•Su'
i ł ii
Hi* I ir^ hit
^iora ujarzmioi^ąj' przez Hitlera Kogi Mianował'óń,'JUŻ nawet swo
M^era i inhydi;któi7y od wielu jat przygofawywąu za ^ania w "luzędzie dlispraw zagra :g|p>flych partji l^SBA^-.-
Rosenberg. c?ekal na tę , chwilę ed roku 1933. I ciągle''jeszcze cze. kać musi. :Hitler; czyni} rozpaczliwe wysiłki, by zadość uczynić ma« rżeniom swojego "doradcy w spra Wch filozofji świata" i ''uporać si^" z Rosjanami do połowy lipca, lub najpóźniej do' 1 sierpnia. Alę ci nie wykazali żadnej skłonności do "poddania się" w przepisanych ezasie. ■''k"'"'0;V'-
W swoim zapale i w swojej pew ności zwycięstwa Rosenberg posu Bął się tak dąlekoj że przedwcześ-iie zdradził swe właściwe, zamia-ly. Artykuł, który ukazał się w 'Das Schwarze Koips" w okresie, •nr: którym\Niemcy rzekomo zają6
Łyl gorzko rozczaio gdy w jesieni 1939 roku HI tler zaWarł pakt z Moskwą. Podczas burzliwej sceny, w Bercht^-
gaden, nazwał pn R^bb^tropa, który odpęwicdzialny był za pakt ńiemjecko. . sowiecki szubra^-. cem, który dla potrzeby chwili po 'świecił fundamentalne zasady narodowego ' socjalizmu. Czynił on takie i iamemu l-Tiehrerowi gorz
mieli Smoleńsk i.."tem samem usu nąć ostatnią przeszkodę na drodze do Moskwyr,. nostt wybitne znamiona pióra p. Rosęnberga. Arty kiił len stoi w jaskrawej sprzecz noki ztem, co p. Goebbels i inni agitatorzy ód tygodni głosili i głoszą na cały świat. Ujawnia on mia nowicie prawdziwe przyczyny hit-lerowskiego, ataku na Rosję. "Błędem jest przypuszczać — tak pisał "Schwarze Korps", względnit. ano nimowy p. Rosenberg — że Niem cy walczą przeciwko Rosji, by u, wolnić Europę od bolszewizmu.
ry, cywilizacji czy demokracji, — walczymy' wyłącznie dla zbawienia Niemiec".
Tak pisał p. Rosenberg bez wzglę -du na kierunek propagandy usta-nowiny: przez Hitlera i Goebbel-i:^%i^9Ś'^onijiiMnjsamg^ $e. ideę. "ki^ucjaty. antybolszewić-kipj!' — zdemaskował kłamstwo, bp sądził: że można już mówię pra wdę, bo Unja Sowiecką jest rozbi ta i złamana na zawsze. A wię pp prostu chodziło to o bogate łany pszenicy Ukrainy i złoża naftowe 'Kaukazu ...
Rosenberg zawsze marzył o podbiciu tych ziem mlekiem i mio dem i^ynących. Filozof partji nazistowskiej; nie jest ^jnym myślicielem, \ lecz ■ na-wskróś realnym politykiem, i zawsze uważał europejskie ziemie Rosji "za nieodzowną część składo wą Trzeciej Rzeszy".
W jednej ze swoich mów,' wygło SHOnych. pp układzie monachijskim Rosenberg określił Niemcy hit lerowskie" jako "właściwą Europę pomiędzy morzem Bałtyckiem a ŚródzłemnomoskJem", na której "peryferjach leżą umierające już atlantyckie państwa, nadbrzeżne.
kie wyrzuty, że w roku 1938, gdy chodziło o następcę Neuratha, mianował ministrem spraw zagra nicznych Ribbenti-opa, a nie jego, —Rosęnberga. "Filozof narodowe-go socjalizmu" złowrogo [ cofnął si^ co do swojego prywatnego u-rzędu polityki zagranicaiej _ u rzędu dla spraw zagranicznych partji NSDAP, i nie zważając na rosyjsko niemiecki pakt nieagresji, kontynuował swą pracę prz&-ciwko Rosji.
