mimdwikć" Maj (May» śroJ», iś -Mi^
U-
O członkiniach SPK w London
W dkoałalno&uEólaSPK w.London, od pewnego już ■ ■ czasu daje się zauważyć cgmńik nowy,' na który dotychczas nie zwracano do-' statecznej uwagi, czynnik nadzwy-
) caaj ważny i w życiu organizacji niezbędny ...zorganizowana grupa niewiast. 2 tych też powodów nosiłem się zdawnayz zamiarem na- { pisania krótkiego; reportażu o pra-1 cy Polek w Londonie. Ostatnio skon^stałem z: zaproszenia ' na święconkę u Kombatantów i tam!
. miałem .możność porozmawiania z; przedstawicielkami Sekcji Pań' Koła.
•Prezeską, która w Sekcji nosi oficjalny tytuł kierowniczki;, zo-stiła na rok 1959 wybrana pani Romualda J^iotrowicz; Zastępczy nią i :v jednocześnie .sckre jest pani Bandroił/ska.; Ekspertem — w ścisłym 1630 słowa znaczeniu— w :~sztuce kulinarnej jest:, 'pani Dęb-czyńska. Z łatwością mogłem zauważyć,- że trójka wymienionych
ny stan rzeczy tłumaczą w dużson stopniu obowiązki domowe członkiń (90% stanu Sekcji to żony i matki). Brak animuszu i zacięcia do pracy 'i do. walki z przeciwnościami w pracy społecznej powoduje ograniczenie działalności Sekcjido pomocy na zabawach,itp.' za wyjątkiem kilku odczytów dla członkiń Sekcji, .danych przez por pulamego polskiego; lekarza Dr; Chrzana.: Sekcja Pań, wiedząc, że bez pieniędzy daleko się nie zajedzie; zaczyna powoli "ciułać grosz do grosza" i posiada kilkaset dolarów, które Zarząd Koła trzyma na r-ku do dyspozycji.
-Sekcja Pań zaczyna powoli Od--grywać poważną rolę na terenie Koła,.- " bo widzi pan^i mężczyznom trzeba zav/.sze pomóc, bo inaczej a będą wyglądać jak wiatraki bez-wiatruinnó^vi do_imnie pani Dębczyńska i mu.szę się_zJym zgodzić, bo rzeczywi.^ciC;życie bez kobiet-byłoby. bardzo nudne. Przy-pominam sobie, że Sekcja Pań ode-
posłać aby; Ich ściągnąć do pomocy,
IŁtóczjTviścieV prada Sekcji jest b. poważną i'o ile ktokolwiek chce ją zauważyć, może ją' widśeć na każdym kroku. Mało jest znaną np, rola Sekcji i Pań w przeforsowaniu panny Kandulskiej Urszuli do finału w : Konkursie ■'Związr kowca" o tytuł Miss Polonia Kanadyjska w roku 1958. Wybitną rolę odegrała wtedy p. Bandrow-ska, Alaszkiewiczowa i Kozłowa 'żona Mietka). Dowiedziałem się również, że Koło SPK celowo /nie robiło w tym roku konkursu, aby dać szanse drugiej polskiej organizacji w terenie; Powiedziano mi jednak, że Zarząd Koła i Zarząd Sekcji robią już wstępne przygor towania w tym kierunku na -rok naistępny :i; że zarządy ; uczynią wszystko, aby wybrana u Kombatantów weszła na -pewno do finałuf - Sumując mbje uwagi, pragnąłbym wszystkim członkiniom Sekcji Pań złożyć najserdeczniejsze gra: tułacje i życzenia. Szczęść Wam Boże w pracy^ która na pewno lek--|fn-nip-hpd;io—Te-kilka-<r*"w-"'ł'''-
.Oaórki-rosna-ii_w-^zimie-
POSZUKIWAĆ
.IWANICKI Michał, ur iflii " miejscowości Stratyn n„„ Vi
^, woj. StanidawówŁ'^ był do Kanady prawd^JS^^^ł n. wojnie światowej ny - jest przez brata n SS?^ nyluka, zam. 323 Mooró -Vienna Va. U.S.A. ^ l
DOMICZ Tadeusz. Or ss'.,^ w Poznań u, który do pi^bywał. w An3ii^° prawdopodobnie znajduip ri* Kanadzie _ poszukiwL^J przez zonę. p Irenę DoS J« w.Gdy^ni. Ul. BatalionS^cS;
KUCHARSKI Stanisław nr i. 1904 w Przemyślu, ŁlM
syn Piotra i Józify.^ónfS* zamieszkuie^w ToroSo^J*^ kiwany jest przez' siostrę challnę Skwir^ńską^-S,\» szawa-żohborz, Krech-mSanf larska-)-6 m. ,49- - " **» KŁAK Tadeusz,' b. lapifer;; rynarki. polskiej, któjy w ca^ II. wojny światowej przenińdS do Stanów Zjednoczony
- S;T;?ych';ań™ ov:icz'S: "^^'^ duży wpływ na t. zw.ar-
weiTZńdro^Sid w SSfno- ^^'•one imprez. Z opinią
co 1^^^^ członkiń Sekcji bardzo poważnie
ści, są bardzo czynnymi członkami ,. . „ . ^ . Yiaiwhct^-
łov\'ej, Kocembowej, Pluzakowej, Szulowej, Bednarkowej, Bokowej
katnpść i wyrozumi.^e dla pra cy Zarządu Koła. Nie wszy.scy mo-
'^^^^A^rS^^^^r^.............
