MHIt
ilren to
liunsdt -T ! fees as _
> basis
alary duiB^j iys. This fte' »oety foraf Imagioe aj imcnt wfa it .be
mpro\Tng g^' 1 a morę
idemiiS]
ueżowych
ttna nabjt tl
36&4762; €860, Amal 15, Retda Eliza Rosy Zajdta;! iiemiation^ I rawski Jr. L ^ów Klnbór! rmacje teL-
1 Kwilos po I Montrealu; stanu
miejsce ir, również aj karym pan&Ś I9W.
osa
Obe^
odłśjał śe od uułWMSO U* pośryca BaiBs: lady
^ cłuz: bJ*" o4*a»1a, dia-
katasaofa ml" nńęi-l^ET^i'^ zaledme ifain-'£e icstnnaeBiy «sia|jrite-, 0 swscś nśejstaeh. Ptfnc ' i batey tensory * [jj^ ca vffjw»ri» kabiny, mti I łwił «ś2|y na pasach. nawigaiOT harfa ctm^-, lotów, omamia notal— n -Łady B«« GooO^ i| 0 sobł zaledwie IfiO sadzin , ad dnrifi ocKSHwnia zakła^^ ^ foda « Wilfew Bnn-
r śsigieł tnecb almkóar
^ lcłr w ctoeig«te-t b&»ał isa jednym lylko
j jiidj lAoiiczzKŚaacb "Łady LGa)(i- znaiaaa śe » tym za-, pBtjiii? Kto wdmfaa * [ nfe©'? I co SC z nił sta*»7 I byfc) zcalećć odposiedi na
l« ttj ctWai-
T^jj^oaiiooe cśenrfoeznie wla-[^sHjtaEskie «sizely nałydi^ « dgdaoćzBue Pnybyiy na as{!ÓŁ składający sic z Jótj doświadczonych eks-w» _ aiodkóY komisp «y^ łó» geolfigów. lotnilOTr, la-Isc «Jo P«y. starając jie'»y-^ttaSaaoóO wypadtoi spnsed 116 laL
. ii pnrfaloj^y nad ha-nidlocfa Libetalor. któiy kie-l^s( nad moize i nie rea8o*ał lcSBiy ra«&y»e nie była to Btt Good". -Lady Bee ' znalenoco w pastjni w od-_ «30 ma od bazy. Puwra-z dalekieso lotn me miaia kats\e palrsa t złBornikacfa. lufńói z nad tama i dole-ttń daleł9>. Włóczenie amo" !go piiota y^cz^^wało na
wtałim^aae podzid sic jego spa-ihwtium^ Ifiaźe oddrfańc sic na-stcpme «d saomy. zafand go ze A moie «rAiKzy» jednak a «T<9do«al sam? Zagadka
me Igia łatsa do wyjaśmcnia.
W ardóm^A »ojem<łdi lotnictwa amoykaadócgo wyszidono i dnkliilnig ws^rstkie w«ainirBa krtn "Lady Bee Good": dale Tadania. przebieg opctacp. 11^ taóeomicy zaczęła ac pamv& finiwlłać W ddenni-kn rapaitóv astakmo. że dokładnie 12 micul po północy załoga "ladf Bee Good~ na«ivrfa kontakt z Bfniyuiy bcd^cym wówczas Równym crułujiii kontrolnym Yszystkicfa fabnsk. ptdońmycfa w
oicrega Becętwi Zab^ meldowała, iż nie może nawiązać kontakto z Inz9 v Soliadi. że znajduje się nad maczna i prosda o nadanie sjygnrfn nfioKcso. któsy doprowa-. dzi J9 na lotnik. Radiooperator podrf zadane dane i rozpoczął nadawanie ra&ł siygnrfa. W Jaki wice sposób "Lady Bee Good" (fctńa potwierdzaa odbiór i zameldowała, że idzie po kursie) znalazła sic natfciMiie nad pustynią w odlręlmri 430 mfl od Soluch?
