*^ "-4. [
ł Ł I [
.a i
1
4 F rf.tf .•
ST.-
vi 5s|
pned nadąlściem zimy rozegrać
i;^asie . zJ^tócztiej ^ cot częściej j^jjtrz^sać poczynano sprawę kam 7ipriowei'na. froncie wschód
ńiji), R. Ooebbels zaprosił do sie bie przedstawicieli prasy zagrani ' isaiei na .konferencję. Tłumaczył ' • OD im długo 4s^zero^*:0i że wszelkie ■ obawy w tsrm kierunku są nłeuza ; sadnione, ze są; \yytworem propa gandy brytyjskiej, że armja nier ,.miecka .nie jna powodu lękać się "generała ?imy"j ponieważ głów-;ne operacje, wopnne ukończone .hędą przed • nastąpieniem mro-;zów,Ha, pozatem poczynione zosta ły: wszelkie, .przygotowania na wy pądek kampfihji^^^; z^ Dla jjrzykładu p. Goebbels przytoczył iakt, że w ;r. 1915 Niemcy odnieśli i^wpje .największe zwycięstwa na ;' Mazurach vir., okresie zunówym, a • "także' i, Nąryik; zdobyty został U
?rie da się teź zaprzeczyć, ie ,lot nictwo sowieckie więcej ma do-śwlądczenia w awjacji zimowej niż niemiecka Luftwaffe. Podczas gdy Nieincy lotniska swoje: budo w pośpiechu, Rosjanie pdsia dają rozliczne porty lotnicze, pi^ budowie których uwzględniono działania temperatury i wytrzyma łe na najcięższe mrozy. Dużo zale żeć będzie od tego, jak daleko w
ment na wypadek nagłej śmierci:
w testamencie tym —jak łwier jdzą wtajęmniczau — Hitler iinie ważnił pierwotne swoje postanowienia, tak uroczyście ogłoszone ■ pirzed, na|stóJ^
nujące Goeringa . pierwszym,' ą Hessa drugim zastigpcą Fuehrera Tlzoszy i. godności te pr7pVa*ał
'obecnej woJ"i*^ w czasie najsroż szej zimy. ■ Także i; porównanie p» ; diodu .niemieckiego z marszem .Napoleona^nje jest;.trafne, ponie-: wąż .Hitler -nie -popełnił błędów : uapolęoijskich i nie pozwoli na od :eięcie armji nie^ Niemiec ::>i! minister propagandy zakończył ^iSwe wywody oświadczeniem, że złudzenie isię ih ń-' ;;jny;.rosyjskicj v^ tylko dowodem : ■ :;a|łgięlsl^ej;;^:bęzradiM^ i bezsilno
■ ^;Nie'udafe^!;się jednalf p; GÓeh-_Hbelsowi^ tozwiązać wątpliwości ; ^korespondentów >:pism zai;fanicz^'
- j; nyćh 'V dżieiihiki szwedzkie słusz^
- ;;nie wskaziiją na to, że między me
todami walki w roku 1915 a 1941, . .^ychodż^'wie różnice. W roku , '1915' ai^nije': były tylko częściowo
V wojna pózycyj -yJ^iia'rzadko;;^ przeobrażała się ; ;v W wójhę: mcYi^^
^tnieihieccyr tak komentują isis-:-^a:szwed2iae >— napewnp nie bę dą^ podzielać óptyniizmu p. Goeb^ ■'■belsa;: żdają.só^^^ bowiem dobrze ; sprawę z tego, jak niebezpieczną • dla ■ armji rjioże być .kampanja zi-
- mowa' ńa wschódzife.