szej pracy i'wytrwania.'
Nie zapominajcie Drogie Panie, że zbliża się moment w działalności Koła w London, że niezadługo na "własnych śmieciach", w waszym własnym Domu 'Weterana, będziecie mogły rozwinąć naprawdę polską towarzyską atmosferę i kulturalną działalność, tak:. jak to Polki tylko potrafią, bo,;: "Nie ma.sz bracie to jak Polki -— śpiewał Jasio Wojewódka i jego
słom świeżych jarzyn. Niezadługo być może Kanada będzie sama: produkowała iw zimie doić właśnycłi jarzyn/ co przyczyni się do imniejsienra wydatków na eksportowane z południa warzywa. (CS.) '
piwnicy ich domu odbywają ,sic raz w tygodniu odczyty o księgowości, że dom pp. Piotrowiczów służy jako nieoficjalny "Dom Weterana", że zebrania, odczyty itp.: nie kończą się nigdy wcześniej niż o.godz; 11 w nocy. Pp, Piotrowiczo-wie;za te usługi nie pobrali "złamanego centa" z kasy Koła. Na dodatek zawsze okazuje staropolską gościnno.^ć i uśmiech, i Można więc stwierdzić,: że pp.: Piotrowi-czowie wykazali maximum wyro^ bienia.>si)ołecznego i; .obywatelskiego.
Sekcja 1 Pań została założona w roku IfHff^ W ńwpypgnym i-AriĄ
piacy U7.eba :karetkę pogotowia
Sympatyk.
Splecie bitwy o Monte Cassino
dzierzgniętej nie :tylko pomiędzy poszczegÓliiymi:: batalióriaini,p kami czy dywizjami Wojsk Polskich, ale również mamfestacją koleżeńskich węzłów z ^^^^^^ą^^ państw , sprzymierzonych 'd wojny światowej.;i Z :dqtychćzaso-^^ wych informacji należy wno Legi on Kai ńady jski •, bę dżie 1 i,ćznie reprezentowany na zlocie, dlatego n i o wolno ha szem u •Stowarzyszeń iii
dzie Sekcji,: p. Jędrzejowska figuruje jako kierowniczka, panna J. Mazgaj4(obecnie p. ^Jarecka) jako sekretarka. Członkinie Zarządu- p; Bronisława. Krysiewicz i panna Regina 'Krysiewicz (obecnie p. Jarmakowiczowa). Zarząd Sekcji rozwija ożywioną działalnośćf Czas ;jeąt: jednak niefortunny,- dlatego: żę- zarówno weterani i członkinie Sekcji są w większo.ści stanu wolnego i W: krótkim stosunkowo czasie (niepełny nawet rok) członkinie Sekcji zostały "rozkradzione''(po-: wychodziły : zamąż) i Sekcja Pań przechodzi w stan spoczynku. Wysiłki ożywienia Sekcji robione są kilkakrotnie: Poważny wysiłek ożywienia zostaje uczyniony w roku 1S58.: Kierowniczką zostaje p. Porulska, mając jako zastępczynię i sekretarkę p. Kapturową. Na I Hamilton, skutek "społecznych konfliktów"' na terenie Londonu w 1958 r. Zarząd Sekcji nie może rozwinąć takiej działalności jaką Sekcja planowała. SeKcja robi jednak to co może i wszy.stko , wskazuje na to, „że praca wreszcie ruszy; Omawia-
KOMUNIKAT KOŁA Nr. 2
W związku ; z . obchodem .15-tej rocznicy bilwy o Monte Cas.sino, który ;odbędzie-.się w dnfu IS^go czerwca br. Zarząd Koła Nr. 2 zwraca się z gorącą prośbą do wszy.stkich członków Koła o nabywanie kurtek. SPK, t. zw. ''blaze-rów", odznak na kurtki i odznaki na .klapy kurtek,.:które. mogą być: użyto również na berety. -Zakupio
nie więk.szej: ilości ''blazerów" przez, członków Koła pozwoli na wystąpienie silnej i jednolicie ubranej reprezentacji SPK w, czasie parady.
