i eg;
- jenną maszyn'^ laąastowsicą, przei prześladfwl^-anie ludności, zbeszcze-szczenie godziny, przez masoyre e-gzekucje w Polsce, przez-obozy jeń ców, nie może byepóśrednlMempo Łoju.' Jedność ducha-nigdy ńie jest
Nowy porządek Hitlera i ideał cłiriześcijaińskiej 'cytviiizacji, to dwa przeciwstawne bieguny; Pokój nazistowski; ózina^^ mocy partii iiątłTC^ znaczą niewolę lub śmierć dla^pod bitych narodów. Oto generalny gu bem^tor Polsldj DfrF^^ ośwad czyi w Krakowie; w ^czasie ubiegłych świ^t Boz^gó Narodu Hitler jest "nieograhicżonyni \y swej władzy wodzem świata". — "Niemcy,- — po\viedzi;ił" ^ są dum ni, że rządzą ŚT)7iŚtem'\I^ : Żądania miUtarnego idespotyzn tylko nifri^IiM^e:; 4^3)^ odpo wiedzieć tak^^jśil^^^;O thuń Piłatowi: ;''Nię;niam^ ipf>7 cesarza". Chrześcijanie są
skicK czynów-If^^ brytyjskich ■ wykonania niesaiaiilj^i^^ dotychczas ewolucji powre
że otyii''zaśwd^ac2yc^ rycerskości roz^aszana' jeśt pfóez całą okoKczaą iudhóśt Śta^aiueih' KAP, założono dla nich'ro^Eąj o-Środka n^iatnwegn ^ń7\d ir^ng^j
się nauczyć języka angielskiego, bez wielkich trudnoścL
Lecz nie dość na tym, dobijali się o Wiązki. ProboszcS: jjoiśkięgo kościt^a, dowiedziawszy dcyźe szu kają sali, ^nadającej się do "Wysta-wiania,sztuk teatralnych iucrządza-nia zabaw, oddał im salę paral^al-ną do dyspozycjL ; W przeciągu tygodnia, lokal pa-jrafjalny, mało okazały, zostai prze mieniony w cudownie udekórowa-ny, lśniący z czystości i pi^a^> srOdek dla widowisk i zebrań towarzyskich.
Pragnęli mieć swoje własne pismo, na łamach którego mogliby się podzielić z kolegami wiadomoś-ciami i poglądami. Kompanja nowo
wierni zupełnie innemu. Królowi. Jest to Ksiiąźę .Pokoju, głoszący po rządek, który przeżyje tyranów. Chrystus, jest drogą, prawdą i źy-^ ciem. w Nim i przez Niego wywal czymy wolność ducha' w jedności, braterstwa, i miłości.. .
. Popularny tygodnik angielski, "News oi the W!orld'', zamieszcza entuzjastyczny reportaż o lotnikach polskich "gdzieś w Anglji". — Kok temu, wspomina autor, witałem ich straże, przednie, wyborowe oddziady, które przybyły do Ąn glji w łachmanącli, - okryte .sławą
m
k".'.*y
10
dokonanych ćzynpw, .603 owyćE^y~ łem obecny przy inspekcji ty eh. od działów przez brytyjskiego Ministra Lotnictwa: i byłem wzruszony ich. postawą, nacechowaną, jak mi się . wydawało,całą szlachetnością nię^gifetege; ^V .piesiczęśc^u.oporu:.. Ci, młodzi" ludzie przysięgli,. że tyl H ko śmierć wyrwie im z rąk broń, za którą chwycili w obronie Oj cif zny. 'Cł> którzy pozostali przy ży-'lll ciUi skupili się ponownie i raz ■ 3 e-szćze składali: przysięgę służbową. , Pojedynczo .wykradali się ze swej Ojczyzny poprzez rozległe ró wTiiny polskie — ścigani przez Gestapo, unikając .zasadzek stawia-; nych im przez Niemców i Rosjan. Pojedynczo przedostawali się przez cały kontynent. Stanowili- małą grupę, która rók temu w mojej 0-becności prosiła o pozwolenie zacią gniecie się do lotnictwa brytyjskie
