1
fi ' ^
Prtłrted for Every Suaday bjc POIJSH AUIANCE PRESS IJMITED
Orśtn ZwUAu PotoMw^w Kan^lri^, W><towłayf ptzet Pyrrttżcfr rrMW»»
Redaktor FrartcteekGłogowfibl
~~ PRENUMERATA
JP^trCMSOSa' •....;.'............;'•............w..................................•.........
l^rtalni...:„l..;....^.......»...^»-»»-......:...........
Pojedynczy numer.............La....^..................—...
$350 $200 $1-00 $4.50
mv
w-
.......o;JiL.fc. *
Mit'
MM;
x*-V..v:
jata-
.-4-
iii
Pil:
iw.
.:s^iVsV'-!-'-V«Ł
"ZWIĄZKOWrEC" 700 Queeń St. W. — Toronto, Ontario
AutbotUed u Sccond Claw Mail. Post Offlc« Department, Ottawa. Bedakcja Bękopisow nie zwraca.
Ku wielkiej uciesze świata komunistycznego — rośnie przepowiadany przez Kreml rozłam miedzy Stanami Zjednoczonymi a ich
sojusznikami. ■ ■"'. v■ ■
Wydarzeniem,-które podkreśliło ostatnio ten smętny stan rzeczy, była sprawa składu komisji mającej obradować nad pokojem w Korei. Jak to zaznaczył tygodnik "Time" — od początku istnienia Organizacji Narodów Zjednoczonych, to jest siedmiu i pół lat, ■ Stany Zjednoczone znalazły się po raz pierwszy w mniejszości gdy przyszło do głosowania na jej forum. Projekt brytyjski usadowienia wśród delegatów przedstawiciela Indii nie przeszedł wprawdzie, gdyż nie uzyskał niezbędnych dwóch trzecich głosów, ale miał on jednak ich większość i prasa komunistyczna zachłystuje się z rozkoszy pisząc o tej "wielkiej porażce" ich najpotężniejszego wroga.
Pomimo wyraźnego, nieustępliwego stanowiska Stanów Zjednoczonych, pomimo oświadczenia Korei południowej, że nie weźmie udziału w konferencji decydującej b jej losach o ile będzie tam zasiadał przedstawiciel Indii, "prowadzących konszachty z komunistami i intrygi zmierzające do przedstawienia wolnego świata w pogardliwym świetle" — Wielka Brytania przewodziła uparcie odłamowi Narodów Zjednoczonych nastającemu na udział Indii. Dlaczego?
:>' Oficjalni rzecznicy brytyjscy wyrażają przekonanie, że nie słusznym jest utrzymywanie podziału świata na "my i wy"; że im zamierzona konferencja będzie miała charakter bardziej ogólny — tym więcej szans jest na załatwienie nie tylko sprawy pokoju koreańskiego ale pokoju w Azji w ogóle.
Ciekawe na czym Brytyjczycy opierają te przekonanie, bo nic w historii ostatnich lat tej tezy nie popiera. Teoretycznie lepiej jest istotnie nie załatwiać spraw dotyczących — bezpośrednio lub pośrednio — właściwie całego świata cywilizowanego w drodze postanowień powziętych przez parę czy kilka rządów. W praktyce jednak mnożenie delegatów mnoży na ogół jedynie gadaniny nie tylko nie przyśpieszając załatwienia sprawy, ale je utrudniając. Zwolennicy śtaromodnej-tajnej dyplomacji przypominają, że po poraż-cec Austrii Napoleon załatwił sprawę części Polski pod austriackim zaborem w drodze dwugodzinnej rozmowy z ówczesnym cesarzem Austrii. Dziś sprawy polityczne są takim zawikłanym splotem interesów, że nie powinny być załatwiane takimi metodami. Ale założenie amerykańskie uczestniczenia w obradach jedynie delegatów kilkunastu państw, które brały aktywny udział w konflikcie koreańskim, wykazując w praktyce swe zainteresowanie tą sprawą, plus Rosja, która spoza kulis ciągnęła za sznurki komunistycznych pa-jaców —^ wydaje ślę słuszne. 'V:
Nie o to jednak chodzi. Chodzi o to, cży śą, jak tó twierdzą Brytyjczycy,.konkretne szanse załatwienia definitywnego problemów pokoju w Azji. Wydaje się nam, że nie- Z przysłowiowych stu i jednego powodów decydującym oczywiście jest ten, że świat zachodni coraz bardziej przychodzi do przekonania, że komuniści nie chcą definitywnego pokoju a jedynie "pieredyszki", która by im pozwoliła na kontynuowanie zbrojeń, ale w nieco zmniejszonym tempie, dającym możność "zamknięcia twarzy',' swym masom wy^ kaiującym ćoraż^dóbith^ tej pólWyki moskiewskiej
zaczerpniętej od Hitlera — armaty zamiast masła!