Obchód 15 rocznicy bitwy po-my^i.any jeśł jako Zlot SPK z całej Kanady i sąsiednich stanów, Ameryki. I'rzy pu szcza my, że.. pra w ie wszystkie łCoła z terenu -Kanady będą reprezentowane przez dele: gacje i poczty sztandarowe Kół. Koła; które Z; powodu zbyt dużego oddalenia od Londonu, nie- będą mogły, przysłać delegacji lub obsady pocztu sztandarowego ze .sztandarem; proszone są o przysłanie samego .sztandaru. Poczet sztandarowy skompletowany zostanie z członków Koła Nr. 2. / Koła sąsiedzkie, jak:: Toronto, Guelph i Brantford
zostać w tyle.
, Byłoby . bardzo wskazanym i miało nadzwyczaj reprezentacyjny charakter; gdybyśmy mogli utworzyć kilka grup marszowych w: granatowych kurtkach^ beretach i .szarych spodniach. Z, uwagi na "galowy" charakter zlotu i obecność oddziału armii kanadyjskiej członkowie proszeni są .o wystąpienie: z odznaczeniami bojowymi.
Zarząd Koła Nr. 2 pełni obowiązki gospodarza Zlotu. Po informacje prosimy pisać pod: Sekretariat Koła Nr. 2 — 540 William St. London, Ont.
, » » •.
PODZIĘKOWANIE ZARZąDU KOŁA
Zarząd Koła Nr, 2 pragnie przesłać kol. Janeczkowi Janowi z Dorchestęr,: członkowi ■ Koła Nr. 2
W odwiedzinacli u tytoniarzy
Przed parij laty znajomi zawieźli mnie ńa farmę tytoniową; celem obejrzenia jak* rosną i ja^ kiej wymagają pracy inasze "Ex-port-y", "Black Cat-y" i inne^ "Du Maurier-y". Gczywi.ście ta pierwsza .wizyta : zrodziła zdumienie, [jeszcze coś więcej r— chęć częstszego odwiedzania niezmierniet.go-.ścinnych. gośpodaray, którzy, w okolicy Delhi,. Simcoe i Burford twardo i dumnie siedzą na swych rozległych i pięknych farmach -gospodarstwach,: jak niektórzy twierdzą, dolarami rodzących. Ale trzeba się uprzednio [przyjrzeć ich ciężkiej pracy wymagającej -dużego doświadcenia, wiedzy; nerwów i morza potu.
Mimo wszystkie przeciwności;jakie' rodzą się na drodze od posią-nia maleńkich ziarenek do zbioru
proszone są o przysłanie licznej , od jego założenia, najserdeczniej-delegacji, Z uwagi na obecność gze podziękowanie za ofiarowaną
przedstawicieli; rządu, federalnego na święconkę świnkę; i prowincjonalnego, przedstawicieli organizacji weteranńskich
jtd. zlot nasz będzie poważną manifestacją,: więzi "koleżeńskiej za-
TROJAK SLASKI
A inain ci ja mendelicek , W domu dwa. w dótmi-dwa-
Nie smakuje żadna imia-Tylko ta, tylko ta! "
C
mi
' jozef pankowski M wtM)«, przyifcii - Tal. EM 4-2131
Wszystkim: Paniom, które brały udział w przygotowaniu święconki Zarząd; Koła serdecznie dziękuje; Praca Pań z Sekcji była nadzwyczaj ciężką, i tylko dzięki niej Święconka była prawdziwym sukcesem. Typowa polska atmosfera i wyśmienite polskie jedzenie spowodowały napfy\v listów, do se-kretariatuTKoła z pod.ziękówańiem ocT gości za umożli\vienie spędzenia wieczoru w tak miłej:, atmosferze.: Drogie Panie to Wasza zasługa i za Wa.szą pracę Zarząd Koła składa Wam serdeczne Bóg zapłać.