■sp::. ■;■
'Jest ich obecnie tysiące v/ -Anglii; Sam' Hitler, dziwiłby się, gdy by się dowiedział, jak-wielka jest liczba • tych, którzy. umieli zmylić czujność, jegor szpiegów i siepaczy. Otrzymali umundurowanie lotnie^ twa" brytyjskiego,'.nie różnili się pod tym względem od naszych lotników, • oprócz jednego szczegółu: durnny orzeł Polski-widnieję ha ich czapkach, a na* ramieniu- napis ~
wyszkolonych pilotów , utworzyła między sobą nowy rodzaj spSttri, zdobyła używaną maszynę drukar ską oraz stOsy niepotrzebnego nir komu papieru i oto, -powołano do życia nowy. dziennik. . ;, ;
iSą zatem obrotni, a równocześnie rycerscy. Waleczność jednak, jest główną cechą ich charakteru. Nie mają. innego życzenia, jak tyl . ko unieść się w powietrze —- oświa dczył niedawpo jeden z instruktorów angielskich, —^ są aż zanadto zapalczywi, to ich jedyna wada. Są często nieśmiah w opowiadaniu wszys!Iaegb7co~p^^^
■ti&pwsau!
m.......
przekraczają ich inożliwQśd,"lec2* zwłaszcza," u ^nałorolnych,; <^^to
Wolny przemiał zboża jest zaka
ry za przekroczenie bardzo surowe, CO utrudnia, ąnaiwet^t^ ludntóci oBejście tego zak^iu: Ubój świń jest zakazany. }• Za produkty rekwirowane, ibydło,^^ nierogaciznę, itd. płacą Niemcy (w tych niezbyt częstych wypadkach, gdy wogóle idacą), po t, zw. cenach inaksymal nych, nieżmiemie'niskich, przy któ rych wyprodukowanie lub y?ypas jest, niemożliwością, lub pioprostu ruiną; U chłopów' gospodarzy, sto. wymieniają produkty, nieraz przymusowo,'.na wódkę. Służy to' uboctnie, ćelóm zdemoralizowania narodu,! W kolonjach "przept-owadza się najściślejsze rewizje, poszuku--jąc produktów. Zdarza się często, iż żnaladszy w wagonie ukrytą np.
no. Na t6«n5#:foo. hbduje się o-
Oczywi5cj4-I><^e czarne strony zycia Polski, chronione są skrzętnie przed oisMimrćudzoziemców. —, Tak, np., bavvlący ttjs jakiś w Pol sce delegaci Attierykańskiej Com-mission for Polisi Relief, bardzo u tóiejętme >bpri^^ Śylini p^ towani przez niemieckich urzędników. Zadano sobie specjalnego tru
du, dla niedópufeczenia do nich wiadomości, ^malujących istotnie rozpaczliwe póibiehie^ krajU; \Na-wet przy najbardziej sprzyjających okolicznoścłach,;:pPlskim.ififormato
słoninę,- czy chleba konfiskuje się rzeczy nie przemytnikowi, którym jóst najczęściej uboga wiejska ba ba,- alć' pasażerowi, którego walizka wygląda zamożniej i wydaje się cenniejszym łupem.
Samochodów: prywatnych prawie nie ma: Ci nawet, któf^' na po siadanie go otrzymiaii pozwolenie, mają ógromiie: thidnpśći w nabyciu benzyny, bowiem przydziały legał ne są minimalne, zaś nabycie dró gą nielegalną, przedstawia coraz większe trudności, zważywszy, że
rom groziło pow'ażne mebezpieczeń stwo późniejszych represji, jeżeli odważyliby się'mówić całą prawdę.