Odpowiedź na to dai ówczesny raport metemdc^iczny. W chTrili
JS pOit cfadał utrzygtać masz?-|« lÓBujin locie. pnygotoOTJ^ t pzstiopodoteie (k> dania raz-baiodze. bj apsńćia sasniot
poszukiwania doprowa-
słaita wyiaawy z Scdocfa wiał wiatr połodmowr wprost w ogon. Pod czas dzteścoa gadzin lotu zespołu wykfccS śc o 180 stopni. Wracają do bazy po wykonaniu Tyłania załoga -Lady Bee Good" na skutek denmośri nie wiedziała, żc leci ide pod wiatr, lecz z wiatrem Pb prosta oie zwródła na to owagL Z tych przyczyn, wyszedłszy na wicksz) wysokość i nie wi dzv co jest w dtde. Hays był przc-kimany, proa^ Benina o fix, że zziajdnje sic jeszcze nad morzem. Baza w Beńna. słyszy to. była pena, iż załoga widzi morze i na tej podstawie podała radio kurs ina SolBCJL
I W rzeczycisiaśd ""Lady Bee [Good" hiia w tym isomende już poza Benina i Becghazi i nic o tym nie wiedza kontynuowała swój lot w04b postycL bcd^ pizeko-nana, iż jest ita tiaśe do Inzy. Dlaczego baza w Boiina myśla-
ła, łe aoKdot znjdnje dc na pól-Bocny^sefaód, a me na połntfaiio-wywfaód i oddalała dc? Da sic to łatwo wytłumaczyć dzzałaniem ndionadajnika. kiónnka. Sygnał n£owy, podaiqr dla samolotu bizmi tak samo silnie n»l docelową baz«, jak i poza nią. Z tej pnyciyity dane, otnymane przez z>di«c Tady Bee Good" były praw dziwę. Była ona na trasie ale już poza bazą. W momencie, ely Hat tim zwródł sic o pomoc, nie wiedział, iż znajduje sic już poza Benina. Ledał dobrze, po trasie nadawanego sygnału, oddalając sic od cdu. W momencie, gdy przekraczał linię brzegu, nie mó^ nań natrafić, ponieważ nie był on nadawany, aby ^nie umożliwić ewen tualnej, nieprzyjaddskiej wyprawie bombowej dotarcia do bazy. Było jasne, że Niemcy mogą o tym sygnale wiedzieć, dzięki działalno-śd swego w\-wiadu.
Wybada na zupełnie pewne, że załoga, specjalnie Hays, była przekonana, iż znajduje się nad mo-rzon na długo jeszcze po otrzyma nin danych z Benina i w chwili wyskakiwania poszczególnych członków załogi ze spadochronami. Mniemanie to potwierdził dalszy dąg dochodzenia.
Nie znaleziono żadnych najmniejszych śladów koto samolotu, Po 16 laUdi, tak samolot jak i jego wnę trze znajdowały się w najlepszym stanie. Przez cały ten okres nic padał w tym rejonie deszcz i suche pustynne powietrze łącznie z tern peraturą. dochodzącą do 130 sto pni, nie dopuściły do rdzy ciy i. o rozji. W czasie badań stwir nLono że nawet radio samolotu jest v> porządku i działa.
Gdyby załoga wiedziała, iż znajduje sic nad lądem, nie opuściłaby samolotu na spadochronach. Lądowanie odbytoby się z całą pewnością w najlepszym pjrządku. Szybko nawiązanoby raJiową łączność z Benina czy Soluch i wszystko skonoytoby się jak najlepiej.
W odle^śd około 20 mil na północ od miejsca lądowania maszyny, znaleziono pierwsze ślady Stało się jasne, iż załoga wylądowała właśnie w tym rejonie. Opusz-ciony przez nią samolot z włączonym pilotem automatycznym leciał dalej aż do momentu wyczerpania się paliwa i lądował, ulegając częściowemu uszkodzeniu.
Po znalezieniu się na piaskach
sic.. zhalediiiaelBE^
iwiadoj^ o |(ptt,,.łt dawno aoliie wzajcomie sr^ndir. śtnd^ąf. Vo zdHTUua at, pnr Fpmoey fampa-wt0, kUn poiiłdifkitdy to-He, ntsnno w Idfluuko wyłnn-ia, osiągnicrie ktćRgo było fla nicfa jedynym moSiwym tatnn-kiem. Spadodunmy xabrali ze »-t>^ aby qx»ządza£ z icfa namioty i jako taką odmnc pned palącjF-mi promieniami słońca.