Dppkoła Rosęnberga zgromadzi-Ii się ci wszyscy politycy niemiec cy, którzy mimo uroczystych przy rzeczeń danych Rosji przez Hitle-ra, nastawić chcieli możliwie naj ggybeiej iuemiLtl^4 iuadiiiię wujai
i mroźna iwyspa,^ mału jest znana. Mieszkańcy Jęj» potmia
powittńa d^^ byli qdwa&5^
wiekaA octatnicli nie odgrywali
ną przeciwko Unji Sowieckiej. W okresie szściu miesięcy, poprzedza jących atak, Rosenberg pozostar ,wał ńs^rwal w codziennym kontak ćie z H!i?erem. Wpływ jego był decydujący i Hitler zdecydował się uderzyć teraz, a nie później.
Zgodnie z teorją Rosęnberga, planadrhin istracyj ńy, przy gotowa ny dla pobitej Rosji, a aprobowa ny całkowicie przez Hitlera, opar ty jest na "udoskonalonym" syste mie bezwzględnego ucisku i tyra njl. Sam uchylił rąbka "tajemnicy" gdy, oświadczył niedawno temu,
roli ^ff historji świata. Islandja miała <»j?rąwdą jeden z najstar< szych parlamentów świata, ale ini mo to przez cały wiek 19-ty. była po prostu prowmcją duńską.
Jednak poczucie odrębności nie wygasło i pi^ nowym urządzeniu Eurppy w roku 1918, Islandja wywalczyła .sobie niezaiezriość. Król duński utrzymał koronę; unja Is-landji j Danji stała idę jednakowoż unją czysto osobistą. Islandja miała swój odrębny parlament, swój odrębny rząd; swe odrębne przedstawicielstwo dyplomatycz-ne; tak np. że w Londynie na jednej ulicy jest poselstwo duńskie, a zujjełnie gdzieindziej poselstwo islandzkie.
im
królewskie! Dnia zaś 10 roaja, na
Dziś warta 2C^e 23uzowana ~ miejsce Biylyi<Kyków zajmują A meiykanie. }{iGlźroizon . btjiyls!* wynosił 80.0Óft żołnierza. Tyłe więc żołnierza i bipcni zostało tym samym zwolnione dla walki na innych terenacłi. Już sam ten fakt ma znaczenie. Jednak jpp^ększe-nie składu arm||;:J:::yi$iskie} będą ćej do dyspo^cji w Europie i A-fryce o pięć dywi^yj, ma znikomą wagę w porównaniu z innymi eic«. mentami, związanymi z objęciem
^33j?e;x^Icdu naiimą^
fakt, iź to sztandar, gwioiżdaa^?^^: Tiie Union Jack powiewa nad Bey-:kjaviktem przekreśla możność Ur sadowienia się Niemców ha Islań-
aii. - ' ■ •
Mówiłem^ że garnizon brytyjski wynosił 80.080 żołnierza. Jeżeli w najkry^czniejszym czasie rząd brytyjski zdecydował się na uwlę-aaenie na odle^t^ wyspie tak licz-
Po zajęciu Danji przez Hitlera,
nyćh .oddziałów wojskowyćli, to juz sam ten fakt wskazuje na wa-gę, jaką Islandja posiada. Jest ona straży na Islandii przez wijska ^"JaJ koniecznym etapem dla Stanów Zjednoczonych. ■V Przede wszyśtkiem bowiem, sama możność ataku niemieckiego na Islandję staje się dl)ecme wątpliwą. Póki na.-islandji byli An-giicy, spraWa iil4ku lu Łlaudac-b?-
ca s!o^v Ł'a £^ u L'
2 a i «i I Ł * * k\.ucr rr r« J-n Di^^ro
I wszystkich niemal transportów ze ' StanówJ które idą^ tą wlanie północną drogą. Niemcy usadowione na Islandji, niemieckie łodzie, pod wodne w portach islandzkich to groźba śmiertelna dla tej iinjj ży
że Rosja potraktowana być musi zupełnie odmiennie aniżeli Francja lub Holandja. "Zastosuję meto dy, które okazały się tak skuteczne w Generalnem Gubernatorstwie ""w Polsce i "protektoracie" Bohemji i Moraw", — powiedział. • 'Nie trudno sobie wyobrazić, ja ki byłby los Rosjan, gdyby istotnie dostali się pod nową dyktaturę p. Rosęnberga. '
E. Lennhoff.
Śmierć Matki Prezydenta Reloseyelta.
