoj budynek i'jest
Zmuszeni jesteśmy iprzez szpal-
ty naszego "Związko.v/ca", poskarżyć się, a zaraze'n napiętnować po
.u na wychodżtwie. Widżiniy niektóre narody, że są zorganizovvane ___inaią_lcpsze^aczeHie^po\
We "\vs2ystkłćh~dziedzinach życia codziennego^ w adminislracjach rzą dowych prywatnych, jednem słowem słowem poważaiii. z którego
kraju pochodzą. My żas tęgo nie'jw tygodniku "Związkowiec-ważamy zą drogowskążnik, lecz
vviązkiem każdego^ weterana bez „iewskiego i ^^^^
rozmcv ■zanatr\-wałi[. zasilać wa-i t^..^:.^ i.^ ™i___ . ^ -.,.:*::•
wych, ze nie lepiej ^czynią, jak i
ich bracia rzymscy-
a mianowicie 1935 roku zmarło
mi dziecko, pochował mi ksiądz
Styczyński. Zapytałam się o cen?,
powiedział, żc nic się liie należy
Kolegów W' Montreal. Więc do źy cia, kto żyję niech się ganiie w-szę regi ą opinja obca uzna żo odłam narodu polskiego jest zdolnym ''drj żytia kulturalno-oświatlowego
Związkowca" ż ^^'Głosein Pracy i redagować po swojemu. Robota sjfc ioi nie p^^.Tiodia, tak jaik 1 wie ló irtnych. Usiedli na hiszpańskie
go konika, i jazda .na n»ni nawet;pogrzeb .Tośmy dali z własnej
im nieźle szfco. Zaczęli łazić pó
Prezes Tow W.,1 M, J. P. 'grzbieciB a znaleźli się ną ogonie.
J- M3.slnnka
Związek Polski W OshatŁift.
składek .pobranych na Hiszpianjc, przez szereg lat. Gdyż dużo za-
^^^iO^aiirk,' Ont. 1*^^^ Srosza, nawydawanie pisma i
Szanowna Redakcjo!' / -
Uprzejmie posimy o zainieszćze-nic niniejszej korespondencji w
P
-I
JM
^3
lekcy ważymy ignorując tęm organizacje postępowe, nie zaciągając w szeregi tycłiże organizacji. Na obecną polonię bardzo znikoma Ilość należy do Tow:arzystw. czy to z pow^tidu opieszałości czy tież niezodowolenia prowadzenia danej organizacji, prowadzące przez nic cdpowiedne jednostki: Otóż obo-wiązkiem Poloni jest zasilać szeregi zdrowym żywipłemvposłępowym które możną poprowadzić na zdrowych podstawach poszcze^gółriych' organizacji. O ile nie będziemy za-. silać zdrowym elementem Ipozosta-niemy - na szar\-m końcii. Musimy ółłrać drogę która -by osię^ęła cel naszego uznania przez zdrowe spib-ceczeństw^o Pierwsze, musimy przeczyscic szeregi z k^kolu. a za-^ć zdrowym ziarnem; z któregśi będziemy spodziewać się owocnej pracy na wyćhodzlwie. Drugie, mu
My członkowie Związku Polskiego Óshawa, Orit., zebrani na
(iti^zymywanie samy te pieniądze^
najstarsza, organizacja i człowiek jest pewny- Jak również nie odrywam nikogo od kościoła. Ale za. Dezpieczcie sobie byt, żebyście mie !i czem i; księdza zapłacić- Bo».jąic fa widzę to ceną księży poszła w
górę.: ■■■
Wincenty, i Emilja Micał
\^voJi pięć dólarv. które to nie chciał wziąść: Za • który to postęp!
8pi-awozdąnie z Obchodu
Program obchodu pierwsze! roez
iego księdza jeszcze dzisiaj dzię- jnicy otwarcia Doniu Społecznego
iyujemy. A prósz-;; jĘ>osłuchać jaki postyp zroł)i 1 i - k-si«f-.^a--od- H5 rokił
był naslępującĄ'..