Po pRri>ycia Itilkn mil znaleźIL z chwUą wsdiodi^ słońca, ślady j>-kicfaś pojazdów. Przypusżeząjąc, ił wiodą one do jakiejś-oazy, mszyli ich śladem na północ Co to za ślady i kto Je pozostawS? Historia walk w tym <Arese dała na to odpowiedi FraiKuski kor pus atakował w tym czasie Włochów, broniących sic w amocnio-nej prowizorycznie oazie Kufra Niewielkiej grupie oblężonydi udato sic wymknąć z fortu na pic-ciu samochodach. W czasie ndeez-ki trzy z nich odmówiły posłuszeństwa i obsada ich zmarła z pragnienia lub głodu. Sddelety 11 żołnierzy włoskich znaleziono pogrzelia-ne w pobliżu dobrze zachowanych wozów.
Komisja lekarska stwierdziła, iż załoga "Lady Bee Good" osiągncła w swym męczeńskim marszu przez pustynie imponującą odle^ość. Marsz odbywał sic prawdopodobnie jedynie tylko w nocy. w dzień chroniono sic w deniu rozpostartych spadochronów, przestrzegając wszystkich przepisów, jakich uczono na kursie, omawiając przymusowe lądowanie na pustyni.
"Lady Bee Good" wylądowała w środku Libyjskiej pustyni na wapiennej równinie. Teren jest tam twardy i pokryty denka zaledwie warstwą piasku, nawiew'anego wiatrem. Równina ta położona jest w samym środku obszaru, zwanego Morzem Piasku Calanscio. Samochody włoskie, przejeżdżając przez ten teren pozostawiły za sobą wyraźne ślady.
Maszerująca załoga nie zaniedbała piczego, by ocalić swe żyde. Być może, nie była ona w p(^ym składzie, czego dowodziły pozosta v.ione na trasie wskazówki dla ev/cntualnego zagubionego towarzysza. Pierwszy ślad odnaleziono w odległości 9 mil od miejsca rozpo-częda marszu. Była to strzała, skierowana na północ, sporządzona z trzech butów lotniczych. Następna z linek spadochronowych, trzecia z ułożonych kamieni: Dalej odszukano sze^ kurtek lotniczych i sześć spadochronów. Po tizydziestu mi-
ni X pwiok ipwiM lirami msAt ^ wydttynd otraand na oaf i dos.
jący ze iinc«irwia. pnginenia I ^odn htaaty taaiBtfi sic na ^ dy licznych wełukidow, wiodące ze wsdiodu la zacłiód. Jak stwierdzono z dzienników «*>ł»*»^ z tego okresu. Iq>ły to pojazdy angłri^ie, które wynmyły z Kaini celem połączona sic z kMpmem tencus-kim w Centzałnej Afiyce.
TU właśnie mnsada sic rozegrać największa Iragefa. Od powzicda tralnej decyzji zależeć mo^ łyde załogL Któzym iiadem należy ac posuwać, któiy z meta prędzej doprowadzi do cdo?
Zdecydowano s^ na marszwzdłuż nowych śladów na wsdiód. Po przebyriu kilka mil ślady wjitrc-ciły raptownie na polndniei. Załoga wiedziała dobne. że wyfaizeże leży na północ Puizutuuo wice ślady ruszono w tym kieranku. pozostawiając w tym miejscu po^ wiec. spadodiram.
W niedługi czas po tym. twarde podłoże wapienne urwało sic jak udcte nożem i pized maszerującymi lotnikami razcsłdo ac morte sjrpkicfa piasków właidwej pusty ni. na której nie było już żadnych śladów pojaniów. Ponieważ nie znalenono ani jtóntOr dala zatogi podczas jej manm przez obszar Colansdo, było jasne, iż ruszyła ona stąd w swój ostatni etap marszu przez piaskowe diuny.
Prowadzone poszukiwania doprowadziły do odnalezienia zwtok 5 członków -Lady Bee Good". I^łv one w odległośd 8S mil od miejsca lądowania samolota. Doczesnych szczątków pozostałych 4 lotnil^ów nie odszukano i pewnie nie nastąpi to już nigdy.
Odnaleziony samolot-widmo pustyni Libijskiej pozostał tam. gdzie odbył on osUtnie swe lądowanie przed 16 laty. Pokryty sypkim, stale zmieniającym swe położenie piaskieoa, kryje zazdrośnie tajemnicę ostatnich momeotów i życia swej załogi.
