0nt 2
bińążkmkCT (The
■PrtnIM far €verf WetaetiMy tad aitmótf br POLliSH ALLIANCe PRESS LIMITĆO
eattarla-Cbiet iHećtktor UaMlnrt "'-^ B. HcjrdenlMfii. OMura) Maiufft (Ktcrowplk Wydirwitietwk) - S. F. Konopka. Prtntlng Waiu«i>r (Ki^wnlk brokarni) - K. J. MazuUrfinriet.
r R E N n JM F. F: A TA
Bółroeuu awsrtsłna
AATi Oueen Słrwf Wttł
^00
W 5.ttnach Zjednononych
i innyd* k^jMh I •Ayhet^ numer
17.00
Tel. LC ł-2491
Toronto^ .Ont.
AiilhotUod >.i M«<ind elan' mail h> itiu l'u>l Of/łce Dcpartmcił^ OUawa, •iłd for paymcnf ut ptMtaga In ocb.
illEIH)WODZEIIIE PEWNEJ AKa^
' si^ już jiie ulegać wąlpliwośd. ie dyplomatyc!^ ofeo-
6yt|[a Stan6w^jcdn<K-/{>rłych mająca na relu podjęcie poićojowych roknwaA <elcm zlikwidowania wojny w Wietnamie, z^ońcó^ła się Btppowod/4>niem.
Czyiłalki aficjamc w Waszyngtonie dostrzegają iw tym niepowodzeniu fPwien sukces. Twler*!ą bowiem, że akcja la d^^wa-dełla do «»do«ohmenia Wietnamu Płn. i Chin.- ' •
Tlen pogląd jest c<> lUłjmnlej bardzo przesadzony gdyż nie tyiko w państwach rządzonych pnez komut^i^ów oł>arcza się Sta-: ny Zjednoczone odpowiedzialnokią za WoJnę, ale i w niektórych paiist»a<!b zachodnich. . Wysiłki amerykańskie w icierunku luiyskania c^nej pomoey apjiisznUc^ nie powiodły się, mimo iż dągle są «2nawi|uie. Prem,
Zachowanie tutaj, na cmigra-eji, w Kanadzie,.DcsEej polsicoi-ci, języka, Juiłtuiy, tradycji Jest — sądząc ze wzniosłydi, pompatycznych, patriotycznych wypowiedzi zarówno publicznych jak i prywatnych — głównym naszym zadaniem 4 celem. Ale im diuzej tego shicham, tym bar-dzttj nU. się wydaje, że za.tym gadaniem kryje się nic innego, jak. tylko <^cze gadanie. Po pro^ lu puste słowa i nic więcej.
Frzjpiać trzeba, że niainy nie łicbą wprawę w. hypnotyzowaniu
Pearson np. powiedział 24 bm w IzUe GnUn, że absołotńie nie . p^rzewiduje wylanie wojsk do Wietnaitłu. Sojusznicoy ograniczają się do symboMcznej pomocy, która jednak nie ma charakteru woj T ślńwego. Jak dotychczas jedynie^ustralia, Noiwa ZeltDdła i Kor^ *' PW. posiadają bojowe oddziały w Wietnaniie. Przypuaaijzatałe For nfoza byłaby Płonna wysłać smaczne oddziały^wojsk,^ taka akcja moi^y spowodować,offcjalneAj>t^J|S^f^ , zńońii pogorszyłoby tylko syfiiację^. ."-J-'W obecnych wairunkach Śtahy ZJedn^klzóde.nie mają ińiiiiio !v' wyboru jak kontynuować rozpoczętą>ójn4^. Nikt |>rze^ nie'óc^ kuje kapitulacji Waszyngtonu. \ Wielu jest zdumionych iż v przeci«|0i roku potężne słły dnoj '■: - ne Stanów Zjednoczonych nie potra^^j^^p^^ wojst Wietkón ' . ({it i Wietnamu. Ale" cl krytycy nie feibirą' pód uwdgę terenowych -; t.wanudców, do których AmerykuUe nie byU4)rzygptowani, Wolno zaiyzykować twierdzenie, że .ciężko płaeą^^ zą naukę wojowania w Wietnamie, gdyż-odhywają ją na polaeh bitewnych. I właśnie dlatego ta woJna.trwa jui rok ł cĄyba nie ^skońci^rdę w U^cym roku. Ale czy roizbudówa sm^kańiridch Icontyngentów w Wietna^ ' mle oznacza iż Stuiy Zjednoczone nie namierzają w <^le opuścić Wietnamu, nie będą gotowe do rozmów pokojowych? Chyba nie!