; Trudno uważać za wyraz tendencji pokojowych ostatnią po-gr&ke komunistycznych Chin, że w razie gdyby Stany Zjednoczone okazały jakąś wydatniejszą pomoc Indochinom, pragnącym się pozbyć terroru komunistycznego — Chiny, zamierzają poczynić od powiędnie kroki by tę pomoc co najmniej zrównoważyć. Innymi słowy, zakończywszy swą interwencję w Korei — zacząć podobną w Indochinach. tC
Główną mjsją Indii, według Wielkiej Brytanii, jest skumanie się z Chinami i odciągnięcie ichod Moskwy. Nadzieje te zdają się być typowym wishful thinking. Byłoby to niewątpliwie Wydarzeniem, niezmiernie korzystnym dla tak zwanego "świata zachodnie-go", ale czy jest ono możliwym? Wydaje się nam, że są znacznie większe szanse na to, że w wyniku tego kumania się z.Pekinem, Indie, prowadzone przez wizjonerów bardziej zainteresowanych obłokami niż prozaiczną ziemią — przyśpieszyłyby jedynie odbywający się jiiż tam szybki proces ikomunizowania własnego życia narodowego.
Może ten proces komunizacji Azji jest nieodwracalny? Jeżeli tak jest w istocie — trzeba to sobie powiedzieć jasno i postępować odpowiednio. Jeżeli jednak tego się nie przyjmuję z azjatyckim fatalizmem — wątpliwym jest czy rozwiązanie leży w jakichś flirtach, zmierzaniąch do celu okrężnymi- drogami i tumanieniach samego siebie.
' "Syngman Rhee is anathema to the British" — pisze "Time". Pan Churchill tak się pieni na niego i Koreańczyków południowych jak. się pienił na generała Sikorskiego i Polaków w ogóle, bo te dwa narody nie są dość. "realistyczne" w tym sensie, ie nie godzą się z łatwością na proponowane przez Anglię komprorhisy (ich kosztem), utrzymują uporczywie, że jednak istnieje ta niepopularna dziś rzecz zwana ideałem i ta inna wysoce irytująca rzecz —prawa mniejszych narodów do sprawiedliwości i dó nie podporządkowania .ich interesom wielkich mocarstw.
W czasie swojego przemówienia przy otwarciu dorocznej Krajowej Wystawy Kanadyjskiej w Toronto, marszałek Montgomery wyraził opinię, że aby zapobiec-wojnie — trzeba być równie twardym (tough) jak nim być trzeba by ją wygrać. Ale, jak powiada najmądrzejszy bodaj cWriek ^
(Przekład rodafccyjńy)'
Podstawową zasadą każdej wojny -^-zimnej czy "gorącej" jest "Znaj twego wroga!" Jeżeli chodzi o Rosję, zdecydowanie nie stosowaliśmy się do tej zasady, w wyniku czego imperium sowieckie rozrastało się w sto-sujoiiu^eCL^LJ^dr^wycji.ną godzinę.
I dziś też niedoceniamy potę-* gi sowieckiej. Ru z nas wie, na przykład, że Stany Zjednoczone, ten wielki arsenał Zachodu, pomimo swej większej zdolności produkcyjnej, nie mą już przewagi nad Związkiem Sowieckim, z wyjątkiem odcinków produkcji broni atomowych (gdzie zresztą ta przewaga zmniejsza się z każdym dniem), wielkich okrętów wojennych i stosownie do przy puszczeń Ministerstwa Obrony -—wyższego gatunku dalekosiężnych bombowców?