Szczególnie; lotnictwo niemieć-; ; kie.mąjdzte się w sytuacji .'niezwy ^ ^. kle itrudnej. fozyi niskiej tempera -..■turzę, każdy saniolot wjanaga bo /^iem stałego nadzoru i wzmożonej' obsłiigi technicznej. Motory Jntiszą być; ogrzewane, cała maszy ;;ną łrzymą|[ia -W^ gla ■ ję •ną^werzchnb^ na' miejscach : :startu pbs^^ piaskiem. ^i^^J^wi cłi^W i maiterjałów na-pędc»\^cli nw^ dowództwo
V naczelne- stara ■ się zaradzić trzynia
portowe Junkers 52. Zakup koni lia wielką skalę we; wszystkich krajach kontynentu europejskiego, wskazuje również na to, że na czelna komendji; niemieckazdaje .sobie dobrze sprawę ż: trudności, na jalde napotyka w czasie zimy
głąl) Rosji posunie się armja nie-inłecka przed nadejściem zimy 1 (^operacje wój^ Ulegną tak tycznym zmianom. ■ :
Propagandą niemiecka usiłuję naprawić zasadniczy błąd, popełniony w chwili wybuchu wojny niemiecko - rosyjskiej, - a riiiario-1tyćhmiast-pó śmierci^^^^w wicią, wyjaśnić żoInierzo\vi na du niemieckiego ma
Berlinie parlament Rzeszy, by o-ficjalnie zatwierdzić ten nówy triumwirat ■
trzem generałom. Zgodnie z jego .obecną wolą, generałowie ci, w osobach Keitla, Rundstedta i: Gu-deriana, objąć ,mają i dzierżyć wład^tę po śmierci Hitlera, zatrzy njując ją jeszcze przez pięć lat pp zawarciu pokoju. Ponadto, ńą-
pr HeydricHówi: powierzana zosta Jaimsirutwot|ęniatakzw."słuz
celem jest ssaostrzone' szpiclowa-me wśród ludności cywilnej. Od-nsiczeliięgo;^^^
"go Himmleri zażądał ds;;esiccioty-słęcznejTarmlCfktóra zużyta' ma być .dla celó^.- szpiegowskich w armji wzglęcH;»ie, dia szciciowanUi
froncie wschodnim, że wojna nie zbliżyła się jeszcze ku końcowi, że nie może być mowy o powrocie dw domu, że wojna błyskawiczna nie powiodła się w Rosji, że przeciwnie, czeka go jeszcze ciężka zuna na froncie rosyjskim i jąk ciężka! ■ Goebbels i jego sprawozdawcy wojenni nie powiadomili jeszcze narodu niemieckiego o bezprzy-
kładnych w dziejach bitew śtra-. tach, jakie armja niemiecka ponjo sła na froncie wschodnim. Nie od ważyli się też przyznać, ze ranni umierają na skutek braku pomie szczenią w szpitalach i na skutek niemożności transportu ,jak . również wobec braku pomocy lekarskiej i lekarstw na miejscu. Jeszcze w żadnej wojnie śmiertelność wśród rannych nie była tak; wyso ka jak w wojnie z Rosją. Nie odważyli się też podać do wiadomoś
Bardziej znamiennym jednak od szczegółów nowfego testainentu Hi tlera, którego istnienie nie da się stwierdzić, jest fakt, że taka pogłoska wogóle krąży w Berlinie i żę_ mówi się w Niemczech o możli ■n-ngfj nggtt^j ^miprói Viiehrera.
■Muno, że urzędowe kola niemię ckie nie opublikowały żadnych cyfr, dotyczących niemieckich strat w ludziach na froncie wscho dnim, wstrząsająca prawda poczy na wychodzić na jaw. Trzymiesięczna wojna Hitlera przeciwko Ro sji kosztowała go — jak to niedaw no temu premjer brytyjski Win-sfon Churchill ujawnił w. Izbic Gmin — więcej ofiar śmiertelnych i rannych, aniżeli wynosiły stra-
ci publicznej tych straszliwych o- ty całego roku w ostatniej wojnie
kropnoścł, jakie przeżywa annja
.W.-tei.,xzezLjQŁjtó(iio^
wać będą nadal naród niemiecki,
gdy sroga zima i ostre mrozy sko
sza znowu miljony żyć ludzkich.
Kłamać będą ciągle, bo boją się
prawdy. ' '
W tym saimyim dńiu,^ w którym .Goebbels żartował wobec dzienni karzy zagranicznych na temat "ge nęrała Zimy", w Petsamo spadł pierwszy śnieg. Pierwszy zwias-tun zimy. Listopad uchodzi zą naj mroźniejszy miesiąc, a mrozy roz przestrzenia ją się i równomiernie po Morze Czarne, niezależnie Ód szerokości geograficznej, tak, że np. między Archangielskiem na biegunie północnym, a Kazanem położonym na 57 stop. północnej szerokości niema różnicy w ternr .peraturze. Zinja sroży się także na Ukrainie. • Za : najzimniejszy punkt świata uchodzi miasto ro-syjśtió Wrćhoj ąńsk^ gdzie w roku 1Ś92 zanotowano 67 stopni Celsiu-śza poniżej zera. W listopadzie za marzą już zatoka Fińska, w grudniu pierścień lodu zacieśnia się dookoła Władywostoku. Rosji pozostaje jeszcze wolny port Murmańsk, oczyszczany łamaczami lo du i droga przez Iran dla przewożenia sprzętu wojennego z Anglji i Ameryki.