HYDE PARK, — Matka prezy-d(enta Roośeyelta, Sara Delanp Roosevelt, licząca lat 86; zmarła w rodzinnym doniu Rooseyeltów w. Hyde :Park, Jł. Y. .: .,
Z okazji śmierci tej dostojnej ko biety, zawieszono flagę do polowy masztu.na bibljofeće FrJahklina D. RoQsevelta w Hyde Park.
Prezydent z małżonką, byli przy łożu chorej, aż do chwili, gdy; zakończyła życie.
POLSKA JEST WSZĘDZIE GDZIE SĄ PÓlACY. — TWORZY J^ POLSKI JEŻYK I OBY^ CZAJ I NIE. MAJĄCA GRANIC ^ ^ MIŁOŚĆ OJCZYZNY. ,
Nad moją młodą dziecięcą skronią. Latały echa rycerskich lat, :Wiał na chorągwi Grzrf z Pogonią, Od pól Grochowa, gdzie stel m Ód pól Grochowa, z wałów Warszawy, ; Mam list żelazny spuścizny krwawej. Za kroplę mojej niemieckiej krwil
Ta krew, z Turyngji rodem dalekiej,
Dawno wyciekła wśród polskich'dróg, -_„..Żylijn^razemj^ wieki, ,
Pod armat paszczą sjpłacając^hig, ;
I OTam tradj^je sybirskkh lochó^^ , Z t)łogosławieństwiem samotnych prodiów.
Za kroplę mojej niemieckiej krwi!-; Bo tyś umiała, .P Polsko święta Duchów być panią w swe krwawe dni, Na sen ó ^wie na śmierć i pęta, Za Ciebie obcy tak dumnle-szli'. 'o-w;oL.^.£;i--.. Ach; tak jak oni; ż pałaszem w dłoni ^'^^^ v
Marzylerri umrzeć vv Jutra pogoni —/ ^ ;
Za kroplę mojej niemieckiej krwi!^^\^^ ^^.^^'^
I te piosenki, 'co się budziły, ^ .
Z tęsknoty w sercii zrodzone mem, ~. ' ^
Onę,natchniema brały z mogiły.
Skrwawlonyrh grobów tętniły tchem
0 tych umarłych, co we łzach drzemią; ; Szczere ci piosóik^ :;;stóadam;zieimb
: Za-kroplę mojej niemieckiej krwi. Bo pieśń niczego nie zapomina; Co było piękne i poszło w grgb! : ■:" h A 'tS' je przjginię^^^
Na wiekuistej miłości ślubl i Ojczyzno moją! Męki Królowo! " Do stóp T^yych krwawych przypadam gbwą Za kroplę niojej niemieckiej krwi! :
A jeśli kiedy o ludów świcie, •
Będzie potrzebą ofiarę nieść, ; To ci p iiemio) dożę s;wę życie;
:l^le usłyszeć czdiarią wieść! ? ^' ^
1 ną tej świętej; rodzinnej glebie
Z uśmiechem szczęścia oddam za Cieb^;: , Os^tetnią kroplę niemieckiej krwi!. 1
' — Artur Oppman (Or-Oł)-
ciowej, którą, jest Atiantyk.
Ale na' tym zabepieczeniu drogi nie wyczerpuje się jeszcze znaczę nie objęcia Islandji przez Stany. To, co powiemy teraz, nie było co prawdą wyraźnie zapowiedziana pra^ Roośeyelta; al6^^^ go oświadczeń. jPorty islandzkie są obecnie portami amerykańskimi. A więc i to Roosevelt powiedział wyraźnie — Ao portów' tych mogą zdążać Okręty amerykańskie. C2yli; że zwalm'a się znaczna część angielskiej floty handlowej.
Islandja leży mniej więcej o 2.400 -Ml! ód- brźćgówrAmefyki; a jedy-nie o nieco więcej niż 900 mil od Szkocji. Jeżeli więc broĄ będzie szła aż do Islandji okrętami ame-rykańskińii, i tam dopiero nastąpi przeładunek na okręty angielskie, to oczywiście; te okręty angielskie będą mogły zrobić-' nieskończenfe większą ilość rejsów.