Stosunek liczebny sowieckich okrętów podwodnych do amerykańskich jest ponad trzy do jednego. Stosownie do oświadczenia admirała Fechtelera, Sowiety posiadają sześć razy więcej tych okrętów aniżeli miał ich Hitler w okresie gdy rozpętał swe niszczycielskie ataki podwod ne na okręty alianckie. Sowiecka flota wojenna jest dziś największą na .świecie po amerykańskiej i odsunęła brytyjską ńa trzecie miejsce.
Sowiety posiadają również przewagę na odcinku czołgów, samolotów pościgowych i ciężkiej artylerii.
Związek Sowiecki, pomimo, że jego produkcja stali wynosi jedynie 42% amerykańskiej, bije Stany Zjednoczone pod względem produkcji ekwipunku wojskowego gdyz poświęca jej znacz nie większy odsetek swej wytwórczości przemysłowej. Gdyż w Rosji 80%. stali zużywany jest na produkcję wojenną lub z nią blisko związaną — W Stanach na ten cel zużywa się jej, jedynie 12%. Rosja dzisiejsza produkuje o jedną trzecią więcej stali aniżeli Hitler miał do swej dyspozycji w chwili ataku na Pol-■skę.-
cała jej konsumpcja przez Europę zachodnią. Marszałek Montgomery, zastępca dowódcy na czelnego wojsk sojuszniczych w Europie, oświadczył bez obsł nek, że Rosja przygotowuje się do "wszelkich możliwych ewentualności" znacznie energiczniej aniżeli to czyni Zachód.
Amerykańskie sfery rządowe wyraziły przekonanie, że "liderzy sowieccy uważają potencjał gospodarczo - wojenny świata komunistycznego jako klucz do powodzenia ich działalności, zmierzającej do zniszczenia wolnego świata".
Plany sowieckie przewidują ogromną ekspansję ciężkiego przemysłu z równoczesnym utrzymaniem bardzo licznych sił zbrój nych i gromadzeniem olbrzymich zapasów wojennych.. Stosownie do amerykańskiego ministra spraw zagranicznych — liczebność samej tylko piechoty imperium sowieckiego wyraża się. cyfrą 9 milionów ludzi gotowych do walki
Prawdą jest, że obywatele sowieccy są marnie odziani i żyją w prymitywnych warunkach sanitarnych i innych, ale jest to
wynikiem poświęcenia potrzeb ludności produkcji wojennej. "Planowane ubóstwo" mas sowieckich . umożliwiło produkcję czołgów i okrętów wojennych nawet w okresach gdy zdolność produkcyjna Związku Radzieckiego była bardzo niska.
Myśliwce odrzutowe typu MIG-15 używane przez wojska komunistyczne w Korei dowodzą, że mylą się ci, którzy sądzą, ze Rosja nie może produkować masowo narzędzi wojny wysokiego gatunku. Te "MIG-i" są tak dobrę, że delegącją lotników amerykańskich z doświadczeniem koreańskim udała się ubiegłej wiosny do Waszyngtonu domagając się zastosowania niektórych cech tych samolotów przy fabrykacji myśliwców amerykańskich. ■;- ;v'>
Dyktatorzy mają teri awąntaz, że Zachód nie bierze w porę poważnie ich oświadczeń. Tak było z Hitlerem i jego celami wyłożonymi w "Mein Kampf", tak też jest z wypowiedziami, ustnymi czy pisemnymi, dyktatorów sowieckich, którzy nie kryli się nigdy ze swym celem podboju świata. Kozłów, ekspert gospodarczy cieszący się wielkim poważaniem na Kremlu, nie wahał się nawet określić daty tego podboju, gdy pisał, że: '-Druga połowa dwudziestego wieku przyniesie całkowite zwycięstwo komunizmu: wszędzie na świecie".
Kilkutygodniowy • strajk w czterech kopalniach złota w północnym Ontario, nie rokuje widoków na szybkie zakończenie. Dyrektor kopalni Broulan Reef rozpętał "świętą wojnę" przeciwko United Steelworkers of America. Po nieudałym uzbrojeniu łamistrajków, przy pomocy u-czynnego i sprytnego formana Kenneth Myers oraz przy asyście policji prowincjonalnej, sprowadza coraz węcej;^ łamistrajków do kopalni i za wszelką cenę chce złamać strajk.