;: Straszliwe mrozy. ; obejmujące całą Rosję utrzymują się zazwyczaj : do kwietnia.. Zima napewno okaże się sprzymierzeńcem dla
światowej. . W r. 1915 armja nle-miecka straciła 1,540.631 żółnię-
rza; tyle mniej 'więcej wynoszą straty armji hitlerowskiej, dotąd poniesione w kampanji wschodniej. O wrażeniu,, jakie liczba ta wywołała w ' Niemczech ; donoszą tylko korespondenci pism zagrani cznych, których wiadomości są najostrzej ^-cenzurowane. Z nieda'^ nego zarządzenia jednak, wydane go przez szefa Gestapo Himmlera wnosić można, do jakiego „stopnia doszło już zaniepokojenie ludności niemieckiej. Podczas gdy sam
wśród żołnierzy. Zadaniem ich jest m. in.. informowanie szefa taj nej poUćji niemieckiej ó. nastrojach w?ród, wojska na froncie i na tyłach.' Heydiych zainicjował^ swą "służbę nadzorczą" apelem dp lud ności cywilnej,- by denuncjowala tych, którzy, sieją alarmujące po-, głoski i def^tjrżni. :;;::.;,;, .
Na kilka lat przed wojną joszr cze, ujawniony; został przez przy padek tajny dokument niemiecki, zawierający obszerny plan dekretów i zarządzani, opracowany prze?. Himmlera na wypadek wojny. Wszystkie te. drastyczne przepisy, ktÓte ostatnio wprowadzone zó-; stały w życie ,z chwilą wybuchu wojny, okazują się jednak niewy fełlarczające, Niemniej znamienny jest artykuł radcy najwyższego są du Rzeszy, D-ra Schmidt - Leich-nera w "Deutsche Justiz",; w którym autor proponuje, by obowią zek denuncjacji nałożono na każdego nietylko. -odnośnie dp akcji zdrady stanu, ale każdy obywatel niemiecki winien się poczuwać do obowiązku żadenuncj owania. każ-dego,.^na kogo pada tylko cień ta kiego .p^ A denuncja-
cja usankcjonowana być winna — zdaniem p. radcy Schmidta —^ pra
imbatdjd^ óddóia^^
łizaić śmierć czyhająca ńą człowie
■kai^-któł7^
nościach iwójny; który'l^awiąię w oparach rdewinnej, Icrwi ludzkiej.
Wygasła już w pamięci świata fotograf ja, która dziwnym zbifr' ngieiu okoliczności utrziTnala - si^
po dziś dzień i która przez mniej niezwykły przypadek; wygrzebana została 2 prochów ptzeszłości i przekazana historji. Fotograf ją ta przedstawia manifestujące i ehtu zjastyczne masy harodou hiemiec-kiego, w dniu 4 sierpnia 1914 roku przez Feldherrnhalle,w Mona chjum, w chwili^ wypo\yłcdzenia wojny Anglji;; Wśród tłurfiu znajduje się cjdowlek, którego roli w późniejszych dziejach świata nikt naówczas nie odgadł: Adolf Hitler. Postać jego zarysowuj e sję na tym zdjęciu zupełnie wyraźnie, usta rozchylone, prawdopodobnie do okrzyku "Heil", liib '"precz z Anglją!" W .podniesionej do góry ręce trzyma słomkowy kapelusz. Nie wiedząc o istnieniu tej fotograf j i, Hitler scenę tę opisał późr niej w swej biblji "Mein Kampf". "Dziękowałem Bogu na klęczkach — tak pisze, — gdy usłyszałem; że wypowiedziano wojnę, że nareszcie przeżywać będziemy wojnę"!