.» »■ *
Stałe izebrania Zarządu Koła.
Zebrania Zarządu Koła począwszy od dnia 28 kwietnia odbywają się W: każdy tydzień we wtorek w mieszkaniu kol. Piotrowicza na 65 Gladstone Ave. o.: godz. .8 wiecz. - # » »
Odczyty o księgowości i kon^ troli. Z powodu wiosennego i letniego: okresu: I zajęcia się członków pracą w domu i, ogrodzie; odczyty zostają przełożone na okres jesienny i zimowy. Dokładne szczegóły ukażą się w prasie polskiej w tymże, okresie.
Zebranie Nadzwyczajne Członków Koła Nr.: 2. Zamiast okresowego Zebrania członków' Koła, które ma się.odbyć w dniu 17-go maja 1959; odbędzie się w jego miejsce Nadzwyczajne Walne Zebranie członków Koła Nr. 2, -
Stanisław Pluzak, sekr.
KATALOG
W r. 1931 rozpoczęto sporządzanie- ogólnego katalogu Biblioteki Muzeum Brytyjskiego. Po 25 latach pracy okazało siC; że jeśli praca ta trwać będzie w dotychczasowym temoie. to na jej; ukończenie potrzeba będzie jeszcze 82 lat, czyli, że, kompletny katalog ukaże się nie; wcześniej jak 2036 r; Zbiory Biblioteki: będą wtedy O: wiele większe niż obecnie I mieścić się będa na )ółkach ogólnej (Hugości ■ 130 km. (dzisiaj długość półek wynosi 100 km.)
olbrzymich liści i dalej, do sprze dania wyniku ich ciężkiej pracy — tytoniarze' są zawsze zadowoleni, radośni i .serdeczni _dla każdego przybysza 2 miasta. : - Domem otwartym w dzień i w nocy dla 'wszy.stkich, a już szczególnie dla członków ''Symfonii" jest oczy wiście dom pp; T. 3. Wra-żeniów.- Tam jest nasza i;: moja przystań coroczna, z- której robimy wypady na najbliższą okolicę.v:
Stoi sobie na niewielkim pagórku* jest: z drzewa, ale podmurowany i nie w brzozowym, ale w świerkowym: gaju — otoczony dobrymi zabudowaniami i czy.stym obejściem; Wszystko to sprawia, miłe wrażenie (jak i sami Wraźe-niowie są mili) i zaprasza do ,od wiedzin.
.Trafiłem na: porę: jak gdyby płerw.szej operiicji w uprawie tytor niu, t. zn.; kiedy i specjalnie przygotowana ziemia w cieplarni już została "wygotowani'' parą o wysokiej temperaturze i. gwarantuje pewność, że wszelkie zło farmera w postaci pasożytów, drobnoustro-.jów i innych szkodników —-zostało zniszczone. W taką to ziemię rozsiewa się zmieszane z piaskiem ziarno tytoniowe. Jak wiele tego jest, jnożeJUo^^
no"ści od przydziału (kontrolowanego przez: czynniki rządowe) ziemi: ód 2 do 3 uneji. Jednym .słowem śmieszności.-.
Następnie, aby ziarno lepiej ror sło, przysypuje się je nawozem sztucznym i czeka odpowiedniej chwili, kiedy i ziemia w polu go-Vowa i "flanca'' wzrostem odpowiednia, przesadza się te małe roślinki w pole. Tam - zaczyna się nowy kłopot i nowy trud, o którym: powiemy coś więcej późnym latem, w okresie zbioru liści.
Wracając z tej ciekawej inspekcji, w czasie której należało .powiedzieć "dzień dobry'' dopiero co urodzonym -prosiakom, małym i krzykliwym perliczkom, jakimś kaczkom z czerwonymi grzebieniami itp; ślicznośćiom — zerknąłem jeszcze, raz na szklany domek, tę wylęgarnię, dolarów, w której bronzowo-czarna ziemia, przysypana białym proszkiem. nawozu; wyglądała jak placek wielkanocny, posypany pudrem cukrzanym.:.