' ^■
Mimo przesiadowań, postawa, śpołeczeństwąl? jROzostaj e niewzruszona. Nastrbjeiibardzo mocne we wszystkich warstwach wśród zie-
dze do tego kraji^ choć przeżycia tego złomu; który-ma być przymu-
mian, inteligencji robotników i chłopów. Na dłttgo przed. 1-go wrze śnia u. rv padło hasło, że tego dnia, jako w rocznicę; wybuchu wojny, wszyscy Polacy, po kościele mają wrócić do domóWfi do wieczora nie wychodzić. Wstrzymano' się tego dnia od jeżdżenia tramwajami i ko lejami, od kawial^ i restauracji, od papierosów" i' gazet, przeznaczając zaoszczędzone piienjądże na cele na rodowe. Miasto Vymarlo. -Dopiero po (S-tej wiećzóifćm, kiedy ucichły niemieckie defilady i obchody, niemiecka benzyna jest obecnie wielkie tłuniy,tłoczyły się koło po fc-arwiona. Zakazawcr-sppHedeay-zło- -mńik-tsH^zm^e^ft-^i^^
iniaćhi UL^^ Rzeszy, w Poznańskiem; na Pomorzu 1 na Śląsku, m,ają'być strażnicami niem czyzny, mają być ogniskami niemieckiego oddziaływśmią na ludność polską na tych ''zieniiach na leżących od wiekó^ do niemieckie go kręgu kulturalnego', mają być punktami, £ których niemieccy ko lonizatorzy czerpać będą swe soki ideowe, swa siłę do walki z pol-
mieckim orężem. Pnjy okazji o- ceęil zawsze.^ gtaftdmch naiwsi-twarcia podobnego domu w War- szych pofekich ur^ów państwo-szawie. mieszczącego się wjednym ^ych. mają iizup^ić miUtĆiiie : ze atmyeli palacóiv polckich przy ^^;^^aktil^ poilo^yoni^ t^Tol,
Krakowskiem przedmieściu,, do cza' ską.. Mają'spdniac rolę getmahissa su wójriy zajętym p^^^ |pipi|||i^§v|;|^^^^^ rzędy, polskie, przedstawiciele nie sieczne casy ideologję naroploiyo-mieckich władców nie ukrywali ^SSMsKSSi;^:^^^ sv/ej chęci zniszczenia' Narodu Pol
skiego. Brunatne domy, we wszyst ^ pofecy ulegH przemocy, Państwo kich miastach Polski ńie tylko n^ ^Jopci^.^^śało.;'^ 'y,S0,.:-tiJ0^, terenie Gubernatorst, ale i na żie U':?,!;.:-^ 1.r« IJjiIii:
szczyzną. ,; . \V:;; >:'rp Niemcy plany swe wykonujł konsekwentnie. Usiłują wmówić
Polakom nie zdoła-odćśbraćgodńó& ci, nic nie zdoła ich sponiewierać i złamać psychicznie. Przetrwali straszliwe dni; ol^ipiaćji.^ masoni ^ mordy, wywożenia, rabunek; ptże' trwają i szumne otwierania brunatnych domów w Polsce. Spokojnie cz4kają. Ale kiedy nadejdzie' disień zapłaty, vftedy, zdaje się, nazistów skje ślubowanie wir Lublinie będzie jędriym.; z nielicznych ślubowań nie mieckich. które zostanie dochowa-
ne, bonapewno niewielu Niemcorn uda się opuicić cało ziemię polską; Zostaną vr niej na zawsze.
Istotne Cele Niemców w Polsce
Niejednokrotnie podawaliśmy ó- nadeszła wiadomość, że Niemcy po ficjalne oświadczenia Niemców, — a celuje w nich zwłaszcza oslawio-
te w swej: barwności. przecKodzą nieraz wszystko,, coby mogła-myśleć wyobraźnia pisarza - powieści sensacyjnych. Natomiast chętnie o powiadają.;,,o.::Swy<^; -domach, p swych karjerach w życiu cywilnem przed wojną,, o muzyce; o -swym trybie życia. W swojej sali uińieS-ciłi napis: "Jeszcze Polska Nie Zgi nęła".