•Analiza charakteru;Hitlera u-jawniłą, że paląca tęsknota za woj ną w połączeniu ż romantyczną czcią dla bohaterów wielkich bitew, podsycających jego wyobraźnię oraz wiara we wiasne posłannictwo, stanowią podstawę jego duchowej anomalji. Gdy lęk i ^łtrwogar-o~przysgłośr"Niem iec spę
Sroga zimą rosyjska znajduje się już na progu. Operacje wojenne na froncie będą "coraz trudniej-' sze, a ostatnie' naloty sowieckie nad Berlinem praż gwałtowne ar taki lotnictwa brytyjskiego, które Avywo}ują oblanie' furję wściekło ści w Niemczechj; jak zdridza" to ostry ton propagandy p. GoebbełeJ sa, są tylko wstępem do straszliwych przeżyć, jakie czekają ; lud? hdśc niemiecką, uśpioną do nieda
Przyleciały listy, jak mewy, Niespokojne,-nieśmiałe, lęklLwę,. Wraz ż pdśziimem jesiennej ulewy—- — Napół martwe zie sinutku, wpoi żywe.
Krewnych głos i znajomych, . i - Przez czarną przebił się ścianę.
Otworzyły. swe sćrca domy, . ■■ Odezwały się serca kochane. O drobnych sprawach gwarzyły, Resztę dopowiadały łzami. Obce morza, jak mewy przebyły. Szeleszczące żałośnie skrzydłami ....
dzają mu sen z powiek, myśli on zapewne o swoim bożyszczu Ryszardzie Wagnerze i jego "Zmierz ćhu bogów". A może w głębi duszy, gdy ogień wojny coraz większym płomieniem obejmuje Rzeszę, przywołuje on: śmierć, któtia uwolnić go ma od tego koszmaru? A może pogłoski o testamencie Hi tlera są wypływem nastrojów nurtujących w umysłach ludności niemieckiej, trapionej wizją istrą-szliwej przyszłości, która ma być spuścizną tego maniaka, 91
- W. Czupik.
|ii|^ ]tóir|e^ nie Mfyra
szając 2(<domu bez maski pnty :^>-
IłieS^^ ^ , '*
, I dobrze te^ ię ludność nie lek ceważy tef przestrogi. Jedna 2 tał
nych rozgłośni radjowych, operująca na terenie Polski, której wla domości; o barbarzyństwie nlemiec kim i terrorzs stosowanym na zie mlach okupowanych wstrząsną kwiatem cywilizowanym, doniosła niedawno temu, że zakłady chemi czne w Gorzowie produkują obec nie w wielkich ilościach gazy tru jące. Gazami tymi napełnia się wielkie balony i wysyła na front rosyjski.
Podobno wiadomości nadchodzą również 2 kół poinformowanych 2, samej Rzeszy. I tak np, włado-mem jest,.źe dostęp do zakładów przemysłowych "Leuna Werke" w środkowych Niemczech od pewne go czasu jest ńajsurowiej wzbro-
wyposażeni są w specjalne prze pustki, najściślej badane, umożli wiające im dostęp do fabryki, a kontrola nie spócj^ą w ręku kie rownictwa fabryki, lecz władz wojskowych. To samo odnosi się do zakładów chemicznych, produkujących masowo gazy v/ llanowe vze i Hamburgu, oraz innych mią Stach niemieckich, Hamburg jesz-ćzy przed wojną wsławił się pro dukcją gazów trujących, kiedy to \astJipiiaclf>p?ózja balonu z for-genem, która ppowodowara śmior lelne zatrucie wielu tysięz/ ludzi
liczby ofiar. Fosgen jest jednym z najstraszliwszych gazów, a jego działanie szkodzi nie tylko organom oddechowym K wzrokowi, ale powoduje też ciężkie poparzenia skóry i wżera się w, ciało. Fosgen jest'czętóą składową'oSaMonego lewisytu i iperytu. ,
Obecnie nadchodzą wiadomości, że Hitler i jego generałowie zamierzają rozpocząć wojnę gazową na froncie wschodnim. Prawo mię dzynarodowe, iisankojonowiane u kładami genewskimi zakazuje uży cia gazów jako broni zdradziec-
Weisie Wie W
Wiesław Strzałkowski.
walczących z takim fanatyzmem Rosjan. Zima roku 1941/42 nioże zaważyć na szali w tej wojnie. Zi ma ta pochłonie setki tysięcy 0-fiar, ba, miljony Niemców, któ-
rzy umierają wbrew woli, dla Hitlera. Umierać będą z przekleńr stwem na ustac;^ dla tego, który świat pogrążył w wojnie i krwi.