Kończymy wizytę w przytulnym domu przy serdecznej pogawędce i- smacznej przekąsce. "Co słychać w mieście, jak śpiewa "Symfoniami (bo: trzeba wiedzieć, że państwo Wrażeń to niedawni członkowie i---filary--.'Symfonii'-),:--:pozdrówcie od nas wszystkich i p przyjeżdżajcie często".
Żegnani serdecznym słowem Gospodarzy i uroczym' uśmiechem dwuletniej Wisi (córeczki) — udar jemy się do następnego domu.::
Przed domem p; : Władysława Lechowicza. ; członka Grupy 17 ZPwK od dwudziestu już lat — stoi wytworny .: "Cadillac". Nie trzeba się trudzić, by stwierdzić, że włodarzy, tutaj stary i doświadczony gospodarz. Liczba "zielonycb domków'?. — : suszarni, wyraźnie" mówi o wielkości farmy, a co za tym idzie o zamożności właściciela. Zabudowań gospodarskich więcej, każdy budynek o swoim przeznaczeniu;; Jest wiec-miejsce
na .maszyny rolnicze, na; inwentarz, ma podręczny warsztat oraz wygodne pomieszczenie na pracę przy tytoniu w: okresie zimy. Jest nawet i własna wieża ciśnień.
P. W. Lechowicz zaprasza do środka.; Ktoś nieobeznany z warunkami kanadyjskimi, zdumiony byłby, urządzeniem domu mieszkalnego. Ale wiadomo; że farmer tytoniowy musi posiadać w.szystko co na- świecie Bożym istnieje, czerstwo i radośnie wyglądając: cy p. Włady.sław zakrzątnął się koło swego baru. • w ' którym "lekarstw" nić brak i rozmowa poto-cz.vła się od tej pory normalnym polskim zwyczajem. W międzyczasie poznaiemy: córkę, pannę Władysławę, która po skończeniu nau-
RUTTIE Zbigniew, ht inz. chemii, mieszkający nT nie Kanady _ poszukiw^y-j; przez Janinę Bądzyńską, ^ Warszawie-Młynów, ul rów 15 m; 14.
SADOWSKI Andrzej, syn fa - poszukiwany jest p4
ki prowadziła 'już samodzielnie swoje przedsiębiorstwo jubiler-, skie, a w tej: chwili pomaga rodzicom. Syn, p. Eugeniusz, jest pod- Jtrzeńca,"T;>op"oTda Buiwirt? porą 1 zastępcą ojca. Drugi syn w Proboszczowie, pow Ł?^
wojew. Wrocław. MAKUCH, Mirosław
porą 1 zastępcą ojca; Drugi ;syn prowadzi własną, farmę tytoniową. : Farma p. W. Lechowicza, prowadzącego ten rodzaj uprawy rolnej od 30 lat—^ jest na pewno wśród; okolicznych wzorowa;: ^Mając pomoc od dzieci, p. W, Lechowicz czynnie udziela się : pracy społecznej i powiada, że daje ^mu to wiele zadowolenia i korzyści moralnych.
-Po .sutej kolacji, zjedzonej, czę-••ściowo przy świeczkach (silna: burza uszkodziła przewody wysokiego n api pcia), żegna my miłych Go-: spodarzy i, serdecznie ściskamy dłonie .za prawdziwie poLską, gościnę.: ; G, Słodkowski.
CO CZYTAĆ
którzy do r.' 195o"z^ie's2g;S -Toronto, 231 Sorżuren Ave poszukiwani są przez brata d Ł zylego Borkowskiego,, zaa , Gniewkowie, Rynek 14, pow w WTOcław, woj. Bydgoszcz. ^ . GLIŃSKI Jerzy, ur. 1913 r in«, zynier, który wraz z rodziną duje się w Kanadzie i ostataio» mieszkiwał w Montrealu - ml kiwany jest przez siostrę, n marę Marc^enko-Przybylals, aj, w Sopot, ul. Kasprowicza 10
JANIK Zygmunt, .ur. 1924 r » Kolnicy, pow. Koło, syn WojcieclJ 1 Marianny — poszukiwany iw .przez brata, Czesława .Tanii/nr
Jolski^araź i słaqa benzynowa B. A.