ADRESY KONSULATÓW' EiP WKANADŹte.
Konsul Generalny R.P.
333 Chapel Street, Ottawa, Ont
Konsulat R. P. 238 Roslyn Rd Winnipeg,Man. Teł.. 44377.
Konsulat R. P.; 14ib Śfanley St Room 918, Montreal, Que.-
Konsiilat Honorowy R. P. 819-822 Rogcrs Bldg., yancouyer. B.C,
Honorowa Agencja Konsularna 1855 Ścarth St., Regina, Sask.
S3'
Pomóżcie w rozpo^ecałńlaBli jedynego ludowego potskiego pisma w Kanadzie, pizez nadsyłanie adresów swoidi znajKnycli, którym 'wyśleint okaz6v>e iiamerf ' naszego ''ŻTwiążkówiC^^^ ^
sowo oddany władzom; Jubilerzy i ziegamiistrze aą spisani,; a icłi towar ściśle zarejestrowany. ;' • • . f Szereg przedsiębiorstw w Polsce, .ogłosiło ]c» jesieni,swe bilanse; Z reguły, stosunek zysków i strat wy kążuje ■■ straty, nieraz przekraczające 25 proc. kapitału własnego spół kL.Fabirykacja mydła, jest w G.G. tak wielkiem przestępstwem, iż fif mę, należącą do Ukraińca i Polaka, a oddającą.się nielegalnie tej fabrykacji, nie tylko skonfiskowano właścicielom, lecz jeszcze nałożono nk nich 130 tys. zł. kary. Wszystkie dawne riiónopole państwowe " pol-
innych ocałałyćłr'pomnikach, zasy pując je biało-czerwonemi kwiata mi i śpiewająca yŚerdeczna Matko".-Wielu przypłaciło to wolnością. Ge stapo szalałoś" biło, wywoziło do -więzieńj^^ozkbpy&ało kwiaty;"-Ale
tów, znowu wyrastał tłum, znowu brzmiał-śjpiew.Nąpomniku Lotnika; zjawił się: napis: "Niech żyje nasze lotnictwo"/. Rozpędzano ludzi, bito kobiety i dzieci. Wielu ze słano na roboty dÓ Niemiee. Kiedy zabrano z cokoło- pomnik Peowia-ka, aby go przetopić, na pustym co kole ludność złożyła górę kwiatów.
Niemieckie Śl^
w dniu 24 ub. m. jak donoszą z Kraju,-Generalny Gubernator, Dr. Frank dokonał uroczystego otwar cią Domu Brunatnego w Lublinie, ofiarowanego partji narodowo-so-cjaUstycznej przez naczelne dowództwo niemieckich sił zbrojnych. Na uroczystości byli obecni przed stawiciele partji niemieckiego . zarządu Gubernatorstwa i' wojska, z gauleiterem Schelkiem i, generałem voh Mackensen. Dr. Frank w przemówieniu, wskazał na woj-
ny Generał Gubernator, Ftarilć — o roli, jaka ma przypaść I^olakom w pozostawionym im : łaskawie przez Fuehrera skrawku Polski, t. zw. Generał Gubernatorstwie. Ma-
ly^yrri^ianir^ediu^ iy cii oświadcłieft'
pozostać, ale nie w roli gospodarzy tego kraju, lecz w roli ńierńiećkich' niewolników.; . ..j,;.;,/'.-; '^■■^^^iJ
; ■■ I nieraz dziwiła "nas ta brutalna
tym wypadku głbśrió ze swych zamiarów. Ostatnio doszły nas wiadb mości, rzucające rią tę zagadkę snop światła. ■ ■ V' ,;>;^ ■Do władz polskich w Londynie
stanowili sprowokować społeczeństwo polskie w nawiązaniu do Wspomnień Powstać go. Prezes Rady Ministrów, "geńe-rał Sikorski wydał wobec wado-'mości oświadczenie, przesłane .do kraju przez radjp, nąstępującej^tre ^!--Ni|biiifv6y-^^
ki. Być może,-że zaińsćeriizują cały szereg zamachów o charakterze-rsabotaźowym^ aby mieć piroteli^t do zemsty. Wzywam naród, wszysi -kich robotników, kolejarzy i'chłopów do zachowania bezwzględrieic) spokoju. Hitler i jego siepacze, czu jąc, że przegrają wojnę, chcieliby przedtem saiiszczyć naród polski, swego najgroźniejszego przeciwńi-r
skowe znaczenie tego nowego ośro dka niemieckiego "zycia partyjnego na ziemiach ijolskich, przerastającego o wiele znaczenie podobnych . ośrodków Rzeszy.