aJe^iicy obchodu X Pogorzelski o-
do39,r. Przed rokiem zHiarla mi
,vanie pisma i ind.i.T matka., >o.sziam do kś-;G obchodu i powO-^
fch siebie za, g^ukt, zażądał S20.00'za; pogrzeb, l-ał /^'HiS^strę Grupy 5-tej do ode-
fZgodziłam się na to, bo ćo miałam ] Sra^^ Narpdówegp; Na-
komiedyjkę- Ną zakończenie dzieci szkolne Grupy 5 wystąpili ze śpie wehi. "Odlatują ptaki" i "Pobudką": V:;'
w rocznicę otwarcia Domu Społecznego złożyli ofiary: Zarząd Cen tralny •$10.ó0, Grono Młodzieży Gr; 5-tej 5.00, Prasa ''Związkowiec" 3:00, Kościół Narodowy 5 00, Ónta rio Piekarnia 4.00, Jan Zakiewicz 5.ó0, Józef Ciesielski 5.00 J.F Da ca ŁOO, W. Wołosżcżak 200, a. Kiełbiasa 2.00.; J.Krużer 2.00 J-
Borowjy 2.00, M. Melnik 2.00 a. Mą złir 200, K. Mazurkiewicz, "W. Za
Głogęwski 2.00, F. Dudek 2.00, R Kucała 2.00, W Głogowski 2.00, J Sawniła 2.00, R. Kozikowski 1 00, J Pogorzelski t.O0, K. Óutowski llOÓ,
A tuJ ni slego hi z ówćgo. \vi-: rObić: Jak niatka należała a do lejlslęr^nie odcgrdno ^marsz G™P3^ 5- ^ Staniszewski 1-00, Ą- Oszust
iomi'i lej. Deki Stefania Borowej W
dać pieniędzy zabrakło ha ''GłóCpariafji i. pracownia miv -tym kc {'.'•aGy", bo czytamy że chcą v.-ie-.i tećie i prawie gdzie bym nię scoj iRocznife Doniii Polśkiegp. Sabina
)adź I RjlJacżck deki.-—''Co to Polska"
cej pieniędzy, bo maja zamiar u-śzczęśłiy.-ić Poloriję w Toronto i chcą: pieniędzy, gdyz będą "dpm;'
mdesięczńym posiedzeniu dnia 5»jbudówać, i to "ludowy.'' marca 1939 r. w Domu Polskim.' Jeden dorń na Adelaide .upadł, przy ;219 płive Av-, uchwalamy 1 pociągnął za sobą S17.000 00 ludz jedriógłośnie co następuje: ikich krwa\vo zapracowanych pie
Zważywszy, że zgoda w Zwiąż- ;|niędzy. -Drugą ruderę kupili na i:u i jedność tutejszej Polonji zo"-l Quecri st. nasi faszyści za ludz-
stała zakłócona przez .btirzycieli społecznego' porządku dla osobistych ainbicji i z góry uplanó\va nyćh celów godzących W całość Związku Polskiego w 0?hawa.
Z\yarzywszy, że w Zwłązkpwct; ukazują się korcsndencje podpisane ; pseudunlmami^ ą skiero'wa-nó złośliwi«r w stronę obccrieg) Zarządu Związku PokkiegO w O-shawa, wyrażamy przeto tym nie po%yołanym korespondentom swoje najwyższe oburzenie- ;
Wyrażamy peir^e zaufanie Zc-
simy stworzyć — dobrą konT- rzrdó\vi ktćry szczerze i rzetel-stytucje, która się będzie opierać nie pracuje dla dobra Związku i
kie i pieniądze. Teraz naszy "ludo v/com" zachciało się hudou^ć J dom. Psco? Nie. byłbjTn temu orzeciwny. żeby nie , b,v}o Dsmu Polskiego'w toj dzielnicy: Mamy Dom zbudowar.V. kosztem .^28.000 1 moźa \v 'ej-tlziclnićy pomieścić talą^PoIonję. Można go; ńadbudo-.vać, tanim kosr-.om. Dlaczego ci panowie nie chce zrozumieć. żg^SlO 00 dóTarów. icn dom kEry- niąmy i który jęst utrzjTnywBny przez Grupę 1 -szą 'eśŁ wystarczającym- Teraz eiriig-rfieją. z_. Polski nie przybjrwa, a starsi przennjzą się na Ipńo -Ab-, rahama. młodzież wcale nie dba