Wiele — przynajmniej teń« wskazuje iż~Amerykanie gotowi są uregulować komprontisowo przyszłość Wietnamu, skłonni będą wycofać się militarnie żjtego kraju, ale bardzo wą^oliwe jest •czy oznacza to polityczne wycofsinie. Należ^ raczej przypuszczać, że pokojowe załatwienie sprawy wietnamskiej powbino służyć <ila wzmocnienia pozycji Waszyngtonu w Ajyt ^ ;
btnieje zasadnicza różnica między Chinami a ZSRR w usto-smdCowaniu się do obecnego.konfliktu V \yietRain^. Niewątpli* wie oJ)a państwa nie piagną wzmocnienia pozycji S6mów Zje&o-
się własnymi słowami. Upijamy się słowem niczym najlepszą wOdką. Na gębę wystawiamy czeki bier pokrycia. Gadamy, gadamy, ^damy. rwiemy szaty lub wklepujemy się po plecach, plu-emy sobie w twarze lub eałuje-iiiy się z dubeltówki, i ciągle, tiez końca chwalimy się jak to ta polskoić niezłomnie w nas tl(wi> jak ją bronimy z pazurami, jak pracujemy 1 wysilamy się, by ją przćkazać^ naszym dzieciom (inrzyc^ to już ^Iko ich wina, źe. przekazy te niebardzo dode> riają do skudłaczonycb głów).
Od lat ńp. ubzdurammy sobie, że najlepszym, ba — jedy^ nym sposot^m wpojenia pohk kości w naszą młodzież Jest .pplr siył jąkółka^ w której ?fei*ci ód biedy nauczą się mówić po polatali ale. jłtó. nie Czytać' czy pisać, oraz 'p6l[ski.e.organizacje i grafie, przy ictórych nauczą się tańczyć krakowiaczka, grać na trąt>ce,, opiewać w chórze I de-ktemować okolicznościowe wierszyki; ^' ...
Tak przecież niegdyś, w Pipi-dówce Czy innej Wólce startowaliśmy sami. I dobrze byio. I Polakami do dzisiaj pozostaliśmy. Dlaczegóż więc coś innego, nowego wymyślać?
.Gadamy więc o tych naszych "osiągnięciach" na tym polu ni-czyiu o/Bóg wie Jakim wspania; lym wyczyni.6 zapominając pd drodze, że nasza młodzież wy-chowujie się (a raczej jest przez Obcych wychowywana) w całkiem innych niż my warunkach i w innym kraju, o innym języku, innej kulturze i Innych tradycjach. Nie myślimy, że ta fezkółka, ta parafia, te organizacjo ojyszem, potrzebne są, nawet bardzo -r- ale na nich niie można skończyć polskiego wy'
mur lub.gatdać ilo obiazo. I^ólo-
nia (w óns wypadku tim^ntoń-ska) zadóaMiła óę <iiidtfóną szafką w Godnie 1 ZNPwK fwię-cej widocznie nie potrzebuje, nie chce — lub eo bardziej pfawd»J sikania.
.aentoną w publicznych,nie poł-skidt bibUotekadL Obni^ może pozostaną,.ale i one, jako
podobne ^ śiaczenia'muzeuin po prostu nie rozumie,
A szkoda. Bo mia^' pustego gadania c^ wręcz iwdnego glę-
dzenia mo^ibyśmy naszej dzieży polcai^ć rzeczy reaijpe, pokazać nas takich jaUćh ta młodzież nie ienida, i Polskę, J3^ kiej nie zna 1 znać nie^bę^.'
Zacznę od:"^bie sam^.. Siie-dzę przy bliirku i pafrzię wokoło. Na półkach książki,, sięgam ż brzega:
fOgród liftżdny poety perdde-gó Saady. w.'fiumaczeniu Samur ela Otwtnoińldegó. wydane nakładem Muzeum Konstantego Swidzińśkiegó- w Warszawie, 1879,
Mateusz Gralewski, "Kaukaz, w^mnienia'Z dwunastoletnii niewoU", Lwów 1877.
me nowocz^ne^ i>ójdą w odstawkę w jakiś ciemny kąt mie-
Skończy się na że przyszłe pokolenia Polaków w Kanadzie będą mogły śpiewać: "miałki! chamie doty róg... zosta! d się jeno sznur'.