Niemiecki narodowo - socjalisty czny dpm w , Lublinie. — mówił - Frank — jest najdalej na wschód wysuniętyni posterunkiem partji i kuźnią- światopoglądu' narodowo -socjalistycznego. Na zakończenie Dr. Frank powiedział: "ziemia ta na zawsze zostanie niemiecką. W
LONDYN. — Dopiero teraz nad chodzą szczegóły o potwornych zajściach, jakie miały miejsce w całej Runiunj ł podczas przewrotu dokonanego przez nazistowską żelazną gwardjc, następstwem które go była rezygnacj a króla Karola i jego rządu.' "
"Daily Telegraph" zamieszcza depeszę swego umyślnego wysłań nika, będącą prawdopodobnie jpier Wszem sprawozdaniem naocznego świadka o v/alkąch domowych; w Rumunji.
Dziennikarz angielski podaje przerażające szczegóły okrucieństw i bestjalskich. tortur, bez-
przykładnych w dziejach państw cywilizowanych. Oblicza on, że w samym Bukareszcie zginęło od 4 do- 6- tysięcy osób- zaś -liczba zabi tych w całej Rumunij i wynosi ód 9 do 12 tysięcy.
Z pośród 4,000 zabitych w stoHr cy, około 2,000 to buntownicy z Że laznej Gwardji, oraz 600 żołinierzy i 1,400 cywilów. Najwięcej dfiair było pośród ludności, gdyż Żelazna Gwardja zorganizowała pogrom na skalę nigdy przedtem ńie-v/idzianą.■/ vS..:'.\.-:::'f
"Dziesiątki Żydów, kobiet i mCŹ-czyzfl, •—• pisze korespondent "Dąi ly Telegraph" -- dosłownie spło-
t
ców żydowskich". , ' , / Rpvimocześiii^ ^lądeszłą^
znienawidzony przez żelazną Gwś ' rdjc. . , ' -
Podczas rewolty ŻelaSaieJ Owar* ^. torjum, pragnąc dostać Auśchntt*^' _^
.^SiiiiiililiiBi^tt^
.gwardziści przeoczyli,
it,,eonVinił* lAst nhecnił> na wól*": 4-
noścj, ,, .,„.,, ,....,.,„
Nikolai M^laica; znalazł się; w wię- * i^;
złeniu, ^ - <
Za każde wpłacone dOc. mfest$>
:Cżnlev4i^;K^iŻ^ i członek jest zabezpieczony na 9f'<ip f tygodniowo ($28.00 inIeslccajIe)V ' lesćaraa i lekarstwo; oraz Ąa fc<fcS2-<' ła pógmbowe $100.000 C2p0^p. m 1 zależnie cd czasu należenia do Związku. ' ' .
Kiedy Jesteście
w TORONTO
Zatrzymajcie się yr
POI^KIM HOTELU
pirzy Carltoń . ^ . 100 nowocześnie' urządzonych; pókólbd"!^ Smaczna kujjhnia.^ceńy nł-. skie i grzeczna usługa,: Tań-. cev wieczorami bez specjalnej doirfaty. ' '
O. DAT.
? 5
m
żyły w niewoli; Wolna Polska żyłaj "Modlitwę podczas bitwy": już nie tylko v2 sercach i marzeniu,'' "Gdzież skierujemy wzrok nasz -11:^: żyłą -w czyhie Legionów i żyła: też, ' libracie?..