;\\; ;;;;';;;s; ■ Eurp, Ćórrespond.
MOSKWA- ~ Dziennik" "Iżwle-stja" donosi, że udział żołnierzy polskich w akcji na froncie nie-m iecko - rosyjskim wzmaga się z dnia na dzień. Akcja Polaków na froncie południowym przyczyniła się do wyparcia; 13 i 15-tej dywi-zyj rumuńskich. Polacy zdołali,na przód powbijać kliny w linje rumuńskie, 3 następnie z pomocą po siłków sowieckich rozbili obydwie dywizje Rumunów, posiłkowane przez Niemców, Bitwa' toczyła się 'pod Odessą. ■ ;,';;■■;■■:■;:;'"" W eskadrze RAF, która przyby ła ostatnio na front rosyjski^ służy przeszło 20 polskich pilotów.
letnikom "polskim "udało się zestrzelić 7 aparatów niemieckich. '
Doniesienia z frontu bojowega dp organu armji sowieckiej "Kra-snaja Zwiezda" podają, że artyle-. rja i piechota polska wzięły udział w akcji "na zachodnim odcinku" ■ frontu, przyczem zdobyły 11 pance rek niemieckich, 8 pancernych sa mochodów, 14 dział maszynowych* 2 moździerze i 125 skrzyń ładuri ków minowych, walkach tych, straty w ludziach po stronie pol skiej i sowieckiej były niewielkie. Niemcy stracili tam trzy samoloty które zestrzelono.' ';■■/„
nastąpiło t6i;?iii^jte stwłpyjlillo ła. iJeśU "więe-teras «ąsltev|e"jbiro5 gazowĄ, będzie to t)rlk<ł^ fcodoM. % wszelkie Inne śtódtói w^fel na
postawę moralną 1 dudia al'iuj|^ syjskiej i ludności 'cywilnet.^ ^
Na szczęście Rosją juł od dwu* dziestu lat już przygotowtije* na tego rodzaju wojnę. Be«JaM^f^j;]^>^' kolwiek iluzji^ zawsze docehiając \^ niebezpieczeństwo od strony tipe?^ -\ go zaciekłego wroga, wybudowała Rosja sowiecka olbrzyrpią mi^Chi**-' nę wojenną, która nie ma równei ''jt; sobie w świecie. Jest to iiajwł^c*?^"''^ sza organizacja sowiecka **Os&Qth ^""f Yłachun", której członkowiW szkfi^^^^^l ^ leni są specjalnie w obronie ptie*"^*' dwlotniczej i przeciwgazowej. 7,^ chwilą wyiłuchu wojny, "'Ossoą- j!^^^ yiachim" liczył 22 I pół miłjona;^ członków, z których większość tJ przechodziła wieloletnie ćwicż^^^ii
Uf
oddziały dla akcji neutralizowania ^azów i ratowania ludności, do— |' tkniętej atakiem gazowym. Ód- *l\ działy te przeznaczone są ^la lud- > ności cywilnej i śmial<:r |>owie* dzieć można, że każde miśstó, mia -1 * steczko i wioska rpsyjska uzbrojo H ne są przeciwko wojnie gazowej, ' | Mało jest więc prawdopodobne, by atakami gazowymi Hitler ąpo* wodować mógł panikę, której nie ""^ ^ wywołał bombami kruszącymi/zą 5 pałającymi i krwawą masakrą.
To samo odnosi się oczywiśq%r w wyższym jeszcze stopniu — do . 'atnijir^W
wszystkie możliwe środki przedw;vj
atakom L syren ostrzegawczych do' detekto- /H ' rów gazowych i najnowocześnłef i | \ urządzonych .laboratoriów chemi-,
sieczną, nie tylko zależną od. ktj^, runku wiatru, ale na wypadek je go użycia, zaatakowany pqi«ąća^g tą samą Itronią. A ponieważ wiado/ mem jest,, źe Rosjanie nietylko vT posiadają doskonale zorgąnizowa-ną obronę przeciwgazową, lecz sa,', ^< mi stosować mogą gazy trujące na ^"^z; ^ wielką skalę. Niemcy przygotowa" "^^^
E. Emvest. .>
im
SZTOKHOLM.