Roosevelt jednak nie dopowiedział drugiej połowy, jeszcze waż*
interesie obrony Stanów Zjedno^
cronji^y^^
na Islandji-byłyby ciągłą groźbą dla kontynentu amerykańskiego. Niewątpliwie tak jest. Jednako woż zajęcie Islandji, nawet jako przedsięwzięcie czysto obronne, wykracza daleko poza ramy klasycznej-doktryny amerykańskiej t zw; doktrynjr Monroego, Doktry* na ta bowiem twierdziła, że Stany nie mogą dopuścić do usadowienia się jakiegokolwiek nr>6ca!ratvvk eu-
rppejśkiegdna^ zachodniej półkuli. Islandja zaś jest na półkuli wscho dniej.
Dalej, zakręcie Islandji nieuchron nie przywodzi na myśl mowę.Eoo seveUa z 27 maja. W mowie tej
zarazem okazja służenia ' sprawie^ polskiej; przez- urządzanie kóritór*:
wych. Zachęca stc pi!26tp m^-c
Stanów Zjednoczonych i Konady; do zgłaszania się doorkiestry «rOj«-^
-mm
niejszej: Droga między Stanami a Islandja feyła. tą drogą, na której zawsze czatowały łodzie podwod* ne ńieniieckie: Okręty więc handlowe musiały być zawsze ekspor tovrane przez okręty wojenhe. Zna czna część floty wojennej brytyjskiej, tej floty, od której zależy wynik bitwy na Atlantyku; była -s-ięc.stalfi-unieruchomiona na tra kcie Stany Zjednoczone —- Islandja.
- Ponieważ teraz okręty amerykan sfcie będą transportowały broń z jednego portu amerykańskiego do
przez
państwo stanowiłoby ~ nieznośną
gfozbę^e;si^
dy Grenlandję, Islandję^ wyspy Cap Verde, Azory, wyspy Kanaryjskie i Dakar. Otóż dwa punkty, Grenlandia I Islandja już moją garnizony amerykańskie. 'Nie, po-dobna więp'vv>klmjz>ić, ix w pevv»-nym momencie sztandar gwiaźdzl Sty może załopotać i nad pozostałymi. ^ . -
Prawda, że sprawa będicie bat.-dziej skomplikowana. Islandja zo stała objęta na mocy układu z rzą dem islandzkim; t gwafańtOjĄcegO' niepodległość Islandji, nie wtrąca nie się do spraw wewnętrznych i wycofanie się załogi amerykańskiej jp»^\^
^ mimo sprzeciwu'rządu duńskie go — gubernator również zgodził się na wejście armjł amerykańskiej, uzasadniając nieuwzględnie nie instrukcji kopenhaskich tym, / że rząd duński jest właściwie W niewoli niemieckiej. Tymczasem Cap Verde i Azory,
są- posiadłościami.....portugalskimi.
Rząd w Lizbonie natychmiast po mowie-majowcj zaprotestował w Washingtonie i otrzymał uspakajające zapewnienia. Oznacza to, źe sytuacja musiałaby ulec zmianie,
Polskich w Kanadzie, 4037:Rit^|^ side Dr. P. O. Box'S63.' Wfndspr, / • Ont. Canada.