Wykonuje wsystkie prace w zakresie naprawy motoru przez taniego dyplomowanego mechanika, jakim jest Artur MoUsy.; —j-^ Wymieni zużyte części rTwaszegosamocłipdu i wstawi nowe. Praca gwarantowana —ceny przystępne. T
"Gb^ugi'' daje-wam gwaraącję szybkiej i sprawnej
Właściciele: ARTUR i BRONIStAW MOLASY Adres: 570 Lakeshort Rd. E. — Pert Credit przystanek autobusowy 9.A. T«L CR 84370
U/8
Wło'dzimjerz Perzyński; klejnoty, Wyd. Literackie, Kraków. 518- stron. Do nabycia w Księgarni "Zwiazkowr ca". Cena, $1 75. PerzvńskiniĘdy nie byl.zaliczany do naiwiekszych. czy najlepszych polskich pisarzy, nie-mnle'l przed latV, gdy.jego' ''Klejnoty" ukazywały się w odcinku ''Kuriera Warszaw.skiego", powieść cieszyła się. dużym nowo-d7€niem i czytana była z niewątpliwym zainteresowaniem. Decydowały o :łym przede w.szyst-kim pierwiastki obyczajowe '— \ wnrnw.Tdzenie współczesności : Dolskiej, tyoów z górnvch; warstw : mipszczaństwa : polskie-1 go,, czy dokładniej warszawskie-! go. z ich śmiesznostkami..: przyr warami i: nioraz przesadnym!'; aspiracjami; Ale:'nawet:iuż-vv1e-^' dv historia miłości, i małżeństwa dzielnej ofirndniczki Kasi i -za-mnżneso jubilera.Andrzeja Tar-: nińskiego wydawała sie sztuczna i trochę jakby zalatująca zmienionymi sprawami .Iudvma i .Joasi -.i^rernmskiego. K as i a_ Ole-cka. kochając .'\ndrzeia i decydując sie na małżeństwo, postanawia za w.szelka cenę zachować swa samodzielność i pełna niezależność finansową — będąc żoną bogacza, nie tylko że pracuje ale na dodatek pracuje zdała od męża. widując się z nim tylko przelotnie i dorywczo. Oboje uważają to rozwiązanie za całkowicie dobre, (Andrzej zresztą po szeregu protestów i oporów), twierdząc, że ta:właśnie forma życia może ochronić ich miłość od : spowszednienia. : Oczywiście powieść urywa się na "pierwszej, fazie małżeństwa, tak więc czytelnik,: nie jest: wstanie przekonać się, jak :taki układ wygląda na dłuższą metę, wątpliwości chyba ma jednak jeszcze.więcej niż czytelnik z przed trzydziestu lat.
Jeśli chodzi o obraz współczesności polskiej z lat między wojnami, to -r- o dziwo dziś bardziej on trąci myszką i razi. niż mogłoby się to na pozór, wydawać. : Małżeństwo Dziewanowi-: czóWf gdzie każde idzie swoimi drogami, a brak metody Wychowawczej czyni z-córki liuki bezmyślnego, potworka, zakochanego w pieniądzach aż do zbrodni-rozhisteryzowana wdówka Olecka, żyjąca ponad stan przetwarza się tylko na krótki okres
pliwości jaki właściwie celi sens miało wznawianie, jej w kraju* można sie za.stanawiać czy i dc jakiej kategorii czytelników mogą przemówić dziś "Klejnoty", gdy rzeczywistość' jest całkowicie odmienna od powieściowego obrazu, a maló w nim elementów które mogłyby budzić: tęsknotę 7a::minioną przeszłością lat dwudziestych. ' ' J. J. T,
POLSKA ORKIESTRA
na Zabawy, Wesela i Przyjęcia NORMAN J. HYKOWSKI 48 Lillibeł Rd. — Toronto 18 Tel. BE 3-7809
- 38
W normalną pracującą" kobietę . to pod wpływem uczucia do:człowieka, który mógłby być jej śv nem i który nie zdaje'sobie zupełnie sprawy z tej niewydarzó-nej miłości. Dla równowagi mamy szereg typów dodatnich, zre sztą słabszych w'rysunku.: Najlepsza jeszcze jest Kasia Olecka która swój pęd do samodzielno, sci i niezależności zawdzięcza reakcji na bluszczowata bezmyślność matki. Dodatnimi pc l4^acianu są.-Zabłocka, własci-Jtięlka małego fólwarczku, gdzie jakiś cząs-pracujp Kasia, admi^
nistrator Węgrzyński, obojć
ciężko pracujący. Bvć. może jest pewna tendencja w ukazaniu przez Perzyńskiego-postaci dodatnich w ludziach ściśle związanych z ziemią, oraca na łonie przyrody, (nieco według roman-ty.cznych recept) w odróżnieniu od zdeprawowanych mieszczuchów.