Wypowiedzi publiczne.liderów, sowieckich podkreślały \ nieraz, że wojna z Zachodem musi. być odłożona do chwili, kiedy Rosja będzie rozporządzała takimi samymi danymi na wieloletni wysiłek wojenny jak Zachód'. Stosownie do statystyk, jeżeli utrzymane zostanie obecne tempo sowieckiej ekspansji przemysłowej — w roku 1955 Rosja zrówna się z państwami zachodnioeuropejskimi w zakresie produkcji węgla, stali i innych podstawowych produktów przemysłowych. W roku.1970 Rosja powinna dopędzić ńa, tych odcinkach Stany. Zjednoczone. ;
Nie ulega Wątpliwości, że imperium sowieckie posiada niezbędne dane dla prowadzenia długiej wojny, potrzebuje ono jedynie czasu na skonsolidowanie swych wielkich bogactw naturalnych i ha wyćwiczenie materiału ludzkiego wewnątrz swych granic, obejmujących o-bęcnie całe Chiny! Koreę północną, Tybet, Mongolię Zewnętrzną, Europę wsch., Niemcy wsch., wschodnią część Austrii i półr nocną część Indochin. . .
Rosja wkrótce będzie produkowała więcej nafty niż wynosi
Przed kilku dniami ńa żądanie dyrektora policji prowincjonalna aresztowała 6 górników, stojących na pikiecie przy wej-ściu dó kopalni i znaleziono przy nich naboje i jeszcze jakieś tani komprowitujące rzeczy! Ile tam w tym jest prawdy, tó nie wiadomo, jedno trzeba tylko powiedzieć, że walka w- Tim-mins przybiera na sile i może miieć tragiczne następstwa, jeżeli dyrektor kopalni nie zmieni swego postępowania. , ?
W Norandzi.e stanęła dotychczas jedna tylko kopalnia, zatrudniająca 1.600 robotników. Pikiety pełnią swą służbę.spokojnie, bez żadnych ważniejszych incydentów! Jak dotychczas, to kompania oświadczyła, że nie za mierżą uruchomić kopalni ą tym samym zatrudniać łamistrajków. Jak długo ta sielanka potrwa — nie wiadomo, bo jest to z pewnością przysłowiowa "cisza przed burzą'*. Na terenie kopalni pozostało około 100 formańów, któ rzy mieli pewne.zadania do wykonania i obecnie grupami opusz czają kopalnię, tęskniąc do świeżego chleba i mleka, jakiego im brakowało. Propozycjęńnii, u-dzielenia formanom i biurali-stom stałych przepustek, dyrektor kopalni odrzucił, zresztą tu ma do gadania nie dyrektor kopalni a wszechwładny pan Mur-
@dezrjQ Closigresis Polonii Cbsiadn
RODACY! ;■: ':':V.. :('}:.'■
Od kilku lat w Polsce reżym narzucony przez Moskwę prowadzi nieubłaganą walkę z religią i Kościołem. Celem całkowitego podporządkowania Kościoła reżymowi komunistycznemu stosu je się bezwzględne likwidowanie niezależnej hierarchii kościelnej. Ze szczególną zaciekłością kieruje się ataki przeciwko duchowieństwu Kościoła Katolickiego, jako tym którzy sprawują opiekę duchową nad przeważającą większością narzesgo narodu, i przez to najskuteczniej bronią jego wartości etyczno • religijnych i narodowych przed zakusami planów bolszewickich.
W tak trudnych czasach jakie przeżywają nasi bracia, religijnym, ludzkim i narodowym obowiązkiem jest przyjśccie im z pomocą. Jest to nakaz kategoryczny. Musimy bowiem wykazać im samym oraz innym narodom, że w obronie najwyższych wartości jesteśmy nieustępliwie solidarni.
" doch w Toronto. Wielu górników wyjeżdża w inne sirony Kanady — sporo z nich na żniwa a dla 500 jest robota w lesie. Reszta tkwi na posterunku: i duch panuje doskonały.