S. Wróbel 11
WJUJU WYNIMÓW
Aoissiinow znowu óę DŚmKcfaa: — Odprężenie na całego. GnKnrko Genewie sę pri^iniia. Mifcnjan miął amlBsadora w Mo^nrie iódkę i sam wiostow^ prasa pi-0 t;m. Jak ^sm durniom nieaide — kiwa ^0*9 -— u nas ińe nilu^. An^cy. Amajkame, Francna tUmćają z nami nad po-wyzy^kamem merpi ato^H^ i aebnka trwa a w Ąfrjte feje się '■ Państwom arabsiEnn dostarczamy l^ł^iptu przyjdzie nasz spneł i Ib iBttraUotzc^. ln-daeuiy bdd^owsć agatyckie i jediać na strasata-[UomaliznuL tboć naszego bAmiafiz-1^ Bie zao^ńa. a jest. i to jeszcze CJEsŁ Uzaleońnij powoH coraz więcej y.od nas. cnnz wifcąj Łayeiyuij wyfcoi^jFstajeniy Igndi iifiotów Ij^p*^ filozofów, by knsas^ pnss-I SBa^fkań^dm bnmiom atuułUM>ui. ^aśAj o naszych nic nie mb-tizda liy zamKsać na vovo ^sńe i v bako, pa, dawno tam nic ŁNq>«ccie będzie cinaz wi^csze, za it^emy cmaz więcej się ośmie-^sybć teatry i latefy i ImazuTy. ódm Tafłptiiwny leafizować nasz M 17.1 łyyainy. Lecz x «ygnną
lUe hpljlg tafc ^f^łrilg^ |BOStO
"pnwia się — a czy to będóe do-koułuuiaa wygya? Sam pne-mejakie wąipBnmśd. widn i zdj^ae i ocidc. S^pntniki %iań. Sma wueuuy, ale o me-próbach tu%Ł}ih mc nie mówi-ofiar lcio spon. Wypułetuiay ' i inne cfaalay w.pnestwtKza, ci^ tak a nasL Ogonki otatnio gaośda zaladdD^ dorpe t ma, mada ta, Bilda tei; co o aidelki? Kesamy V Azp i w Af-
łVAidniowej Amoyce. luuu-«e5ł latso wywohe. ale co będśe 1^ że B BU me tnda o^biać 'o jej me na. I BwiBB^ larsie ^SBńla Bynidm niaet jedtoegp
tOtoAf jB IJOillTWlIT OfÓB-
^ńnow Się aiiMn. to pc^jem^ bjć I lyni co pyjgyyjijł-f>nean^ 'catf aa P^^TCS fcDńzBie ~ Is
ar
jeszcze pewniej rabować najnowsze kreacje dla swnicfa bab w Kazaniu czy Wo logdzie. lYzypomina sę mu Lwów w 1939 roku. ^k to Hosjanki chodziły po nlicach v nocnej jedwabnej bieliźnie, n^ożonej na kożuszki i fufajki.
Wchodzi sekretarka, iwdes^ do biurka.
— Lem z Cbantalem jeszcze nie przy-l?y!i. Kainlan pyta. czy czekać na nich?
Anisśmow zerknął na zegarek.
■-Jeszcze ich tam nie ma? Trzeba
v takim razie czekać.
SdETetaria znowu zniknęła za drzwiami, a Anissimow powrócił do swych rozmyślań. Zapalił cygaro, lecz jeszcze nie Tgwł apałld. inedy za nim rozległ się szidesL Z początku nie zwrócił na szmer owa^ toaz jednak siedzi- jak spara-Bzos3ii]r.
— fiiko bez awantur, piiłkowniku, bo strzdam!