A przecież cóż prostszego jak zająć aię tymi naszymi pamią^ kami? Zebrać je, w ptrisiom mu-iceUm* uratować przed zniszcze-nieni cgr zapomnieniem! ; €:qri w Kanadzie q[>rawa ta ob-chod;d^ na sercu leży tylko mnie
LUBIŁ POLSKĄ IC^CHNIf
GeTieroł ćfi dadle zna Óo-' . brze Polskę ^tzcze z okresu. 1920-21. )de6y to whodzit w skład uwjskotoej raisp fran-custóej gen. Weyganda. La.-bil on bardzo 'Warszawę a szczególnie jej przybyOd gastronomiczne. Kuchnia poUo
oonych w* Wietnamie ani osłaljieaia. Wietnamu Płn., ale podczas
gdy Chiny odegrały" it>Ię w Ożywieniu ;d^ałalności ______ _______^___^
Wietnamie Pid., co doprowadziło do otwartej wojny-r-Z^R po- iihbwahia, że one sarnę Sę v^ zost^ na uboczu. Rząd .sowiet^, zadpwoilohy byÓ>y « zachowanie t^ią polskością duszy n^odzie-JAaaiń jaki urtniał przed rokiem, gdyi^^zaocłKwnie sytua|# w-Azjl ży.'!że trzeba sięgać dalej, ^ę-
Adam Lewak. 'Dzieje Emigracji Polskiej w Turcji", Warszawa, 1936.
Jan Jbystroń, "Polacy w Zioni $więtej, Syrii i Egipcie^, Kraków 1930. : \
1 inne, iiine„.Są zbyt cenne by. . - . je oddać dofcihliotekł publfof;krakbró jestró^ nej. Miejsce- ich właśnie w bi-| wiiież od widocznych, naniacal-Oliotece specjalnej przy nmzeam nych ^<ii6vi, imii^i ięal^r!^,
i Pini Marii Rościszewskiej' (któ-ra-parę tygodni temu list o tym dó *ZwiązkówciT napisała i to dasiejsze i skrzypienie Giwoź-dzień) po taarodowej szybie spowodowała);; Czyż naprawdę jest ńaiń . zupełiile obojętne <ćo dę Stanie z pamiątkami tak dzisiaj Pfjeż nas "cenionymi"? Czyż naprawdę w całej Kanadzie nie ma jednego Polaka, który by potrafił ^ijdte muzeum zorganizować? Nie ma ludzi lub organizacji, któfzyby taką inicjatywę poparli???- ■
Polskość naszej młodzieży zależna jest nie, tylko od słów "
polskim, lyttco, że go nie,^ma. Sięgam .daiej,- Po pąnoiątki o-sobiste: koinpiet map z naniesionymi jsytu^ja^i, które aily-wałem w bitwići pod Monte Cassino; jedyny w swoim -rodzaju zbiór ulotek wojennych polskich, niemieckicb,' angielskich; listy śp, Atadrzeja.Bobkowskiego, autora 'Szkiców Piórkiem" braz nieodżałowanego Jana Bielatowi-cza, autora pneślicznej "Książeczki"; autograf bohaterskiego prezydenta miasta Warszawy Stefana Starzyńskiego, fotogra-tie i dokumenty z wojny; kurtka spadochroniarza i furażerka francuska z • obozu w Co6tqui-dan...
Znam Polaków, którzy mają foto^afię z dedykacją marsz. Piłsudskiego/^ gen. Rozwadowskiego, gen. riClkorskiegó. Jest w Toronto- proporzec dowódcy 22 pułku ułanów (wszyscy oficerowie zginęli w'Katyniu; sztandar przepadł), 1^ -makaty, które nie-
tradycji, historii, pewnym sensie, zadajcie takie sMłniłoby właśnie muzeum polskie, i Przed rokiem wydawało mi się że Polonia w Toronto zdobędzie się na jakieś trwałe uczczenie Milenium. Wydawało mi się* że właśnie ufundowanie w tym największym i najbogatszym ośrod ku poloniinym "Muzeum 1000 lecia Polski Chrześcijańskiej byłoby godnym okazji czynem. Skoro Montreal stać na Kopernika — niech Toronto stać na Muzeum... Wydawało mi się. Jak wiele innych rzeczy. Okazało się bowiem, że nasze władze kongresowe i-, milenijne zapatrzone w milionowe miraże i zagrzebane w rodzinnie kłótnie — nie stać na nic.
A nas samych? Nas też na nic nie stać. Nawet na samą myśl o takiej lub innej inicjatywie.
Gdy nad polskim kombatantem trąbka zagra "ostatni apel" — za późno już będzie martwić
odpoimdoła mu zsoluńRiae. Trunki tez.