Strajk w Norandzie i zamknię-
i ** j—"~j----—J—x'j
ne kopalnie w północnym Ontario i północno - zachodnim Que: beku, spowodowały zamknięcie dwu kopalń złota w Rouyn a to: Eldef i PówellRouyn. Ostatnio kopalnia cynku, miedzi i złota w Val d'Or, Quebec — East Sul-livan, zwolniła-aż do odwołania około 150 robotników. Kopalnia ta zatrudnia 320 robotników i ma rocznie 6 milionów czystego dochodu a surowiec posyła dó Ńo-randy. '■
Nieustępliwość Murdocha i pragnienie zniszczenia United Steelworkers of America na tutejszym terenie wyWołały w sferach kierowniczych unii wzmożoną czujność iw najbliższym czasie będą przedsięwzięte kroki, które spowodują, że sytuacja w zagłębiu górniczym w północnym Ontario i w północno? zachodnim Quebec stanie się palącym zagadnieniem już nie lokalnym, lecz ogólno - kanadyjskim. Rząd federalny i rządy pro winejonalne będą musiały przekonać pana Murdocha, że robot nikowi w; kopalni należy się taka płaca, na jaką zasługuje. W północnym Ontario, robotnik ża czyna, pracować za 90 centów na godzinę a w Norandzie za $1.05, przy czym górnik obsługujący maszynę otrzymuje $1.36 i jest to właściwie najwyższa płaca górnicza za wyjątkiem niektórych specjalistów, płatnych lepiej: Nie jest prawdą, że unia walczy jedynie o "check off"; czym operuje p. Murdoch. Jednym z bardzo ważnych postulatów robotników jest: niezależnie od podwyżki płac, sprawa 40-gódzinnegó tygodnia pracy, na co kopalnie nie chcą się zgodzić Kopalnie postanowiły opierać się wszelkim postulatom robotniczym i raczej tracić kolosalne jmiliony przez strajk niż część tego co straciliby przyjmując warunki robotników. -
WUBE.
6Ób między sobą. "Bicie po krzakach", jak to się mówi po angielsku; owijanie prawdrw igrube bawełniane opakowanie jest zbyt-po-wszęcłjną metodą, by politycy nasi zdobyli się ńa uczciwe wy-łoże-nie swych kart na stół. ^ -;\
■Więc mamy intrygi i kontrintrygi,; intryżki i kontrintryżki. Podstawiania sobie nóg i" kopanie sobie wzajemnie dołków, Branie • ląiaińi jgrubej forsy ód Waszyngtonu, gdy druga ręką zajęta jest pisaniem hań obelg. - Pomaganie Londynowi i Paryżowi bilionami dolarów wyjmowanych- z kieszeni podatników amerykańskich, z rówiioczesnyin nie dopuszczaniem do Stanów towarów krajów eu-ropejskicb, które by mogły spłacić część przynajmniej tych dłu-
gów;iw.,itd. • ■>-:.^'/;^
^ (^wilizowahy Zachód swarzy się i wzajemnie przeklina, a kó> tnunistyczny Wschód kpi sobie z niego coraz bardziej,'otwarćie, pró-buje sa^ bomby- atdntówe i wodorowe, . gromadzi stoki wojenne i^c^eka z upragnićniem na chwilę, kiedy będzie węszcie mógł że-tn&6 im miazgę takie ośrodki ''zgnilizny*' jak Paryż, Londyn, Waszyngton iNoT^r Jork. " ' " "
Kongres Polonii Kanadyjskiej przygotowuje akcję protestacyjną na terenie Kanady i pragnie, by odbyła się ona w okresie 17 września br., w rocznicę, kiedy to ci, którzy dzisiaj wypowiedzieli nieubłaganą walkę Kościołowi w Polsce, w pamiętnym roku 1939 wbili bagnet w plecy Narodu Polskiego. 6 łaskawe przyjęcie patronatu nad akcją protestacyjną Polonii Kanadyjskiej zwróciliśmy się do Ich Eminencji Księży Kardynałów Mac Guigan'a i Leger'a. '
. Apelujemy gorąco do Wielebnego Duchowieństwa Polskiego, by w okresie akcji protestacyjnej odprawiło modły ha intencję religii i Kościoła w Polsce. Wzywamy organizacje polonijne oraz wszystkich Braci, by na ich terenach zorganizowali atccje protestu, wyjednując udział w niej również duchowieństwa katolickiego oraz wiernych całego społeczeństwa kanadyjskiego.
Z« Zarząd Główny K.P.K. : 1 v Dominik Kirejczyk, prozos.