"Bresłaiilr
:]^reuesfc:Nacłmch§n^^ ^ »*| \
ny sposób atakuje rząd i polską-447'? * ^\
armję pisząc; "Jak dhigo lotnicy^"^: polscy walczyć będą przeciw Nienijv com, tak długo ulg-Polaków-nie,M s będzie miejsca w nowej Europie".
Z wynurzeń tych wynika," źe\;,» Nienif^^
cję polskiego lotnictwa, które bo->4 haterską walką zdobywa dlaPol^^' ski miejsce w lepszej nowej* Euro-/,-Pie, cłć
' Od chwili wylądowania w Fomę fao, w kwietniu 1940 r., do upadku Francji, Niemcy walczyć musieli :j: wv Norwegji najpierw przeciwko zorganizowanemu oporowi armji ;norw^hiej, v^ przeciwko brytyjskim, francuskim i polskim oddziałwn rftspedycyjnym, a nastę pnie, po wycofaniu się tychże prze wwko'oporowi ludności cywilnej— mieszczan^ chłopów, . robotników n^irwtókich. którzy pojąć nie mogli, 2fe>ładzę nad nimi mają mieć '■^owife szatana", jak to w Nor-; wigjł naj^ani są szturmowcy bo Jówek.SS. Op^f cywilny nie usta!
"' Nieminiej jednak w okresie ód za ^^inania 'się' Francji do chwili rozpoczęcia kampanji wschodniej,.nie ■;;;. .n»fcckięj w>jska■ okupacyjne i pa-chflłkoWie Ifitljii z gwardji SS., inieU cj;a8y'^,v!^tgjj^ spokojnć.
ćko - rosyjskiej, a przedewszyst-kiem zaś od cłiwili, gdy okazało się, że z Rosją Hitler nie upora się W drodze "błyskawicznej", nowai nadzieja ożywiła serca Norwegów i \vzmógł się czynny opór. Godzien nie nadchodzą wiadomości o aktach sabotażu, o podpalaniu i nisz czeniu dóbr, z których korzystają Niemcy, o strajkach robotniczych. Już od chwili wielkiego napadu na Lofoty, zdarzyły się sporadyczne akty sabotażu, a od daty tego ataku Norwegowie liczą się z inwazją brytyjską i uwolnieniem ich; kraju. Efekt jest taki,,że Niemcy żyją obecnie w podwójnie oblężonej twierdzy. Oblężenie wewnętrzne pd strony uciśnionych mieszkańców tej ziemi już się zaczęło, pblę źenia z zewnątrz Niemcy oczdcują z godziny na godzinę. Blokada bry tyjska dsje im tego przedsmak.
wyraźniej zaznaczać, z chwilą, gdy przegrali bitwę o Wielką Brytanję. W dniu, w którym rok temu straci, li 185 samolotów nad Londynem, rozpoczęli budowę warownej pbro ny w Norwegji. Niedawno temu, Niemcy ogłosili, że "Linja Falken-horsta" zabezpiecza kraj przed inwazją. Tak pewni tego bezpieczcń stwa jednak nie są, inaczej nie po wtarzaliby tego tak często. I nie za dawaliby kłamu swym własnym twierdzeniom przez dalszą budowę linij obronnych. : ^
Z końcem sierpnia b, r, Niemcy zamknęli dostęp do szeregu dzielnic miasta Bergen, ogłaszając Je terenem obronnym. Od zmroku do świtu mieszkańców tych dzielnic obowiązuje godzina policyjna i nie wolhó im opuszczać ich domostw. Tarleboeveien i inne iilice zamknięte zostały całkowicie przez szefa policji ze względów bezpieczeństwa wojskowego. , .
Długa ulica "Tąrleboeveien" pro wadzi do Ta^ldWe; ,gdte^^^ xbudo#aIi .pódrieamą twierdag. ,
Fortyfikacje te obejmują podobr/o całe podziemie Bergen, co uniemo źliwic ma całkowicie desant nieprzyjacielski. Fortyfikacje te łączyć się mają z lińją obronną nad fjordem Byf, poza obrębem miasta. Cała ta sieć fortyfikacyjna sta nowi część linji. Falkenhorsta, któ ra rozciąga się wzdłuż całego za^^ chodniego i południowego wybrze źa Norwegji,.