Nic więc dńumego, iż w o-kresie wojny miał kucharza-Polaka, który sporządzaŁ jego ulubione polskie smakołyki. Byt nim p. Ertel. który obecnie zatrudniony jest w polskiej żegludze. Opowiada on o kuiinamyeh zamSoufO-niach de GauUe'a, którp będąc w Warszawie odimedzai wszystkie restauracje po kolei, wyszukując coraz to nowe polskie potrawy. Zawsze odnosił się do Polaków (i polskiej kuchni) z.wielką sympatią.
SEKSUALNE tYCIE KAPUSTY
Znanemu uczonemu przyrodnikowi amerykańskiemu powierzono nielada zadanie: amerykańska fundacja nauk przyznała mu do/iiację w wysokości 32,000 dolarów, by
mMfatAw iAa^S — zrobić keuał jeda^T^ eutóm: zaśSaA a^Khaći ebładaief. w jggo ćóBi HOaB ćoraeńo mgOa.
wes ta), pd^^mot__
wozu. który.jadąc wy^^ t^siąee przeiń^atyek be^
99 LETNIA iEGUUUCA
Mitrzkimkd. Moatbassi m Kem. 9S4etida Em^CA ma ppia, kX6/ty jtttlaS nsm. ie^lanenL W^lmSśtś on sotie 4aMtmo ł^aa, n metrowy jadtt i zai^enttB^ ptBoąćną nimpr^ Sem& i Wytpt Bożego MmiS do Nowej ZeJaam. gjar chce oaedlić się mstdit.U Wera ze sobą..^oie swmk dzieeL.
Na wiadomoić o tyth Eemi oświadezyła, iż wtfbiera^ razem z sumL Nie rat pont giOy Owmaczerua, iż poAtit ląfca jest bard/zo męeuifa i mebezpieezaa i znaczne H-piej będaę, gdy poted doUiy wej Zelandii samolotem. U-
hitziicte se-ksudne liapusty. powiedziaia, iż eSiłSóeZ
liukie .W Jakiś^^^j^^^ ,tęgb ,Krentl uważa \razelkł$^^żbrojńie''i^^ szkodliwe, gdyż utnidbiajg Mc^^e.za^^ii^
blej, 'itpważfiiej.
lilćstety tym dalszym że tak pjsWl^iiń-kKEtateeniem naszej
>:tNatłęriinłe naiwne Byłoibyżą|(3^ nie chce się aa-
jrfę śt^feftć ^-.f^^ iąć; filawet ludzie z urzędu do ■ ■ tego powołani. Nawet Judzie zasiadający w naukowych inśtytt|-ejach (polskich) łub w funda-Cjiach w tym celu Założonych. Profesorowie' nie zejdą ze swoich katedr uniwersyteckich w szare czeregi Polonii. 3yli naUCĄ'dele nie poświęcą jiednegó dnł^ Wty-gódniii — bo mó^bylm-ucipr srtraed nosa pakiś dobtjf^terćc. Hsarzfe, poeci^: dd nieb się liikl nie zwraca, więc, dajmy im's^
.. Nitomiaśt.wszyscy nawryiy-ki idektamują. Jak im: zależy\n$t ^trz)^i^lu >ppl$k(^^^
ż tego sprawy i ie. właśnie iB^Oąać-^^ zapalne;
Ale jal^lwiek rząd .śoWieokl żyiń6^ ■ : ny iiif Wletnónie to jednaK riie, po4Ji& mfeji metocyjnej nało-, n^ast zai>owiedzlił zwiększeńić JpŃo^ocy po-' Jgddać?; :. ' y''-::. lyi': V/.