Polskie Gimnaz. i Liceum
Towarzystwo Przyjaciół Pol. Gimnazjum i Liceum zamierza od początku bieżącego roku szkolnego uruchomić prócz istniejącego Kursu Licealnego, takie Kurs Gimnazjalny jak też Kurs Poloników sWejS J młodzieży kanadyj-
. Prócz tego przyjmowane są -za-P'??: 1? Kursy zawodowe: Kreślarski i Kurs Księgowości.
.0 dnia 2 sierpnia wpłynęły następujące nowe datki od osób: St Kraczla $5, M. Cieszańska $1, Dr Rosół $2 (poprzednio omyłk. poda-no^ zamiast $5),; tórD.. Klfmow 51Qi_J. K. Michalski $5, W Tro-fimczyk $5, J. Mrojewski $5, S Wozniak S2, C. Wilnicki S2, B. Kraszewski $1, Inż. A. Madejski $12
$141 50Ze<lni(> Wpł)'nęło $50' razem ; Zarząd Towarzystwa, składa Wszystkim ofiarodawcom serdeczne podziękowania. ■
Wstępujcie do Towarzystwa^Przyjaciół Polskiego Gimnazjum i Li-
C*Um! Zarz<d-NIE LUBI CEBULI — $10 KARY
Siedemnastoletni Milton Lit-tle nie lubi cebuli — to jego demokratyczne prawo. Ale gdy da no mu cebulę na zamówionym przez niego "hamburgerze" na wystawie w Ottawie — zrobił taką awanturę, że sędzia skażał go za zakłócenie pokoju na-sio grzywny.
Pierwsi jeńcy wojemń,.powracający po zawieszeniu broni w Korei" spoza "bambusowej kurtyny", potwierdzili jedynie ponad wszelką wątpliwość znany już uprzednio fakt "marszów śmierci", dobijania bagnetami i kolbami rannych lub osłabłych jeńców, nie mogących nadążyć za kolumną, głodówek, braku należytej opieki lekarskiej
Szpalty dzienników amerykańskich i kanadyjskich pokryte były relacjami powracających jeńców, które spowodowały gwałtowny acz krótkotrwały wybuch oburzenia wśród społeczeństwa amerykańskiego.
Co się tyczy tamtejszych sfer rządowych, to, jak tó ujęło jedno z czasopism • amerykańskich — odsuwały one ten temat! na jesień, nie chcąc sobie- psuć urlopów wakacyjnych.
Te oburzenia wywołane na Zachodzie dowodami azjatyckiego barbarzyństwa były, oczywiście, w pełni usprawiedliwione i żałować jedynie należy, że świat zwany cywilizowanym, nie ma możności za-inscenizowańia jakiejś kóreańsko-chińskiej Norymbergii i osądzenia tamtejszych przestępców wojennych tak, jak po drugiej wojnie światowej sądził Goeringa i jego na zistowskich kamratów. .r
Ale już chociażby to porównanie z Niemcami, jednym z najbardziej cywilizowanych narodów świata, dowodzi, że okrucieństwa koreań skie nie są jakimś wynalazkiem azjatyckim, "pogańskim", ludów, których serca nie zostały zmiękczone "chrześcijańską cywilizacją", o której tak często się mówi, a którą tak rzadko praktykuje. : Pamiętajmy o tym, że nazistów skie i bolszewickie śmiercionośne obozy koncentracyjne, ludobójstwo, mordercze "pochody śmierci", praca niewolnicza, bestialstwa straży, więziennej, tortury policyj ne i t. p. — wszystko to jest lub było niedawno praktykowane przez te "cywilizowane" państwa zachodnie, które, słusznie krytykując Rosję, Chiny i komunistów koreańskich, : powinny równocześnie bić się W piersi, mówiąc, przynajmniej w' duchu — myśmy .ich tego -nau-czyli! ;. , •-; ;.':.:
Bo pierwszy obóz koncentracyjny-o przerażającej zresztą śmiertelności wśród wiezionych, był zorganizowany przez Anglików podczas wojny boerskiej. • Ludo: bójstwo, stosownie do Starego Testamentu,-było nakazywane przez Jehowę "fuehrerowi" Mojżeszowi, gdy ten, wyprowadziwszy swój na-
ród ż Egiptu, szukał mu" w Palestynie: Przy
brutalnego ludobójstwa .' nie -oczyszczah" tereny
rych tragiczny los w i zajętej przez Hitlera P0S?