Anissimow odłożył cygaro na biurko. Nadsow guzik? — an^izował sytuację. — ifmrif sę w tył na intruza? ftitrzył w lustro wiszące niedaleko drzwi: napastnik byt łiarc^y. rewolwer mi^ od-beziaeczaDy, poduszka wskazująca palca ^zyłegda do cyn^ Jak on bi^^azł? _zastanawia się pułkownilc, przez czoło jego iffzdaegały napije Imizdyzmar-irmk V kyifcarfi ^ojówek czid pie-
fcącypoŁ
— Tdeftm wyłączony, aparat podsh^ diowy tcŁ Proszę się nie ruszać ani nie ułutaiwać oimniy. Gdyby nadsn^ pan dzw«Bi^ to ostatni ruch w pań-abB^^m — JfieznajonĘT mówił dchym nieiBAyjtumym ^bsem Medi pan wstanie, mfi™" aę od łńurica, pranzmawia-mv ale podnieśde towarzyszu łapki do
db peimośd. No, jazda, niki wwiordł!
^msamow wjluniał pdecenie. z na-tpBÓaa i wśdeUoćdą patr^ na nie-
_Gdae są klucze od kaqr Ognio-
trw^ — spytał tamłcn. , . . . . Fkzez pdónnifla pneiB^D^eme.
odetda^z Bigą- Bataś — paiorfld — ao^ fa f9 cbK pieniędzy! Otamwn^ pMBMajłq aę kotarę n ttoa za klftyj •yaaB Bienajiimy. ^^^^^^
wiiiiifiiiij rnmlmi atidani-_ tgamósśl tuSkom^ w my-
śli. — Okna attachatu wojskowego wychodziły na park, w tyle było ogrodzenie szwajcarskiego konsulatu. O tej porze, dochodzi przecież północ, ambasada była pusta, wszyscy spali. Na dole w hallu drzemało dwóch enkawudzistów, ale jak ich zaalarmować? Popatrzył na dzwonek, lecz nieznajomy położył na dzwonku rękę...
— Zadzwonić? Chce pan? — spytał pułkownika kpiąco.
Anissimow przełknął ślinę.
— A może to wariat? — pomyślał. Ze zdziwieniem, przerażeniem i osłupieniem zobaczył jak tamten nacisnął guzik. Za chwilę zjawiła się sekretarka. Spostrzegłszy nieznajomego uśmiechnęła się, potem z lekkim szyderstwem obserwowała przez moment Anissimowa, stojącego z rękoma do góry.
— Daj klucze — syknęła do pułkownika.
Anłssiinow zgłupiał, nic nie rozumiał. Lecz klucze oddał.
— Jaki jest dziś szyfr otwierający kasę? — spytała Wiera.
— I»ięć, pięć, trzy, jeden — wyszeptał Zapadł aę w sobie, walił się jak domek z kart, twlały go oc^, w skroniach coś gniotło jak kleszcze. Ona? Ona? Ta najwierniejsza z wiernych, szkolona w Moskwie?
— Weź tylko plan SB 17, resztę zostaw — mruknął intruz i podsunął rewolwer do Anissimowa. Ten nagle dostrzegł, że nieznajomy prawą rękę ma o-daaną w zamszową rękawiczkę. Pułluiv-nika zdjęło przerażenie: jak urzeczony i zahypnotyzowany patrzył w tę rękawiczkę. DomyśM aę jtiź, co to może znaczyć. Taka rękawiczka nie zostawi śladów, żaden odcisk palca przez nią nie ITzejdzie.
Sekretarka zamykała kasę. W lewej trzymała długą kopertę z napisem SB 17, drugą ręką przesawida teraz cyfry w zamku. Ta gruba Wióra też ndaia na prawej, ręce rękawiczkę. Anissimow milczał, był szary ze stracha.
i — Co byi zroba na moim miejsca? — mruknął mężczyznia, ^tos Wychodź zeh jakiś zduszony. Aniflłmow ustynai z daleka pnynietione przez wiatr akordy piosenki Ifadeihoiselte će Paris'. Na płaca pned Inwalidami gndy karuzele, huczało wttote miaitfmko Czemu nie pomyśba o takiej mośabraści wcz^iii^ O czym? Juź nie zdąó^ zaitanowić dę; gt^^lej nad tą refleł^fą, bo oto nieznp-j<miy podaiedl i z Ididca, trodis z d(dn stmIS mn w ĄmŁGeby, anfó-maQneziqr pistolet,.lekki tnMk. To stko..AiMcainMnr pcąyU^ouM; osunął nat^pid. maU: tkdifi& apoiB, m^ ciyma waddl mo w prawą iioŁ re«irt> Wier ł Bdtt^ tpoćuot AAfrapa vofe8i
— No, Wiera; samotmjstwo pewne! — zachichotał mężc^rzna. Otarł czoło rękawiczką, wsadził ją do kieszeni — Daj kopertę. Teraz udekamy. Gdy wyjdę z powrotem przez okno. to zostaniesz tu jeszcze przez chwilę. A potem wszczniesz alarm. Samobójstwo. Pamiętaj: był jakiś nieswój, osowiały, chandra, pił dużo ostatnio, miał rozstrój nerwowy. Narzekał na przemęczenie, marzył o urlopie, pił. miał dużo pracy, przesiadywał nocami. A potem zaraz zmykad z amtnsady. Rzeczy twoje są już u Scotta. Wieczorem zot)acz>-my się w 'naszej kafejce' na placu Contrescarpe.