Nie można zaprzeczyć, że powieść 1 dziś czyta się z zaintere-sowamem.: Ale można mieć wjt-
samochodowe
w każdy piątek • 8.15 wieczorem
"ZUPEŁNIE NOWA CEMENTOWA JEZDNIA".
Stadion główny na terenach
wysławowych CNE
38, 40. 42
Ttogowo; pow. Łobez, woj. Sa» cm.
POLISZCZUK' Elżbieta oraz K liszczuk Stefania, Eugeniusz, Ji zef 1 Henryk, którzy od r. m znajdują się;w Kanadzie -posm. kiwani są przez krewną' p. Jania
Skrzypczak,- zam. Lądelc-Zdrój ul Krótka 1 m. 3. -
P. PACZOS Michał, Ittory wr. 1928 przybył: do Kanady i p«at: kowo;-zamieszkiwał w: pobliij Montreal a obecnie prawdopodot nie w Toronto — poszukiwaij jest przez syna Czesława Pao)i zam., Dobrzany pow. Starogard Szczec.: ul. Gen. Swierczewskiepi 25, woj. Szczecin.
SALISZ Andrzej, zam. w Tom! to, 722 Queen St. W. - poszut wany jest przez syna Włodzimiera Salisza, zam. : Dzierżoniów Sląii ul. Batalipnów Chłopskich 42, wpj. \Yrocław.
MR6WICA Kazimierz; ur. 25; U 1922 we Lwowie, który do rota 1956 zamieszkiwał, w Edraoiloa, Alta, 9622 - J56 St. — poszukirt-hy jest przez ojca Andrzeja ;M(ów-kę, zam. Legnica,: ul. Fabocaia 14 m. 4. '
' KUZNOWSKI Stanisław, ur;2t| 8. 1920, który od, 1945 do 1950 r. PrzebywaLiMNAnglii ny: jest:przez matkę p. Marię Kul nowską, .zam.; Opole 3 — ZakiTÓł, 1 ul Czarno wąska 59, Górny śląśit I ZUKIEL Władysław, syn Jam i Franciszki, liczący około 70 lat poszukiwany: jest przez siostrę, p. Malwinę Zukiel, zam. Laski Nr. 28, p-ta Nietków, pow; i woj-1 Zielona Góra.
PATRONAT NAD INSTYTUTEM! POLSKIM W KANADZIE
.. Niżej i wymienione instytucje i osoby wpłaciły ostatnio datki u Fundusz Wydawniczy Instytutu | Polskiego w Kanadzie: F. Muszyński, Toronto ..... JIOW i Ks. E: M. Hubicz, Gimli, Man. ?lfl,«' | Zarząd Gł. Związku Narodowego Polskiego ?2fl E. Janicki (Vega Trading/
, Agency, Winnipeg) 5^^^^^. Dr. J. Zawadzki, Toronto |10.W|
Ks. A. Murawski, O.M.I., ^
Toronto Pol. Towarz. Wzaj. Pomocy,
oddział Noranda, P.Q. • Jl"*! Federacja Kobiet Polskich ^ ^
Ogniwo nr. 3, Edmontonjsw
Potwierdzając odbiór otnymjH nych kwot, Instytut Polski pra^uf podziękować wymienionym »7W ofiarodawcom za: ich patronat mb I akcją wydawniczą Instytutu.;
Polskie Biuro Podróży
FOUR SEASONS TRAVEL
109 Bloor Wesi, Toronto 5, Ont. WA 5-5555
Załatwia
' wszystkie sprawy wyjazdowe
Bilety lotnicze, okrętowe, kole autobusowe. Rezerwację hote
Wyrabianie paszportów iwlz ~r w ciągu%ilku'dm
owe^
I ODDZIAŁY
Bancroft Oshawa Port Credit Sevenlslands
Atikok^n
Przedstawicielstwo
"Orbisu" Wycieczki Sprowadzanie rodzin
Najtaniej • Najlepiej • Najszybciej
V