czają z powrotem do PaiJZ kilkaset tysięcy Arabów uciekU przed nezią, 0p3 kraj swych ojców, dziadówiK^
ków na przestrzeni ddesS wieków. ~v*»<t
,;. Gdy w latacb 1838-39 rząd ^ rykański pognał na pust^yT chód zawadzające tan plemię £ dian :Cherokee - 17.000 ich ^ nęło podczas tego "marszu aZ ci", wobec którego te, byli winni Japończycy ^ n-giej wojny światowej, a koni hiści chińsko-koreariscy przed pan laty — bledną i maleją. ^
: Praca przymusowa spędzonM do.: pilnowanych przez straż dam. ną "łagrów", byłą systemem, « którym opierała się, jeszcze Mih-naście lat temu, gospodarka kolo. ńialha w Afryce zachodniej i -ó^ kowej Francji, "najkulturalniejsa. go narodu świata". A> rewelacje publikowane kilka lat temu pn« prasę amerykańską udowodm> że system aresztowania za byle« lub wręcz pod zmyślonymi zana-tami, by: później w^najmywać\nel-niów plantatorom, eksploatatotoa leśnym i t. p. — był, a może I ja nadal praktykowany pnez aitag stracje ■ kilku amerykańskicli stj. nów południowo-wschodnich.
Torturowanie aresztowanych przez" policję amerykańską jest powszechnie znane, jak równia znęcanie się. przez personel -nad pacjentami amerykańskich i, nit stety, niektórych kanadyjskich a' kładów dla obłąkanych, co fet szczególnie oburzającą formą barbarzyństwa,
Nic więc dziwnego, źe włada amerykańskie mało się pnej& opowiadaniami zwolnionych"" jeś-ćów, bo, po pierwsze i tak nie w. ga wyciągnąó ż tego: faktu jąjdciś konkretnych, bolesnych dla wit». wajców konsekwencji, a po drugie — komuniści mogą zawsze przypomnieć ową przypowieść biblijaj, źdźble w oku bliźniego, a'belce we własnym. <: -
Nie chełpmy się zbytnio nasi "chrześcijańską cywilizacją", gdyż" jest ona, parafrazując znane'powiedzenie amerykańskie "Beaaty is ónly skin deep" — 'również jedynie grubości naskórka, pod którym nie trudno dodrapać się' do barbarzyństwa;
ci
CHORZY ZV
^W TORONT jiłJASlAK,le
*0SHAWA, Pni ,Mto"» CZOP Pr
I |rfi:W.«p.»talUv'-
jyayny }m i* zdrowienia.
T0R(
ZEBRANIE K
"••■Posiedzenie K( odbędzie się w p
'foeśnia-Ż0:-^-; Związkowej, o2,t
Wszystkie człon
o przybycie^ #
: FILMY NA (
. W czwartek, K klubowej,. 62 Cla jv film śpiewn •'Casa Manana" o: początek o godz, #•..• •■* Podajemy do fjjiny w czwartk tjlko dla mężczyj
I PARAFII
Nauka w szkole przy parafii PN* Qaeen St. W. roz 416 września, o Nauka udzielana Uprasza się rodź jaii dzieci swe do nej szkoły.
lESf TOR!
ZEBRANIE <
Posiedzenie mi Gr. 5 odbędzie si śrześnia o godz. domu własnym, ! Wszyscy członko' powinni, przybyć, obowiązku uiszcz< Edukacyjną 600 : nie od członka.
Kongres Polonii Kanadyjskiej, Okręg Toronto
iliW TORO
ZABAWA C
. Grupa 7 ZPwK i New Toronto i szą w tym: sezon ną, która odbędą 12 września w-D przy 175 - 7-ma rento. Do tańca | znana orkiestra j go. Bufet zaopa doskonałe' przęką mieniamy, że ul nona z obydwó( do parkowania : dosyć,!tak ż jedn strony ulicy. Początek zabau
MIESIĘCZNE
jczłonków Grupy I się w niedzielę, 1 170 przed poł. y mm. Obecność Uów obowiązkowi '.; J. I
SPRAWOZDANIE FINANSOWE ZA PIERWSZE PÓŁROCZE 1953 ROKU
Wyszciególnienift Saldo na 1.1,1953
Bal "Wiosna w Polsce" Akademia 3-go Maja Wieczór Tow; Rozrywk. Dzień Kongresu .........