ROZDZIAŁ DZIESIĄTY Leon się uśmiechnął:
— Poszło ci łatwo?
' Esteł)an krqrwi się. nie lubi niepotrzebnych pytań. Mruczy.
— Posdo, to grunL Jak sę czujesz?
— Dobrze.
Leon ogląda Paryż pnez szyby samo-chodul Jest może driesiąla rano. Esteban zadzwonił do Cbantala z 'Ce«oir'. umówili aę na placn Perare za p6i godziny. Cliantal pr^rjediał panktoalnk. z wozu redakcyjnego pnenióst do samochodu Estębana małą waBzeczkę. kiwnął ręka szoferowi, który go tn pr^rwiód, a sam zasiadł za Uefowi^ woza Estdnna.
— Tu inade wasze kaz^ dziemiikar-skie i fil de passe. jedz»ny izekimio na reportaż do ChertKNUga. UBedateko od Hawru zatnymajaiqr się. zjeniy kolację, wynajmiemy hoiUi, a w nocy ddiaczem pojedziemy do portn.
Obaj mężczyźni przi^ądali się swym nowym dowodom osuiastym. Clńntal z zadowoleniem obserwował idi skupione wejizaue: uczą się nowyib nazwidc, dat i nazw miejsoowośd. lieon na^rwa się Charmettes, ty Wtidar, jesteś dńennika-nsem Wrightem z Briłisii lAóted Press*.
Trzej mężczyźni nńkzi. Każdy z nich niyfli o c^nn innym, w samortiodzie dxiy óbz i sznm motani, w przeciwną stronę bu^ią dongr i drzewa, przejazdy kolejowe, małe ^ócy^aj. teaae wioski z kidwowymi reldamaBii ^eńłłfdw Do-bmmct, lE^mb i Sme. Z dzwonnic koi-detaydi podrywają aie atada kawek. Cbanłal nastawia radio, sam motoru jest teraz nasiąknięty pk^ mmyczką.
— Zamknij to — nmic^ Leon.
— Nłe —Chantalkiwaptacuco^ wą. — Itzdia słndać:
— Zygmanttttdban mjBMoA jest te-faz znowa w pofcoika ŁaonnU. Jawią ma^ we w»poinnifniaeh OEzeffily jej pOBoSka, wzór iiicńrgif J ttptjy. na noc-iqmi stolika st^ kwiaisr w tioiclym fla-tamie. Łnqmka lq4a w popidatej so-Uenee: czaiiqr paidk i cńwa łofcanika we Bdosadi jetlynym pnybra-jtfJJHB. Ciytalł wttćj MjWif, iaećf jof;
PEKAO DEALER V
Aiidy*s iwczid do Nski
TADBUŚZ PIIKAtZ 74«QiMMSt.W. • Toronto) IM94ISS
IT-P
PI A
itt
.U MS
. DANUTA «AWAIXKIIWia
nillluHiJt la iii»i'witali<
Naiwiflmy tkltd
INSTRUMENTÓW MUZYCZNYCH
od 30 do 40% be^KMbrednlo
561 OuMn
StTMł W.
ŁoI EM 3.1966
•■ł—r
Chraedi Oli wjlsyująe;;
ReniEny
M ii iii ii iii ii iii ii iii ii:
OKUUŚCI
OKULISTA
S. BROfiOWSKI, O.D.,
412 llenc««vatlM Ava.