iiiliiliiii
i
dżki?TidningenV:doriośir^
tkowe ważne zadanie wojenne. Od - \\ działy wojsk polskich,w sile 300 '^^i tysięcy ludzi zajmą wkrótce zgo dnie z relacją pisma pozycje-jiia Kaukazie. - ,
Współdziałając z armiami flowlef' ^f|imi^pł|ii^j|||^^ ją obecnie Iran/ wojska polskiu \, bronić będą przed ewentualnym*
im
daje, skąd ofjzymał wiadomość o;'.' aile liczebnej armji polskiej w Ro sjj. , . '
I Mobilizacja armji polskiej ńate' '}: renie ZSRR. odbywa się w sźyb-^^| kim tempie. Codziennie przybywa ' 1
km
mm
ciągają się pod .sztańdai^ Władze sowiećktó;'w^ńW^
•mm
że bezpieczeństwo j tycłi transjor-tów powinno być zapewnione przez amerykańską maiynarkę wo jenną. T£n pogląd podziela zresztą nie kto inny, jak Wińston Chur chill, który ostatnio oświadczył w
sał umowę, podobną do umowy !»♦ lańdzkiej, albo też; źe zajęcie tych wysp musiałoby nastąpić wbrew woli Portugalji. O tym zaś, żeby cży Franco czy Petain zgodzili aię na zajęcie wysp'Kanaryjskich czy
komunikację i rozmieszczanie' źoł < nierzy w pobliżu Moskwy. Ulice. ; Moskwy przepełnione są Żołnierza';^ mi w mundurach polskich, co Svy woluje powszechną sensację wśród ',^f ludności- Mieszkańcy Moskwy od-5' noszą się do Polaków z serdeczńoś cią. • 'V
................mm:mM:śm8Ę
-','.L_l1 ; ^.-v. .^'■■■;.■-^-.r
i
wiu ludności i już dziś zanotować kcji jaj. Między 5 lipca a 21 wrze-
Ody We wrześniu 1939 r., Niem-^ rozpooifigły wojnę atakiem na Polskę, ekśpeirci porównywali sytuację żywnościową Niemiec że stanem aprowizacyjnym z. końcem 1917 roku. Wtedy to nie było chle l»a pszennego,chleb żytni zawie rał znaczną^^omieszkę otrąb i m^ ^ kukurydzianej. Bochenki chle-*a rozpadały się na driobne kawał H wojsko ótrzymyw^o swe racje chleba w postaci okruszyn' wsypy wanych dó czapek, i^adze hitle-wwskie, paiłi^^^ dobrze jak wielkie nieządowoienie wywoływały te "okriii^y'', 'chlel>a, tego Jiaj ważniejszego śiroilka odżywcze &> wśród wojrfia, starały się nie-<l«maganiom tym zapobiec przez P;omadzenie olbngrmich ilości zbo ża i inąiji odsamego początku ich władzy. Goering sam cheljpił się ^ iednym,z zebrań robotniczych, źe blokada jbrytyjśka nic iida się *yn» fazem,^ gdyż spichlerze nie-inicckie JtapetółOne - na cztery lata.
być musi z tymi zapasami zboża, bo w Niemczech znowu pojawia się chleb wypiekany ż mąki żytniej i pszenicznej z domieszką mą
się daje w Niemczech wzrost śmiertelności i chorób, które po o statniej wojnie udało się zrcdukp wać do minimum. Obradujący o-becnie w Niemczech Kongres Lekarzy przeniósł z rozkazu władz swą siedzibę na teren Generalnego Gal>ematorstwa i.obraduje te-
ki ziemniaczanej, dochodzącej, zależnie od okolicy do 30 procent. Si raz w Polsce, gdzie sytuacja, żyw,
ła- odżywcza tego chleba spadła znacznie, a ppzątem jest orr ciężko strawnyi Niemniej jednak jeszcze
chleba na razie w Niemczech --T dla Niemców oczywiście — me brak. Brak jego odczuwają tylko robotnicy z krajów okupowanych, przebywający tu na robotach przy musowych, oraz jeńcy wojenni, których łączna liczba oceniana jest na cztery miljony głów. Gło^ dują oni podobnie, jak; pozostali jeszcze w Niemczech'Żydzi.
Ale człowiekowi dp życia nietyl ko chleb jest potrzebny. Węglowo dany zawarte w zbożu nie są wystarczające dla organizmu crfowie ka. środki żywnościowe, jakie Niemcy są w możności importować zawierają coraz mniej wita-
npśćiowa przedstawia się katastro falnie i gdzie szerzy się epidemja tyfusu, — by w teń sposób móc za taić niepokojące sprawozdania Kongresu przed.ludnością niemiecką.-
Rzućmy okiem na sprawozdania
i fakty. ■^.„i.;
' "Oldenburgische Staaiszeituńg" donosi, w numerze z 10 lipca, źe władze zakazany otwierania sklepów; rzeźnicjych w poniedziałki. Sklepy spożywcze nriają pozwolo^ ne (czytaj nakazane)" zamykania, gdy wyczerpią si(ę zapasy. Znamić nnym jest fakt,>2e w sobotę sklepy muszą jKttOstać otwarte, nawet gdy cą wysprziedane. ^ tan
wifeć :;iokrfe|u;;in^^
śnia, chłopi dostarczyć muszą wła dzom aprowizacyjnym 60 jaj od kuiy. Ciężkie kary nakładane sa za ukrywanie ich. lub sprzedawanie osobom prywatnym; Wszystkie "nieproduktywne" kury nfiisżą być zabijane, bo brak dla nich po żywienia. Ziemniaków jest mało, zbiory tegoroczne liche. Również stań bydła i nierogacizny maleje z braku prozy. Kaczętom nie wolno dawać źadnycfa ziaren inne go pożywienia, muszą je znaleźć same.