otóż Moskwa mjduje {4ę;t^
rziića.się jej praedeż, że w^d2JJBła^^^,;ftmćrykańskłmi agiieśttn' im W tych waruiik?ćh; playplB łwj^ić i gał*^ ołiwtufc^ąe ^bie piowstrzymaĆtię^^^o^ pddósłiar-cjŚMjla pomocy rtUitąi^e}^Bosp^ttrfese^.iGdybS: tżąd-sówłecH p6-śiyjlr inaczej stracitór^ ca-Jlyiji nilęd^lua^owj^ l > "
• Moskwa'^n3E(8^wałS^ ykę z CWnaraL
stany Zjednoczone jostawią phwarte drzwi do rozmów, lue ci^iśćie b^kutećaiie 1- byś-^ bcidąpnesritadzać inicjatywom ix>htoj6^^ w' Kanadzie pólsM^
^zyorgaMzacji, alę nie eaprzestaną ^^rójcycłr daałań ai ^ chw^i'tiuzeńm. r:? równym ,powć^ wypłynięcia realnyćli propozycji >; Imem^ mógłbym się bić "
iłl^ac^^^figmtain sif: i t^łktf^iiii^^Od i^i^^ Tśzę; !moWię;T;rtftekWływttię;-^^
gdyś na Wawelu wisiały (bo nie, się o los pozostałych po nim pa^ wszystkie "skarby ^Miwelskite"! m^^^ Gdy nad starym, kana-
powróciły do Kraju.), Są Obrazy znajsyćh pOlflrłCh • irtalar^. Są bezcenne; juz dzisiaj dokumenty i fotografie; Jest'olbrzymi zbiór poil^wek polskich, sięgających czasów spriied 1 "^rojny : świśto^ wej; :
• Co z tym wszystkim się stanie gdy .ńas zabraknie? Gdy tć nasze pahuątki. Cenne nieraz rzeczy (ale tylko dla Polaków) o-dziedżiczą nasze- drieci i— Polski i spraw polskich ani nie znające ani nie rozumiejące?-Papiery i fotografie pójdą, dof kosza hib zbutwieją w friwńlcy.'Książki ro^ zlecą się^, lub W ńajlćcssgrim-^ rą-
dyjskim Polonuserh zamknie się wieko trumny ^zapóźno hę-dżie szukać śladów jego pracy na polskiej niwę organizacyjnej czy związkowej.
Dzieciom naszym pozostawimy może w spuściznie milionowy Fundusz, ale nic poza tym. Żadnego po sobie świadectwa, żadnego ^cznika z Krajem, z losami naszych przodków, z górną czy chmurną naszą-historią, z naszą kulturą... Przykro myśleć, had-ko pisać — ale tak niestety jert i tak zapewne będzie. A winni temii będziemy tj^ko my -r nie oni; . ■ .
Okazało się 'bowiem, iż niektóre jej gatunki nde godzą się. rui pytek] pochodzący z ich Włiisnego^atunku.lejcz za-pładniają się' pyłkiem ihnych roślin.
Zadanie niełatwe do rozwiązania. 7 istotnie bardzo ważne.
WYJĄTKOWV KSIADŻ
Jedyny chyba naśimede tego rodzaju dUeHowny wyświęcony został we Francji w Tu-luzis. Ma on 51 lat. nazywa się Henri de Saint Julien i vis po.iiada ani rąk, ani nóg.
Gdy wyraził on chęć wstą-, pienia do seminarium duchownego, sprawa ta oparła się o Papieża, który udzielU mu specjalnego zezwolenia.
Saint Julien byt ż(^tnierzem w czasie ostatniej umjny i został wzięty przez Nierńców do niewoli w 1940 roku. Uóto-wał on następnie uciekać kilka razy z obozu jeńców, ale zawsze go łapano. W- czasie ostatniej z tych prób został ciężko poiranionij. Wdaia się gangrena' i musiano jmu amputować obie fęćei nogi, O-peracja ta przeprowadzoną została w niemieckim szpital, gdzie na.<itępnie daiió npf dość dobre protezy i zwóhiiono do domu. -
Pierwszą rzeczą, jaką uezy-r.ił Saint. Julien :po ddzifSka-niu wolności, było wstąpienis dó francuskiej ainnii>pc^t^em-nej FFI, rp kt^AjwcUczyt pq-tf^sko do. entmraM:6eźe-nic a;o;Hy.,/ ''
,1
I
fir^^^j^ćyr^ańt. b|d4 jkk
«i^elrfyMrńie n^j^^p^ elementy dńsi^^ a ii^ iwbardiej: w oblekanie fala^ner^ dziada
Władze federalne doceniają w '^•^pelni. znaczenie szkohilctwa, a ceza tym idzie, konieczność posiadania jak największej iloisd fachowców, których brak daje się odczuwać w życiu gospodar-...,.^m kraju.
Prem. Pearson o.^\viadczył w Izbie Gmin, że fundu.sze prze. znaczone na wyżs?e srkolnictwo, vvynószące obecnie 940,000,000, „.wstaną podniesione z^począt-kit-m przyszłego i-okti akaden>k-kl^Jgo do $100.000.000.