' Gdy 20 lat temu, wojna światowa dobiegała końca, by dać wol-. ność wielu narodom, które dotąd
.re fragmenty warto przypomnieć
dzisiaj. . • ■
• Artur ćwikowski, taką- napisał
wpioseiicS •Żołnierskiej i w poezji .wojennej. Serce całego;narodu bi-io zgodnie z nutą ""Roty", a wszyscy śpiewali domelod ji iej ńie tylko zgodnie- słowa;Konopnickiej, -te także": i tć-drugie,' wojenne słowJi "Roty":-: 'S-':-V-'■;' ■ ■
"Nie damy, by nasz polski huf II 2 Kiek, Karpat i Śtochodu, . v Pod obce znaki poszedł znów! Kość z-kości pd narodu! , ■ ■ ^ Tutaj mu bronić polski próg! Tak nam dopomóż Bóg!"
Krew waicząćeigo o największą ideę — o wolność" Ojczyzny Polaka PbTiie w wielu tych utwóróćh ^i" ryki v/ójenhef, ż których ńiektó-
Nie nauczono nas modlitwy^ - -Co w ogniu strzałów^ w krwi '
'•; ; ■ szkarłacie, \
Płynie do Boga, z pola bitwy... Bądź pochwalony' w świetle:
; , czysteńi, Którem się płoni Twai jutrzenka! Kule z złowróżebniym lecą świs-
I granat wr szopie dymu pęka-. .Twe słońce budzi rodne liioće,; Twych^ iiiebioS rosą glebę pot Czuwajcie! szrapnel żn6^v redłOce, Obłokiem nad głodami śtoiU" '
Modlitwa ta kończy się marami: . ■ .... - ^ ■ .'■ "Z jaikąź okropną mgką gińsi,
Na -tern słonecznem polu ludzie!" -Jabłoniami spłonione' ogrody,
Ginęli .ża wolność Ojczyzny— -: Taki wśród mnóstwa innych, zgi hął. też ża'polskę, młody poeta, le-gjonista^ Józef Mączka. Przeczu-: Wał' swą śmierć, pisząc wiersz ''W
Ną^, królewskie stroiły się gody... Sńać ujrzała- Cię' Sława-Królewna, Jako hardy jesteś a strojny, : Z ułanami swoimi v/e swaty;,, i Zagrzmią setne ńa wałach armaty, pamiętniku Chorążyny W. G.'*, w Na twarz pada przed Tobą tłum
którym spodziewa się, że skoro po wróci pan chorąży z dalekiej wojny w domowe progi i będzie ten psaniętnik^óglądać, 'ujrzawszy jego .nazwisko," ^\ —•
"By łzę ukryć, schyli cię nisko. Dodając: Nićzłe było chlopisko! A kapral wtedy w dalekim grobie. Ręce na baczność mając po sobie,' Rzecze mogilnym tonem odmentów .Panie chorąży, bez kompleineńtów!
Kaipral - poeta;' pirzeźył śmierć swego ukochanego dowódcy, rotmistrza Zbigniewa Dimin - Wąso-: wićza, któiy padł pod Rokitrią, O tej pięknej rycerskiej śmierci, laki wyśpiewywał hyriirt; "Alić biła godzina twa szczytna, . W dnia cnego słoneczne południe.. Eiesarabska prted Tobą Roldtna, Tęczą sadów, spowiła się cudnie.
zbrojny...
Przeleciałeś przez grzniiące okopy, Z konia w niskim się schylasz
;' .;-.- :;,■ ; .' pokłonie — Oto nadszedł kres długiej tęsknoty. Pałasz niesiesz kochance pod .
stopy,
Pałasz rzucasz
hej, pałasz T\vój złoty!"