(bUdto Uowwtl Pwki
j Oo«toM/ mrj«« od tO-4jo ora n Mafonlniiyra pormumUolMn
TaL Le MaSI - CL 9-1029
OKULISTKA
4, T. SZYDŁOWSKA
O.D., f .a,O.A
Badani* oe«a. ooMManla nklM I do uasoirywuilt "cOQt.iui trnm" eodłtoniil* ud lu^ /. aoboiy nftacinM, V tBiiyeb godiUMCb u .uprMOnlin i porofumlMlam
637 Sł, Clair Av*. W. • LE 3-1793
T«I.LIM9I7
- OR, W.SApAUSKAI, \
TdldfM ŁR 1i4i» )29 OrMAdlM Rd. MmO don od ąoopamllaM
Dr.T.Li ORNTySTA CHI M^wi po polaka. S92 Spadina Afś...^ T«I.S4M0M
Olt M. JINORA OR.V.JINDRA ;
ktKAftia>DiNrv*ei '
pmiaoM ttki» . wtaetoriał I •
II SpadłM rT^WA SMM (powytaj Bkwr) MP
OR. A. MCDWeCKA
LIKĄIS OfM«V«TA.
44 YAOaHAN RO.
(tóg St. Clair na.Mch4d.<kJ BatiiunU
Tdt.u i-s4;r
m 1-3924
470 Ooft^ti
Óay badamy, okulary dostosowujemy do wnysttdcb def^
tów wzroku, na nerwowość, na ból g|owy. Mówimy p6 jwlrink^
Doktorzy
w
.1-
STANISŁAW J. LACfł ; 124 RonMtv«llM Avd. r* LR
RYSZARD LUCK4.UK0WŚkt ^ ' I 1140 Bleor St. Wtłł _ RQ >St|9
RYSZARD 8. WYNN-WINURlkl' ' 153 Sł. Clair A»«._^W. -^^
B«d«ni« I iMZdnio chorób krf<Mup«fti^r i
ida
'i
368-2129
APKKJl UNDiSU ^
462 QUEEN Sr: W.
Obsługuitcd Poloni« Kanady|(k« ed Uh
Wysyłamy wolne od cła lekarstwa-do Polski oratłnnyclritfiiów^
Europy. — Wykonujemy recfepty kenadyjskic Jub fcrajpwet.. Szybka i fachowa obshiga. Nióćbtm (Am mii^lja^ gody. Ażeby zapobiec częstym przezlęblenloni ,0 4e|r**—"* wszyscy powinni zażywać witaminy. PosladanJy na; r lepszego gaUmku w tarniny dla dzied i doróMb^lf. zdrowia Waszego i Waszych bliskich Jest nasó^ celem^ zamówienia przyjmujemy listownie, telefonicznie lob V Miła peltka obthwa.
TOBONTO mSDRANCE SEBTICE i
Najstarm polaka Agen«J« wneUdcb obespieenR PHILIP BOMBIER I RAY ROMtlER 1366 Oiwdoo S». Wm> ^ ToNNrto/paf* U 2.6433 U 24mt
DOMINION TRANSLATION*-DOMNIONTRAffiŁ OFFICE
KfMi nów w awdm poprzednim bdcalo pod ktarowękjtiigpjKr
S. MRIPRTZ ~ NdteHwn PuMlony -55 WdHBfloB St. WmI (koło Boy St.) — Tol. 4^M01^ Sprowadzanie krewnych t PoWd. — Wyjtidy t whtT^ da 900. ■liMltriiji do VMJk. — OU Aga Pnutoo. —' Weisa «4 «l> tioU Mm tlMMcsMild Mtarialn* wtadklcłi dokoMoMw,
WLOTY NA M/i BAToSr/^iSiSo^
Hi-
KONOPKA FlfLSlTD:;
OUWA
ouwk
iczyszczenio 3ÓW diwńych ; •
. -beZf&toie'y'-^
24.G0DZINHA 0 8SfcU0;i^
Nie znajdziecie lepszej oMugi«4)i* doje lOjiM^ Od zaMania wIri (amarradriiiM rfr':^^^^. , Rodłla l*didw«lM d ICdwspfcdw) f J»»ii»^^?
422 OHJfiKr AVi. ^ lORONTD Itti^
li
i
I
i
I
im
m w
■■Mm
'"■■■■^iMMt
mm
im