Dr P<laden profesor Uniwersy-tf-ił Toronto, który stal na czele Komisji Specjalnej wyraził prze kóhanic' że przeiinaczóne prtez • r7jd sumy powinny być rozdiie-" "łhn«?. pomlfdfy po.szozfRń?ne pro-^ iTiftoje nie no zasad/io ilo^j słu-1
wykońibwnla nie został l^fuiy-Na terenie uniwersytetu Alberta w Eklmonton wykańizza flę już obecnie 14 piętrowi kompleks, w którym umieszczony zastanie wydział nauk społecznych. Koszt — $5.900,000,
Uniwersytet Memoriał w St. John, Nfld. wyda w przeciągu następnych dziesięciu lat około
bibliotekę , nauk huma|ustycz nyth I sjtolecznych kosztem $10, 000,00, uczelnia w Scarbtuno wy-kończóiia zostanie w tym rokii kosztem $9.000.000, otwarta będzie akademia wychowania fi-Ó^cznego kosztem $12.300.000, planuje się otwarcie akademii medycznej za $20,000.000. Na .terenie dzielnicy York w
$50.000,000 na rozbudowft w, Toronto otwarto jui nowe cfen 5włą!;ku ze .stale wzrastając ijoś-' trum mieszkalne db stwtent^w. rl3 studentów.,W chwili obecnejj wydając oRólnIe na rozbudoAvę wykańcza sle budowy kosztem o-i „kolo $20.000,000. w przeciągu koło $11.000,000. ub. r. Planuje się wystawienie
Uniwersytet Dalhousie w Ua-'dalszych 88 - $3 budynków, by >ifax projektuje wystawienie wy- pomieśdć wnlch spodziewsnycj^ d/iału medycznego^kosztem $8, 15,000 studentów w, 191^ rij^ku 500,000. ii otworzyć 12 nowych Wydaa-
W Montrealu wielka rozbudo- łów w 1990 roku, - .-. w» uniwersytetu McGill pocbło-| Plany rozbudowy uniwmyte-diu|ary<*h, lecz raczej ilo.^i mie-.nęla ,w przeciągu Ubie^ych kiU tu ,Queen's w Kingston zamykają
—«rk2ińćów.
ku lat około $2.r.000,000. Uni-
Pi«nv rozbudowy s/knlairlwawł»rsylet Loyola rbAudowywać wyższego przpdstawiajfł ri*! im- <df> hęd«ie w pr«ecią|u nastęj>-
fir^|Vujaćo. Podajemy'poniżęza .n::|?r,7tr»li na nkres nast<>pują-r ••flyóił >&l. • ".l>dnyin z największych pro j**:l4w jest budowa wydzLiłu r^yiyo/ncpo na uniw»«"śvtn»1ó )rAM?<ł>r w llsmllton. Koszt je-
nrH Hfi lat kosztem $2S,O0O.0Ob.
Wie)b1°. rółtoty prowadzone ią na t."n>nl'» uniwersytetu mont-rcalslKiego: Wykańcza sle na nim kosztem $4.000,000 wtelklia. cen-: tnim sportowe, laboratórtum fł-7v|(i.*nuklearnej kosztem. $I4«
16 lat kosztem .?7ftOÓ0,000; by móc zwłękaiyć Ilość studiiiją-cśj^ilo ^000 osób. '
Wi^weTSjftet Btoiitoba wystawi nowy wydział ^kl, kosztem S3.500.000. c:
Szerokie plany iiia uniwersytet Saskatchewan: W Regina po^ wstanie osiedle studenckie kosztem $7,300.000 i biblioteka kosztem $3.500.000.
Uniwersytet Simon Fraser w Brytyjiskiej Kolumbii, otwarty w zeszłym roku w gójESkieJ mlejsco-Wpśd Burnahy. roajuż kompleks biidyiików. wysttwidnjńih kosz-tr^ $14,000,000, w przeciągu następnych-5 lat dalsza rozbudowa pocismifi za s«^ąwydatek oktrfo ^30.000,000.
' Uniwersytet Britlsh Columbia orofAktuie *r6diUdowc ża $20, OÓO.0O0. Pow.stańiB Icompleks bu .dyiifców. miesAnących w sobie studia badań b|(j<^cznych, oce-anoijraflcznych. ■ i ^ iditiologicz-ny^h knsrt»m fSiOOO.OOO. Hnl-
fc^:*ł^^istami ^nfr.. Taka- jest; logika:.poliły-
•'l^żPciwstawiać j^ należy—e>i ihółiia badyla i analizy pna^pror itra)di»me iazez: UćawycWspiaeja-ajtftw vż; j»aeżc^ó%ćlf ;.^łi^a^ Nię: zoBiżW oiie.bówlent dokonane dla cetew Cdofifejrefr aiiiś tęi ftreniają shtóyć iartićrtn^ ńo^tkóm w jatócBfeółWfók''rozgrywkach o władzę czy kiehin^ polityki. S^nówczft niel Co ied-nak.nie znaczy ii nie mogą być
Erzez polityków wykorzj^ne. fawet z dużym pożytkiem.