żała w. kościele; to jej . pieniąc tam był włożony, Zą jej prace tak AkUńaMaruszcłoska deki. — "Lis fizyczną jak i materialną, zażąda ] i Bociana Alicja Mairuszew^ no $20^0 Pieniądze te idą do {^sięra^W: }- -'Mateńko"- Natalia Guga-dza kieszeni. Niech :sobie ktoś niei ła dckl. — "Fipćio" Solo .^odegra myśli; że może db i; parafji, bo jno na skrzypcach przez;, nauczycie ksiądz mą pensję. W 1939 r. zmarł I la Goj. Orkiestrą Grupy 5-tej: odę mi mój ójczj-m. Józef Hipner, poj grała "Bułgarski Marsz". Heleną szłarii do ks. Kłuska, obecnego pro] Prpszkowska dękł. — "Dobrze^ Ser oószcza, pytam się go ile będzie I te". Orkiestra odegrała ^ ''śpiew iośztował pogrzeb? ■ i ; | Woiności"- Ób. Trasiewic? deki.: -—
•Zapytał: się hinie jąki-^ .Żeby j -^zwon". Ed. Pogorzelski "Walc" ksiądz odprawił msze i na cmen- j skrzypce. Dzieci szkolne'Grupy 5-
Tej zaśpiewały ''Boże Coś Polskie", 'Pójdziem sobie na Pole". Przewód nicząCy obchodu powoiał-na mów tę Prezesa Zarządu -Cent- ob: K Mazurkiewicza. Ob. w: Kogut ode: grał monolog "ŻOiiatego Męża", za co otrzymał burzę oklasków. P. We sołowski deki. ."Niewola za Rządów Rosyjskicłr', za co otrzymał burzę oklasków-:Ób- Trasiewicz b
tarz pojechał. :•■■■,..■:::■;;:: ■
Ks. Klusek zażądał- od nas $45, bo pov.'iędział, . że pojedzie ich Irzech- Sam \veżhyie$25j^ i księżom Bielowi, i Każmiorcżykbwi da pa
■;',Baiikiet:>:-'
Pci:. Tow. Patr: Brat. Pomocy za wiądamia ogół: Polonji - tutejszej, !ż Vv: niedzielę, 19 marca 1939 r. u rządzą Bankiet. /
Kto zechce zabawić Siię w miłej .atmosferze jest bardzo uprzejinie proszony o przybycie,: Muzyka p. Kubiałia będzie iizupełnieniem te go miłego BanlcietUi pr^gryw^ająć polskie i angielskie tańce-
Również podaje się do wiadomo ścii że~d. 16. marca zostanie wygło szoriy odczyt przez sekr. konsula^,; •u p. Jeżewskiego. Proszeni są wszyscy o przybycie.
:■:■•.■ : Komitet ■':
Staraniem Z. ^\ P:- odbędzie się w Domu Polskim przy ulicy
W
lyaU Irrontenac dnia : 19 marca przedstawienie p.t. "Żyj Polsko i Mąż- od: biedy", jest ■ tó bardzo ład.
Ile przedstawienie: w dwuch sztun kach ńa które Związek: zaprasza całą Polonje o jak- najliczniejsze przybycie i poparcie, początek:o godzinie 8 wieczór.
a
ii
li
'•i
m
i
fi'
C. h
■ ■'—:v
:■ . Dzie
' -is/^a:;
.. :;-ańoś
^ ■
sriUlk.i( Chłoi . tyiikn u • ■.-/•aż.ocj' l-;yarzy . '<rv gr;
■■■■ :>;icdc
tty jest \vav Ch;
. :cu jiiż
Niedó Irji. gd-" larce:, p n;: włóc Jriedói ;;;;kvlega,. r.e niiegr :/.arka, 5:vwć: p V.'szys( który h\ ('cbi-ał n
nawet tt .gr-idiiwii ;:,,;-^-^Wsl .: Widpcz 'b\ ludzii i .erąwda • C2:eci. Vi scm. dziw Tć nim t można je
— A ni ick i jes; ludzi-
Wszedł ■lunąć tr; :A!ajster: p rzsl jióde ; —Gdzi P^-zyniosk
\ - '^^^
— Dlac;
:. Pow
1.00, R.Rusżczak 1.00, S Pruszków ski l.od, J. Czajkowska 1.00 W. Po gorzelski LOO, W: Jabłoński 1:00, Jt Kozłov\'scy 1 po, T. Pałka 100 F. Bęben 1.00, J- Abramowicz 1-00 a: Nosal 1.00, S. Forma l.ÓO, a Zenczak l.ÓO, S: Gugała 1.00, F Czajka 1.00, W- Dyl I-OO, a. Łąsz-kowski 1.00, R. Kurosad 1.00, W Tys 1.00, M Melnyk 1.00, R. Godz woń 1.00. yj. Gugała 1.00, Ir Garbacz 1.00, W: Jakubczak 1.00, S. Kowal 1.00, R. Ńieradka 100, J. Góra i.OO, W. Rusin 1.00, a Chu-chlą l.ÓO, F. Gmys 1:00, H.-:Makoś LÓO; M Wur 1.05. a .Wacławski i:Op, a' Kozłowski 1.00, B. Lesz-czyk 1.00, Ą. Piekarski 1.00, E- Jur
A czj' ojczym miał asekuracje —: zapytał ks. K:usek?