Komunikacja ; tych fortyfikacyj ^ źd światem zewnętrznym j est tak sabotowana prz^JNorwegów, bądź to przez przecinanie drutów' telofo niczhych i kablif bądź to przez nisz czenie urządzeń sygnalizacyjnych rip.^:że władza W' działy innej drd|^; pomocy, jak e-wakuowanie ludności cywilnej. O-czywiicię, Niemcy' zarządzili również konfiskatę aparatów- radjowych, w obawie, że takowa mpgła by być użyta dlai odbierania inslru kcyij od rządu ńÓrweskięgo w Lpn
Od czas, gdy-«]piswnego dnia jc-,deo_ Zffipeiów policji. norweskiej,
sięgając po gazetę poranną, znalazł na biurku swoim londyńskiego "Times'a", świeżej daty, bo zaledwie z przed trzech dni, władze podejrzy wać poczęły tajną komu-.nikację morską z Anglją, Zakaża no przedewszystkiem rybakom od dalania się zbytnio od brzegu w ich łodziach motorowych, rzekomo w obawie przed niebzepieczeń-stwęm araków lotnictwa brytyjskiego. Ten sam zakaz dotyczył pa rowców nadbrzeżnych; Gdy jednak szereg statków parowych "zaginął" -— zbytecznem jest dodawać, gdzie się statki te "odnalazły" — Niemcy zakazali połów ryb poza obrębem 30-tu mil od brzegu, grożąc ciężkimi karami za przekro czenie tego zakazu. Niemieckie to dzie patrolowe otrzymały rozkaz otworzenia ognia na każdy statek norweski, znajdujący się poza tą morską linją graniczną.. Dekretem z 24 sierpnia r,b. raz jeszcze przy-
nie tego nowego "rozporządzenia BttHd;:imf^ei^ doraźnymi
Tirwoga wielkich i małych quis-|słę na bojkot czytelników, który .4 lingów rośnie, a wraz z nią przera\ma -być rzekomo odpowiedzią *«a '
konfiskatę aparatów radjo..^-.. "Jakżesz można nas — ńiewłime pi,,-; karać za to", i>ła<2B!iediilc{f
zenie i strach. Bez powodu zwalnia, się urzędników administracyj
nych, zastępując ich członkami -----. .
"Najsonal Samling"; Nawet i ci no cja. Skutek będzie taki — pisze da ^ Wi pachołkowie nie cieszą się zbyt lej dziennik, — źe^jludność liie bę-;;;
smo
nim zaufaniem p- Terboven'a, gdyż W każdej miesjcowości w obrąbie strefy obronnej - ustanowiono bo-^ówkarzy ; SS., . wykonywujących władzę nad policją jl wyposażonych w prawe wezwania i użycia pomocy wojskowej na wypadek rozruchóy/.
- W dramatycznych słowach o-strzćgał szef policji norw^kiej mieszkańców kriaju przed "niedpa-
dzie_ poinformowana o najnowszych przepisach władz ■ i o corak ' to now^m racjttóowanitt iitcwa-^
;r6w|-;';;,:|;;;:,is
'Tritt Volk^- — naczelny org^>> ;yidkUńa;:Q^
na. wielką jlpść;listów.N<m^ ftklerowianych do Ik>ndynuf ryćiv.-;j>a(^ocr
się' bombardowania miast iiórwć^l; I kich. Między wierszami prasy quJ-trzną działabiością". W miejscowo slinkowskiej wyczytać można Ijk i
trwogę praied;"obtóćniehi z zew-nątR"; ą|e i:|^t|^i^^Jrj^ja^i^^
t i'ir.ff;-ł?f.*S!--^
mml
ści Drammen, nerwowość' i pod: niecenie Niemców wzrosły do tejąjo stopnia, ze 25 sierpnia aresztowano tani czterech wyrostków, którzy na ścianach i muraćłi domów wynialowali hasła pafrjótyczn^^?? Prasą qoislingowska samą najle
•^Ć^Mufajfi^^^
wegów jednak "rlS^śnie, alew ptp
gj^^^^^^p^gp -^■^Nie^ść;^i^^
sn*-"
T