: licz nie tylko politycy winni koor^tstać z takicb źrodeł. lecz każdy zainteresowany zagadnie-
Óbi.poglądy.są fefc^e afe mimoto mieszczą śie^^ żdźł>ła piriwdy.. Nie •■.wśa&':Wp^-wdżie tńątmj^ów pdz$(r4^,^^ ba sfonndlowi^łe..śj;ii^ei^;p6-giądówy ^e sięgnie )k>'jng. wy-
m^^wiell^ęgo wyaBrtt;3wM»^ ne jest że żmii^ną ^>^iieą,-t4^^ wiej/jest porttoMf.łfe^^^ ścisłość. erekdatsKSe .zdania: rni-
cone przez kogoś dla ókieśłorij^
celów./'
A zresztą <ay nrażńa nie bęcbic specjalistą piTebić.Mę przez ińa-sę fachowydi źróda^ tfie!- ' -
r i»pewne aiat^V*iHai'b'cw»-nyćh wykonało ^^.naar ten tnni i zaprezentowało podręcziqr ency-klopedyczw tom ó dob^i^ trzriiach Kanady^ Je&ym ;c so-lAtiiira torów tej k-sięgi wszeBdcfc na-leKiura.jy^ jest dr Slaniłfcw JwIdŁ profesor ekmHnnii na Uniwersy-
wiemy -wszystko.podczas gdy w rzeczywistoid poznaliśmy z^ed-wie pierwszą powłokę iakiegoś problemu względnie tylko ie?o wycinek. Zdajemy się zapominać, że sprawy gospodarcze^ społecr-ne, polł^czne.sa canaimniei tak samo złożone, trudne jak nasze zawutowe. Doskonale wiemy, że zawodu tryebą sie uczyć. Wiemy
ne l»t to trwa dla mwrbiłńlfca i w^rf«?r^L,V„'X^f
tiiami rozwój go^fiódarczegó społecznego kraju.
Jest to praca iródłoWa. śdśle naukowa, a jednak popul^nna. dostępna dla wszystkich. Za^ guje to na podloeślenia-jalioie to sztuka nielada. Profesorowie Wilson. Gordon i Jud^k po&ifili prze<^!tawić trudne za^^d^e^ w lekkiej i interesując^,formie. Autorzy nie cunyk^ óczii ną żadeir nspelii^i^^^
;Się suma^ $30.000.000. Ń^Wi^ .szyw. praiektawanvm:l)^raie'wy^
,d«łał. nauk lekai^kich źa .sumę Werśytet Yletorfl już sie roriiu $8,!«M1l000. : : \ d«'Vuie kaszlera-łą.SOO.000,
jJo budowy bbłiczono $a-'>0()0.| 000.0001 wydział nauk prttwnwh f^i ukończona ma być ona w I społecznych ko&tteńi $10,000. ją48-roktt,- : • - lOOO.
pntedmicśdach Mont?*?*!*!/ J'»śll cłipdTi 4) prowlnrte On« - .(łiwftoć^.iiia nowy budynek tli- brio. projektują;.^ rownM ^^M^ra^t^U Jn). Georee WlHi^-Wiśle prać w'tym siaraie^ ::.ip»j(d^lem'|29;639,000;Te^^ tohmłtttiii, o6l^
. Unhwprsytet w Watertao ma zjtmlar wydać na rózłnidbwę' w nrzerlairu następnych Slai ciągło M0<00O.00O, Z tego wydi się $9.000 000 nn oisiedle: stiidenpkie dla:t200 fisóh. Ma óno'byćwy-V'•<^Mne w I9i87 roW^^ ' ' . W iibleobm) roka uńiwivśytet Trent w P*^rboTóueh; Jttóry iimtv tbst«ł.w.<l904:VQ^ On-s Ma) ppćntko«iik
Dłuei t<>n. inipóntljąćy donraw-^v p>zeglsd zamieneA badż^luż doknnYwuiacycbide, bądi też ninojftkt«wanvch,^jrMt dOwoidiein. tż władse fedprainie i pnwrincjo-n?1n'^ ; ro7uml»»lj»:'' koniecniDŚć' n«>^nie^pni« nsntii^ przede wszy--♦Ithn t»vw"i. unad^ iMtra^łni-lę faciwwców wtódej dilódid-nte; CSwat vif!ł*|;i wiwet Od t«i«Wiar»Pia t>><«rid(8iMln^ iej PRvs*iiii£-i!08pnilKrea 1
■ "