[-A Nad któremi krzyż połyska,
] Wnet i samego poetę zabrała Sława - Królewna. Umierając, sze ptał może słowa własne: "Ojczyzno! wzięłaś serce — Duszę Ci moją nińie. Oddaję w tej godzinie!" ■. .
Znakomity pisarz, Jerzy Żuław-: ski słał się również ofiarą wojny. Idąc w szeregi żołnierskie, pisał wiersz: "Do :^nlców" swoich: "Ss^kowie moi, poszedłem w bój, Jako wasz dziadek/a i>jciec mój".
/'Jawą się stanie,-co dziadek śnił. Szczęściem zakwitnie krwią "wieków żyzny. Łan, naszej wolnej Ojczyzny!"
Inny poeta żołnierz, Rajmud Ber gel, który z długich łat wojny wyniósł ciężką chorobę, na którią jaie dawno temu zmarł, użalał się nad zapomnianymi mogiłkami, żołnier skicmi: ------——--^-^^^...^.--^^^^u:^.^,..
"Bez nazwiska,
Wierzył, żezanim oni dojdą do mundurach Legionów walczyli Po sił, : lacy. Walczyli oni też w pruskich
i rosyjskich mundurach i nieraz musieli do siebie wzajemnie przesy łać śmiercionośne kule. Wszędzie jednak śnili sen ó wolnej Ojczyźnie, Taki sam sen śnili także Polacy, walczący w armji francuskiej i amerykańskiej, — O nich to Ber gel pisze w wierszu' "Towarzystwo ;broni":,;:,.• •,-r ,';• ■ ■:■:
"Choć V/ różnych stronach świata^ Nas wrogi dzielił ląd. Ku Polsce my patrzyli, , Wy stamtąd, a my stąd, , Odmienny krój munfiuróv/. Jednakie serca krył,' Co chciałby Polsce służyć Do łcrwi ostatniej z żył. -'^r-
Tragedię Polaków, ubranych w różne mundury maluje wspaniale Edward Słoński, w wierszu"RoZr dzielił nas.,,''. Zaledwie; — pisze poeta — ranek wsianie, Ty., Tn6i brat, dajeiBZ znać o sobie świstem
"Na nasze niskie szańce Szrapneii rzucasz grad,
Z białej brzozy. uciosany, Prócłiniej ący, zapomniany krzyż. Innym laury, innym sława, ^ ' A wam tylko dola knyawa, A wam tylko mrok mogiły, 'f A na grobach ten pochyły — krzyż,
; : Ale może ki^'dyś zasieje ten u-gór mogilny i.;-, ;^ vV^'"-"Śioneczrią, złotą wiosną, ; Łanem groby wam porosną, ■.' Nowym ludziom, nowe plon^, Jeno wam za trud spełniony —
Niestety, nie tylko w polskich
PI
m ii
lii
I wołasz mnie i mówisz; 'Bo ja.:, twój brat,;, twój brat*;
i;\fZdzłS[^
szu "Na armacie" źohiierza,'któiy /
tu padł po zażartej obronie: '
"Obcy* mundur — dola taka, ; , ^
I^cz^nie^iwii^^
śmiercią ległeś tu Polaka, ^ ^ ^
Bo tak umrzeć umie tylko oni"" \ ,
Nad Jej kolebką,,pajnictajcie jedno: i Że w sercach waszych-Jej gtanicĄ ' \[
Jęj. szczyt wielkością upadku bezet- \%
że taką-będzie, jaką jV^VTOrzyoiĄf. 'I, Więc sutfium corda! ^^^W^^/"^'^'
v'.-.:Ta'eie7kn''!!J''ir>l'tif^^ 1
Jdeni;Hiy;^pi^ ^f<a4cycli'lia^^
..■V/.'',./»^,,.i'."-»,-.>'.'--^
'■'.!■ ''i
1 f
11 '
1
i
ii
o O o
=1 ftIrJfflŁ
Hi
-Sr