Przychód $ 574.60
. .$3.262.77 -„ 836.29 .. „ 263:20' .. „1.358.86
Kultura, i Oświata Opieka Społeczna Propaganda i Informacja Reprezentacja Administracja Wystawa .■ •.;:;;■......:......
Inne .'.....•......;....................•
Kaucje...........
,1.870.05
15.50 75.00
Zaliczki
Pnekazano K.P.K. Zarząd Główny — Wpływy z Dnia Kongresu
Saldo
na
Razem 1.1.1953
$7.681.67 $ 574.60
Rozchód
$2.327.96 „ 502.00 „ 265.31 „ 528.05
285.00 563.46 21.00 80.40 80.45 358.00
20.00 125.00
379.75
„ 679.31 $6.215:69
Uwagi
Czysty dochód $93181 Czysty dochód $3343 Deficyt $ 2-J . Czysty, dochód $83flil Z tej sumy pneba-no: Zarz. Gł, £PI $679.31 i Zan. OB $151:50. --.V';-':;;>
Czysty dochód $13069;
Koszty .Wystawy n niosą około $2-50000
Złożone na wydzie* wienie sali w : York Hotel i Massej Hall •
Na pokrycie kosw* Wystawy. \-/
- : , PIK
Kolo Polek Gr piękny piknik r sym Gr. 2, w 'r inia. Upraszamy oiltóńską,.. jak r liczne przybycie, i wesoło potańcz M świeżyni pow dzie" zaopatrzony kąski i napoje.
'•''•■■•:■•' * •
ZEBRANIE MlE : KÓW GRU
odbędzie się w p * .Domu Zwiąż Punktualnie o g
Pr
Razem przychód
stałością Saldo na 25.8.1953
GALI
ZABAWA
II, Grupa 27 ; ZPv U bm. zaba' •J^.sali "Palv( giShade St. Począt | Prosimy serde H Galt i okolicy a« Przybycie.' •
z pozo-
$8.256.27 ^"": :
$2.040.58
W tej sumie Zarz. Oto $733.99 - Kora- ^; Spół. $1.306.59: /
Bilans ■ $8.256.27
$8.256.27 ...
K. Michalik"/^
.Skarbnik^:PK-Gla^
Szkota Iwsiorowat
LPA0$.,^ie^ TOWARZYSTWA PRŻYJACłÓŁ POLSKIEGO^ NAXJOMJ LICEUM) podaje do wiadomości, że wjiadchodząEfB roku szkolnym będą uruchomione.następujące kursy: ^
1. LICEALNY (istniejący). '-'-w ■ ^
2. GIMNAZJALNY.
3. KURS PRZEDMIOTÓW POLSKICH. ^
C. 4. l;szy rok KURSU KREŚLARSKIEGO (ogólna■■•■MUBJJ sienią, przygotowująca do kreśleń mecbanicznycB, . wlanych, elektrycznych). ;; 5. KURS RACHUNKOWOŚCI.
. Nauka będzie prowadzona w nowym lokalu, przysto*"^ ślarsSe"* szkoły- Pracownia fizyczna i chemiczna. SW »* ' tylko na KURSIE LICEALNYM rozpocznie sif Jjj;
iSu 14 września' 0 eodŁ 715 w' "a raae *
^ W tym samym lokalu będą udzielane informacje ■■21^^u. ?pUy ^haczy haUSyrtlćfó i^leatew Kursy ^ nonlSnL*' w -w** 10. 11 i 12 września b. tygodma -poniedziałki, wtorki i czwartki w tygodniach r^VWj~5a&*
MIESIECZN GRUPY :
„J^st 6 wrześi
isrfw poł. na sali fln*-Ave. Przyj [^nkiniom, a fama dzieli na: ?JH° Zjazdu jwae się-w O; ł0-. 11 i 12 paźć
m
fRZEDSTA
"zwia;
of
yp***. Podajei
««'esik. 565 Onł.
^na do "Zw r1" P^r<i funl 11 naąeoo pis,
TPfi m
4 Ą jri