rza, ale wydaje nsun się ii wszyscy sa-^etnymi znawcami »a-ciadnieA oolitycznycłi. 7łudzem>. I nołitvki trzeba sjeuć^ć, jak fcolwiek niekońiecziiie, iłą iiczel niach., ;-.:r-V' Z»pewniaia — pimiektórzy ~ ii Kanada posiaria-^b^omne :p-śoby,: ie iest naflMSjiti^ńym kra-, jem na Świede. tiwst wstanie wchłonąć w krótkim czasie lip-liony hidzi,
''A: inni znowu dowodzą, żeprze^ sirisHii w krajO nie bjTisdc, a-te na tych óbsz^niEb nie da ^ budować łyda. AIbb;x povR>du ktińMtu albo I bowoda'-t»^: 1^ wielkie iKftidepfWfnacsmiB ra,pąstkimi«i:Rrti-nie jes^.w stable- «vi^ć ówiele więftael
Dlatego też przed prz^^tąpie-niem_jdo omawiania poascze^ nych działów zajęli .sl^^j^^idni-czyra' prbblemCTn; a jifląriawlde formowaniem sie: narodol Ten wstenny nml^ał;.zstybłlDwativ .;A Natiob StłU In the IWdna" jest jasnym; witHcKwim i byty-cznym wkładem :Mst<iiVcamn: auloro' miśSmiąrSmitArii^ cje j^ałna 1 osfanóifi^ pi^yJEdość; M»via to iendea^ |»nr I an^^MnervleaiAi£kicii, o wirującej Tzałeżttośd isąspo-darotej bd Etanów .2fęd^o^ nvc}K 0 wewn^Mńydiir^eian-śdach." p Tbchu —— nynł w
onfiDOików.i doi-lnri^r
zyae i
rz^ o. tafcie^ podnóźłf i wa.óie^ma^ by: ipuda term i fjąj zrezygnować.
CÓi NATEMAT SNIE6u'
Płatid śniegowe są le'dk jak puch. Owszem, ale nen masie. Przekonano aę, iz t czasie panującej zawiei w kai-dej minuae wiatr przetoa przez kHomett drogi oktioUi ton śniegu.
Plotki śniegu mają ruĄptte-róźrdejsze k^taąy. Od guśm-dek do, m/dych igiełek lodowych.
Siiieg używany jest lu dfr lekiej.pótuocy jako dosko» tg materiał budowlany. £łia-mosi budują z niego swe igloo, używa się gó do kottsUu-owarJa lodówek na Stfietu, sUadófw itp.
Stueg w zasadne jest ^ zimny, a jednak grzeje. Pokryta mm zienaa jest zaatsc o lalka stopni depiejsza. Opt-ki temu me iaytnitrzają oócd-aa- ■
Powieltzew.zjrwwstcit śaejśze.tai w lede.Sakgidh sortuje ićiele zawiem. jak kurz, osady Up. Prócz t^ jest w nim więcej ozonu. Jea bardziej świeże. .
W Polsce obliczono, iż óo wiflóeńsnia zetnanego w a-vaie śniegu, trzebaby utyć fo at^ o długości kilkuset br ''iórnetróio:' . ,-- i .
CBOfY PASZnORT :
,^W,l4m^nie odiryła iaę:^ egia/^^panaifte^^^^azost^^ -• po-^^nangm^-ptentśirze-^^^ ^. stoitiisChmrdt^:Cleszglaa( oady wielkim'-' zińntereaaiió
^pĘ/Żedóado zttr dość iajsotit
stoaió^kowoMn^ -
'^^ .Ebmii^ wgstittęiai^iBiifU
spriedaź< tiecaim. -auijdoiii stf-fafirWS^ pąszfbrta^ ebidai ufgśtawitnty'^ dB6t:J9 pńOńeniika^lflS? roku: it^jmrM^^f^ićzem
iai^MeielęM
: piiBpan ten tózm.stęjm dao-iBiwy^^g^ od
pódtoBk^^tk^ntĘną. 20 teba wótoczos Churibai. będV9 podporaez^Jtkm: % os«5«
Aa me zaaezy jednak, iz* dt^ńfondoiegoltrm-^ jeeka na Kubę^, Ittóra ea»«ależato do fOsz^m-'
Po mzf^^au pa «f douneluU malez^.if i . ara&.himm^kitih
jąfgektmpowgtoi.
jegt eObm w paaponi^ na owlf^ kinedlBi
yOtiąmbętata
rÓu^-^Oetii^ 9 ■gdtt .«jcl gąirfgff.
'----Vi;;