■■■-^'.Takiy.::::.-,: ■.■:' ■■^■^■■;\V:'.
ICompanja płaci pogrzeo, bo Ja; ki: jest system" tej asekuracji po-1 degrat komedyjkę"Podróż po Ślub wiada ksiądz, ich wcale nie ob--1 r.a": Anna Kuż odtańczyła taniec
4
kowski 1,00, G- Czajka 1.00, J Za borowski -iOO, W Sttzemecld: 1-00, S: Leszczykowną 1.00, X>. Wójcik 1.00, L Kruk: 1:00, S-; Bida .50, A: Hyc .25c, W, Agatowski .51, bez 4-miermę 1.70, kolesia wstępna 19 84, dobrowolne datki przy kola cji 855, dodatkowo 2.00: Razem $144.75. R. Staniszewski
Kronijka Mootre^ka
Dnia 8-go marca odbyło się posiedzenie miesięczne Ktia Młodzie ży przy P.T. Wzajemnej Pomocy, .la tyni posiedzeniu został wybra ay nowy zarząd na rok i?3? w skład którego weszły . nąstęptijące osoby: prezes M Siemiński, wice prezeska M. Marzec, sekn' prot. R. Jasinskar zastępca sekr. prót Hojm^ sdx- finansowa H. Marzec, skarbniczka H Olszewska;
_ Staraniem Koła Młodzieży: 19' go marca br. o godzinie 6-tej wie czbriem \v sali Tow: Wzajemnej Po mocy 5789 Mónk Blvd: zostanie urządzona herbatka na którą za praszamy całą Polon je z Montred; o wzięcie udziału w tej zabawie: dołączonej ż - herbatką.
Do ; tańca przygrywać będzie dó borowa orkiestra ęo zgóry zaręczamy.'-. \y'\...^ --^ \.
J. Patycka Sekr. prot.
— BRANTFOR0
Polonja ^ BrantfónL.powięks^ łalsię o jednego człopka; w rodzi-\_ hię ob: Sfoskalów niamą i synek tteują się dobrze.; Najeży zaznaczyć że ' ob. Moskale,. byli od początkUr-założenia Grupy 10. czynnymi członkami a obecnie pb. Moskal jest sekretarzerh Grupy.
Z tej okazji-Grupa 10 zasyła tulacje i życzy prędkiego do zdrowia.
— s
w dniu 19 marCd p^zypada zefa w tyni celu poz^srąlam złożyć serdeczne życzenia wsżp-kim- Józefom, a szczególnie w szejGr- 13-tej. Jak ob. "Trznądlp-:; wi, Mazurowi, KwasniewskianŁ Rusinkowi, Sianowskiemu itd.: O-raz wiszystkim fnojem znajomCJ^ gdzie tylko są. ;
S. Bodienek.
1,
Takiego bohatera, |afc ^octa?ff pbmesń Gmś, nie w żadnej powieści
owie
."^■objęła ■aor;:y się.
by zb(
: S-^cizinie^gi ujechał na ■Tiu .rnówił: '•3 Starca:,. ^•"Ojć do:wi ^żsc.hcie:.
■■:Pev tliwiij:
Udawaj -szczęścia. U lozkaz. rzel
:- Rzcoz\-\
.''ie' górnićż( iJtrazia /Ko ^tziiniono 1 ^oiy.-PGniew t-J^cać mał> -^is Tartare Przez d sztolni, . f^ljiaia tnzy Stefan 2 '•an:: nabrz •"•'Usnia.. , .,. ...Patrzyła
— Praw i!& 'śto razy, 'ać do robo: "J"'Się to nie
Głosem się, upowlad