_ Importem ziemniaków z Włoch starają się władze: niemieckie zaradzić własnym brakom, Niemcy zawsze, były krajem o nadmiarze ziemniaków, obecnie jednak, z po wodu mieszania benzyny aBcoho-lem produkowanym 2 ziemniaków stały się one- cennęro produktsn dla celów wojennyćłi.
«if iyi^nlu bieźą^^
do. późniejszego podejmowania ra
cji ^wnościowej^ .Ponieważ racje
te:a|!|ś^^
slągalną, oznaczajto, Łujawiy
świstkiem papieru.
' paskarski, uprawiany na gigainfe'-.
Ludność pomaga sobie na swój własny sposób. Kto ma pieniądze, zakupuje towary na "czarnej gieł dzle", na których mimo drastycz--nych kar handełkwitnie. Nabywa nie środków ź3rwnościowych tą drogą, pociąga jednak ża sobą nie-jednokrotnie fatalne skutki. I tak np. "Oldenburgische Staatzei-tung" 'z -9 lipca donosi o wielu wy padkacb śmierci na skutek zatru cia strychniną. Mięso z uboju nielegalnego nie jest badane przez,we teiynarzy i dlatego potajemna sprzedaż mięsa ubitego potajemnie chorego bydła jest w skutkach fatalna. Yakźe i choroba ta-siełnca, choć mnkj niebezpieczna, jest wynikiem spożywania nietzy sfego mięsa wolowego.
Ws^stkie listy pisane przez :źot, ny do mężów przeb>'wających w krajach okupowanych, zawierają prośby o przysyłanie środków źy wnośd. Na skutek jego, wojska o kupacyjne ograbiają kraj/'ze wszy fitkiego co posiada.
Choroby moralne i fizyczne, zaia m&anedla stosunków panu|qcych w NieriMStęch, szerzą si^ vr Trze-
czną skalę; pociągający z^ sobą o; szóstwa najróżnorodniejszego cha-rakteru. "Koenigsberger Zeitimg" z 30 czer#ca donósł; że niejaki Paul Schroeder, skazany został ną 10 lat ciężkiego więzienia, za wy łudzanie pieniędzy pod pretekstem dostarczenia środków źywno-IcL Według "Hamburger Fremden blatt" z 12 lipca, policja wysłała list gończy za 50-letnim kowalem, Heinrichem Ramm'em, który wy-
łudzał zaliczki także od żołnierzy, (a więc i ci odczuwają braki) na dostawę łłtiszczu i kawy.,
Tyle strona moralna. Gorszą jest fizyczna. Szerzy ^ię bowiem epidemja szkorbutu czyli gttilca. Jest to choroba wyw<^ywana brakiem witaniin, a zwłaszcza witami ny C. Mimo przyjaznych, stosun-' ków z -Włochami i Hiszpanią, Nie-mcy odczuwają dotkliwy brak c-wocó w, import
wiony jest brakiem środków trans portacyjnych. Od czasu do czasu nał>yć można na kartki jakiś owoc ale tylko, "atyjczycy"' czystej krwi. Gestapo urządza nawćt "pb" ławy" ni Bzk<^ źydowjłkie, by.się
nie są przypadkiem oł>darowywa-y.,!, ne owocami przez "aryjczyków**. ' yj Ale to wszystko nie zapobiega /
:«:ęreą«jji:^^
Istnieje nań Iekarsfvi?6r m
ono być dopiero sprowadzone zza- ^
granicy. Tymczasem Niemcom P« v,
lii
Pi i
m
Drugim objawem niedożywienia w Niemczech jest gwałtowne wy*; '
padanie 'włosSw.Tffypadają^one-ca-'
mm *
ii j
sto także wyniTfiem'braku myiła.vVI
;4p^kiiV^.:-^!^k^,4-;j^^^ bpWięirtyiJBIe^
iem środkńu/ Irańg " ^. . ■' -vi--
ko eokoIwIieŁ. chcąc knplć. ecy^
lobż.jMJiiaMij:^:^
ter
>v ti
lii